Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pazia

Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć

Polecane posty

cześć:) Tryni - fotki od akasi wysłałam:) A poza tym w dniu Twojego święta życzę Ci przede wszystkim wytrwałości w dążeniu do spełnienia największego z marzeń (tych mniejszych pozostałych również) i dużo, dużo szczęścia 🌻 Martynia, akasia - a dla Was i dla Waszych księżniczek - dużo, dużo zdrówka i jak najmniej stresów związanych z chorobami, szpitalami itp. martyniu - jak już urodzę i troszkę dojdę do siebie, to z pewnością porozsyłam info - przynajmniej do tych w Was, do których mam numery na komórkę. A ten szpital, do którego jeździcie z Lenką, to jest na pewno najlepszy z możliwych wyborów? Już miało być tak dobrze po ostatniej operacji, a tymczasem wcale się na jakąś długotrwałą poprawę nie zanosi:( Trzymajcie się! 😘 aska.jb - nie nastawiaj się na żadne puste jaja;) ot- niepotrzebnie Ci chyba doktorek o tym wspomniał. Ja zanim mnie to spotkało nawet nie słyszałam o takim pojęciu i pewnie lepiej, bo inaczej to nawet jakby mi się udało, to pewnie najpierw przeżywałabym to puste jajo:O A skoro pojawiły się mdłości, to raczej dobry znak i wcale nie oznaczający pustego jaja;) To że pisałam, że w trakcie samej ciąży przytyłam tylko 7kg nie oznacza, że o tyle tylko jest mnie więcej. Niestety na wcześniejszych lekach (a już podczas programu IVF na pewno) przybyło mnie nieco więcej. Ale nic to - zbyt długo się o to maleństwo starałam, aby teraz przejmować się, że dzięki niemu nie wyglądam tak jakbym chciała. Raz już miałam na tyle silnej woli, żeby kiedyś zrzucić nadprogramowe kilogramy, to i wierzę, że i teraz uda mi się sprężyć. Może uda mi się karmić piersią, wówczas dietka powinna sprzyjać schudnięciu;) Dzięki Wam za \"porodowe życzenia\" - niby wiem, że jeszcze mi tych kilkanaście dni zostało, a mimo to siedzę już jak na szpilkach:P olawd - mał z każdym dniem coraz ładniejszy i coraz \"dorośle\" wygląda;) A w ogóle to siada mi znów komputer - szlag mnie już trafia - dlatego tak się spieszę i piszę po łebkach, bo co chwila mi się wyłącza:( A w najbliższym czasie nie ma szans na ściągnięcie kogoś, kto by mi go do porządku doprowadził, więc przez jakiś czas jeszcze trzeba będzie się pomęczyć:( i zmieniam już na jutro, bo nie wiem czy jutro uda mi się tutaj wejść... Myślę, że do jutra nie powinno nic się nam niespodziewanego wydarzyć;) Tabelka nr 1 : staraczki NICK/ Skąd---------------Wiek-------ilośc starań......data następnej @ Justynka ..................26...........???..................ok.20.04 .2009 karolcia_26................29...........36.............. ........22.04.2009 Trinity /k.Łowicza.......31...........30...................ok. 05.05.2009 Błękit_ka/Szczecin......29.............5................ .. ok 02.03.2009 olcia21......................21...........30............ .......ok 17.03.2009 Diana26.....................27............2............. ..........25.03.2009 xxmadziaraxx..............30..........(juz nie licze) ........7.05.2009 RENI 15......................26...........1,5ROKU........OBY JEJ NIE BYŁO Tabelka nr 2: zaciążone NICK/ Skąd---------------Wiek-------tydzień ciąży---------termin porodu voltare ....................32.............39.....................05 .05.2009 martika2428..............25.............20.............. .......20.08.2009 aska.jb......................23............5............ ...........????????? Tabelka nr 3: Dzieciaczki urodzone NICK/ Skąd ---------------- ---Płeć-----------Imię--------------------Data ur. martyn--ia/dolny śląsk......córka.........Lena................10.01.2008 akasia/ZielonaGóra..........córeczka.....Hanna Maria......07.04.2008 Surfitka/Krakow/NY.........córka.........Nina ...............16.06.2008 anisik2/Wrocław ............córka..........Aleksandra........10.12.2007 pazia/wawa...................syn.............Adrian..... .......02.01.2009

