Jak znależć faceta???

[Korniś...jeśli będziesz to czytal.....nie podrywam Lolka.....nasze zerwanie nieaktualne:P:P] Eee.....ja myśle Kasiu...że on nas szuka:D

Tomek---> taki mamy plan:D Znaczy.....Korniś czasem panikuje...ale to normalne gdy sę je na noc za dużo drewna:P

na pewno szuka ale bedzie sie tłumaczyl ze nagle mial, za przeproszeniem, kupe roboty i nie byl w stanie trafic do nas szybciej;)

eee.....Tomek pasujemy pasujemy:P On lubi Rude...a ja Niewysokich okularników:P Czego chcieć wiecej?:D:P:P

Wiesz Tomek, ja mysle ze Ola i Marcin sa sobie przeznaczeni:) oni po prostu sie uzupelniaja:) to musi byc milosc;)

W nocy? No wiesz tomku...jesli za dnia jako tako razem będziemy wyglądać....to tym bardzoej w nocy nikt się nie przestraszy:P:P

ja cos czuje ze pasuja;) nie czujesz tego??????

ale to Ola i Kornik, wyjatkowa para;)

tal źle im zyczysz??? Tomek:)

Oczywiście...że mozna:D Marcin i ja.......to wielllllka miłłłłłość:P:P:P Od pierwszego klika....Korniś zrobił klik...ja zrobiłam klik...i już:P:P A w nocy pasujemy do siebie świetnie......już sobie robiliśmy w łazience salon spa:P;)

Stańczyk---> kiedys bardziej....ale teraz też....taka miedziana jakby;P

Stanczyk, ty sie nie interesuj bo Ola juz zajeta, przez niewysokiego Kornika;) a ze jego teraz nie ma to nie znaczy ze Ola bedzie z Toba flirtowac;P ona go kocha:D

Tomek, istnieje cos takiego jak milosc od pierwszego wejrzenia ... a tu jest milosc od pierwszego klikniecia\';) wprawdzie Ola najpier zerkala na Arka ale potem zrozumiala swoj blad i teraz nie mysli o nikim innym tylko o Korniku;)

Tomku...człowieku małej wiary.......zapytaj Kornisia....jak bardzo tęsknił za mną cały dzień?:P:P Jak bardzo marzył o herbatce pod wspólnym kocem........otulony gęstwiną mych rudych włosów:P Tylko zapytaj...;)

Tomku? Wyjaśnij.....o czym mówisz?

Stańczyk---> jakiego ja mam faceta?:D Mówisz o Korniku?:P

Stańczyk---> skoro tak dokładnie pamiętasz....to owszem...miałam faceta jeszcze na początku wakcji.....ale już dawno sobie poszedl:P:P

Jaki Ty dociekliwy:P Poszedł sobie i już....

Mam 3 męża i wszyscy oni nalegali na ślub. Każdemu mówiłam, że jak nie on to inny- oni dbali o mnie jak o księżniczkę i ten 3 teraz też. Nie jestem aż taka piękna, ale postępuję tak samo jak w poradniku "dlaczego mężczyźni kochają zołzy". Gdzie nie pojadę to wielu do mnie zawala- mam też takie coś jak głupi uśmiech, że facet chce natychmiast się umówić, a jak się nie chcę zgodzić to lata za mną. Z tamtymi dwoma wzięlam rozwód bo poznalam lepszego teraz, a wtedy myślałam, że też, ale dopiero teraz osiadlam na d. i jest spoko dalej sobie nim pomiatam, a on świata poza mną nie widzi, mało tego, była dziewczyna błagała go o ślub (wg. mnie ładniejsza ode mnie) a on ją i inne olał a mnie błagał, chociaż mi tak bardzo nie zależało na ślub. Powodzenia- i pamiętajcie- faceci są jak psy- cosik w tym jest

Nie napisze...bo to moja sprawa:)

ojej, ja ci napisze:P bo Ola jest ruda a rude sa wredne:D facet nie wytrzymal:D

ale na gg jest wredna, wiem co mowie;)

O Ty Katarzyno.......jak możesz? Za mą uroczość taki obrazy?:P:P Może i bywam nieprzyjemna.....ale tylko o w obliczu poważnych zagrożeń:P Dziekuję Stanczyku....;)

ejj no zartowalam;) Ola jest fajna:> ale zajeta chlopaki wiec nie podrywac jej;) ja to co innego:D wolna, ladna i inteligentna;)

ale samotnosc jest nuuuudna ;P

Stanczyk....rzuć ją;) Nie jest Ciebie warta:D

Stanczyk, Ty nadal masz dola??????? ja mysllam ze juz jest ok:P

Kasiu...Ty masz foktę Stanczyka...czy chłopak jest brzydki?;)

to teraz posłuchaj Oli i rzuc ja;)

a ja bym cos zjadla:D