Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pazia

Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć

Polecane posty

ah Surfitko i inne klezanki tak cezko jest uwierzyc ze bedzie dobrze kiedy przeszło sie tyle złego mimo ze cały czas sobie tłumaczyłam ze bedzie dobrze. ja poprostu sobie wmawiam sobie ze bedzie zle bo nie chce byc rozczarowana kiedy to sie stanie. Dzis byłam na usg w prawym jajniku mam 2 pecherzyki jeden ma juz 19mm a drugi 14 i co teraz?? kiedy podac pregnyl?? narazie nie dawalismy, chce jeszcze poczekac bo nie wiadomo ktory z nich jes tm przodujacym, endometrium poprostu idealne jak przy owulacji ale dlaczego mieszy nmi taka roznica rozmiarowa?? :( eh dołuje sie tym wszystkim a nastepny cykl probuja z ta femara co mi Surfitko poleciłas. Powiem wam ze gdyby nie moje dzieciaki z tego domu to bym zgłupiala. Dzis byłam na samych niemowlakach takich po 2 tygodnie miały, mialam ich zis sama da siebie ok 7 dzieciaczkow. Przewijałam karmilam i przytulałam a jak slicznie usmiechały sie przez sen. I jeszcze dzis bwiłam taiego Michasia ma 5 miesiecy i ADHD kurcze to trzebabyło go mocno trzymac bo ak wierzgał ze mało mi z rak nie wypadł, najgorsza była inchalacja tych małych dzieci bo placza i nie lubia tego.Jutro idem tez na 9 rano. jakos jak tam chodze to jakos mam mniej entuzjazmu do bycia mama, przestało mi sie ak spieszyc i nawet sie boje zajsc w ta ciaze bo te ostatnie przezycia sprawiły ze chcialabym byc ale jak bede w ciazy to chyba umre z nerwow. Zanudziłam was ale Kochane nie krzyczcie na mnie jak jestem pesymistka i przestalam wierzyc ze kiedys bedzie dobrze i bede miala zdrowe dziecko, pozostało mi sie tylko modlic..... Buziole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Dopiero wróciliśmy:) Od razu na wstępie przepraszam, że nie piszę do każdej z osobna! Przeczytałam wszystko na obu topikach i pozwólcie, że aby się nie powtarzać wkleję to samo tutaj i tutaj. A więc....jest super! Ale po kolei;) Klinika super, pan doktor też -wszystko po kolei wyjaśniał co gdzie widać, co gdzie rośnie i co ma jaką wielkość;) Nawet dostałam 3 fotki na dowidzenia;) Dobrze że porobiliśmy z K. wcześniej odpowiednie badanka - przyspieszyło to w znacznym stopniu dalsze działania:) I...uwaga... trzymajcie za mnie w piątek wszystkie kciuki jakie tylko macie - mamy pierwsze podejście do inseminacji:) Pan doktor stwierdził że szkoda czasu na dalsze działania skoro wyniki dobre i nie ma przeciwwskazań aby coś zadziałać w tym cyklu:) Boże jaka jestem szczęśliwa! Pęcherzyk jest - 21mm, dostałam zastrzyk \"dopalający\":P, który w jakiś sposób muszę sobie dzisiaj zrobić:P i który ma sprawić, że jajeczkowanie będzie \"na czas\". Liczyłam na to, że nasze leczenie nabierze tempa, ale nie liczyłam na to że aż tak:) Liczyłam po cichu na pierwsze podejście w grudniu, ale skoro można nieco szybciej...:D Po 😘 dla wszystkich;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Voltare jak ja bardzo sie ciesze, to ja juz trzymam kciuki. A ja wypilam wlasnie jedni piwko i juz sie wstawiłam ale to dobrze bo maz zaraz wyjdzie z wanny a ja juz czekam :) eh cos sie ostatnio pohamowac nie moge, Trini chyba wie o czym mowie, ex jest super jak nie mysl sie o dziecku tylko przyjemnosci, sorki ze tak szczerze ale mam słaba głowe :) miłej nocki, buziole :) a ja ide ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczor, bylam dzis u poloznika. Dzidzia ma 22 mm :) I wszystko jest w porzadku, rosnie prawidlowo. Za 4 tyg bede miala takie szczegolowe usg, bedzie to 13 tydz. i wtedy tez kolejna wizyta. I jak to gin powiedzial...ciaza to nie choroba. To cudowny stan, odmienny, ale nalezy zyc nadal jak sie zylo. Nie forsowac sie, ale starac sie cie zmieniac przyzwyczajen. :) Kochaniutkie, wszystkim