Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć

czesc Kochane! ale piekny dzien sie zaczął, sloneczko swieci, ja wstaje wlasni z lozeczka i ide pobiegac, biore moje psy i heja, psy nadaja mi tempo biegania, a biegam po lesie bo mam obok,uwielbiam to :) ja cały czas chudne, nawet Miniek wczoraj zauwazył ze juz nie mam taiego opuchnietego brzuszka i robie sie duzo duzo lzejsza, sama to czuje :) kusi mnie tylko do słodyczy ale staram sie tego jednego cukierka odpowiednio w nocy spalic ;) Trini mnie jesli chodzi o tarczyce to nie wie czy dobrze zapamietałam ale mam skoki LH raz wyzej az nizej wiec chyba na to biore te leki !? Jadirka widze ze jednak sie nie poddajesz, startuje do innego lekaeza i działaj moja droga, dasz rade i wiem ze sie uda tylko trzeba sie tem troche poswiecic :) Madziura zle sie troche wypowiedzialas o pomaranczy ze ona nie ma takch problemow a z kad o tym wiesz ze nie ma. Jak mslisz to robi n tym forum?? napewno nie jest tu dlatgo ze nie ma problemu, zreszta my wiemy kto t jest i zapewniam ze ta osoba wie co to znaczy staranie sie o dziecko i tez ma problemy jak my ale ziwnie to wyraza, moze czuje sie leoiej jak komus dopali .... Anisik jestes super mama i nidy w to nie wątp, podziiam cie i to bardzo. buziaki dla was :) Martt a co aktualnie u Ciebie?? Voltare ja bardzo mocno rzymam kciuki i wierze ze sie uda, nie ma szans musi sie udac, cos mamy ostatnio cisze ciazowa wiec ty nam tu wypalisz z dobra nowiną :) :) :) :) buziaczki dla wszyzatkich kolezanek. Aha ja nie wiem czy bede tu zagladala od poniedzialku bo moja kuzynka idzie do szpitala na tydzien i ja musze zając sie jej dzieciakami wiec jak wyskrobe troche czasu to bede zagladała. zycze miłego weekendu, zajrze wieczorkiem buzka

Witajcie:) Tryni - tym zapisem o słonku za oknem przypomniałaś mi, że wypadałoby w końcu poodsłaniać okna:D:D:D Ja dzisiaj wyprawiłam mężusia do pracy i zaraz przystępuję do sprzątania. Dzięki mojej psince mam dzisiaj co robić - wczoraj podczas naszej nieobecności w domu wydrapała sobie dziurę w ścianie i to taką konkretną:P i jeszcze parę innych rzeczy do tego. Będzie miał K. robotę na dzisiejsze popołudnie:P - w końcu przez kilka lat mnie przekonywał do zakupu zwierzaka!:P - więc teraz ze stoickim spokojem powinien wszystko ponaprawiać :P jadira - no to Ci się trafiła lekarka!:O Wiesz ja kiedyś też poszłam do jednej kilka razy - i było tak, że albo zapomniała mi podbić z tyłu recepty a ja zauważyłam to dopiero w domu i miałam 2 kurs i wizytę extra! albo zapomniała wpisać na recepcie ilu miligramowe mają być tabletki albo ampułki zastrzyków i znów musiałam się wracać - tym razem na szczęście tylko kilkaset metrów - ogólnie była miła i sympatyczna, ale nie uśmiechało mi się pilnować wszystkiego samej i latać po pięć razy do niej w jednej sprawie, a sprawdzać przy niej jej zapiski było mi po prostu głupio - więc ją sobie odpuściłam. Anisik - Córcia jest zbyt maleńka żeby zrozumieć, że nie chcesz dla niej źle i reaguje pewnie płaczem na wszystkie zachowania, które są jej nieznane. Ale się nie przejmuj - jesteś dobrą mamą i robisz wszystko, aby jej pomóc, więc się o nic nie obwiniaj A może rzeczywiście warto jest się skonsultować jeszcze z jakimś drugim lekarzem? martyniu - co tam u Was? Mam nadzieję, że powoli wszystko wraca do normy? kukusia - mnie zawsze zastanawiało jak lekarze są w stanie określić tak niby dokładnie wagę maleństwa w brzuszku... Wiem, że są pomiary i w ogóle, ale to wszystko to jest tylko przybliżenie, więc co do wagi Martynki - to jeszcze różnie może być:) martt - praca pracą, ale zarezerwuj może troszkę czasu dla mężusia? no i ... dla nas;) dla wszystkich niewymienionych po wielkim !

