Planowanie i starania po STRACIE ciąży.

hmmm ...:-) no to ciekawe ... :-) jejku. ile ja dzis jem. dopiero wypilam kefir i jez mnie na dol do lodowki ciagnie. ide zrobic przeglad.

Dziewczyny a jeszcze mam pytanie - czy jak jest się na początku ciąży - czyt. 4 tydz. - to wtedy tempka też jest podwyższona?? Bo mierzyłam sobie tam na dole i mam 37,5 stpni a jak tradycyjnie pod pachą to 36,6... I już nie wiem co mysleć... :P

Madzia W ciąży temperatura trochę wzrasta. Ja miałam 37,2-37,3 - taki jakby stan podgorączkowy. Ale mierzyłam pod pachą. I nie jestem pewna, czy na tak wczesnym etapie ciąży... I w ogóle zaczęłam się wtedy interesować swoją temperaturą, bo jak raz mój M. złapał anginę czy coś w tym stylu i miał wysoką temperaturę. Co prawda spaliśmy oddzielnie, ale wiecie, jak to jest, jak się przebywa w jednym domu - czasami trudno się ustrzec przed choróbskiem mimo starań.

Madzia79 - ja w tamtej ciazy mialam troszke wyzsza. tylko ja zawsze mierzylam pod pacha. a na dole to chyba zawsze jest troszke wyzsza. w tej ciazy to nie wiem jak to bylo z tempka, bo bylam chora. ale wiem, ze ja mam jakas niska ta temp. kiedys jak mierzylam to mialam 35,4 . z kolei ktoregos dnia wiecozrem 37, 8. w caly swiat wiec Ci nie pomoge.

Dziewczyny, dzięki za słowa wsparcia... jak dobrze, że jesteście... martwię się teraz, czemu jeszcze nie mam @? po zabiegu cykle miałam 28 dniowe, a dziś jest już 30dc... jak nic się nie zmieni, to chyba w piątek kupię nowy test... a we wtorek pójdę do ginki, no chyba, że @ się pojawi... Madzia-> trzymam kciuki! miłego dnia!

No to juz ostatnia impreza byla bo Arek od poniedzialku na kurs do Szczecina jedzie wloski wycieniowane juz nie wygladam jak stra baba.NMa 16 ide na fryzure probna do slubu.A ja dzis zaszalam kupilam sobie 2 bawelniane bluzeczki i jeansy. Zaraz sie biore za sprzatanie domku bo kolzezanka dzis ma przyjsc na codzien mieszka w Angli.Jest w 3 miesiacu ciazy 1 dzien przed wigilia poronila a teraz jest wszystko oki.w przyszlym tygodniu ide z nia do ginka bo sama nie chce mowi ze potrzebuje mojego wsparcia.

Hej. Gratulację gruby misiu, wspaniała wiadomosc. To wspaniale ze poród nie był ciazki i wszystko poszło dobrze. Całuski dla synusia. Ewa marchewka a co Ci tak zależało żeby juz wejsc na te następną stronę?????????????????? Załozyłaś sie z kimś??????????? A co robia kobiety kiedy chca sobie poprawic nastrój? Ida do kosmetyczki, fryzjerki albo na zakupy. Ja wybrałam to pierwsze. Zrobiłam sobie henne na brwi, wyregulowałam, zrobiłam sobie manicure i francuza na paznokcie. A co!!! Nastrój poprawiony. Pozdrawaim