zycze byscie zobaczyly wlasne dzieciatko w brzuszku, jak mu bije malenkie serduszko :) Trzymam kciuki za powodzenie kazdej z was :) Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry Wszystkim Kobietom , widze ze na toiku wiecej optymizmu :) i dobrze . Voltare 3mam kciuki zeby sie powiodło.:) Martika co do twoich pęcherzyków to dobrze ze jesen jest wiekszy a drugi mniejszy , zawsze musi byc jeden dominujący. Głowa do góry :) I tak to jest i kolejny miesiąc leci i nic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny może mnie jeszcze pamiętacie. U mnie po staremu czyli ciąży ani widu ani słychu. Na początek pragnę pogratulować wszystkim nowo zaciążonym oraz mamom i ucałować dzieciaczki. Weszłam dzisiaj do was czasami was czytam choć nic nie piszę, jednak teraz zaciekawiło mnie do jakiej właściwei gdzie do kliniki pojechałaś voltare i jakie miałaś badania ze sobą. Ja można tak powiedzieć przez jakiś czas dałam sobie spokoj ze\" staraniem\" lecz teraz chciałabym do tego wrocić jakieś poł roku może dłużej byłam u mojego ginia i on stwierdził że już nic mi nie pomoże mam dać sobie spokoj i się starać bo nie widzi żadnych przeciwskazań a jak już to muszę się udać do jakiejś kliniki. No i tak sobie pomyślałam że może czas do tej kliniki się udać. Niestety latka lecą a tu nic. Dlatego poproszę o odpowiedz na moje pytanie. No to na tyle serdecznie was wszystkie pozdrawiam pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przy okazji poprawiam tabelkę NICK/ Skąd-----------------Wiek------ilość cykli star.---------termin @ Pazia/Warszawa...........26.............23.............. .....ok 18.11.07 Trinity /k.Łowicza.........30.............23.............ok. 18-19 .11 .07 Lenka/Ostrołęka...........28.............12............. .........20.08.07 sysia111/k.Ostrowa wlkp.26.............37.........................8.12.07 karolcia_26...................27 ...........17 ........................9.11.07 Eliza333/Kraków............30.............13............ ......ok.01.11.07 Marta 24/USA................24..............5..................... .31.10.07 voltare ........................30.............66................... ..23.11.07 Justynka24....................24.............24......... . ......ok.01.10.07 jadira/Kraków...............34..............13.......... . ......ok.22.11.07 Katia100/Gliwice............23..............11.......... .......ok.03.11.07 Martika-2327/cz-wa.......23.............16.............. ........15.10.07 Martt/Głogów ..............26...............3...................ok 11.11 .07 Mariejka28..................29...............9.......... .........ok 19.10.07 mychass/Kraków............35..............72............ ..........26.11.07 Tabelka nr 2: zaciążone NICK/ Skąd---------------Wiek-------tydzień ciąży---------termin porodu anisik/Wrocław............28............32.............. .......26.12.2007 Martynia/Legnica..........26............28.............. ...28-30.01.2008 akasia/ZielonaGóra........26............18.............. .......03.04.2008 kukusia .......................25...........11.................... 08.04.2008 destination25/białystok......25.........6.............. .......17.04.2008 Surfitka/Kraków...........27.............9.............. ........13.06 .2008 Tabelka nr 3 Dzieciaczki urodzone NICK/ Skąd ------------ Płeć---------Imię-------------------------Data ur. Diana24/Olsztyn...... .syn........Dawid.....................31.08.2007 JustynaM/Londyn......syn.........Adrian................. ....08.10.2007 Paula76/Olsztyn .... córeczka...Natalka....................22.10.2007

