LIPIEC 2007

dokladnie :) po co sie za mocno wczuwac w role mocno życzliwej forumowiczki, to trąci hipokryzja. dla kazdej z nas najwazniejszy jest jej brzuszek i nie ma co udawac, ze az tak bardzo przejmujecie sie, co komu dolega. sa tu zdrowe dziewuchy ze zdrowym podejsciem, wiec oby dalej.

nie ma jak byc tchorzem i stukac na pomaranczowo i coraz to za inna osobe... nie musisz sluchac rad aneczki... a mozesz tez i swoje podrzucac. kazda z nas ma swoje zdanie na rozne tematy, niekoniecznie sie zgadzajac ze soba. a to ze ktos moze skorzystac z czyjegos doswiadczenia to zle ?? to jest tylko forum, a nie poradnia lekarska, wiec powazne sprawy rozstrzyga sie gdzie indziej. a sprawa kojec czy lozeczko, ciuszki ciazowe, nasze zachcianki itd...jak najbardziej pasuje do forum :) ja bede miec to i to, poniewaz mieszkam w domku i mam dwa poziomy, a i czesto podrozuje, wiec kojec jak najbardziej.

pomaranczowy nick to nie tchorzostwo tylko najzwyklejsza wygoda. pierwsza pomaranczka wbila kij w mrowisko :)

Rzadko się włączam, choć forum regularnie poczytuję. Tym razem jednak trochę się we mnie zagotowało… Uważam, że skoro tylu osobom rady Aneczki są potrzebne (i nie sądzę, żeby traktowały je jak wyrocznię lub jako alternatywę wizyt u lekarza - byłaby to duża przesada) to nie ma powodu, aby wysłuchiwała takich niedorzecznych słów krytyki. Dzieli się swoimi spostrzeżeniami i doświadczeniem, i nie bardzo rozumiem co w tym złego??? Kto chce jej słuchać to słucha, kto nie ma na to ochoty to może wyrazić swoje odmienne zdanie (myślę, że ciekawa merytoryczna dyskusja, ale podkreślam merytoryczna!!! na pewno forum nie zaszkodzi, a i jak sądzę Aneczka chętnie się jej podejmie). Jeśli więc macie pomarańczki coś ciekawego do przekazania przyłączcie się do tego forum i czekamy również na Wasze komentarze. Sama lubię czytać opinie innych, patrzących na wiele spraw z różnych punktów widzenia (nie jest to jedyne forum, które śledzę), ale do głowy mi nie przyszło krytykować innych bo się „wymądrzają”. A niech to robią skoro komuś to jest potrzebne… i ma ochotę tego słuchać… Szkoda tych złośliwych komentarzy drogie pomarańczki, to kompletnie nikomu nie służy… Pozdrawiam wszystkie lipcowe mamuśki – ostatnio lekarz zasugerował, że na świat szykuje się córa:) będę więc chyba miała Hanię:) buziaki

Dviki ja pewnie tez jeszcze bede zastanawiac sie, ale nad tym ktora kupic, bo to ze kolyska musi byc to juz przesadzone ;) Hihi. A od wczoraj meczy mnie cos innego. Bylam na zakupach i musialam zajrzec do sklepu z ciuszkami dla dzieciakow - juz nie moglam wytrzymac. Byla tam taka tabela z danymi i ... od 0-1 m-c rozmiar 50, ale czy to aby nie za malutkie? Niektore dzieci rodza sie wieksze. Ja np mialam 59cm, a to juz ogromna roznica. Z drugiej strony po co kupowac za duze ciuszki. Moze dodam jeszcze, ze nie mam kolezanek, znajomych, ani nikogo w rodzine kto ma male dziecko, wiec nie mam kogo zapytac, a dodatkowo od nikogo niczego nie dostane. Musze we wszystko zaopatrzyc sie sama, a nie chce szafe zabic rzeczami, ktore w rezultacie nie beda mi potrzebne. Moze dodam, ze nie nosze sie juz z zamiarem kupowania czegokolwiek, zeby nie zagadac, ale wiedzy nigdy za wiele ;)

No rany boskie czy tu można wypowiedzieć swoją opinię???????? Co mnie to obchodzi czy wy jej słuchacie czy nie i czy dla was też jest wszechwiedząca czy nie. Mnie to nie interesuje Ja tylko chciałam wypowiedzić swoje zdanie

Skoro cię nie interesuje \"WCZORAJSZA POMARAŃCZOWA\" to wniosek nasuwa się SAM!...... WSZYSTKIEGO DOBREGO MAMUSIOM LIPCOWYM ZYCZĘ!

wniosek jest taki że jesteście fałszywe bo założe się że nie jedna myśli podobnie. W życiu nie będziecie spotykać samych miłych ludzi takie suki jak ja też się zdarzają No dobra spadam bo widzę że jestem tu odmieńcem. Cześć

:-))))))))))))))))))))))))))))))))))))) normalnie bez komentarza ;-)))))))))) uhahahahahahahahahaha

NO w końcu zaskoczyłaś, że jesteś odmieńcem! Nie do zobaczenia!

