Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość grze

czy on/ ona wróciła?

Polecane posty

rozumie sie:) ja od poniedzialku ide do pracy.. niestety czas spowazniec ;( szkoda mi wolnego, no ale...:) cos za cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kochane, siedze w pracy ale jak do tej chwili nikt mnie nie odwiedził ....zadnego klienta, nawet listonosza nie było.....czy nikt juz nie ma ochoty podrózować:( zadko wpadam na kafe ale widze ze jeszcze ktoś tu został, sądze ze po wakacjach ozywi sie ten topik, Pozdrawiam was kochaniutkie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamStazWNieszczesliwejMilosci
witam kochaniutkie! pytanie do tych "zjednoczonych ze swoim bylym", czy po powrocie do siebie, padliscie w swoje ramiona i szybko padły wyznania milosci, przepraszania sie za wszystko zle, za chwile watpliwosci, czy zaczelo sie najpierw po przyjacielsku, z dystansem? opowiedzcie prosze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez przyszlosci
a czemu pytasz? zaliczylas powrot?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamStazWNieszczesliwejMilosci
wlasnie nie wiem co to:( spotkalismy sie przypadkiem, wyjasnilismy sobie watpliwosci, przeprosilismy sie a on zaproponowal ze jak bede sie nudzic to zebym dala mu znac. Duzo mowil bysmy sie znow zobaczyli, na koniec powiedzialam do zobaczenia nastepnym razem mniej lub bardziej przypadkowo, a on mam nadzieje ze mniej. RATUNKU! mozliwe, ze chce sie zwyczajnie kumplowac po zwiazku ?? w ogole to mozliwe ?? jestem zagubiona:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie jestem niestety w tym temacie... Ale wlasnie czytam Samokontrola umysly metoda Silvy. Czy znacie to? Co o tym sadzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamStazWNieszczesliwejMilosci
ja znam, ale nie mam zdania chociaz staram sie medytowac zgodnie z instruktazem ale nie wiem czy robie to poprawnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlasnie, na ile mozna sobie pewne rzeczy wyobrazac? Bo czytalam tam jeden przyklad, ze mozemy wplywac na nastawienie innych ludzi do nas, padl przyklad wrogiego szefa. Dalej czytalam ze ojciec wyobrazil sobie, ze jego corka nie ma uczulenia na koty i ona wyzdrowiala. Czyli moge sobie zwizualizowac, ze on wraca do mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli chodzi o takie sytuacje, nazwijmy to wywolania kogos, to wiele lat temu, a jeszcze nie czytalam tej ksiazki, rozstalam sie z kims. Myslalam sobie czasem o nim i ktoregos dnia. Kiedy baaardzo intensywnie o nim myslalam... i to nic nie dalo. kiedy dalam sopbie z tym spokoj, poszlam a raczej pojechalam na spacer, dosyc daleko i nie moglam sie tam go spodziewac, wpadlam na niego. jeszcze mialam takie dziwne uczucie tuz przed tym spotkaniem. tak jakby czas zwolnil, niepokoj cos takiego. Bylismy wtedy na kawie, on zaproponowal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jak siegam pamiecia przytrafiaja mi sie dziwne sytuacje. Kiedys, to bylo przed swietami szlam sobie i pomyslalam, ze fajnie bby bylo zrobic sobie takie skrzydla aniola z piorami. I po chwili z naprzeciwka idzie dziewczyna, do plecaka ma przyszyte takie wlasnie skrzydla. Nie moglam jej wczesniej widziec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podobna rzecz byla zupelnie niedawno. Ide sobie i mysle, ze amulety to fajna sprawa. Ze chcialabym miec taki amulet na szyje. I powazni, idzie z naprzeciwka chlopak i pierwsza rzecza ktora rzucila mi sie w oczy byl wlasnie taki amulet na jego szyi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamStazWNieszczesliwejMilosci
nie, Jego powrotu nie raczej mialam zalamanie wiec uprawialam WALKA Z PRZYGNĘBIENIEM, NIEPOKOJEM I PRETENSJAMI DO SIEBIE chcialam nabrac pewnosci siebie, po tym jak przygaslam po rozstaniu. no coz, nikogo nie ma kompetentnego;) mysle, ze za wczesnie by o mowic o powrocie i zwiazku z Nim, moze on traktuje te propozycje jako zadoscuczycienie albo sam ak bardzo sie nudzi? jakies kumpelskie pogaduchy nie musza konczyc sie niewiadomo czym, wiec moze podejme ryzyko:P bez checi zaangazowania... mam nadzieje:) zyczcie mi powodzenia i trzymajcie kciuki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bylam dzis u wrozki... Powiedziala ze jestem piekna kobieta. Coz do tego wystarczy mi lusterko i kumple:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamStazWNieszczesliwejMilosci
poza tym, jak bylam mlodsza wizualizowalam sobie, ze jestem kobieta żebrowskiego :P i nic nie wyszlo:P:P ale o tym, że byłego spotkam przypadkiem na stacji benzynowej w najsmielszych marzeniach nie pomyslalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaczne wizualizowac ze wygram w totka w sobote :D fajna kumulacja jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juz to robie ;) Dziewczynki kurde bedzie dobrze, nawet ja taka pesymistka w to wierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo kogos latwo jest pocieszac gorzej to zastosowac u siebie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×