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki, marttika - cieszę się, że dzieci dają Ci dużo radości. Tylko się nie zniechęcaj do pracy nad swoim potomkiem. I tak jak surfitka i jadirka mówiły, należy Ci się porządne lanie, za to że powtarzasz, że Ci się nie uda !!! Nie można tak myśleć, bo to szkodzi, a nie pomaga. Ja sama jestem z ludzi tych, co wolą powiedzieć, że im się nie uda żeby się poźniej nie rozczarować. ALe wiem też, że za częste mówienie tego sobie, do niczego dobrego nie prowadzi. akasia- :))) Cieszę się bardzo, ze brzunio już widać :) Moje gratulacje :) I Cieszę się, że twój barciszek jest zdrowy. karolciu- jak to dobrze, że już wydobrzałaś. trinity - super, że wyniki sie poprawiły, tak trzymać i że nie ma przeciwskazań do staranek :) surfitko - cudnie, że dzidzia rośnie jak na drożdżach, ani się obejrzysz, a już będzie widać brzuszek :) Voltare - to już jutro !!!! Będę się za Was modlić. Trzymajcie się dzielnie obydwoje :) Jeśli chodzi o firany, to wybrałam i kupiłam razem z laberkinem i pownnam je dostać w przyszłym tygodniu :) Super, będzie okazja żeby okna wreszcie umyć ;)) I jestem dodatkowo szczęśliwa, bo załatwiliśmy sobie z grupą znajomych wyjazd w góry na sylwerta 5 dni :)) REWELACJA :))) Tak się cieszę :) Pozdrawiam wszystkie koleżanki razem i każdą z osobna 👄 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie babolki ... Voltare - trzymam kciukasy za powodzenie w sprawie - widzisz jednak nie jestes beznadziejnym przypadkiem ;) wszytko nabiera rozpedu i tak trzymać :) Surfitko to cudownie ze maluszek juz tak \"duzy\" oby tak dalej zyczę CI samych pogodnych dni 🌻 karolciu mam dla CIebie info - mój endo mi wczotaj powiedział ze jak jest mala liczba przeciwciał to mozna je zwalczać - selenem i witaminą E - bo jak to zaniedbasz to powstanie niedoczynnosć i do końca zycia leki tak jak ja :( także moze zapodaj sobie tą witaminke i minerał - mżzna chyba kupic w jednym opakowaniu razem - firma WALMARK - raz dziennie Dianeczko a jak tak Dawidzio - mam nadzieje ze to nić powaznego ? bo jak taki maluszek cierpi to aż serce boli ... Martiko - fajnie ze sie luzujesz - a nóz coś z tego wyjdzie ;) dobrze ze nasze forum troszke odzyło akasia częściej u nas gości - czuję się powracająca otmosferę ... tymczasem spadam na kawkę i przesyłąm buziaki dla wszystkich nie wymienionych dziewczynek 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martt - endo mowi ze nie ma przeciwskazań ale z ginem ciągle walczę - na razie czeka mnie kuracja antybiotykami - mam cały cykl z głowy \\ten następny\\ a potem dopiero umawianie się na hsg - kurcze ale mam pod gorkę z tym badaniem ... ale co sie nie zrobi dla dzidzi ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no trzeba się trochę trini nacierpieć, ale potem zostanie Ci to wynagrodzone :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć U mnie wszystko po staremu. Poza tym że brzuch już duży a ja sama jeszcze większa. Dolegliwości z pierwszego trymestru na dobre zażegnane, tzn. już nie mam żadnych mdłości i nie wymiotuję. Jutro idę do lekarza to będę mieć świerze wieści co u mojej dzidzi słychać. Troszkę sie martwię bo ostatnio często boli mnie podbrzusze i tak jakby jajniki. Mam nadzieję że to nie będzie nic złego. Czytam was bardzo często i w miarę możliwości jestem na bierząco. Przeżywam z wami wszystkie problemy, ale mam nadzieję że do każdej uśmiechnie się los. Trzymam kciuki bardzo mocno. Niepoddawajcie się. Pozdrawiam gorąco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kukusiu - mam nadzieję ze te bole to tylko efekt ego ze dzidzia rosnie i macića się ciągle powiększa - musisz byc dobrej mysli - zresztą niebawem masz wizytę u gina - także CIe na pewno uspokoi ... fajnie ze brzusio CI rośnie - bardzo chcialabym zobaczyć jak teraz wygladasz - i nic nie mów ze zmieniłaś się na niekorzyśc - bo na pewno jestes piekna - taki stan zmienia kobietę w rozkwitający kwiat ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha - pewnie już nie jesteś w 11 tc . skoro nasza akasia w 18 to na pewno ty ok. 17 ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK/ Skąd-----------------Wiek------ilość cykli star.