Hej dziewczyny! Dzięki tej dobrej duszy, która podzieliła się wiedzą na temat likwidacji zaparć - suszone śliwki nie pomagały, podobnie zresztą morele, jabłka, przegotowana woda pita na czczo i Lactulosa - syrop przepisany przez lekarza. Ale sok z kiszonej kapusty pomógł i to jak! ;) Zaraz lepiej!

Hej dziewczyny! Dzięki tej dobrej duszy, która podzieliła się wiedzą na temat likwidacji zaparć - suszone śliwki nie pomagały, podobnie zresztą morele, jabłka, przegotowana woda pita na czczo i Lactulosa - syrop przepisany przez lekarza. Ale sok z kiszonej kapusty pomógł i to jak! ;) Zaraz lepiej!

Hej dziewczyny! Dzięki tej dobrej duszy, która podzieliła się wiedzą na temat likwidacji zaparć - suszone śliwki nie pomagały, podobnie zresztą morele, jabłka, przegotowana woda pita na czczo i Lactulosa - syrop przepisany przez lekarza. Ale sok z kiszonej kapusty pomógł i to jak! ;) Zaraz lepiej!

Hej dziewczyny! Dzięki tej dobrej duszy, która podzieliła się wiedzą na temat likwidacji zaparć - suszone śliwki nie pomagały, podobnie zresztą morele, jabłka, przegotowana woda pita na czczo i Lactulosa - syrop przepisany przez lekarza. Ale sok z kiszonej kapusty pomógł i to jak! ;) Zaraz lepiej!

Hej dziewczyny! Dzięki tej dobrej duszy, która podzieliła się wiedzą na temat likwidacji zaparć - suszone śliwki nie pomagały, podobnie zresztą morele, jabłka, przegotowana woda pita na czczo i Lactulosa - syrop przepisany przez lekarza. Ale sok z kiszonej kapusty pomógł i to jak! ;) Zaraz lepiej!

Hej dziewczyny! Dzięki tej dobrej duszy, która podzieliła się wiedzą na temat likwidacji zaparć - suszone śliwki nie pomagały, podobnie zresztą morele, jabłka, przegotowana woda pita na czczo i Lactulosa - syrop przepisany przez lekarza. Ale sok z kiszonej kapusty pomógł i to jak! ;) Zaraz lepiej!

Hej dziewczyny! Dzięki tej dobrej duszy, która podzieliła się wiedzą na temat likwidacji zaparć - suszone śliwki nie pomagały, podobnie zresztą morele, jabłka, przegotowana woda pita na czczo i Lactulosa - syrop przepisany przez lekarza. Ale sok z kiszonej kapusty pomógł i to jak! ;) Zaraz lepiej!

oooo spoznilam sie.... bo pomaranczka juz uciekla. Moze kiedys do nas wroci ... ale jako doświadczona mama z dobrymi radami! :-)

czesc Dziewczynki :) cos mi nie wchodzi 76 strona :( ale to co przeczytałam wczesniej to ho ho ho goraco bylo. Cała dyskusja moim zdaniem nie miala sensu wiec nie bede sie do niej odnosic bardziej :) Ja narazie mam tyle roboty tyle nie bardzo mam czas zeby coś naskrobac albo poczytac dokladnie co sie dzieje. Na szczescie juz 4 dni z rzedu nie bylo mi niedobrze wiec mam nadzieje ze juzmi przeszły mdłości na amen :) Bebolek narazie chyba sie zatrzymał w rośnieciu ale i tak miesci sie tylko w ciążowe portki. Ruszyłam ostatnio na zakupy własnie takich ubran i to co mnie zabiło to to ze wszytskie te ciuchy wyglądają jak dla jakiejs starej klempy za przeproszeniem a w dodaktku wszystkie sa w rozmiarze 42/44 :( a ja potrzebuje 36 no i mam problem z zakupem. no ale poki co uratowało mnie allegro, nie wiem co bedzie z zakupów na tzw. \"oko\" ale moze cos sie nada :) ściskam Was wszytskie i na bieżąco powróce jak tylko bede miala wiecej czasu. Juz zaczełam wczoraj 16 tydz ale nie bede sie bawic z aktualizacja tabelki a w przyszłym tyg powiekszaja mie sie jeszcze lata to wtedy poprawie wszystko :) pa