voltare a co z @ nadal jej nie ma sadzę - i wiesz nie wiem ale mam jakies dziwne przezucie ale nie będę zapeszać :) ale z tej Twojej psinki łobuzica - zeby dziurę wydrapać - to nieżle musiała tęsknic albo była wkurzona ze sama w domu siedzi i napsociła :P wesoło jest ze zwierzakami w domu mój chomis tez niby tak malutki rozumek ale jest czasem taki komiczny do tego kochana z niego bestyjka :D martiko - nie wiemy kim jest pomarańcza - mozliwe ze to ktoś kogo znamy a może to tylko przypadkowa osoba - także ja tez bym z tym osadzaniem się wstrzymała - z tym pozytywnym i negatywnym ... po prostu nie warto sobie tym głowy zawracać ... żle pracujaca tarczyca zaburza cykl i dlatego bierzesz euthyrox ale jezeli to niedoczynnosc to branie leku nie bedzie chwilowe tylko do końca zycia ! u mnie pieknie słonko swieci - własnie umyłam głowę i patrze przez okno - cudnie jest ... minio zrobił dziś śniadanie - zaraz szuszę łepek i mykam do tesciowej ... a potem prysznic i szykowanie się na imprezkę ...

Tryni - nie należy chwalić dnia przed zachodem słońca;) więc tego robić nie będę - do chwili obecnej @ nie zawitała :)

cześć babolki U mnie pogoda paskudna-buro i ponuro. Ale na poprawe nastroju jedziemy jutro z Krzysiem i znajomymi na [ LEJDIS]ale pędzie ubaw. A pro po tarczycy rozmawiałam wczoraj przez gg.z dziewczyna ,które leczy sie od 5 lat wyjaśniła mi więcej niż bym chciała,bardzo sympatyczna i pomocna.Dobrze,że są jeszcze tacy ludzie.Gdybyś chciała Tryni lub inna dziewczyna z ta przypadłością porozmawiać z Aga podam jej numer.ale nie tu na forum. Martiko-życze dalszej wytrwałości w zrzucaniu kilogramów.Zazdroszczę Ci takiej samodyscypliny i uporu.:):) Tryni -udanej imprezki Martt,Kukusiu,Karolciu,Dianko,Anisik,Kseniu ,Paziu Voltare-no to Ci łobuziak z tej psinki,a na zdjeciu to taki aniołek. Nadal trzymam kciuki!!!!!!!!!!!!!! Ściskam resztę kobitek i spokojnego weekendu życze:)

Woltare i mam nadzieje że tak zostanie. Trzymam kciuki mocno. I dobrze że wyniki dobre. Trini życzę udanej imprezki. i daj troszkę tego słoneczka bo u mnie chmurki od rana. Anasik nie zadręczaj się. Napewno wszystko będzie dobrze. Całuski dla Oli. Jadirko Mart Martika i dla wszystkich Co do wagi Martynki to też sobie to tak tłumaczę że pewno będzie mniejsza. Ale co tam, jaka będzie to będzie. Mnie może boleć, byleby z Martynką było wszystko wporządku.

kukusiu - pisalam juz o tej mojej znajomej - dzieciaki rodziła ponad 4 kg a porody były szybkie i bez komplikacji - także życzę CI takiego porodu :D - jeszcze troszke Matrynka musi pomieszkac w brzuszku u swojej mamusi - ale do kwietnia rzut beretem takze na forum przybeda nowe królewny bo i akasia ma termin w poblizu Ciebie ... destination tez ale on chyba juz o nas zapomniała ... :( potem Ksenieczka i Surfitka .... Voltare spadaj do drugiej tabelki - bo niebawem nie będziemy mieć ciezarówek :) uratuj honor foumowiczek - miej serce dziewczyno :P ja już jestem na wylocie zaraz wychodze do tesciowej ale wpadnę do Was jeszcze przed 17-stą ...