---------termin @ Pazia/Warszawa...........26.............23.............. .....ok 18.11.07 Trinity /k.Łowicza.........30.............23.............ok. 18-19 .11 .07 Lenka/Ostrołęka...........28.............12............. .........20.08.07 sysia111/k.Ostrowa wlkp.26.............37.........................8.12.07 karolcia_26...................27 ...........17 ........................9.11.07 Eliza333/Kraków............30.............13............ ......ok.01.11.07 Marta 24/USA................24..............5..................... .31.10.07 voltare ........................30.............66................... ..23.11.07 Justynka24....................24.............24......... . ......ok.01.10.07 jadira/Kraków...............34..............13.......... . ......ok.22.11.07 Katia100/Gliwice............23..............11.......... .......ok.03.11.07 Martika-2327/cz-wa.......23.............16.............. ........15.10.07 Martt/Głogów ..............26...............3...................ok 11.11 .07 Mariejka28..................29...............9.......... .........ok 19.10.07 mychass/Kraków............35..............72............ ..........26.11.07 Tabelka nr 2: zaciążone NICK/ Skąd---------------Wiek-------tydzień ciąży---------termin porodu anisik/Wrocław............28............32.............. .......26.12.2007 Martynia/Legnica..........26............28.............. ...28-30.01.2008 akasia/ZielonaGóra........26............18.............. .......03.04.2008 kukusia .......................25...........18.................... 08.04.2008 destination25/białystok......25.........6.............. .......17.04.2008 Surfitka/Kraków...........27.............9.............. ........13.06 .2008 Tabelka nr 3 Dzieciaczki urodzone NICK/ Skąd ------------ Płeć---------Imię-------------------------Data ur. Diana24/Olsztyn...... .syn........Dawid.....................31.08.2007 JustynaM/Londyn......syn.........Adrian................. ....08.10.2007 Paula76/Olsztyn .... córeczka...Natalka....................22.10.2007 Poprawiłam tabelke bo u mnie już też 18 tc. A Akasia ma już pewno 19 bo nas chyba tydzień różni. Jutro po wizycie dam znać co i jak. Cieszę się że u Ciebie się poprawiło z tą tarczycą, miejmy nadzieję że już teraz będzie z górki. Ja jestem tak gróba że ludzie mi to po prostu mówią, \"ale przytyłaś\". ale już się do tego przyzwyczaiłam, bo ja zaczełam tyć już dużo przed ciążą, odkąd zaczełam brać duphaston. Jak mi ktoś zrobi zdjęcie to wam prześlę jaki grubasek jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trini kochana powiedz ty całyczas chodzisz do normalnego ginia czy też do jakiejś kliniki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sysiaczku kochany - ja jeżdzę do Przychodni planowania rodziny ! jest tam osrodek Andrologii klinicznej z poradnia malrzeńską! mój lekarz to dr Sławomir Zieniuk, specjalista androlog, ginekolog członek Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Andrologicznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezeli nie bedzie poprawy do przyszłego roku - rozwazam klinike Novum - na razie jednak wstrzymuje się z ta decyzją !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katia100