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Trini - wszystkiego najlepszego :) spełnienia marzeń i mnóstwo uśmiechu :) 👄🌻❤️👄🌻❤️👄🌻❤️👄🌻❤️ Martyniu i Akasiu - dużo zdrówka dla was 👄 nie chorujcie już bo wiosna za oknem i smutno tak siedzieć w domu. aska - puste jajo owszem się zdarza, ale nie myśl że akurat tobie, zwariować pewnie można od tych myśli; też pewnie będę schizować. voltare - fotki, fotki, fotki :) bo urodzisz i nam nie zdążysz wysłać :P my byliśmy wczoraj na krokuskach, powysyłam wam zaraz jakieś fotki, było cudnie :) apropos mojej dietki, to staram sie ograniczać słodycze, udaje mi się narazie, nie to że wogóle ich nie jem, bo bym 2 dni nie wytrzymała, ale jem bardzo malutko :P pozatym więcej warzyw i owoców, herbatki i dużo wody :) za kilka dni się zważę i ciekawe czy coś poszło w dół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tabelka nr 1: staraczki NICK/ Skąd---------------Wiek-------ilośc starań......data następnej @ Justynka ..................26...........???..................ok.20.04 .2009 karolcia_26................29...........37.............. ........16.05.2009 Trinity /k.Łowicza.......31...........30...................ok. 05.05.2009 Błękit_ka/Szczecin......29.............5................ .. ok 02.03.2009 olcia21......................21...........30............ .......ok 17.03.2009 Diana26.....................27............2............. ..........25.03.2009 xxmadziaraxx..............30..........(juz nie licze) ........7.05.2009 RENI 15......................26...........1,5ROKU........OBY JEJ NIE BYŁO Tabelka nr 2: zaciążone NICK/ Skąd---------------Wiek-------tydzień ciąży---------termin porodu voltare ....................32.............39.....................05 .05.2009 martika2428..............25.............20.............. .......20.08.2009 aska.jb......................23............5............ ...........????????? Tabelka nr 3: Dzieciaczki urodzone NICK/ Skąd ---------------- ---Płeć-----------Imię--------------------Data ur. martyn--ia/dolny śląsk......córka.........Lena................10.01.2008 akasia/ZielonaGóra..........córeczka.....Hanna Maria......07.04.2008 Surfitka/Krakow/NY.........córka.........Nina ...............16.06.2008 anisik2/Wrocław ............córka..........Aleksandra........10.12.2007 pazia/wawa...................syn.............Adrian..... .......02.01.2009

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze raz dziekuje za zyczenia :) Paziuniu Tobie kochanie też wszystkiego najlpeszego :) karolciu - zdjęcia przepiekne - jejku - super ... super ... w przepięknych okolicach mieszkacie :) zmykam bo za chwilke kolejna tura gości - ale dziś to tylko sąsiedzi ...pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trini, udanego spotkania, jak masz tyle jedzonka to cały tydzień możesz gości przyjmować :) a okolice nie takie "nasze" - 2,5 godziny w 1 stronę mamy; ale warto :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolcia:) dziękuje za zdjęcia,sa śliczne,ładnie wyglądasz pomiędzy tymi krokusami i śliczne widoczki,gdzie jest tak ślicznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolcia zdjęcia