Pozdrawiam wszystkie koleżanki Dziękuję Wam za miłe przyjęcie. Prawdę mówiąc nie mogę zdążyć za Wami... przybyło nas:) Ale to bardzo dobrze- topik tętni życiem. I tak powino być. Ja jestem trochę dziś nie w formie.. mały dołek.. Ale 3-mam się. Ściskam mocno i proszę o odpowiedź na proste pytanko te z Was które mają za sobą LAPAROSKOPIĘ- Czy zawsze zabieg odbywa się przy znnieczuleniu ogólnym (narkoza)? Czy też są stosowane inne metody zieczulenia tego zabiegu ... myślę o tym intensywnie i trochę się zaczynam bać :( Całuski.

Czesc dziewczynki Voltare 3mam kciuki :) A ja dzis na imprezke która sięprzeciągnie do jutra więc odwiedze was dopiero w niedziele wieczorem .Miłego leniuchowania i relaskowania sie .Podobno pogoda ma byc ładna , dużo słońca -ale jak na razie u mnie nic takiego nie widac papa

CZeść dziewuszki. DZiękuję za wszytskie ciepłe słowa!!! Przepraszam, że nie piszę do każdej z osobna..ale naprawdę nie mam czasu..udało mi sie znaleźć chwilkę pomiędzy sprzątaniem..karmieniem..i pieczeniem:) Wiecie co...dziękuję że jestescie...dzięki WAm..wszytsko co takie trudne jest łatwiejsze..wiem, że myslicie i z całego srca radzicie:) JA już czuję sie lepiej...dziś sobota wię piekę sernik..taki juz mam zwyczaj:) obiadek robię, sprzatam...i może w końcu będe miałą chwilę dla siebie. Wyslę WAm pare fotek DAwidka. SAme zobaczycie jaki to już duży chłopiec:) ZAczyna mi do tyłu brykać:) Witam nowa kolezanke...a wszytskie pozostałe całuje!!! Kukusiu...imię dla córci sliczne:) Jeszcze raz dziękuję za wszytsko!!!i wysyłam zdjęcia:)pa, pa

dziewuszki co tu tak cicho ... ??? imieniny w toku a ja sie rekaksuję w drugim pokoiku bo brzuchal mi pęka od jedzenia ... widze ze wy też dzisiaj spedzacie wieczorek z dal od komputerka ... voltare - czekam na wieści cąły czas mam nadzieje ze może jednak nas zaskoczysz dobra nowiną ... Diano - zdjęcia przepiękne - Twoja rodzinka jak z obrazka :)

witajcie słonka ... brzuszek boli nadal i głowa też ale tak to jest jak ktoś nie zna umiaru :P miłego dzionka kochane ... voltare - trzymam kciukaski

Cześć Słonka! Tryni - dziękuję za trzymanie kciuków (i Wam wszystkim również!):) - póki co pomagają;) - tempka wysoka, brzuchal ciągnie, a @ nie widać, ani żadnego plamienia "przepowiadającego" jej nadejście. Modlę się, aby nie była to tylko "podpucha" ze strony mojego organizmu... Skoro brzuszek i głowa przypominają Ci o wczorajszej imprzce - znaczy się była ona jak najbardziej udana:P Dianka - zdjęcia śliczne! Fryzurka twarzowa:), a Dawiś zmienia się w oczach!:) dla Was! Lenka_27 - z tego co wiem laparo jest zawsze w znieczuleniu ogólnym, ale zapewniam Cię, że to nic strasznego, a wiele może dać:) Wszystkim Wam życzę słonecznego popołudnia! :)