witajcie kochaniutkie:) Trini - czuje ze juz niedlugo a oznajmisz nam radosna nowinke a moje przeczucia mnie zadko zawodza zobaczyc:* surfitka- zazdroszcze ci optymizmu i takiego myslenia ja jestem urodzonym pesymista i mysle czasem podobnie jak martika:( ja tez juz pwooli zaczynam wierzyc ze zostaniemy we 3jke ja maz i piesiunka nasz:) ale to dobrze bo jak sie zamartwiamy to sie denerwujemy to niejest dobre dla ciazy i bledne kolo:( martika - kochanie moze ta "druga ciaza" to niebyla w 100% ciaza i moze nie mowmy o drugim poronieniu pierwsze bylo spowodowane silnym antybiotykiem..... wiec niesamoistne. dlatego na pewno jak zajdziesz w ciaże to nieporonisz:* a dzieki pracy przy tych wsyztskich dzieciaczkach nabierzesz doswiadczenia i bedziesz juz potem spokojna o wychowanie swojej pociechy:) sysia - mam starsza kolezanke ktora 3 lata sie starala gin caly czas mowil ze jst oki i ma tylko dac na luz i sie starac, wkoncu silne postanowienie zmienila gina okazało sie ze ma jakis "ukryty" polip i to blokowało. teraz jest mamusia:) ja zawsze uwazam ze nienalezy slucha tylko jednego lekarza ani dwuch conajmniej 3:) a co do mnie.... ogarneła mnie jakas deprecha kolezanka wczoraj wyslalm i zdiecia swojego ukochanego synalka urodzila 1 listopada... wsyztskie wokol mnie rodza sa sczesliwe wsyztsko sie uklada aja......:( poraża i niech nikt mi niemowi ze mam dopiero 23 lata wiec przedemna jeszcze cale zycie.:( dziewczyny czy sa jkies witaminy, leki bez recepty niedrogie na wzmocnienie plemniczkow i np dla kobiety?? Pozdrawiam wsyztskie i goraco caluje w tec paskudny dzionek 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katia100
NICK/ Skąd-----------------Wiek------ilość cykli star.---------termin @ Pazia/Warszawa...........26.............23.............. .....ok 18.11.07 Trinity /k.Łowicza.........30.............23.............ok. 18-19 .11 .07 Lenka/Ostrołęka...........28.............12............. .........20.08.07 sysia111/k.Ostrowa wlkp.26.............37.........................8.12.07 karolcia_26...................27 ...........17 ........................9.11.07 Eliza333/Kraków............30.............13............ ......ok.01.11.07 Marta 24/USA................24..............5..................... .31.10.07 voltare ........................30.............66................... ..23.11.07 Justynka24....................24.............24......... . ......ok.01.10.07 jadira/Kraków...............34..............13.......... . ......ok.22.11.07 Katia100/Gliwice............23..............11.......... .......ok.30.11.07 Martika-2327/cz-wa.......23.............16.............. ........15.10.07 Martt/Głogów ..............26...............3...................ok 11.11 .07 Mariejka28..................29...............9.......... .........ok 19.10.07 mychass/Kraków............35..............72............ ..........26.11.07 Tabelka nr 2: zaciążone NICK/ Skąd---------------Wiek-------tydzień ciąży---------termin porodu anisik/Wrocław............28............32.............. .......26.12.2007 Martynia/Legnica..........26............28.............. ...28-30.01.2008 akasia/ZielonaGóra........26............18.............. .......03.04.2008 kukusia .......................25...........18.................... 08.04.2008 destination25/białystok......25.........6.............. .......17.04.2008 Surfitka/Kraków...........27.............9.............. ........13.06 .2008 Tabelka nr 3 Dzieciaczki urodzone NICK/ Skąd ------------ Płeć---------Imię-------------------------Data ur. Diana24/Olsztyn...... .syn........Dawid.....................31.08.2007 JustynaM/Londyn......syn.........Adrian................. ....08.10.2007 Paula76/Olsztyn .... córeczka...Natalka....................22.10.2007

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki, ja z natury jestem optymistka i tak mi juz zostanie :) Kazdy ma chwile zalamania i ma do tego prawo, ale trzeba wierzyc w szczescie bo to przynosi wiecej radosci niz zle myslenie i pesymizm. Glowki w gore, bedzie dobrze :) Poslalam wam moje malenstwo :) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
