Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pazia

Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć

Polecane posty

a za pomniałam a co do opalania,to już się opalałam w święta i przed świętami,bo grzało słoneczko... i aż zal siedzieć w domu,latem zamiast gorączki i upałów,mogło by być,chociaż z 30-35 stopni na słońcu a nie 50 i nawet termometru nie starcza na balkonie jak są takie upały heheee;) ale jakoś trzeba wytrzymać.... zawsze się gdzieś jedzie w weekend,to na plaże,to nad jeziorko lub na basen,chociaż woda ciepła jak zupa tu,wole iść pod zimny prysznic,jak jest taka gorączka,lepsze to niż woda ciepła hehee;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tryniu kochana:) śliczne prezenty dostałaś na imieniny,liczy się pamięć,ale prezenty tez są ciekawe,najważniejsze ze Ty jesteś zadowolona i ze imprezka się udała....🌻 A wy nasze małe dzieciątka wracać tu nam szybciutko do zdrówka🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) co słychać dziewczynki??? madziara - ja byłam w lipcu we włoszech, masakryczny ukrop, ale ja raczej lubię, jeszcze jak gdzieś nad wodą to może być :) akasiu, jak przygotowania do imprezki? :) oj poszłabym sobie na grillka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolciu nad woda to da się wytrzymać,ale my tylko możliwość mamy żeby pojechać tylko w weekend,bo w tygodniu M. pracuje,wiec mi tylko zostaje jak już wanna hehhee;) lub basen.... szkoda ze bliżej morza się nie mieszka,to bym była tam co dzień,bo uwielbiam,wode i słoneczko.... oj to Ci współczuje jak byłaś we Włoszech w lipcu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej ... ja nie wymyslam z tymi przeciwciałami - mówię tylko ze nie sprawdzalm tego u siebie - mam nadzieje ze tego cholerstwa nie mam - ale chyba w maju sobie sprawdze - przynajmniej te we krwi ... bromek oczywiscie łykam i to razem z castagnusem - czuje się bardzo dobrze - w czerwcu mam kolejna wizyte u endo wiec sprawdze wyniki ... muszę się umówic na usg tarczycy - wyniki mam idealne Tsh oscyluje tak ok. 1 także oby tak dalej ... buziaczki myszeczki moje - dla was wszyściutkich 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! Co do tych przeciwciał, to nam przynajmniej tak tłumaczył nasz doktor, że do pewnego poziomu w niczym nie przeszkadzają, pomimo iż występują. Chodzi o te we krwi, bo sam wrogi śluz jest rzecz jasna do ominięcia. A ja tak w wielkim skrócie - nasze słoneczko kochane rośnie jak na drożdżach - waży już prawie 4kg bez paru gram. Mam nadzieję że niedługo zechce łaskawie wydostać się na zewnątrz, bo do porodu jeszcze niecałe 2 tygodnie, a jak przenoszę to w takim tempie to i do 5kg może nam dobić:O Idę odpoczywać po wyprawie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Voltare - należy się cieszyć że z małą wszystko ok :) a urodzić urodzisz, innego wyjścia nie masz :D a póki co poród naturalny??? Trini, zbadać można, ja chyba też zrobię jak będę sprawdzać Tsh; a jak to się fachowo nazywa, tzn co mam powiedzieć w laboratorium? Super że masz 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolcia - póki co zgrywam bohaterkę i mam nadzieję, że poradzę sobie z porodem naturalnym - w końcu kawał ze mnie baby to i teoretycznie powinnam mieć sporo sił na wypchanie nawet takiej 4-kilogramowej kruszynki:P Ale zobaczymy co doktor powie na kolejnej wizycie za tydzień - jak młoda będzie rosła takim tempem to narobię rejwachu na oddziale i będą musieli mi albo wywołać wcześniej poród, albo zrobić CC. Nie pozwolę, żeby naszej córci się coś stało tylko przez to, że ktoś będzie uważał, że nie minęły jeszcze \"ustawowe\" 2 tygodnie od terminu i mam czekać na SN.