Witam!!!!!!!!!!! Voltare przydało by się u mnie trochę słoneczka ,bo jest okropna pogoda. Jedziemy dzis do kina ,to może humorek się poprawi,choć jak piszesz ,że nadal @ niema to wystarczający to dla mnie powód do radości. Kciuki nadal trzymam i modle się by zapomniała o tobie. Tryni- jak Voltare pisze jak brzuszek i główka boli to imprezka była czadowa:) Dianko -dziękuje za piękne zdjęcia z Ciebue prawdziwa modelka,a Dawidek to piękny i radosny chłopczyk.Całuje Was mocno Kukusiu-,Martika Martt-,Martyn-iu-jak malutka??? Karolcia26,Mychass- co u Was?? Pozdrawiam resztę nie wymienionych koleżanek

dziewczynki imprezka była jak zawsze udana - ogólnie jest ze mnie słabeusz i do jedzenia i do picia ... przez tarczyce i przyrost wagi ograniczyłam troche jedzenie i żołądek mi się skurczył - wystarczy ze zjem obfity jednodaniowy obiad i mam dosyć a na imieninach wiecie jak jest mięska,bigosiki, pieczareczki , wędlinki, sałateczki i ciasta - z piciem też - słabą mam głowę - wystarczy ze trochę przecholuję i następnego dnia zdycham ... voltare - całay czas mysle o Tobie - modlę się by się udało ... mnie troszke dzis nerwy biorą - boję się hsg - możliwe ze to nic strasznego ale i tak mam obawy - nastawiam się raczej optymistycznie - ale nie wiadomo co los znowu szykuje ... całuję Was wszystkie - wlasnie szykuję obiadek - na razie kochane ... karolciu odezwij sie - co u Ciebie słonko - już nas sobie odpusciłas ?

hej !!! a co tu taka cisza?? \\Trini u mnie tez kac, my mielismy wczoraj znajomych ktorym sie pomyliło ze niby mam urodziny i przyjechaki z kawiatami i prezentami a wcale ich nie zapraszałam :) a urodziny dopiero za tydzien :) MIniek miał fajna mine bo myslał ze o czyms zapomniał. Aha a co do tych pomaranzy ja nikogo nie oceniam i nie zamierzam, poprostu wiem kto to pisze te docinki ale mało mnie to obchodzi i wcale nie przeszkadza a mnie nie jest dane kogos osadzac wiec umywam rece niech sobie pisze ile wlezie a na mnie to wrazenia nie robi :) jadirko a na co do kina pojechaliscie?? Volatre kurcze jakos tak mam tez przeczucie ze tym razem Wam sie udało :) ale nie zapeszam, trzymam kciukasy nadal no i kiedy testujesz bo ja umre z ciekawosci?? :) :) :) :) ja jutrorano odbieram wyniki na obecnosc tych ureoplasm i jakos nie mam dobrego przeczucia :( ale walic to jak dostane @ wezme kolejny antybiotyk i sie wyleczy, najgorsza rzecz to sie poddac a ja tego nie zrobie :) pozdrawiam i całje, lecem nacieszyc sie Mikiem bo od jutra znowu pracuje do 22 :( miłego wieczorku :)

Witajcie Słonka Ja zasiadam przed chwilą do komputera, bo muszę jeszcze dziś trochę popracować. Dziękuję Voltare za odpowiedź.. wiążę duże nadzieje z tym zabiegiem. A czy Ty Trynitko miałaś LAPARO ? Cieszę się Dianko, że czujesz się już lepiej.. do mnie lada moment przyjdzie wstrętna @ :( trochę się spóźnia, ale czuję, że nadchodzi.. pewnie stąd te bóle w krzyżu. Ściskam Was mocniutko.

Hej piszę zeby się tylko przywitać. Miałam pracowity weekend. Może w środę kupimy auto. Ale nic więcej nie mówię żeby nie zapeszyć. Voltare, ciągle myślę o Tobie i powiem Ci, że spokój mnie jakiś ogarnia :) Dianko - ślicznie wyglądasz na tych zdjęciach. Dawidek też cudny. Jadirka, Trinitka, Martkia, kukusia, akasia, elizka, lenka, olawd, anisik, xxmadziaraxx i cała reszta niewymienionych dziewczynek .