piekne !!!!!! SUPER! kocham góry :-D a w dolinie chochołowskiej ilekroc byłam zawsze przypominałam sobie o Tobie !! bo Wy chyba tam co roku smigacie,,he?? ;-) hania ma katar po pachy :-( a u niej to jest tak, czy leczony czy nie 7dni trwa :-( i jak to bedzie na tych urodzinach w sobote??? dmuchnie swieczke z gilami :p juz ja nauczylam dmuchac...haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to dla małej Lenki !!!! żeby w koncu popłynęla z rzeką :-) i dla hani,zeby kiedys mogła normalnie zjeść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej akasiu, może do soboty jej przejdzie katar, mam nadzieję, a jak ty się czujesz??? Ja w dolinie na krokusach byłam już 4 raz, a mąż 2. Bo 2 razy byłam z PTTK z koleżankami z pracy, a potem wyciągnęłam męża :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć skarbeńki!!! Przepraszam za tak długie milczenie,ale mam urwanie głowy w pracy,a w domu też pracy nie brakuje. Poza tym trochę się zaniedbałam,a dokładnie moja tarczyce. Wstyd sie przyznać,ale nie pamiętam kiedy byłam u endo.i bardzo kiepsko się czuję.Moja tarczyca chyba rozregulowała mi cały organizm,bo kiepsko się czuje.Ale cóż na własne życzenie. Poza tym u mnie bez zmian,dziś @ przyjechała eechhhh.... Karolciu26-dziękuje za przesłanie mi fotek Akasi i za wysłanie twoich. Oj chciała bym znaleść się na tej łące-przepięknie. Wy również ślicznie się prezentujecie na łonie natury-kwitnąco. Akasiu-Wy gwiazdeczki jak zwykle powalacie swym wyglądem,ale Hania jak na aniołka przystało wyglądała bosko. Mam nadzieje,że choróbska przejdą,albo złagodnieją na tyle ,by zabawa była przednia. Martyn-iu-trzymam za Was skarby kciuki,wracajcie szybko z kliniki i zdrowe obie przede wszystkim. Voltare-oj chyba komputer sie naprawia...ale mam nadzieje,że jutro sie odezwiesz i wyślesz nam foteczki?????? Głaskankopo brzuszku,bo to może jedno z ostatnich. Ale zleciał czas-z niecierpliwością odliczam dni do Twojego porodu. Następny bobasek dołączy do grona topikowych cudów,ale sie cieszę:) Agnieszki spóźnione ,ale szczere życzenia imieninowe; 🌻🌻Zdrowia,samych radości,wiele miłości,spełnienia wszystkich marzeń🌻🌻 Czekamy Tryni na jakieś zdjęcia z hucznej imprezki. Chętnie wprosiła bym się do Ciebie na imieniny,dlaczego to tak daleko??? Całuje Was wszystkie bez wyjątku mocno👄 i zmykam.Pa Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas byłoby cudem gdyby katar przeszedł,bo zwsze jest bite 7 dni ( czasami dłuzej ;p). Miejmy nadzieje,ze do soboty złagodnieje.A u mnie dziekuję,ledwo dycham,juz odzyskałam głos !! co prawda nie swój (tylko przepitej baby) ale przynajmniej lepsze to niż szeptanie ;-) Impreza odbędzie się jednak w ogrodzie na działce,trochę kawałek jest z miasta,ale za to przepiekny teren. to tyle. karolciu zachodz w ciąże !! to z dzieciatkiem bedziecie smigac na krokuski :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trini też hucznie się bawi ;-) jakies fotki z imprezki może wysle i pochwali się prezentemi ;-) jednak zamawiam 7kg karkowki nie wiem czy nie bedzie za mało,ale co tam dojedza najwyzej kielbasy,wzięlam jeszcze 3kg skrzydelek i piersi.A macie jakies sprawdzone przepisy na surowki do mies ?????? Tak zeby surowka nie byla za droga bo wiadomo wszystkiego nakroic musze duzo...mam juz wymyslana z pekinskiej,i z kielkami fasoli. CZekam na propozycje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haj hej kochane ... wstyd sie przyznac ale zadnych zdjęc z imprezy nie ma ... moj maz oczywiscie obiecywał ze jak kupi nowy aparat to będzie zdjęc