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej wszystkim ja już świętuje weekend :) voltare - twarda jesteś, dasz sobie radę :) zahartowana na spacerkach itp :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Triniu przepraszam,wiem wiem,ze człowiek musi wszystko sprawdzić i zrobic wszelkie mozliwe badania....ja tylko czuję,ze w koncu Wam sie uda ! Jak przycisniecie temat ;-) Zrobie też te surowke z czerwonej kpustki,,zastanawiam sie tylko jakie to w smaku jest bo surowej jeszcze nigdy nie jadłam :p całuję.....aaaaaaa przygotowań nie jest wcale tak duzo--mąż sie prawie wszystkim zajmuje ;-) t.j odbiera i pekluje mieso.Ja tylko surowki.Babcia tort a ciocia ciasto i cos tam jeszcze ;-) Ogolnie sie ciesze,szkoda tylko ze zdrowie nie dopisuje :-( ide zaraz sie troche przewietrzyc,zeby jutro szoku tlenowego nie dostac i mam nadzieje,ze gardlo jakos impreze przetrwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
p.s voltare dawaj juz tą mała na swiat !!!!!!!!!! napewno dasz radę ! w koncu nic innego nie pozostaje ;-) :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czołem! akasiu - eh, żeby to takie proste było:P Okazuje się, że jak wcześniej były problemy z tym, żeby mała się w tym brzuchalu znalazła, tak teraz najwyraźniej zadomowiła się w nim na dobre i nie zamierza się z niego wynosić:P Już dawno przestałam się specjalnie oszczędzać - sprzątam normalnie, latam po schodach - nawet wczoraj w klinice na 4 piętro pomaszerowałam (heh, nawet ciśnienie mi po tym nie skoczyło:D ), coś tam nawet K. na ogrodzie pomagałam, ale widać naszemu dziecku w niczym to nie przeszkadza:P Lekarz wczoraj stwierdził, że dzidziusiowi musi się u mamusi baaardzo podobać:D Kluska nasza kochana! No ja wiem, że jeszcze do terminu trochę czasu, ale boję się że jak będzie taka duża, to żeby nic się z nią w trakcie porodu nie stało. Bo na dodatek w szpitalu dowiedziałam się, że CC to tak w ostateczności, jakby poród SN nie wyszedł. Nie rozumiem tylko dlaczego skoro już nie chcą CC, to nie wywołają mi tego normalnego porodu przed czasem. K niby wczoraj w trakcie rozmowy z położną w szpitalu zażartował, że skoro młoda tam weszła to pewnie i wyjdzie, ale położna tylko się śmiała, że jak \"wchodziła\" to była zdziebko mniejsza:P:D Mam nadzieję, że jutrzejsza imprezka się Wam uda - zapowiada się śliczna pogoda! Robotę widzę sprawiedliwie między rodzinkę podzieliłaś:P, więc tylko odpowiednio ich ponadzorujesz i nie ma bata - uda się na pewno!:D karolcia - a u mnie jeszcze weekendu nie widać. K. pojechał sobie do pracy, to ja mam przerwę w sprzątaniu. Zaraz śmigam posiedzieć na słoneczku - jakąś książkę tylko sobie poszukać muszę. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejooooo! Wpadłam zobaczyć ja Voltare i widze ze jeszcze sie trzymają razem dziewczyny:-) No urosła ci córcia a swoja drogą ciekawa jestem jak dokładne jest to usg,czasem prawie kg różnice sie zdażają.Mój gin twierdził ze bedzie ok 3600 a było 4200 za to połozne odkąd jeździłam na ktg twierdziły ze mam wielki brzuch i bedzie koło 4 kg.Zastanawiam sie czy to zalezy od szpitala czy lekarza ze duza waga dziecka jest wskazaniem do cc.Moja kolezanka miała zaplanowane cc bo wg lekarza dziecko bedzie miało ponad 4 kg no i w sumie zgadł bo tyle miało.Ja jezeli dane mi bedzie jeszcze byc w ciązy a do tej pory nie bedzie mozliwości wykupienia znieczulenia w moim szpitalu do odrazu ide na cc :-) Wiosna przyszła,biegamy po dworze ,pysk sobie opaliłam,tylko mam zarąbiste znamię od okularów,zostaliśmy sami na weekend bo mąż do szkoly pojechał sie dokształcać,na stare lata mu sie zachciało:-/ Karolcia-super zdjęcia,ślicznie wyglądasz:-) Pozdrawiam wszystkie dziołszki:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejooooo! Wpadłam zobaczyć ja Voltare i widze ze jeszcze sie trzymają razem dziewczyny:-) No urosła ci córcia a swoja drogą ciekawa jestem jak dokładne jest to usg,czasem prawie kg różnice sie zdażają.Mój gin twierdził ze bedzie ok 3600 a było 4200 za to połozne odkąd jeździłam na ktg twierdziły ze mam wielki brzuch i bedzie koło 4 kg.Zastanawiam sie czy to zalezy od szpitala czy lekarza ze duza waga dziecka jest wskazaniem do cc.Moja kolezanka miała zaplanowane cc bo wg lekarza dziecko bedzie miało ponad 4 kg no i w sumie zgadł bo tyle miało.Ja jezeli dane mi bedzie jeszcze byc w ciązy a do tej pory nie bedzie mozliwości wykupienia znieczulenia w moim szpitalu do odrazu ide na cc :-) Wiosna przyszła,biegamy po dworze ,pysk sobie opaliłam,tylko mam zarąbiste znamię od okularów,zostaliśmy sami na weekend bo mąż do szkoly pojechał sie dokształcać,na stare lata mu sie zachciało:-/ Karolcia-super zdjęcia,ślicznie wyglądasz:-) Pozdrawiam wszystkie dziołszki:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
... hejki kochane .... akasiu kochane kapustke trzeba poszatować posolić troszke i lekko ukniesc najlepiej tłuczkiem ... będzie bardziej miękka jabłuszko tez na trace i por ... a majonez z musztardą w proporcji 3/1 ... naprawde bardzo dobrze smakuje chociaż to dośc prosta surowka ... życzę wszystkim miłego wieczorku ... my jutro śmigamy na otwatcie sezonu motorowego do puszczy kampinowskiej buziole dla Wszystkich 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha ja tez wierzę gorąco ze nam się w końcu uda - jak mocniej przyciśniemy temat ... na razie jednak zbijamy prolaktynę ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej a ja dopiero wróciłam :) byłam u chrześnicy na spacerku; niosłam 7 kg przez 15 minut i powiem wam, ze ciężko się widzę na codzień w noszeniu dziecka :P niby takie 7 kg a jednak ciąży :) albo ja taka niewprawiona. no a później jeszcze odwiedziłam rodziców, mąż sie bawi sam to i ja też :) Kseniu wpadaj częściej do nas, choć rozumiem że korzystacie z pięknej pogody. Trini, udanej wycieczki, porób fotki :) aska - a co u ciebie, wszystko ok; bo coś się nie odzywasz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akasiu, udanego roczku, bawcie się dobrze :) dobrze że masz tyle osób do pomocy, bo mój M ma 2 lewe ręce; ale dziwnym trafem do grzebania przy aucie 2 prawe :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam kochane:) volatre nie przejmuj sie tak bardzo moze dzidzia nie bedzie taka duza u mnie i u wszystkch kolezanek okazływały sie dzieci mniejsze o ok 0,5 kg niz na usg u mnie np jak byłam w szpitalu po Bożym Nardzoeniu to mała rzekomo na usg miałą 3200 a urodziła sie 2 tygodnie pozniej z wagą 3 kg, tak wiec to usg trzeba traktowac z przymruzeniem oka, swoja drogą