czesc Dziewczynki :) cos mi nie wchodzi 76 strona :( ale to co przeczytałam wczesniej to ho ho ho goraco bylo. Cała dyskusja moim zdaniem nie miala sensu wiec nie bede sie do niej odnosic bardziej :) Ja narazie mam tyle roboty tyle nie bardzo mam czas zeby coś naskrobac albo poczytac dokladnie co sie dzieje. Na szczescie juz 4 dni z rzedu nie bylo mi niedobrze wiec mam nadzieje ze juzmi przeszły mdłości na amen :) Bebolek narazie chyba sie zatrzymał w rośnieciu ale i tak miesci sie tylko w ciążowe portki. Ruszyłam ostatnio na zakupy własnie takich ubran i to co mnie zabiło to to ze wszytskie te ciuchy wyglądają jak dla jakiejs starej klempy za przeproszeniem a w dodaktku wszystkie sa w rozmiarze 42/44 :( a ja potrzebuje 36 no i mam problem z zakupem. no ale poki co uratowało mnie allegro, nie wiem co bedzie z zakupów na tzw. \"oko\" ale moze cos sie nada :) ściskam Was wszytskie i na bieżąco powróce jak tylko bede miala wiecej czasu. Juz zaczełam wczoraj 16 tydz ale nie bede sie bawic z aktualizacja tabelki a w przyszłym tyg powiekszaja mie sie jeszcze lata to wtedy poprawie wszystko :) pa

Hej dziewczyny, przepraszam, coś nie działało i zawaliłam pół strony tym samym wpisem :( Sorry, ale cały czas wyskakiwał mi błąd na stronie i nie miałam pojęcia, że za każdym razem, jak wchodziłam na stronę, zaśmiecałam forum. Pozdrawiam Was serdeczne :)

PRZECZYTALAM KILKA SLOW OD POMARANCZOWEJ I NIE ZDAZYLAM NAWET DOJSC DO KONCA A JUZ TROCHE MNIE ZAGOTOWALO. SLUCHAJ KOBIETKO SKORO UWAZASZ ZE KTOS MOZE KOMUS LIZAC TYLEK NA JAKIMS SMIESZNYM FORUM TO JESTES W BLEDZIE ALE ZAUWAZYLAM ZE RACZEJ NIKT CIE Z TEGO BLEDU NIE WYPROWADZI. MILO JEST CHOCIAZ NA FORUM OPOWIEDZIEC O SWOICH DOLEGLIWOSCIACH I TROCHE POMARUDZIC A ZE JEST TU TAKA OSOBA JAK ANECZKA KTORA WSZYSTKICH USPOKAJA TO CHYBA NIE MA W TYM NIC ZLEGO. POZA TYM KAZDA KOBITKA JEZELI MA JAKIES POWAZNE DOLEGLIWOSCI TO IDZIE DO LEKARZA A NIE KURCZOWO TRZYMA SIE RAD UDZIELANYCH NA FORUM. JESTEM OSOBA TWARDO STOPAJACA PO ZIEMI ALE LUBIE POSLUCHAC DOSWIADCZONYCH LUDZI I NIE KONIECZNIE ROBIC TAK JAK PISZA. UWAZAM ZE PISALAS KIEDYS NA TYM FORUM JEDNAK NIKT NIE \"BRAL DO SERCA\" TWOICH RAD WIEC JAKOS MUSISZ ODREAGOWAC ALE MOZE ZALOZ SOBIE JAKIS NOWY TOPIK I TAM SIE UZALAJ. ZROBILAS Z NAS FANATYCZNE MALOLATY KTORE WYPATRZYLY SOBIE BOSTWO W OSOBIE ANECZKI, NIE UWAZASZ ZE TO SMIESZNE?? WSZYSTKIE MAMY SWOJE RODZINY, OBOWIAZKI I UWAZAM ZE WSZYSTKIE SWIADOMIE JESTEMY W CIAZY CO SWIADCZY O NASZEJ DOROSLOSCI I POCZUCIU WLASNEJ GODNOSCI WIEC MOZE ZASTANOW SIE CZY TWOJA OBECNOSC WSROD NAS MA JAKIKOLWIEK SENS??