Hello!!! U mnie bez zmian - choroba dalej mnie trzyma, ale jakby trochę słabiej :) No, dziewczyny właśnie uporałam się z lodówką. Nareszcie ją kupiłam!! Po wielu dylematach i kompromisach marzeń z portfelem podjęłam decyzję. Kupiłam lodówkę LG. Jeśli któraś ma ochotę zobaczyć to cudo to proszę: http://pl.lge.com/prodmodeldetail.do?actType=search&page=1&modelCategoryId=060103&categoryId=060103&parentId=0601&modelCodeDisplay=GR-439BTRA&model=NOTHING Teraz tylko czekam na kuriera :) :) :) Cieszę się , że spodobał się Wam pomysł z kącikiem kulinarnym. Zaraz wkleję ostatnie podawane przez Was przepisy. Fajnie by było, gdyby któraś, co akurat zrobi jedzonko, przysłała zdjęcia potrawy. :) :) No i w komentarzach do jedzonka możecie pisać opinie o przepisie, ewentualne modyfikacje :) Sterovag - jest bezpieczny w ciaży, w pierwszej ciązy stosowałam ten lek. EvaWer - jak sprawy z pracą, dziś miałaś iśc do urzędu. joka - dopóki nie ma @ to nadzieja nas nie opuszcza....... Dawna Justy - ja też w wc mam tylko biały papier, też ciągle biegam i zaglądam. I nie noszę wkładek, bo wtedy nie wiem jak bardzo jest mokro. A na bieliznie widać lepiej ile jest wydzieliny. Ciągle boję się , że sączą mi się wody, boję się powtórki... I tak jak Ty wymyślam wszystkie choroby. gdy byłam w ciąży z Kamilkiem panicznie bałam się, że moj dzidziuś urodzi się z rozszczepem wargi i podniebienia. teraz też co chwilę wymyślam jakieś choroby. Balbinka - podaj łapkę - ja też nie spotkałam zdeklarowanego antycebulowca!!! A odnośnie zapachów to mój maż czasem ma mnie dość, bo ciągle mi śmierdzi. A ostatnio byłam z Kamilkiem w banku. Przed nami była niezbyt czysta kobieta. Mój synek, jak to dzieciak, na cały głos wywalił, że od tej pani śmierdzi. Na to inna kobitka do niego - nie wolno mówić takich rzeczy, byś się wstydził. A Kamil, bardzo ździwiony - Ja??? Ta pani musi sie wstydzić, że nie ma łazienki :) :) :) :) ewka motewka - nie wiesz jak sobie poradzić ze strachem. Pisz z nami cześciej, wtedy na pewno uporasz się z tym. Rozmowy o strachu, o obawach pomagają w oswojeniu paniki. gawit - napisz więcej o tej nowej pracy ewa-marchewa - a dlaczego tak Ci zależało na przeskoczeniu do następnej strony???? Ładnie wyglądasz na fotkach. Tak ciągle narzekasz na te nadprogramowe kilkogramy, a ja ich nie widzę madusia - Jak nie sprzątanie to balowanie :) :) Madzia - trzymam mocno kciuki. Odnośnie tempki - ja mierzyłam pod pachą, codziennie od owulacji do zrobienia testu.. cały czas była na poziomie 36,8 - 37. Na dole jest na pewno wyższa. Celavie - zdrówka monikapie - pod koniec 16 tc trudno powiedziec, czy to jest to. Różnie to bywa.. Jeśli to jest to, to za kilka dni bedziesz pewna!!

Witajcie Babeczki, jakoś mi smutno... Mam totalnego lenia... I najgorsze, ze nie od dziś, ale chyba dziś moje sumienie strajkuje. Ma chyba juz dosyć! A ja zamiast ruszyć się ,coś zmienić, zacząć żyć... Poprostu kisnę... :( Jestem domatorką. Lubię siedzieć w domku. I cżęsto wręcz jestem sama. No i chyba jak wszystko co przesadzone - wychodzi mi to bokiem. Mam ciszę i luz. Ale chyba to mnie właśnie zupełnie rozleniwia. Pozbawia potrzeb. Bo co może się chcieć dla samej siebie? Mnie już sie chce coraz mnej! :( A normalnie wiosna działała na mnie mobilizująco. Ale nie tego roku... Nic mi się nie chce! Jeszcze jak mąż jest w domu to co innego. Ale jak jestem sama to kompletna klapa! Nawet mnie nie ruszają obowiązki domowe. a tym bardziej papiery z pracy. dlatego moje sumienie już skapitulowało. Chyba przestało mnie dręczyć bo to nic niedaje... Buuuuu! :( Może redbull?

Peppetti, lodówa superowa :) Ale jak dla mnie to ten pojemnik na napój zabójczy!!! Zwłaszcza dziś kiedy tak fatalnie pieję. Ale rzeczywiście do lodówy przydadzą się smakołyki :)

Joka, trzymam za Ciebie kciukasy!!! Życzę ci tych dwóch kreseczek, jak nie wiem co... chyba, jak dwóch kreseczek!!! :)

Wszystko na co mnie dzis stać... to snicers + gorzka wedlowska!

