moi sasiedzi zza sciany to ruchacze

no i co? a ja i tak bede sie seksił. a ciebie szmato jeszcze załatwie.

szkoda mi cie krzysiu dziecino ..........

nie wiem czy to Ty jesteś Krzysiu tym sąsiadem Noe ale mam prośbę strzel sobie w łeb wcale mi ciebie nie będzie szkoda:)

:)raczej to nie on i sadzac po dojrzałosci jego wypowiedzi to do uprawiania sexu mu jeszce troche latek brakuje ....

wiesz co noe nieznam Cię ale czytając co piszesz można Cię polubić;)

dziekuje jakbys mnie poznała to bys mnie bardziej polubiła:):):)

szkoda tylko ze krzysiu mnie nie polubił ale cóz nie pójde sie wieszac z tego powodu:)

ja też Cię nie bardzo lubię. tytuł tego topicku mówi za Ciebie. masz ograniczone słownictwo dziewczyno

jem kupę i spię w betoniarce

a dobrze się tam czujesz? :D

słownictwo mam odpowiednie do akcji która dzieje sie za sciana tego zezwierzecenia nie mozna nazwac miłoscia daj propozycje jak mogłam zatytułowac topik?nie lubie moich przesympatycznych sasiadów którzy bardzo głosno ..............za moja scian -wstaw odpowiedni wyraz w puste miejsce!

albo napisz kartke i włóż do skrzynki - ze jak nadal beda tak darli mordy to sasiedzi wezwa policje! ja rozumiem ze podczas sexu mozna wydawac okrzyki, ale drzec ryja to juz przesada! ja bym tam napisała anonima ze sa przesadzaja, ze kazdy sie z nich nabija i takie tam - pewnie po takim czyms to troche obniża loty.

http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=16&w=51136777

narazie jest spokój wiec chyba zajarzyli ze o to chodzi:)albo sił juz nie maja:)

Brak parametru: numer wątku. wyswietla mi sie jak klikam linka

ech...pozazdroscic ;)

trzeba wykasowac te procenty ktore sie pojawia

no tak ale tam to chyba jakas kłótnia miedzy dziewczynami:)ja wole kafe jakos takie bardziej przejzyste to forum.

do autorki ...biedna/y jesteś jak jesz kupę ja wolę bułeczkę ze szyneczką i pomidorka a i w betoniarce było by mi nie wygodnie wolę cieputkie łóżeczko:) kurcze jak masz takie warunki bytowe to jak Cię stać na neta :P

dobre davidka :)ten ktos ma takie bogate słownictwo ze jakos nic nie wymyslił i nie wkleił:)

Agnieszka35, a Twój ksiadz przypadkiem egzorcyzmow nie odprawia?? ;)

dzieki wszsytkim za rozmowe miłej nocki zycze i niezapomnijcie spac godzinki dłuzej:)

Szczyt hałasu: dw kosciotrupy uprawiajace sex na blaszanym dachu :)

Mój ksiądz wstrętna flondro jest wspaniały. Zawsze mnie rozgrzesza. A z tym lubieżnym hałasowaniem za ścianą, to przecież straszne. Mimowolnie się podniecam, chociaż przecież wcale nie chcę. To bardzo grzeszne, takie seksualne orgie, szczególnie, że pewnie jeszcze bez błogosławieństwa związku małżeńskiego. Ament.

nie wrzucajcie na siebie

moja mama ma nad soba agencje towarzyska- kiedy tam jeszcze mieszkalam spac sie nie dalo- i to jest dopiero problem... a co do sasiadow - ja tam bym zadzwonila na policje- przeciez i tak sie nie dowiedza kto dzwonil a mysle ze by to duzo pomoglo

dokladnie, zadzwon na policje, a najlepiej jak masz jakis dyktafon czy cos co nagrywa to nagraj ich poczynania(wiesz taki dowod). zadzown na policje, skoro mowisz ze oni sa z takich co do klotni pierwsi sie ustawiaja. policja na pewno rozwiaze ten problem, a przede wszystkim bedzie im wstyd ze ktos ich upomina, ktos, nie sasiad tylko wlasnie policja. moglabys jeszcze sama im o tym powiedziec, ale nie tak ze pojdziesz sama, zapukasz i zaanonsujesz co Ci sie nie podoba, tylko najlepiej by bylo gdybys mijala sie z nimi gdzies w klatce, i gdyby byla obecna jeszcze jakas 3 osoba (inny sasiad) i wtedy moglabys powiedziec zeby zamkneli japy jak sie kochaja. ale mysle ze mimo wszystko lepsze skutki odniesie jak zadzownisz na policje. beda musieli sie uciszyc, bo podejrzeam ze kolejne interwencje beda kosztowaly ich jakis mandat czy cos.

noe, ja nikomu nie wrzucam, po prostu zadalam pytanie a Agnieszka wziela to do siebie... Agnieszka35, po 1. czy ja Cie obrazilam? a po 2. czy Twoj ksiadz pozwala uzywac slowa flonrda? (poza tym flądra) ;-)

noe Będą się smażyć w piekle za to, że zmieniałaś miejsce zamieszkania aż 3 razy czy może, dlatego, że się kochają?

dzieki za rady widze ze policja wyszła na prowadzenie:) zobaczymy jak bedzie dalej ja tam nie jestem jakas problemowa osoba wiele rzeczy toleruje moze beda sie ciszej zachowywali nie kaze im przeciez zyc w celibacie:)niedawno była u mnie ta dziewczyna chciała zadzwonic i nawiazał sie miedzy nami krótki dialog w którym powiedziała:nie przejmuj sie ze twoje dziecko krzyczy(nie chodziło o płacz bo on rzadko płacze tylko o to ze podczas zabawy karzycz)mi to nie przeszkadza chociaz mieszkam za sciana ale to tylko dziecko i trzeba to zrozumiec.....ręce opadaja miałam jej cos wtedy powiedziec ale ugryzłam sie jezyk