Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość grze

czy on/ ona wróciła?

Polecane posty

Gość Brodka*
no to dramatycznie ... :( tak blisko będzie i jej nie bedzie :P ... przykro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brodka*
tak tak w Łódce będę ale dopiero na motorku :P a to pewnie będa przyszłe wakacje ... bo motorek kupie pewnie na jesieni ... a co ona mi tu mowi ... bedzie pewnie na rynku i nia da rady ? napisz jej że dla chcącego nie ma nic trudnego ... można góry przenosić jak sie chce :) ... jestem zawiedziony :\

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brodka*
a Ty Natiu jak bedziesz przelotnie to może "przelotnie" się poznamy ? :D hehehehe ;-):P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brodka*
zawsze wydawało mi sie że potrzebuje jeszcze 3 cm wzwyż :) wiec moja głowa niech lepiej zostanie na swoim miejscu :) ... :) to jak bedzie Natka ? czy to aż taki skomplikowane ? czy po prostu kobiety mają talent do stwarzania problemów tam gdzie ich nie ma ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brodka*
no jak Ty bedziesz i powiesz że sie nie da to też masz u mnie kreche !! a poza tym może jak Karola sie dowie że sie spotkamy to bedzie miała wiekszą motywacje :P ... chociaz nie wiem czy ja jej nie odstraszę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brodka*
ja więc moge tylko dodać że czekam na wieści jak tylko któraś z was bedzie na mijescu:) tylko prosze mi dać troche wczesniej znac bo mieszam w dziurze :D zanim dotre do "Krakowa" to może minąć nawet godzina :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brodka*
A Ty tylko ze względu na Karole tu będziesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No co za baba z niej! Przecież ja mam tak blisko do Katowic! Niech ona tu tylko wróci, to pogadamy 😠 Natia, no właśnie, tak blisko, a jeszcze się nie spotkałyśmy. niech no tylko u mnie się trochę wszystko rozluźni (w niedzielę mam egzamin w drugiej szkole, ale nie mam się kiedy uczyć, bo na uniwersytecie mam w czwartek i piątek bardzo ważne spotkania, no i goście do naszego instytutu przyjeżdżają z innego kontynentu wręcz, muszę tam być, czyli pełne dwa dni z głowy :O) Oooj, i jeszcze podanie o obronę we wrześniu. Dużo się tego nazbierało strasznie. Ale spotkać się musimy, może jakoś bardziej wakacyjnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brodka*
a kto powiedział że ja tu dla Karoli jestem ? :) czyżby zazdrość i jedynego meskiego osobnika na forum ? :P hehe nie wiem co sobie myślicie ale chyba zaszła lekka nadinterpretacja :) ... ja tu nie jestem dlatego że znalazło sie tu dużo kobiet :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brodka*
to ja zaliczam sie do "itp itd" :D też miło ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brodek, Natia już napisała, że nie może się z Tobą spotkać :P nie wchodziłam na neta. kiedyś w końcu trzeba było zacząć się uczyć :( ale przepraszam, troche zawaliłam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brodka*
czuje sie dyskryminowany :) ja mam tylko maile :P :D czyżby tylko agusia się mnie nie bała ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nic, ja znikam. zaraz idę sobie doładować konto jak coś ;) jeszcze przez półtora tygodnia raczej mnie tu nie będzie, ale jakby ktoś był w Krk, to daj znać, Natuś! :**** trzymaj się ciepło, i pozdrów Karole ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brodka*
czy ja wychodze na dziwaka pisząc na tym forum ? czy to takie dziwne? ciemka zakłada że jestem tu żeby podrywać dziewczyny ? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brodka*
lepiej zrobie coś pożytecznego ... nic tu po mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brodka*
przemęczony jestem - wybaczcie - moje oczy widzą już rzeczy których nie ma ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brodka*
uczucie tracenia czasu ... a pietego koła u wozu to całkiem dwie różne rzeczy. chociaz drugie jest równoznaczne z pierwszym ale nie na odwrót ... Twoja wypowiedź tylko może mnie utierdzić w tym przekonaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć wszystkim skarbom :) jej jak dawno tu nie zaglądałam ale dziś mam luzniejszy dzionek i nadrabiam wszelkie zaległości. Mili moi moje zycie juz nie jest takie smutne i szare bo nie zaprzątam sobie główki moim byłym .......mam mase zajęć i brak czsu na myślenie, zwłaszcza o facetach :) ale o was nie zapomniałam, bo w cieżkich chwilkach mogłam z wami zawsze pogadać :) szczególne pozdrowionka dla Karolci, Nati, Agatki(oby maturka poszła jak naj lepiej )agusi1986 , Kici przepraszam jeśli o kimś zapomniałam :( Zycze wam wszystkiego co najlepsze .........nie wiem kiedy teraz bede miała czas .ale jeszcze zajrzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejo! sporo mnie tu nie bylo bo mialam prace na uczelni.ale jutro znow mam wolne wiec mam 3dniowy dlugi weekend :D poza tym widzialam sie z Jankiem na imprezie ale nie gadalismy (ale sam jego widok sprawil ze bol powrocil) :( a wczoraj smsowalismy i nadal nie wiadomo jak to z nami bedzie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja byłam z nim miesiąc:)) było cudownie, ale musiałam zerwać dla jego dobra... mój pierwszy ex, ktory ma obsesję na moim punkcie groził, ze go pobije ze swoja bandą napakowanych indolentów, a nawet ze moga go zabić... no to cóż miałam zrobić? musiałam zerwać:) zrobiłam to, mimo ze łamało mi sie serce, przeplakałam wiele nocy. Nadal kocham mojego misiałka... utrzymujemy ze sobą kontakt, rozmawiamy ze sobą na gg, niedawno zaprosił mnie na imprezę. Do dzisiaj załuje ze na nia nie poszłam... moze cos by sie odmieniło na nasza korzyśc? Przedwczoraj troszkę pointrygowałam, wiem ze to nieładnie, ale zmieniając numer gg i podając sie za kogos innego, dowiedziałam sie ze on mnie nadal... kocha... przeczytałam też, że mimo tego, co czuje, nic juz sie nie da zrobic, bo nie wchodzi sie niby dwa razy do tej samej rzeki... I co wy na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to dobrze :) ja coraz mniej myśle o byłym ........i troszke bałam sie tu zaglądać ale teraz juz ustabilizowałam sobie życie i jestem silniejsza :) Mam nadzieje ze sie nie gniewacie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×