Leneczko - nie miałam laparo ... mam nadzieję ze mnie to ominie - jutro hsg i pewnie to przesadzi co dalej ... Martiko - na te ureoplasmy to bierzecie antybiotyk razem z mezem - nie wiem czy to nie jest zarażliwe ... w sumie z czego to się bierze takie dziadostwo ? ja tez miałam bakcylki tylko inne - brałam jeden antybiotyk doustnie i drugi do środka i przeszło - grunt ze posiew wyszedł ujemnie ale tylko dlatego ze po tych antybiotykach zastosowałam leki antygrzybiczne - moja siostra jest pielegniarką i spytala sie na dyżuze znajomego lekarza a on powiedziała ze po kuracji na bakcylki czesto właza grzybki i mi przepisał kurację także to moje leczenie troche trwało ale oplacało się ... Ty miałas hsg chyba napisz wrażenia ... my jutro jedziemy przed 14-stą do Warszawy a o 16-stej badanie - dziś chyba zaparzę sobie meliskę na lepszy sen ;) co do pomarańczy to chyba temat warto zakończyć - bo za dużo poświęcamy temu uwagi ... voltare - trzymam kciukaski i też umieram z ciekawosci kiedy testujesz - chyba ze jutro z rana pedzisz na betę ...

martt - trzymam zatem kciuki, aby zakup autka udało się sfinalizować i żebyście byli z niego jak najbardziej zadowoleni:) Tryni - za Ciebie i Twoje HSG też kciukasy!:) Tyle przeszłaś, aby w końcu doprowadzić do tego zabiegu, że byłoby bardzo niesprawiedliwie gdyby coś wyszło nie tak - musi być dobrze:) Nie idę jutro na betę - raz w życiu miałam już cykl 31-dniowy, więc przed betą muszę być pewna, że mój obecny cykl przebił długością wszystkie dotychczasowe - jutro po południu może się pokuszę o zwykły teścik a potem się okaże;) jadirko - jak film? Mam nadzieję, że dobrze bawiliście się i wyprawa była udana:) Martika - kciukasy za wyniki! Oj jutro chyba zamiast pracować cały dzień spędzę z zaciśniętymi pięściami:P

cześć dziewczyny!!my tez z mężem staramy sie o dzidzie id kilku miesiecy!!moge sie przyłaczyć??

monilcia przyłącz się do nas jezeli masz ochotę ... napisz coś więcej o sobie ... u nas w wekendy jest trochę pusto takze musisz sie uzbroic w cierpliwość ;)... voltare - ja chyba tez spedze ten dzień z zaciśnietymi kciukami - za CIebie i za siebie ... wierzę w CIebie słonko i modlę sie by to była wina fasolki a nie @ ktora ma focha i płata CI figla :P

cos o mnie:)mam 23 lata , pracuje, jestem szczęśliwą mężatką od roku, od kilku miesiecy staramy sie o dzidzie!

podejrzewasz jakiś problem czy brak Ci cierpliwosci ? u nas jest wiele różnych przypdków ... w sumie pozostały te najgorsze i najdłużej walczące - reszta już została mamusiami lub jest w upragnionej ciazy ... jezeli jestes ciekwa popatrz na nasza tabelkę powinna byc kilka stron do tyłu... zapraszamy do pisania - chętnie wesprzemy dobrą radą oczywiście w miare naszych możliwości ... tymczasem zmykam na filmik - miłego wieczorku zyczę ... do jutroa kochane moje !

hej dziewczynki! jestem tu nowa staram się o dziecko 6 m-cy, mam już 3,5 letniego synka i odezwał się znowu instynkt macierzyński tylko problem w tym że pierwszą ciążę jak sobie zaplanowałam tak zaszłam w pierwszym miesiącu a teraz coś się nie udaje w związku z tym pytanie: zaopatrzyłam się w testy owulacyjne i robiłam dzisiaj to mój 16 dzień cyklu .no cóż mam problem bo pierwsza krecha jest bardzo widoczna a ta druga jest bo jest tak jakby w cieniu,czy to już płodne?>???????????? pomóżcie czy któraś wykonywała takie testy? pozdrawiam

ANNA - już Ci odpowiedziałam na sąsiednim topiku:) - niestety nie wiem jak to jest z tymi odcieniami - w moim przypadku zdawałam się raczej na mierzenie temperatury - do tej pory wykrywała owulkę bezbłędnie:) monilcia - witaj:) - a może póki co nie warto sobie wmawiać, że jest jakiś problem? Króciutko się staracie... Ale bez względu na to - wpadaj jak najczęściej, pisz (niekoniecznie na temat;) ) i nie trać optymizmu - w końcu każdej z nas prędzej czy później musi się udać:) Tryni - nie wrócę jutro z pracy zanim pojedziesz - trzymaj się i wracaj do nas z dobrymi wieściami!