surfitko ja nic nie dostałam :( proszę o malństwo. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katia100
ja tez nic niedostałam:( surfitka- ja wiem ze tzreba myslec pozytywnie ale poniewasz znam siebie i swoje "sczzescie" wiec wole myslec o najgorszymn i ewentualnie rozczarowac sie "pozytywnie" a nie "negatywnie" a co ztymi witaminami sa jakies????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do mnie Surficiu tez nic nie doszło ... Katiu nic się nie stresuj - dopiero pół roczku jestes żoną - zobaczysz nastanie taki dzień ze Twoja radosć nie będzie miała końca - wiem to na pewno - dzięki za pozytywne przeczucia - przydadza się - bo mi jakoś brakuje ostatnio wiary ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki, wrocilo mi diabelka. Sprobuje wyslac jeszcze raz, moze tym razem podziele was na mniejsze grupki :) Katia, czasem trzeba pomyslec czym jest szczescie? Jestes zdrowa, ladna, masz wyksztalcenie, prace, wiesz co to milosc...dla kogos innego to juz szczescie. Ja zawsze staram sie dostrzec w swoim zyciu to co juz jest szczesciem i tego sie trzymac i marzyc o czyms wiecej :) Ale nie mozna pozwolic marzeniom zabic dnia codzinnego, bo te nasze marzenia sie spelnia...tylko trzeba dac im szanse. :) Powodzenia 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katiu kochana - polecam takie taniutkie witaminki - ale nie wspomagająone plodnosci - uzupełniają one tylko niedobory : Vita-miner te po 60 drażetek kosztują 6-8 zł sama brałam także polecam teraz jest nowość te same tylko wzbogacone luteiną kosztują ok. 9-10 możecie je brać razem - starczy dla Was na miesiąć ... reszta takich specjlistycznych dla minka juz jest dużo droższa : Androvit kosztuje 26 zł i starczają na miesiąć ... ja bralam Prenatal Clasic - 1oo szt . cenat ok 30 zł tu jeszcze się opłacalo ale te dla facetów są droższe ... daję ci linka do aptek i iternetowej popatrz sobie co oferuje rynek ... zawsze bedziesz mądrzejsza ... http://www.e-lek.pl/main.spring

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anisik
Witajcie dziewczyneczki. Wiem, wiem, za rzadko zaglądam do Was, ale ostatnio dostałam ochrzan od mojego lekarza, ze za mało leżę więc posłusznie leże całymi dniami:) Trinity widzę ze wszystko układa się prawidłowo u Ciebie, to super ze trafiłaś na dobrego lekarza, myślę ze to już niedługo u Ciebie i będziesz zaciążona:)Trzymam kciuki!] Voltare super że masz dobre wiadomości od lekarza, życzę powodzenia i trzymam kciuki:) Martiko ja Cię rozumiem sama jestem okropną pesymistką i zawsze wszystko widze w czarnych barwach.Zawsze miło pózniej stwierdzić ze się nie miało racji. Ale trochę wiary musisz nabrać ze w końcu się uda i na pewno tak będzie:) Zmartwiła mnie wiadomośc od Martyni, kurcze na pewno będzie dobrze. U mnie też zaczęły się skurcze w 27 tygodniu, ale pobyt w szpitalu, zastrzyki i fenoterol jakos do tej pory pomagają. Także Martyniu nie martw sie i duużo leż to naprawde najlepsze lekarstwo. Cieszę sie ze u naszych ciężarówek wszystko ok i dzidzie rosną. Pozdrawiam Karolcię, Jadirę, Katie i wszystkie które pominęłam-za Was też trzymam mocno kciuki- nowy miesiąc nowa zaciążona powinna sie pojawić! A w skrócie napiszę jeszcze co u mnie. W poniedziałek byłam u lekarza, dalej brzuch si e stawia więc jeszcze biorę leki i dostałam kolejne zastrzyki. Ale od następnej wizyty, czyli za jakieś 2 tygodnie gin zacznie mi je odstawiać. To znaczy ze nieuchronnie zbliża sie godzina zero:( To na tyle:) Paula nie miałam wcześniej okazji moje najszczersze gratulacje z okazji narodzin córeczki. Fajnie ze masz to juz za sobą:) Zdjęcia mojego brzuszka już mam tylko sa w telefonie męża jak tylko wróci z pracy to Wam wyślę. Buziaki papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×