Przegrana bitwa...

Tulipanku odległość Was dzieli lecz fizyczna. Miłość nie zna tego pojęcia.Rozum wie , że są na to sposoby. Odleglość duchowa pali wszystkie mosty... Brama choć wydawałoby się inaczej dla Ciebie jest otwarta ...jeśli tylko chcesz ją otworzyć. Wzgórze wysoko ale dół jeszcze nie jest zakopany.

odległosc? zadna przeszkoda ją sie skraca, jesli sie wie ze kochasz, zdobywasz. wtedy ona szuka zajecia blizej ciebie, tam gdzie ty, a tak? jak nie wie, czy chesz zdobyc czy nie? odległosc serc to wazne. Co z tego, ze pod jednym dachem a serca odległe, polaczone kasą? to nonsesn jak blisko serca z soba, to zadna odległosc nie jest przeszkodą

00:31 bo to jets Miłość, łaczy 2 serca juz tyle, tak długoi czas wielu zalezy na tym, aby nic z tego nie było, aby to nie wyszło, stąd ich rady itp. Ale to Miłość, stad i ich zazdrosc.

Milosc ? to raczej infantylne zauroczenie przez net ... chwilowa kaskada reakcji chemicznych ktora mnie wytracila z rownowagi proboje teraz wrocic do stanu pierwotnego ... logicznie sobie wytlumaczyc ze to nie ma najmniejszego sensu i powiedziec to tej drugiej osobie. Ale nie potrafie i to mnie martwi ...

probuje*

a po czym sądzisz ze infantylne? hodiz ci oto, ze te sama kobiete chciałbys poznac nie przez net- bo uwazasz to ponizej swej godnosci, ze przez net poznałes ją, a moze wstydzisz sie tego? i oto tu chodzi. a widzisz ona uwaza to za bardzo romantyczne i jako glos przeznaczenia:) ze wlasnie przez net:) i tak ze 2 serca zabiły nie jedno:) piekna histroia, i piekna miłosc:)

chwilowa? trwa 2 lata, zadna chwilowa:) I nie probój:) raczje próboj byc z nią:) Deklaracje musza wyjsc od faceta, tym bardziej, ze innym takie słodkie sms pisał o Aniołach:) Ona nie moze powiedziec, ze chce byc z Tobą, mieszkac, tam pracowac, bo wyjdzie ze tylko ona na tak, a Ty na nie:)

... ja to ja nie on... mylisz mnie z kims... chyba... chociaz nie wiem pozno juz a ja zmeczony jestem. Ide spac jutro sprobuje ukatrupic te pesymistyczne mysli... bo doprowadzaja mnie do szalu.

Ide spac jutro sprobuje ukatrupic te pesymistyczne mysli... bo doprowadzaja mnie do szalu. -- hi hi własnie oto mi chodziło:) probowac je ukatrupic:):P I próbować być z nią, a nie tłumaczyc ze nie ma sesnu:) ma:) Jedyny facet z jakim ona cie zdradza to Morfeusz:)

Tulipan dlaczego do niej nie zadzwonisz? Sa telefony , sa meile mozesz przeciez podagac a nie nawijac o zamkach. Dziewczyny lubia rycerzy .

Moge... pewnie to zrobie dzisiaj...

własnie nenufarowe zdanie dobrze mówi:) w koncu Ona padnie na zawał i co?.. i nie spotkacie sie:)

upływający czas powoduje że coraz mniej myśli się o drugiej osobie, zauroczenie mija bo musi minąć

własnie tak sobie mysle czas mija, a mysli są, uczucia rowniez. Nie giną? ciekawe czemu;)

Jest gorzej* opetaly mnie... i nie daja spokoju nawet na chwile

opetasły cie:)? uczucia:) to ciesz sie:) a jak pesymistyczne mysli to odgon je:)

to minie z czasem... na razie nie uciekniesz od myśli...

no to dzwoń ale pogadaj serio na gadulcu odwagi nie żałuje się rzeczy które się zrobiło, lecz tych których się NIE ZROBIŁO!!!

Kostka w paski dobrze mowi:) buziak! o nie piwa piwa:)

No i zepsulem wszystko... teraz bede sie kotlowal smsy dzwonienie maile to debilne forum ;/ ciekawe jak dlugo tak. Czasem ciezko powiedziec sobie dosc idz dalej cholernie ciezko.

Tulipanie, nie rozpaczaj. Spróbuj walczyć . Pamiętaj, że nigdy nie jest na nic zapóżno. Ale teraz, spróbuj mówić prawdę swojej wybranej, bo myślę, że skrywałeś część swoich uczuć i wątpliwości. Że nawet gdy mówiłeś, nie nadawałeś temu sensu. To normalne, że miewa się wątpliwości. Pozdrawiam.

Chyba za pozno... nie wiem nie umiem czekac ?... slowa niestety ida w proznie nie wiem czy docieraja i to jest najgorsze ;/

I jeszcze bardziej pograzam sie piszac to tutaj ... tak mi sie wydaje. Zobaczy to przeczyta ... wstyd mi ;/

Rozpaczam... a moze i tak... chociaz chyba bardziej miotam sie jak ktos/cos zamkniete w klatce meczy mnie to ale chyba zasluzylem.

Człowieku - nie męcz jej ! Jeśli kochasz , to zrób wszystko , żeby ona o tym wiedziała! O rany , ale naród...

Racja :) Kubel zimnej wody na leb dobrze mi zrobi. A narod... meczennikow :) przeciez to od wiekow wiadomo....

Tulipanie , ja jak Ciebie czytam , to normalnie gdybyś nie był młodym człowiekiem , to pomyślałabym , ze jesteś kimś na kim mi zależało i spierniczyłam wszystko . Ale to tylko złudzenie, a ja już też nie chcę żyć złudzeniami , bo ostatnio chyba przekarmiłam się nimi.... Więc i Tobie radzę się zastanowić , czy nie pora spojrzeć w oczy rzeczywistości , mimo iż ciemne barwy nie są najciekawsze, to lepsze niż tęcza, która rozpłynie się nim do niej dotrzesz. :O

Zludzenia ;) ? powiem Ci tak mialem zludzenie ze zostane mistrzem swiata skoku wzwyz... poscwiecilem temu na prawde duzo :) przyszla kontuzja nie udalo sie odchorowalem zajalem sie czyms innym ... to bylo marzenie :P zludzenie nie zaluje tego ... masa pozytywnych doswiadczen ludzi a skonczylo sie no tak a nie inaczej bylo wiele innych rzeczy takich ktore ktos nazwal by mzonkami i czyms nieosiagalnym mam to w dupie szczerze mowiac :) wyznaczasz cel i dazysz do niego do tych zludzen bo udaje sie tylko garstce czy to w zyciu uczuciowym czy zawodowym. Zawsze mozna sprobowac dzieki temu nie bedziesz miala pretensji do siebie ze nigdy nie sprobowalas ze nie walczylas o zludzenie :P

Wlasnie nie rozumiem takich ludzi ktorzy zadowalaja sie tymi ciemnymi barwami ... juz wole rozczarowac sie rozplywajaca tecza niz siedziec w mroku ;/

Nawet jezeli cos zaprowadzi mnie na skraj przepasci to chociaz skok bedzie widowiskowy ;-)