Witam nowe koleżanki:) Dziewczyny ,które nie były na --LEJDIS--polecam,fil jest superrrrr!!!!!!!!!!! Smiechu co niemiara,a i pewne wnioski można wyciągnąć i te dobre i złe. Tryni -kochanie -trzymaj się skarbie ,na pewno wszystko będzie dobrze ja,będe trzymać kciuki i zdrowaśki odmawiać,ostatnio pomogły i mam nadzieje,że Bozia i teraz mnie wysłucha. Czekam z niecierpliwością na wieści jak już będziesz po.Trzymaj się dzielnie:) Voltarko -kochana za Ciebie tak jak i za Tryni,kciukaski i zdrowaśki,tak po cichutku by nie zapeszyć.Tylko nie trzymaj nas długo w niepewności Martiko-na pewno badanka będą dobre:)daj znać jak tylko będziesz coś wiedzieć... Martt-pisz skarbie jak kupicie autko A ja jutro zaczynam brać lek na tarczyce strasznie się boje skutków ubocznych,więc proszę Was kochane moje potrzymajcie choć chwilkę i kciuki za moją osobę.:) Całuje Was mocno do jutra i spokojnej nocki dla Wszystkich koleżanek,psiapsiółek i maluszków

Hej laseczki i znowu nowy tydzień . Tryniu i Voltare 3mam za was kciuki:) Voltare zrób juz ten test bo strasznie długo nas trzmasz w niepewnosci , moze w końcu tobie sie uda bo dawno nie było dobrych wiadomosci :) Jadira o Tobie tez myslimy będzie OK. A weekend spędziłam sympatczynie wczoraj bylismy na imprezce więc szybciutko przeleciała niedziela :) Pozdrowienia dla wszystkich Cięzarówek mamusiek i ich dzieciątek oraz wszestkie laseczki z tabelki nr1 papa

Dziewczynki napisze do Was później, ale póki co chciałam powitać nowe koleżanki. Odpowiem o testach owulacyjnych. Bo sama je robiłam, więc wiem. Krecha kontrolna jest bardzo wyraźna a testowa musi być albow takim samym odcieniu lub jeszcze bardziej wyraźna. Jak jest bledsza, to nie są dni płodne. Trzeba próbować dalej. Jak długie masz cykle? W opakowaniu po testach powinnaś mieć tabelkę w której jest napisane od którego dnia cyklu najlepiej robić testy. Pozdrawiam i życzę powodzonka. Kochaniutkie odezwę się później. Może dzisiaj kupimy autko. Buziaczki

witajcie słoneczka ... dziękuje za wsparcie ... postaram się dziś jakos ten dzionek przetrzymać - noc przespałam dobrze ale łykłam sobie trochę neospazminy teraz juz troszke mnie pobiera ale mam nadzieję ze jakoś to przezyję bo przecież nie takie rzeczy i decyzje człowiek w zyciu podejmuje ... co do testów owu - robiłam je wieloktotnie i jak pojawia się druga krecha to napewno sa juz dni płodne bo i śluzu jest wtedy dużo - najważniejsze zeby się wstrzelić w okres najbardziej płodny tzn. kiedy kreski maja taki sam kolor albo jedna ta nie testowa jest ciemniejsza - wtedy owu będzie za ok. 24-36 h tak jest napisane w instrukcji ... ja pomimo używania tych testów nie zaszlam w ciąze ale pewnie przyczyna tkwi gdzie indziej ... voltare - ale nas trzymasz w niepewności pewnie już sprawa przesadzona i spadniesz z hukiem do drugie tabelki - tak bardzo bym tego chciała - czekam na wieści pozdrawiam wszystkich i wielki całus dla Was \'