czy on/ ona wróciła?

natia wielkie dzieki za szybki odzew

kurcze tylko ktora wersje wybrac bo tu jest 6.02 7.09 i 8,00

jeszcze raz dzieki Natiu:) a co do mnie ...pytala jedna osobka a Natia za co dziekuje zacytowala moja wypowiedz .ile nie bylismy? hmmm jakos niecaly miesiac,ciezko to przeliczyc bo on potem zaczal pisac,dzwonic a ja nie reagowalam czasem ironicznie cos napisalam i tylko to,momentem kulminacyjnym bylo scena gdy spotkalismy sie w sumie niespodziewanie na imprezie naszych wspolnych znajomych,do mnie zaczal sie przystawiac jakis koles a on to widzial ,ja nie robilam niczego na pokaz,bo sztuczne zazdrosci jak juz pisalam mnie nie bawią,gdy juz wychodzilam on wybiegl za mna no i...bach :P wpadlam bo zaczal mowic slowa na ktore podejrzewam ze kazda kobitka zareaguje ja rowniez,zmiekczylo mnie to ale nadal bylam zdystansowana przez pare dni ,poki co jest ok,nie przesadzam ze slodkimi slowkami za to on jest kochany, choc i tak nie dokonca tak jak kiedys ale...pracuje nad tym ;) nie zagladalam tu tyle i domyslam sie ze masa nowych dziewczyn jest:) mam sporo pracy,praktycznie zero wolnego czasu dlatego tez tutaj zaniedbalam ale obiecuje poprawe :) a co u Was?jakies wieksze zmiany?

hejka dziewczyny! u mnie total dno, już myślałam, że jestem odporna psychicznie na niego i nic mnie nie obchodzi a tu masz u niego opis, że bardzo chciałby kogoś pocieszyć - pierwsza myśl, ze jakas inna i od razu żal, łzy w oczach... u mnie wszystko trwa dłużej niż przeciętnie, długo rozgrzewałam sie z uczuciem do niego i tyle juz z tym walcze... chcialabym sie kimś zainteresowac, kto zaprzatalby moje mysli, w których jest wciaz tamten!! ale to wcale nie takie proste, co jakiś sie natrafi to po przejściach albo gorzej gej lub snob! tak wiec biore urlop od samców - no men amen! trudno, że najlepsze lata poświęce ... (mam nadzieje, ze tylko miesiace) pozdro! Ps. wiem, ze przynudzam zwykle dlatego wielki buzior dla was!!

no własnie ... to tylko opis . . . nie wysowaj pochopnych wniosków . w pewnym sensie wiem co czujesz ... a to bardzo boli .. sama nie mogę przestac myslec o swoim a tak bardzo chciałabym zapomniec , nie czuc , nie kochac , nie pamietac tych cudownych chwil . .poprostu zapomniec i życ normalnie . . :(

Hej Siora, jestes ?

A co tam się stało ? Działa Ci gg ?

Ok, czekam. :)

Dzień dobry panienki :) witam was serdecznie po tak długiej przerwie :) wróciłem szcześliwie cały i zdrowy bez dodatkowych urazów :) fizycznie zmęczony ale psychicznie zrelaksowany ... oderwałem się od kompa od wszystkiego i jakoś tak mi dobrze :) ... wiec polecam wam intensywny wysiłek fizyczny - mi pomogło. teraz smigam po jakąś kolacje i oczekuje wyrazów radości z mojego powrotu ;-) hehe ... pokażcie mi jak tęskniłyście ? ;) :P

:):):):):) słodkie kłamstewko ale miłe :) czesc Natiu ... buźka :)

Brodek heloł !!! Siora a co dobrego na ta kolacje robisz ?:P

myśle że jest ich dużo wiecej :) ale tylko ja jestem wolne ;-) i jeszcze wchodze na Kfe :P a to już bardzo dziwaczne połączenie ;-)

Cześć Karola ... moja ulubiona dziewczyno z drzewa :)

Ulubiona :P :D ? Bo inne po drzewach nie łaziły :D To przez to :D

Tym bardziej możesz uważać siebie za jedyną w swoim rodzaju :) ... a rodzynki są dobre ;-):P