POMARANCZOWA A JEZELI CHODZI O TE SUKI KTORE WSPOMINALAS TO TROCHE ZBASTUJ BO MAM STYCZNOSC Z \"CZYMS\" TAKIM I CHOCIAZ NA TYM TOPIKU CHCIALABYM ICH UNIKNAC WIEC JEZELI MASZ TROCHE GODNOSCI I POCZUCIA WLASNEJ WARTOSCI TO NIE PCHAJ SIE TAM GDZIE CIE NIE CHCA BO TO ZALOSNEI

Dziewczyny nie przejmujcie się takimi wpisami,pozdrawiam Was gorąco i trzymam kciuki za łatwe porody i łagodne znoszenie ciąży.Sama jestem mamą Wiktorii,która w lipcu 2007 skończy 2 latka.Buziaczki od Niej i ode mnie.Trzymajcie się!!!!!!

Cześć dziewczynki! Parę dni nie pisałam po tym moim plamieniu, niby lekarz stwierdził, że w granicach normy, ale mnie i tak to zmartwiło :( Nie mogę się doczekać przyszłej środy i wizyty u lekarza. Może któraś z Was też ma jakieś bóle podbrzusza, bo mnie ostatnio dopadają??? Czytałam, co napisałyście, ale to kilka stron, więc nie wiem nawet do czego nawiązać... Ta \"kłótnia\" była zbyt ostra moim zdaniem!! w sumie nie wiem o co poszło?!a tu od razu takie ostre słowa \"suka\"itp Ja na wstępie listu też się \"wyżalałam\" , a zdaniem niektórych to źle, ale trudno. Jak tam Wasze motylki w brzuszku??? Ja niestety jeszcze nie czuję nic.

oooo nie bylo mnie chwile i tyle stracilam, albo i nie... Aneczko nie przejmuj się komentarzami pomarańczowych, bądź pomarańczowej, bo myślę, że to jedna i ta sama osoby, tylko by było jej raźniej pisze jako kilka osób, by nie wyszło, że jest osamotniona w swych wywodach. I tyle mam do napisania w tej kwestii, bo szkoda słów. Wiadomo, że jak coś się dzieje, to każda dla wlasnego spokoju leci do lekarza. a mialam już się nie wkurzać..... ja wczoraj siedzialam na radzie podsumowujacej 2 i 0,5 godziny myslalam, że wyprzągnę, nie znoszę rad pedagigicznych!!! a w ogóle co do ciuszków to też muszę na allegro zajrzeć za jakąś bluzią, bo w szkole dzieciaki już bacznie obserwują mój brzuch. A dzis kupiłam sobie jeszcze dżinsy, takie miękkie z golfem, fajne wygodnie i wlaśnie troszkę je skracam. a przynajmniej poczytalam o kojcach i łózeczkach...ja decyduję się na łóżeczko, wiadomo jak w bloku :)

glowa do gory tez mam bole podbrzusza:) motylkow nie czuje pzodrawiam

Hej mamuski ;) Wlasnie wrocilismy z mezusiem z kina. Bylismy na \"Dlaczego nie\" i ... widzialam ciekawsze i zabawniejsze komedie romantyczne, ale chociaz wyrwalam sie z domku. Byle do jutra... a jutro zobacze moja dzidzie. Juz nie moge sie doczekac. Pozdrowionka

witam dziewczyny, wlasnie sie zastanawiam,dlaczego wszedzie musza wchodzic pomaranczki i krytykowac.Potem robi sie nieprzyjemnie,bo potem dziewczyny,ktore pisza na forum wzajemnie sie podejrzewaja. Szkoda. Agaa-fajnie ,ze sie odezwalas,bo juz sie martwilam,ze cos zlego,ale ,jak lekarz powiedzial,ze w normie,to pewnie wszystko bedzie dobrze.Ja jestem przewrazliwiona,co wlasnie pomaranczki skrytykowaly,ale gdyby pewnie przezyly to co ja,to tez bylyby przewrazliwione . Pozdrawiam was serdecznie.

Czesc Dziewczyny ! Rzadko dokonuje wpisów, aczkolwiek czytam forum regularnie. Myślę, ze nastęnym razem, gdy pojawi się taki wpis jak \"pomaranczowej\" powinnyśmy to zignorować. Każda z nas jest w nowej dla siebie sytuacji, nawet jeśli to jest kolejna ciąża i uważam, że ogólne wsparcie i poczucie, że nie jest się osamotnioną w tej sytuacji jest bardzo ważne. Dlatego nie dajmy się zwariować i dalej dzielmy się ze sobą odczuciami, a te osoby, które wiedza więcej niech sie dzielą z Nowymi Mamuskami. Gorąco Was pozdrawiam wszystkie i współczuję Pomarańczowej, że napotyka tylko na takie osoby o jakich pisała i za jaką się sama uważa. Smutne...