czy ten twoj lekarz pracuje w szpitalu? nie moze Cie poprostu położyc i wywołac poród? moj gin do któego chodziłam jest pod tym wzgledem super, nie lubie go za jego oschły charakter no i to potraktowanie podczas cc(a raczej nie nawidze) ale on nigdy nie kaze chodzic po terminie, u mojej przyjciółki w 38 tyg dziecko miało 3800 to ja połozył i wywołał poród bo powiedział ze pozniej by nie urodziła(zmierzył miednice czy cos tam) takze pod tym wzgledem jest super i dlatego w drugiej ciąży bede do niego chodziła aska faktycznie cos tak zamilkła, mam nadzieje ze wszystko ok? akasiu miłej zabawy u nas ciepło ale straszny wiatr ale na grilka to bym wpadła mniam mniam kseniu wpadaj czesciej i pisz co tam u was:) no karocliu to teraz juz sie nie dziw czemu mi tak czesto kręgosłup wysiada:) Trini ale ci fajnie sama bym sie przejechała motorem brr bawcie sie dobrze i rób zdjecia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć:) martyniu - mój lekarz gdyby od niego zależało położyłby mnie już przed terminem - i tak mi powiedział, że skierowanie dostanę wcześniej. Niestety dalsze decyzje i działania należą już wyłącznie do szpitala. On sam niestety nie pracuje w żadnym szpitalu. Poprzedni, do których chodziłam - pracowali, ale z leczeniem niepłodności nie radzili sobie zupełnie! Ale ten pracuje wyłącznie w klinice leczenia niepłodności, jest bardzo dobry, ale niestety nie ma poza kliniką żadnych dodatkowych etatów. Dobra - kończę moje marudzenie - może nie będzie tak źle;) W końcu ja też się urodziłam ponad 4kg, a moja mama drobniejsza w budowie ciała ode mnie i dała radę - widać córcia wdała się we mnie:P Udanego weekendowego wypoczynku! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie skarbeczki:) Widzę,że nasza Akasia dziś szaleje na działeczce . Udanej imprezki wam życzę j jeszcze raz🌻 DUŻO ZDRÓWKA DLA HANI🌻 Voltare-zobaczysz wszystko dobrze pójdzie,najważniejsze to dobra opieka,pozytywne nastawienie.A ty sobie dasz radę silna z Ciebie kobieta:) Co do wagi to fakt bierz to z przymrużeniem oka ,mój Michał miał mieć około 4kg.,a miał 3450kg.;natomiast mój bratanek lekarz powiedział,że waga w przybliżeniu trochę ponad 3 kg,a miał ponad 4 kg-a po bratowej wcale nie było widać by maluch był taki duży.Wiec niedługo dowiemy sie jaka wagę skrywa twoja malutka księżniczka. Karolciu26-najpierw wprawa przez 9 miesięcy podźwigasz przed sobą brzuszek,a potem maluszka na rękach. Niepoprawna-do Ciebie nie pasuje raczej nie przyzwyczajona.-wszystko przed tobą:)ale przyzwyczajaj sie... Tryni-smigajcie na motorku i szerokiej drogi wam życzę. Kseniu-buziole dla Was👄 Martyn-iu-a co u Was??jak Lenka? aska.jb-no nieładnie tak milczeć Ciekawe jak tam Martika?// A ja jestem wściekła na mojego lubego-skasować swoje konto na NK.rozumie,ale moje to już przesada. Jak pomyślę o zakładaniu znowu to mnie trzepią nerwy,ale tak to nie będę Was widzieć i naszych topikowych pociech ,które tak pięknie rosną. ehhhh...te chłopy////////idę sobie zrobić kawkę i zapraszam na ciacho.