Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pazia

Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć

Polecane posty

No niestety Paziu Martyn-ia i Lenusia nadal w szpitalu,wyniki po mału spadały,leki dożylne przepisane są co najmniej na 2 tygodnie,ale znów jest nawrót gorączki i zobaczymy co dalej. Macie pozdrowienia,ja Martynie i Lenusie pozdrowiłam od Was i małej przesłałam całusy. Niech to oby to był jakiś przełom i wracało pomału wszystko do normy. Całuje Was mocno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O kurcze Jadirko to nie mają wesoło :-( dobrze że je pozdrowiłaś od nas i trzymam kciuki żeby jak najszybciej wszystko wrociło do normy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki !!! :-) Przeraszam , że ostatni malo zaglądam - ale jakoś tak nie mam o czym pisać , pozatym czasu też brak. Postaram się nadrobic wszystkie zaległości w przyszłtm tygodniu !!! :-) Mam nadzieje , ze o Mnie nie zapomnicie :-) , bo ja o Was pamietam cały czas. Całuje wszystkie bez wyjatki. Papatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny!! Ale tu u nas jakoś się zrobiło smutno i prawie już żadna nie pisze:-( No to chociaż ja zmienie tabelke:-p Wkońcu zaczęłam 9 miesiąc:-D Tabelka nr 1: starające się NICK/ Skąd---------------Wiek-------ilośc starań......data następnej @ Justynka------------------25-----------???-------------- ---ok.25.11.2008 karolcia_26---------------28------------31-------------- ------18.11.2008 Trinity /k.Łowicza------31------------30----------------ok. 03.12.2008 Jadira/k.Krakowa.......35.......z nadzieja ,że sie uda............... Tabelka nr 2: zaciążone NICK/ Skąd---------------Wiek-------tydzień ciąży---------termin porodu pazia/W-wa---------------27-------------36-------------- ....--26.12.2008 voltare---------------------31-------------16----------- ---------05.05.2009 Tabelka nr 3: Dzieciaczki urodzone NICK/ Skąd ---------------- ---Płeć-----------Imię--------------------Data ur. martyn--ia/dolny śląsk------ córka--------- Lena----------------- 10.01.08 akasia/ZielonaGóra....córeczka..Hanna Maria.. ...........07.04.2008 Surfitka/Krakow/NY........córka.........Nina ...............16.06.2008 anisik2/Wrocław ..........córka.......Aleksandra.........10. 12.2007

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HALO gdzie jesteście?? poobrażalyście się czy co??:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) Paziu, super wyglądasz :) duży masz już brzuszek, zresztą dawno nie wysyłałaś nam zdjęcia i może tak mi się wydaje. Dużo zdrówka dla Lenki i siły dla Martyni 👄 jakoś jestem padnięta, idę poodpoczywać 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZiękuje Karolciu:-) Dobranoc wszystkim i miłego weekendu życze. U mnie pada śnieg z deszczem więc na sanki nie pójde :-p;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) u nas piękna zimowa pogoda, pada śnieżek i jest -5 stopni. Nareszcie nie ma tego okropnego deszczu i wiatru :) zaraz idę się przewietrzyć :D życzę udanej sobotki 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc kochane ja tylko na chwile mąż jest pare godzin w szpitalu wiec ja wyszłam na \"przepsutkę\" przepraszam z góry ze nie pisze do kazdej z osobną ale czas goni i tylko z grubsza was przeczytałam akasiu współczuje bólu mam nadzieje ze juz lepiej a wiec diagnoza brzmi zapalenie nerek i ropomocz(ropa leciała razem z moczem)codziennie dotaje kroplówki i 3 razy na dobre antybiotyki dożylnie, najgorsze jest to ze jak to stwierdziły pielęgniarki w prznosni dziecko jest \"bezżylne\" więc szybko wenflon sie zatyka i trzeba wbijać znowu ale żeby go wbić trzeba próbować kilka razu wszędzie w stópki, nózki rączki piąstki zgiecia i wszędzie i dopiero którys wenflon wchodzi odpowiedni tak ze mozna go zsoatwić na jakiś czas, ma to po mnie ja tez mam zawsze problem z wkłóciem)to straszne ledwo to przeżywam, ogólnie