Chyba jestem w dołku... Która do mnie...wpadnie ? :(

Marzy mi się , co? Przecież to majowy weekend!!!

Celavie a dlaczego jesteś w dołku, sama do niego wpadłaś? tak w ogóle to witam Was wszystkie serdecznie (no witamy, tzn. ja z Kirunią) po tej mojej krótkiej nieobecności, kurcze, aż nie daję rady przeczytać tych wszystkich maili, które dostałam z wypowiedziami z forum...

Ahoj, Niebieska ! Ahoj, Kirunia : ) Dołek zawdzięczam chyba wyłącznie samej sobie... A co Wy Dwie Kobietki :) porabiacie ?

Celavie, co się takiego stało? tyle czasu czytam co piszecie i zawsze jesteś taka wesoła, taka pełna życia, a tutaj dzisiaj taki podły nastrój... i dołek...

Przepraszam Kirę- to wyżej to nie przeklinanie - tylko pozdrowienieo marynarzy ;)

Hejka, Raaria To po prostu życie... chyba żebym wiedziała, że mi wesoło to musze się najpierw posmucić ;) Liczę, ze nie pradkuję tym smceniem...i Was nie zarażę. Bo jeśli tak to zmykam...

Ale się ,,jąkam"... ...nie prądkuję tym smęceniem..."

Celavie, Kirunia dochodzi do siebie po chorobie, jeszcze ciut jest ostałbiona, przez ostatnich kiklka dni się czułam jakbym po raz drugi z nią była w ciąży, bo jest u mnie na rękach przez 24h na dobe, z tym, że teraz więcej waży, na szczęscie teraz siedzimy to przynajmniej ręce mi nie odpadają. A za chwilkę mamy ognisku, tutaj niedaleko nas mieszka żona brata Floriana i zaprosiła nas wszystkich na grilla, mój mąż z Amandą i Olą już poszedł, a ja z Kirą i Basią (i jak będą chciały to z moją mamą i Katie) pójdziemy za chwilke, ja jestem zmęczona po wyjściu do kina i McDonalda (z Kirą na rękach) więc jeszcze odpoczywam i zabrałam się za maile i odpisywanie, bo od poniedziałku mnie tutaj nie było. Jak chcesz napisz do mnie na gg 6430973

Dzięki Niebieska :) Przy mnie to Ty jesteś wulkan energetyczny! To się nazywa młodość! Pijesz redbula? ;) Miłego wieczorku!!! I zdrówka dla Kirunii :)

No, może jeszcze któraś się odezwie?

Może Raaria?

Zjadłam już wszystkie słodkości!!! I co ja teraz będę jadła? Aha! Została mi jeszcze na pocieszkę guma orbit! ;)

Celavie, ja biorę odpowiednie suplementy dlatego mam dużo energii (czasami za dużo, jak to wczoraj okeślił mój mąż) odpisuję na wszystkie maile znajomym, dltego troszke i czasu zajmuje pisanie teraz na orum, normalnie przez 2 dni mnie ie bylo a na 200 maili musze odpowiedzieć :D widzałaś takie rzeczy :)

Czy to znaczy, że tylko ja mam chatę wolną? O.K.! Samotność=samotność!

Celavie ja marzę o spokoju, ale chyba nie będzie mi to dane w najbliższym czasie, u nas jest teraz strasznie dużo ludzi :D no może nie w tej chwili, bo teraz jest nas \"tylko\"5, bo reszta już poszła do Larysy

O, mamuniu! O, Niebieska! To przez kalkę pisz ! ;) Czy to bliscy znajomi? Czy też służbowe kontakty?

Celavie sami bliscy znajomi :D znaczy dużo znajomych z pracy w Anglii, bo już teśknią :P no i dużo koleżanke stąd :D więc cięzko coś pisać w stylu \"odpisz wszystkim\" bo do każdego trzba co innego, dobrze że Kira narazie mi nie chce pomagać tylko praktycznie lezy na mnie...