Ale ile przez to siniaków było, ile ran, obić :D Matula przed waznymi uroczystosciami kazala siedziec w domu, bo czesto bylo tak ze stroila mnie w sukienki a ja od stóp to kolan bylam jednym wielkim siniorem :P Na nodze do dzis mam slad jak sobie w dziecinstwie rozbilam talerz :P Suuuperr :D

to musiało slicznie wygldać :P ... na szczeście ja nie noszę sukienek bo do tej pory tak mam :) niby to nie siniaki ale otarcia i zadrapania ale cieżko teraz po weekendzie znaleźć na mnie kawałek całej skóry :) Karola = prawdziwa dziewczyna z drzewa :)

Na szczescie czlowiek juz dorosl i na drzewa nie wlazi, choc czasem zateskni do tych czasow :P Kuzyna mam takiego, co jako dziecko byl przy kosci i pod nim wszystkie gałezie sie łamaly, on to dopiero byl poobdzierany :P :D Do dzis sie z tego smiejemy :D

Hej! a ja sie zastanawiam czy moj Jasiek wroci. Nie bede tu znow opisywac mego tematu, jest on dostepny pod nazwa \"Co z tym dalej?\" ale chetnie przylacze sie do tematu :)

ja też miałem taką kuzynke co wszędzie z nami chodziła ... po drzewach jaszczurki łapała i węże :) ... straszliwie równa z niej dziewczyna wyrosła :) ... jak wspomniałaś o tych drzewach to przypomniało mi się moje sielankowe dzieciństwo ;-) i zabawy wymyslane przez mojego brata które kończyły sie na tym że mama musiała szukać bandaża i mnie opatrywać :D:P ... nie ma to jak rodzeństwo :)

jeśli chodzi o wracanie to jak dla mnie nie ma takiej opcji ... jesli moja była bedzie chciała to postaram sie w mierę grzecznie ale całkowicie świadomie i konkretnie odmówić jej. NIE MA TAKIEJ OPCJI.

Ja w tej bliskiej rodzinie przez 20 lat mialam samych chlopakow, dopiero dwa lata temu rodzila mi sie siostra cioteczna :) Takze od zawsze z chlopakami :) Ale nigdy nie byłam chlopaczarą, tylko tak te drzewa i obicia sobie upodobałam :D

ja mam duuuużą rodzinę :) jeden z moich wujków ma 10 dzieci z czego 6 to dziewczyny :) zawsze równiachy z nich były chociaż po drzewach nie chodziły ... ale ognisko-kiełbasa piwko, gadanie głupot to było na porządku dziennym tak że nie trace nadzieji że są na świecie równe dziewczyny :) a nie same paniusie :) ... i nie koniecznie muszą umiec chodzić po drzewach :P ja z moim kolanem też już nie mogę ;)

Oj trzeba iść pokimać ... znikam więc. KOLOROWYCH SNÓW !

Wróciiiiiiłam ;-) Cześć wszystkim Stęsknieni? ;-) ;-) Majówka była super. Za 2 tygodnie powtórka. :-) Jak humory?

Dobranoc Karola :) Kicia ... u mnie humor wspaniale wręcz :) a najlepsze jest to że nie wiem dlaczego :) oby to nie była chwilowa euforia ;-)

Żadna chwilowość! Utrzymujemy ten stan cały czas! :-) Mi jest tak wesoło, że normalnie uśmiecham się jak wariat - bez powodu, a może wszystko jest powodem?;]

ja to odbieram jako bardzo pozytywny znak :) ... tak znak WOLNOŚCI ... nie tego że jestem już sam ... ale że jestem wolny ... a uwolnić się od duchów przeszłości nie jest łatwo ... ale w tym tygoniu czuje że stanie sięto szybciej niż mi się wydawało :)

widze ze o mnie to juz kompletnie kazdy zapomnial:O

kiniu to że długo milczałaś nie znaczy że o Tobie zapomniano ... ja na pewno nie :) przecież musze jeszcze do Ciebie maila zdobyć albo gg a najlepiej komórkę bo jak bede jechał nad morze to musze gdzieś dobie śpiworek rozłozyć ! :) masz jakiś wolny skrawek podłogi ? i może jakaś herbatka by sie znalazła dla mnie ? :)