było juz lepiej wyniki spadały, ale pomału bo przy takich jakie były tzn normy o kilkaset tys razy przekroczone bede długo spadac, a od dwóch dni znów jest nawrót gorączek wprawdzie mniejszych bo tak ok 39-39,5 ale są:( , szcześciem w nieszczęsciu trafiłam w ostatniej chwili do szpitala , potem z nerkami mogło byc juz...ach szkoda gadac, lece kochane bo chce odpocząc chiwlke i spowrotem do szpitala, dziękuje Wam za miłe sms-y i słowa na forum całuski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martyniu kochana dzielna z ciebie mamusia bo to co przeczytałam co robią Lence i jak ona się nacierpi to aż...:-( a ty to wytrzymujesz-musisz i napewno niedlugo będzie wszystko dobrze. Buziaki dla was a w szczegolności dla Leneczki i niech szybko wraca do zdrowia 👄 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martyniu, dużo zdrówka dla Lenki i ogromny buziak 👄 skąd wogóle takie cholerstwo się bierze :( czy to jakieś wirusy? trzymam kciuki, oby z dnia na dzień było coraz lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojej.......to nieciekawie :-( bardzo mocno Wam wspolczuje,bo sama uwazam,ze nie ma nic gorszego dla dziecka jak niemoznosc wbicia wenflonu.Biedulka Lenka !!!! cos strasznego.Oby szybko doszla do siebie,zeby nie musieli jej kluc :/ dla niej 🌻🌻🌻 Paziu brzuszek masz wilgachny !!!!!!!! no i fakt,,--nisko pozostale laseczki caluje mocno !!!!!! p.s./ potrzebuje niani na kilka godzin dziennie,zeby moc pisac prace dyplomowa ,, ktos chetny ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć:) Martyniu - mam nadzieję, że te 2 tygodnie szybko Wam miną i Lence się poprawi na tyle, że przynajmniej będziecie mogły wrócić do domu :) Najgorsze jest to kłucie:( Taki maluch nie rozumie dlaczego go boli... Trzymajcie się! akasia - nie chciałabyś takiej niani jak ja - rozpuściłabym Ci niewątpliwie Hanię jak dziadowski bicz:P:P:P Oczywiście mam postanowienie, że własne dziecko będę wychowywać bez takiego nadmiernego rozpuszczania, ale rzecz jasna to jest postanowienie obowiązujące na dzień dzisiejszy. Co innego jak już się ma takiego malucha przy sobie;) U nas dzisiaj zimno i pięknie, aczkolwiek nie lubię takiej pogody, przy której jest mi choć odrobinę zimno:P poprawię jeszcze tabelkę: Tabelka nr 1: starające się NICK/ Skąd---------------Wiek-------ilośc starań......data następnej @ Justynka------------------25-----------???-------------- ---ok.25.11.2008 karolcia_26---------------28------------31-------------- ------18.11.2008 Trinity /k.Łowicza------31------------30----------------ok. 03.12.2008 Jadira/k.Krakowa.......35.......z nadzieja ,że sie uda............... Tabelka nr 2: zaciążone NICK/ Skąd---------------Wiek-------tydzień ciąży---------termin porodu pazia/W-wa---------------27-------------36-------------- ....--26.12.2008 voltare---------------------31-------------17----------- ---------05.05.2009 Tabelka nr 3: Dzieciaczki urodzone NICK/ Skąd ---------------- ---Płeć-----------Imię--------------------Data ur. martyn--ia/dolny śląsk------ córka--------- Lena----------------- 10.01.08 akasia/ZielonaGóra....córeczka..Hanna Maria.. ...........07.04.2008 Surfitka/Krakow/NY........córka.........Nina ...............16.06.2008 anisik2/Wrocław ..........córka.......Aleksandra.........10. 12.2007

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ocho !! no to pustki na całego jestem własnie po wizycie sasiadów ( tacy mlodzi jak my + 9-mieieczny chlopczyk,wiec same rozumiecie) spedzamy z nimi dosc duzo czasu ze wzgledu na dzieci ;-) Byli u nas na obiedzie--zrobilam lasagne ( bo szybkie i smaczne :p ) i ciasto z galaretka ;-D a we wtorek katarzynki :-ddddd HHI HHII ale bez imprez w tym roku !! kochane dalej z praca stoje w kropce!!! ehhhhhhhhh..........sciskam wszystkie mocno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czołem! :) A ja dzisiaj leniłam się na całego. No poza małym