Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć

No ja tez pamietam topienie,to był cały rytuał,oj te beztroskie lata...

pierwsza i zerówke,zajecia łaczone bo malo dzieci

aha, u nas kryzys był w tym roku i w następnym będzie, ale za dwa lata ma stopniowo dzieci przybywać :) przedszkola sa oblężone

Oj teksty dzieciaków są czasmi zabójcze,boki mozna zrywac,ale ja w tym roku mam chyba jakis kryzys bo mnie meczy juz ta praca troche,tzn chciałabym sobie tak rok odpocząć.

A z tymi przedszkolami to prawda.

a długo już pracujesz Kseniu, bo ja to dopiero 2 rok

a ja 4,jakoś tak sie udało ze odrazu po studiach zaczelam pracować.

Karolciu,widziałam ze umawiałyscie sie z kukuską na spotkanie w krakowie,chyba uschne z żalu,bo niestety nie dam rady przyjechac w połowie kwietnia.I to jeszcze w Krakowie,no nie!

ja niestety rok przesiedziałam w domu, myślałam że oszaleję, nigdzie nie poszłam bo wszyscy znajomi w pracy, a potem zmęczeni po pracy, było mi bardzo źle i strasznie się czułam, naszczęście po roku się to zmieniło także Moniu podziwiam cię, za prowadzenie domu :)

wstępnie się umawiałyśmy, także która z was chciałaby dołaczyć to oczywiście zapraszamy :) ja mam akurat do krakowa godzinkę drogi

Karolcia no tak jakoś wyszło że zajmuję się domkiem,ale oprócz tego jeszcze prowadzimy sprzedaż internetową więc mam sporo zajęcia przy komputerku:)

.....a ja to bym chciała tak posiedzieć w domku troche,tak mi sie wydaje.......

Ok,uciekam kochane obiadek odgrzewać mojemu M,bo zbliża sie do domku.

hej kobietki! jestem nowa na tym forum,ale mam nadzieje,ze przyjmiecie mnie do swojego grona :-) tak jak Wy bardzo pragne miec dziecko.ze wzgledu na to,ze moj narzeczony jest teraz we wojsku zaczniemy starania kwieciec-maj.moj cykl trwa 30 dni.17 marca dostalam @.wyliczylam sobie,ze owulacja powinna byc 2 kwietnia,a wiec moje pytanie brzmi:od ktorego dnia przed owulacja mamy zaczac sie kochac i czy codziennie?

Ja też narazie uciekam,mężuś do domciu wraca:)idę obiadek dokończyć:) Całuski

Ciesze sie ze nasz topik troszke ozyl, wreszcie bylo co poczytac. :) Kukusia wrocila i mimo @ zadowolona, Paula tez na szczescie sie odezwala, i jeszcze inne dziewczyny, super :) Sylwinko, witam. Staranka przed toba i zycze by sie udalo z pierwszego razu :) A kochaj sie co dwa dni, to na pewno nie przeoczycie jajeczka. Pozdrawiam.

też podziwiam Monię :-D ja to bym w domu nie usiedziała....hhiihii no moze tydzien nie dłuzej :-) kukusiu bardzo sie ciesze,ze spokorniałas i sie wyciszylas!!!! ewidentnie mąz cudownie na Ciebie dziala=bardzo mi sie podoba Twoja postawa.:) tak trzymac a napewno dzidzi bedzie szybciej niz Ci sie zdaje :D :D

Czesc dziwuszki.Nie wiem czy mnie pamietacie ale pisałam do was przed zabiegiem laparoskopi.Juz jestem po.Strasznie sie bałam a najbardziej tej narkozy,ale juz jestem po i najwazniejsze ze w domku.Dostałam zwolnienie i kuruje sie troszke mnie jeszcze pobolewa bo jeszcze mam szwy ale w czwartek ide na zdjecie.Miałam od razu zaczac staranka ale stwierdziłam z minkiem ze poczekamy na miesiaczke wtedy bedzie pewniej i bede bardziej spokojna.Podobno tak jest zalecane.Miałam nakuwane jajniki bo mam pco i brak owulacji.Mam nadzieje ze to mi pomoze i zaciaze jak najszybciej.Pozdrawaiam wszystkie dziewuszki.:)

No Akasiu tez mam problem z siedzeniem w domu. A jak juz mnie sytuacja zmusila chwilowo, to tak sie rozleniwilam, ze z obiadem zdazyc nie moglam ;) a teraz jak pracuje na wszystko jest czas, jakies to dziwne. Ale Monia pracuje w domku, i bedzie z dzidza w domku jak juz sie urodzi :)

Sylwinko witamy, tak jak Surfitka mówi najlepiej co 2 dni sie starac, od zakończenia @ Gosiaczku, pamiętamy, dobrze że już po wszystkim, kuruj się ładnie żeby staranka sie udały :)

czesc Surfitka tu Cie znalazłam !!!!!!!!!!!!!! :):):) dziewczyny ja tez sie staram i chce wam powiedziec ze teraz od 1 dc bede pic ziółka na wywolanie owulacji :) i wiesiolek na sluz !!!!!!!!!!!

Gosiaczku mam nadzieje że ci sie uda. jak tylko to nastąpi to daj nam znać żebyśmy mogły pogratulować. Tak dziewczynki, mąż nastraja mnie pozytywnie. zresztą same wiecie jak to jest móc sie do kogoś przytulić. ale to też wasza zasługa, zrozumiałam wkońcu że złości mi niepomogą. tak sobie myślę że jeśli tym razem też sie nieuda to zrobię jeszcze jakieś badania hormonów, tarczyce zbadam i pójde na monitoring. Ksińka i Karolcia, zazdroszcze wam zawodu, też chciałabym być kimś takim, pracować z dziećmi. ale coś mnie zaślepiło i wybrałam inny kierunek. teraz czasem żałuje bo bardzo chciałabym robić to co wy

hej ERA, a jakie to ziółka konkretnie, te ze sklepu starania ??

kukusiu, nigdy nie jest za późno, pójdziesz na podyplomówke i już :)

to jak to wkońcu ma być z tymi staraniami? tu widzę że co 2 dni , a mi gin powiedziała że od 12 dc codziennie po 1 raz tylko!!

Karolciu ale ja jestem na ekonomicznej, więc niewiem czy to byłoby takie proste

hej tak te osmioskladnikowe ze sklepu starnia !!!!!!!!!!!!! mam nadfzieje ze chociaz na tescie owulacyjnym zobacze dwie kreski :P

Era a kiedy je zamówiłaś, bo ja jakoś niemoge nic z tego sklepu zamówić. a próbuje codzień

ERA, ja tez marzę o 2 kreskach chociaż na testach owu :) Kukusiu, różnie mowią, gdzies czytałam że po @ co dwa dni, a gdzieś indziej że raz dziennie i nie częściej

Aha . a co do naszego spotkania w krakowie to kto jest jeszcze chętny?? ja myślę że jeszcze sie dogadamy co do daty. tak żeby każdej pasowało i żeby nas było jak najwięcej