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja tam w ciebie wierzę Voltare - dasz sobie radę :) martyniu, teraz to wcale się nie dziwię żadnym dolegliwościom kręgosłupowym :P jadirko - a to nie pierwszy raz konto masz usunięte :) następnym razem nie podawaj mężowi hasła; mój nie zna, trochę prywatności przecież można mieć :) ja szukam dalej kwater w chorwacji, tylko ceny mi się nie podobają :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz racje Karolciu26,odrobina prywatności nie zaszkodzi . A za pierwszym razem fakt synuś mi usuną ,chciał założyć swoje i uczył sie na moim i tak to się skończyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć:) Ja już wstałam:) Wygoniłam męża po lody i coś na grilla i uciekamy na działkę:) Może młoda zainspiruje się słoneczną pogodą i zdecyduje się na wyjście?;) Słonecznej niedzielki! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w niedzielne popołudnie:) Widzę,że dziś odpoczywacie na całego.A pogoda sprzyja. Ja siedzę sama w domku K.na popołudniu do pracy,a mnie dość ,że alergia męczy to mam zapalenie krtani.Jutro idę do lekarza bo czuje ,że moje migdały eksplodują.I ledwie mówię...; ale może jakoś z doktorkiem jutro sie dogadam na migi. Akasiu jak urodzinowa zabawa sie udała??? Voltare-może malutka jak poczuje grilowe zapachy to zachęci sie i będzie chciała opuścić przytulne miejsce w brzuszku:) Pozdrawiam Was gorąco i udanych spacerów wam życzę🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie babolki ... zgodnie z obietnica umieszam kilka swoich foteczek na n-k ... piekna dzis pogoda była - naprawdę super ... oczywiście połowe dnia spedzilismy poza domem na działeczce u rodziców akasiu mam nadzieję ze imprezka chrzcinkowa się udała - świetny dzień na grilowanie - słoneczko dziś tak pięknie przygrzewało ... buziaki kochane - miego wieczorku Wam zyczę ... pa pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie:) tak mnie dzisiaj zdenerwowali w warszaiwe w centrum jak dzwoniłam ze zaraz wyje z siebie juz chyba nigdzie nie ma poszanowania dla rodzica, napisze wam na klasie bo nie chce tutaj wrociłam z mała własnie ze szpitala z cewnikowania jak tylko weszłana oddział zaczeła sie juz trząśći płakac:( jutro wynik trzymajcie kciuki bo nie wyobrazam soebie 2 tyg w klinice:( akasiu jak tam urodzinki? jadirko kochana kuruj sie duzo zdrówka volatre i jak dzidzia dalej w srodku? Trini zdjecia super:) karolciu a wy gdzie byliscie na wycieczce? aska jb co u ciebie czemu tak zamilkłas? u nas cały czas ciepło ale wichury takie ze człowieka przewaraca szczególnie małego:) paziuku a co u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, martyniu mi też napisz o co chodziło z tym szpitalem i strasznie szkoda mi Lenusi-bardzo biedulka wycierpi się okropnie:-( Akasiu ja też jestem ciekawa jak tam imprezka bo pogoda byla cudna. Karolciu, Trini ale wam dobrze z tymi wjazdami... Jadirko który to już raz zakładasz konto na nk;-)hihi Voltarko ty już na dniach:-) i zaraz będziesz z wózeczkiem biegała bo akurat ciepło to będziesz mogła wyjść z malutką pewnie po ok.2 tyg. asia a jak ty się czujesz??? U nas przez ostatni tydzien było nie zaciekawie tzn. Adrianek w nocy nie mógł spać z powodu brzuszka, wstawał co godzine z płaczem i zmieniliśmy mu mleko na bebilon comfort i dzisiejszą noc pzrespał bardzo ładnie i nawet nie musiałam mu dawać nic na kolki:-) tylko ta cena tego mleka mnie załamuje bo starcza nam na 3 dni ale trudno jak pomaga to ja wole nie dojeść. Zaraz idziemy na szczepienie a w piątek wyjeżdzamy na wieś do rodziny troche odpocząć-pierwszy wyjazd z małym troche sie denerwuje jak zareaguje na zmiane otoczenia, klimatu. Dobra kochane zmykam bo idziemy do tego lekarza. papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×