wyjątkiem - dostałam kolejną turę ciuszków dla dzidzia i dzisiaj znowu bawiłam się w przekładanie i składanie:D Moja mama jak to wszystko zobaczyła najpierw śmiała się, że tyle co porobiłam porządki w szafie (no fakt - ostentacyjnie wywiozłam do kontenerów PCK kilka worków) a już pozapychają mi się na nowo, a potem skomentowała to tak, że na tym wszystkim wychowała by się piątka dzieci a nie jedno:D Jeszcze i tak mam jeszcze jeden zestaw do odbioru i już będę miała komplet:) Słodkie to wszystko! Gdzie Wy wszystkie jesteście? akasia - a Hania z sąsiadem się dogaduje bez problemu? mój 10-miesięczny chrześniak na swojej koleżance namiętnie pokazuje gdzie ona ma buzię, ucho itp - jak dochodzi do oka na ogół kończy się zabawa:P Pcha jej paluszki do oka, no ale przecież nie rozumie, że to nie lala na której się tego wszystkiego nauczył:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agatkamilka
a robilas badania hormonalne i usg jajnikow? bo ja wlasnie po i mam kuracje 2 mies i mam zajsc po niej w ciaze tak ze nie zalamuj sie tylko idz do ginka i mu powiedz ze dlugo sie staracie i nic powinien ci pomoc, bo moze twoj maz ma za slabe plemniki bo jak nam nie wyjdzie w ciagu 2 mies to moj maz tez mabyc zbadany, tak ze nie zalamuj sie tylko do lekarza, pozdawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:-) Akasiu to mówisz że jutro szlaeć nie będziesz;-):-D Moj mąż ma w niedziele imieninki ale chyba pojdzie do pracy a może nie ale i tak nic nie robimy. Voltare znam tą radość gapienia się w ciuszki i wyobrażanie jak dzidizi będzie w tym i w tym wyglądać. U mnie bez zmian, właśnie robie sernik na zimno i w tym tyg. kończe prasowanie dzieicęce bo w weekend zrobilam ostatnie prania. Prawdopodobnie w środe już będziemy mieli łóżeczko ale złożymy je chyba na początku grudnia czyli za tydzień:-) Powiem wam że całe moje myśli pochałania liczenie dni, tygodni do konca ciąży i coraz bardziej nie moge się doczekać ale też troszke się boje. Jutro odbieram posiew mam nadzieje że wyjdzie mi dobrze. To chyba tyle, odzywajcie się kobietki bo smutno bez was:-( a martynia to pewnie jeszcze w szpitalu:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) 1 wpis na cały dzień to chyba przegięcie :) mnie wczoraj nie było, bo zrobiliśmy sobie spacerek po śniegu, a potem zakupy; szukałam dla siebie fajnej kurtki, ale jak zwykle jak chce to nic na mnie nie ma; a mąż wogóle nie miał w planach i kupił :P zaraz lecę na aerobik, ogólnie to powoli zrzucam nadmierne kilogramy, które się w wakacje przyplątały, i tak sobie dziś liczyłam że 3 kg już poszły, ale to w 3 miesiące; więc wynik nie jest jakiś super, ale zawsze coś. Może te ćwiczenia jednak coś pomagają, no i chyba nie jem już tyle słodyczy co kiedyś :) oby tak dalej mi szło :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć:) A ja jestem dzisiaj jakaś wypluta- nic mi się nie chce:O Karolcia - no ale takie wolniejsze efekty ponoć dłużej się utrzymują;) Więc nie ma co narzekać - przecież nie zamierzasz chyba już przestać gimnastyki;) więc do kolejnych wakacji jeszcze trochę tych kilogramów pójdzie:) pazia - Ty odliczasz tygodnie - to normalne, bo już jesteś niedaleko końca ciąży, ale u mnie to odliczanie na tym etapie jest conajmniej dziwne:P Ale też już bym chciała mieć swoje maleństwo po tej stronie brzuchala. Jakoś tak czułabym się pewniej, nie martwiłabym się tak każdym dniem... martynia nadal w szpitalu, wyniki troszkę lepsze, ale nie na tyle ile by dobre być mogły. Buziaczki dla całej reszty, a wszystkie nieobecne proszone są do raportu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla naszych Katarzynek!!!!! Wszystkiego najlepszego z okazji imienin🌻🌻 Ponieważ same wiecie najlepiej czego Wam potrzeba i o czym marzycie to właśnie tego Wam życzę z całego serducha! Ściskam Was mocno i śle całusy👄❤️🌻👄❤️🌻 Pozdrowienia dla Wszystkich topikowych