robic dużo ale tak jakos wyszło ze zapomnielismy ... teraz będziemy troszke śmigac motorkiem po okolicy - wiosna jest i wszystko pięknie kwitnie także obiecuję ze jakies foteczki Wam niebawem podeslę ... co do prezentow to dostałam: troche kaski, pizamkę, prześcieradło frote, bransoletke i kolczyki ... trójkomorowe szklane naczynie z grubego szkła na orzeszki i od mezusia moje ulubione perfumy ... w pracy koledzy mi kupili kosz kwiatów : z róż, frezji, maleńkich gożdzicków i tulipanów - do tego markowy portfel - także jestem zadowolona - chociaż prezenty nie maja dla mnie większego znaczenia - liczy się pamieć ... dzisiaj mam dzień leniwca i nic mi się dosłownie nie chce - siedze sobie otulona zapachem kwiatów i marzę o niebieskich migdałach ;) akasiu taka impreza na 30 osoób to trzeba zrobic jedzenia jak dla armii - ja sie raczej do tego nie nadaje - lubie gotowac tak na max dla 8-10 osob potem to jest problem z proporcjami ... salatki to dosc droga sprawa - ale mam taka jedna fajna suroweczke z czerwonej kapustki : szatkuje się ją do tego jabłko, por, majonez, musztarda i oczywiscie soli i pieprzu do smaku - jest niedroga ale dosc smaczna ... zmykam popracowac troszke ... pa pa kochane ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) jestesmy w domku nie zgodziłam sie zostac w szpitalu, podaję antybiotyk w domu jesli do poniedziałku bakteria nie zginie to niestety kładziemy sie na 2 tyg albo i jeszcze dłuzej bo wtedy po leczeniu przenosimy sie na inny odział znow na operacje:( ach... akasiu wiersz piękny dziekuje az sie wzruszyłam, no i dla was duzo zdrówka, a roboty to masz duzo, ja tez nie pomoge co do sałatek bo ja nie gotuje Trini no to poszalałas, a prezenty fajne, dla mnie tez nie są wazne no ale mimo wszytsko miło jak się je dostaje:) jadirko skarbie idz do lekarza i ureguluj tarczyce bo ona jest bardzo wazna, zresztą sama na pewno o tym wiesz, trzymam kciuki karolciu zdjecia śliczne:) voltare...no coz ja Cimoge napisac kochana czy wyslesz nam choc jedno zdjęcie?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, ja już byczę się w domku :P akasiu, ja do grilla to znam taką z pekińskiej, dodaje ogórki, pomidory, paprykę, może być też szczypiorek, rzodkiewka i np sos vinegret. martyniu, pewnie ze lepiej kurować się w domku, tylko żeby szybko przeszło, trzymam kciuki aby ten najgorszy scenariusz się nie sprawdził. trini, fajne prezenty :) lubię takie dostawać :P i w pracy fajnie ze pamiętali, u nas nie ma takiego zwyczaju; tzn kucharki i sprzątaczki sobie robią, a nauczyciele już nie; chociaż dyrektorka i wice zawsze ciasto stawiają a my się składamy na kwiaty i jakiś drobny upominek :) jadirko - przez ten nawał spraw, zupełnie zapomniałaś o sobie, ale teraz musisz się wziąść z garść :) iść na badania i do endo, moze nową dawkę zaleci. widzicie, ja mam termin na 2 czerwca do endo, no chyba że zajdę w ciąże, to mi pani kazała przyjść od razu, a juz prawie maj i ciąży nie ma :( ehh; a dopiero za 2 tyg idę na usg brzucha, takie terminy długie, w sumie juz mnie nie boli; człowiek wcześniej by umarł niż dowiedział by się co mu jest, taka nasza służba zdrowia. madziara, jaka pogoda we włoszech, opalasz się już ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolciu a kiedy podchodzicie do kolejnej inseminacji? wczoraj widziałam sie z przyjaciółką która mieszka daleko bo wyjechałą jak wyszła za mąż na drugi koniec Polski i wiecie co, oni starali sie o dziecko 1,5 roku i porobili badania i wiecie co wyszło? ze ona produkuje w organizmie antyciała