koleżanek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc dziewczyny ja tylko na chwilkę bo niestety chorujemy z Olą, Ola ma anginę a ja chyba grypę:(:(:( Ogólnie obie czujemy sie nieciekawie. Chciałam tylko życzy Lence duuuzo zdrówka, żeby szybko wyniki się poprawiły i mogła wrócic do domu z mamą:)Buziaki dla wszystkich, papa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W dniu imienin duzo zdrowia i radosci sto lat zycia i stu gosci wor pieniedzy moze wiecej jak zamarzysz to tak bedzie wszystkim Kasią pazia życzy;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anisik wracajcie do zrowia biedulki!!!!!!!!! a za zyczenia dziekuje uprzejmie ! dobrze ze mialam ciasto bo byly odwiedziny prababci ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina Nowakowska
Cześć, mam pytanie, które może niektórym wydawać się śmieszne, ale dla mnie to ważne. Staram się bardzo długo o dziecko. W tym miesiącu okres spóźnił mi się dwa dni ale jest jakiś dziwny. Nie jest czerwony jak zwykle lecz taki bardzo ciemny, jakby brudny. co to może być? Czy mogę być w ciąży? Błagam o odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anasik2-oj z tymi choróbskami ,kurujcie się i szybciutko wracajcie do zdrowia.Pisz Anasik jak sie czujecie i czy jest już lepiej. Całuski dla Oleńki,trzymajcie sie zdrowo i choroba niech szybko znika. Akasiu-napisz coś więcej,były prezenty??? Paziu,Karolciu26,Voltare,Justynko24,i dla całej nie wymienionej reszty buziak-👄 Karolinko-ciężko mi Ci doradzić,ja tak mam przed rozkręceniem sie @ potem dopiero jest czerwono.Poczekaj może jakieś dwa dni i zobaczysz jak sytuacja się rozwinie,lub zrób test i daj nam znać. I uwierz to co piszesz nie jest śmieszne/. piszcie coś bo smutno:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc kochane:)jesteśmy,dziś wyszłyśmy,wyniki nie były jeszcze idealne,ale mamy leki doustne do domu,teraz przez 3 miesiące co tydzien musze badac mocz i co 4 tyg krew jesli po 3 miesiącach wyniki beda ok mozna uznać ze jestesmy wyleczone ufff,do tego mala wróciła z katarem no ale jak sie l ezy obok chorych dzieci to cud ze i tak tylko ma katar,ogólnie z opieki jestem zadowolona, no moze poza tym ze musiałam płacić za łózko dla siebie-jak nie to podłoga zenada anisik zycze powrotu do zdrówka jutro napisze wiecej bo musze sie zaklimatyzowac całuję Was wszytskie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martyn-iu-strasznie się cieszę,że jesteście w domku. Teraz już będzie coraz lepiej,za klimatyzujcie sie na nowo w domku i już żadnych szpitali więcej!!!!! Całuje i ściskam Was mocno 👄🌻:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jadirko niestety jeszcze moja kolej,miałam isc dzis ale przełozyłam na 10grudnia,bo musze odetchnać,lece na brzydule:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć:) Spóźnione życzonka dla naszych Kaś;) 🌻 Dużo zdrówka i pociechy z córeczek ❤️ Martyniu super, że już jesteście w domu - jakoś tak u siebie od razu szybciej się do siebie dochodzi. Lenka jeszcze pewnie niewiele z tego rozumie, ale na pewno też to wyczuwa. Miejmy nadzieję, że skoro wreszcie wiecie co leczyć - leczenie to będzie dalej przebiegało już bez żadnych przykrych niespodzianek. anisik - szybkiego powrotu do zdrówka! U mnie w pracy też zaczął się sezon grypowy - wszyscy lecą po kolei. U mnie na szczęście skończyło się na zwykłym przeziębieniu (już drugim w ostatnim czasie:( ) ale generalnie już kilka osób wylądowało na zwolnieniu lekarskim z gorączką... Karolina - no niestety - takie plamienia mogą oznaczać zarówno ciążę, jak i @ - bez dalszej cierpliwości (albo testu;) ) niestety niczego nie będziemy na 100% w stanie potwierdzić... Zaglądaj do nas częściej :) A ja zaraz uciekam na kolacyjkę - dzisiaj mężuś serwuje (więc mnie czeka mega-zmywanie, ale niech tam mu będzie!:P) Buziaczki dla wszystkich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×