na jego sperme, nie wiem czy dobrze i fachowo to okresliłam ale chyba zropzumienie o co chodzi, zostało im in vitro i nie wiadomo czy i to pomoze, cos okropnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martyniu, jak wyniki męża wyjdą ok, a dowiemy się na początku maja; to będziemy jeszcze w maju próbować; jak wyjdą źle to nie chce nawet myśleć, ale pewnie wtedy in vitro. a ta twoja koleżanka to może ma wrogi śluz? albo coś w tym rodzaju :( ja mam taką koleżankę, która opowiadała mi o swojej kuzynce, też się starali kilka lat, ale to było gdzieś 15 lat temu, i gin im powiedział że każde z nich jest zdrowe, tylko pod tym względem się nie dobrali; poprostu mieliby dzieci ale i innymi partnerami, w końcu adoptowali 2 dzieci ale już teraz nie są małżeństwem, to smutne, a najbardziej żal tych dzieci; które niby miały mieć rodzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki przeciwciała można miec zarowno w śuzie jak i we krwi ... ja jeszcze tego nie wykluczylam i tego boje się najbardziej ... jezeli przeciwciała są w śluzie to pomaga insemka ale gorzej jest jak sa we krwi - bardzo zadko wtedy sa szanse na dzidzię - nawet in vitro nie pomaga :( bardzo to wszystko smutne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. Ja dziś byłam na zakupach,że tak powiem przymusowych. Mój Michaś tak z wszystkiego powyrastał,że parę rzeczy trzeba było kupić. Martyn-iu-wierze mocno ,ze wasze domowe leczenie przyniesie oczekiwany rezultat i nie trzeba będzie iść do szpitala. W domu lepiej sie dochodzi do zdrowia i oby tak było w waszym przypadku. Co do przeciwciał przeciw plemnikowych we krwi,bo o to chyba chodzi mam koleżankę ,która to wyleczyła jak i wrogi śluz. Jakieś 4 miesiące temu urodziła śliczna córcię Milenkę. Mam namiary jeśli coś to podam.Zawsze można spróbować tańsze to niż in-vitro. Akasiu-co do sałatek to ja tez robię z pekinki jak Karolcia wspomniała. Można tez zrobić z marchewki surowej,ale dużo jest ucierania. Tryni-pamięć to fakt,ale która z nas nie lubi dostawać prezentów. Ciesze się,że imprezka udana.A w pracy widać,że jesteś docenioną koleżanką-śliczny prezent i gest-mało teraz takich ludzi. A co do zdjęć oj to nie ładnie-jak jest nowy aparacik to trzeba go przetestować i to szybciutko...więc czekamy na zdjęcia z motocyklowych wojaży.:) Karolciu26-🌻 Dziękuje za piękne komentarze na NK. Dla pozostałych po 🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez kiedyś myślałam, a co, jeśli też mam przeciwciała jeszcze; trzeba bedzie to sprawdzic, moze jak bede nastepnym razem na badaniach :/ znów mnie ręka boli po squashu, ide bo nie moge dłużej pisać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Trini zaraz klapsa dostanie !! wymysla z tym przeciwcialami ;-) napewno nie jest tak zle !!!! ja to czuję ! i wiem A jak kochana u Ciebie łykasz bromek>?? a probowalas na zmiane z castagnusem >? i dopochwowo bromek?? całuje wszystkie p.s dziekuje za propozycje surowek :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laski:) Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie i gorąco🌻 Karolciu:) jak narazie to tu jest rożna pogoda,od deszczu po słońce i na odwrót,ale tu jest tak zawsze przed latem,musi dużo napadać deszczu,bo wiadomo latem tu straszna gorączka a deszczu nie widać a jak już spadnie to za chwilkę nie ma śladu po nim ze wogole był,bo znów gorączka i jak tu latem wytrzymać a co dopiero jakbym była w ciąży,to bym chyba umarła z tej gorączki,nie wyobrażam sobie tego.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×