ZAKŁADAM STAŁY APARAT ORTODONTYCZNY - KTO JESZCZE?

hejka:) Dawnoooo mnie tu nie było:) od 2 tygodni mam aparacik. piwersze wdni byly straszne;/ nic ugryzc itd. ale teraz jest juz nawet spoko. krepuje sie troszke usmiechac ale mam nadzieje ze to minie. pozdrowionka:)

--------> a ja tez bym chcial Rozumiem CI\ie, ale jesli pracujesz, to moze dalbys rade na raty wziac aparat?

zielona, zalezy jaka to plompka, no i orto musi ocenic czy zabek wytrzyma, moze nie bedzie trzeba odrazu wyrywac, moze tylko wymienic plombke, albo cos:-), ja mam zamek na 6 która była leczona kanałowo, juz dawno dawno, ale orto, dentystka, chirurg stwierdzil ze berdzo dobrze jest ten ząb przeleczony:-), więc nie bój sie nie tak szybko wyrywaja ząbki:-)

Na wycieczce było fantastycznie. Miałam pójść wczoraj na wesele do znajomych, niestety mój Chłopak cały tydzień (w wolne dni też) pracuje po 12 godzin (jeszcze jest w pracy), nie mógł przyjechać i nie poszliśmy. Żal mi Go bardzo, nie ma na ni czasu teraz. A mi będzie żal zostawić wszystkich moich znajomych, których mam zostawić tutaj. Ciągle wydaje mi się, że jednak to Chłopak tu wróci, a ja nie będę musiała się wyprowadzać. Jednak już coraz bardziej przyzwyczajam się do myśli o przeprowadzce. Nikt o tym jeszcze nie wie.

MMJ dziękuje i zazdroszę;P

Dzien dobry aparateczki, ja k weekend?? Dora a co z Tobą, jak te oczka?? MMJ, zobaczysz wszystko bedzie dobrze, ważne ze bedziecie z chłopakiem razem:-)

Hej:) dawno nie pisalam ale codziennie staralam sie was czytac:) a po weekendzie nawet ok aparatko:) a jak u Ciebie?

Lece sie ubierac do pracy:) milego dnia zycze wszystkim:* papa

witam:) juz jutro moj wielki dzien zakladam aparat:) oczywiscie stresuje sie okropnie ale co tam... mam do was pytanie, czy wasi ortodonci przy zakladaniu aparatu kasowali was takze za wizyte?? bo to chyba bylaby lekka przesada:) ale nie wiem, napsizcie jak mozecie:) a ja ide pozegnac sie z jedzeniem :) pozdrowienia!

Ja płaciłam za aparat, za wizytę nie. Wizyta powinna być wliczona w cenę.

hello ja tez płaciłam za aparat, chyba w to wliczona jest wizyta:-)płaciłam 1400 za jeden łuk:-)

ja też tylko za aparat... jakie pożegnać sie z jedzeniem.. ja też tak myślałam.. nawet poprosiłam mame dzień przed zeby mi kupiła krówki;p jem wszystko tylko że to kroje... nawet krowki probowalam.. jak sa kruche to lajtowo;pp... gume żuć też sie da... mi on nie wiele przeszkadza...

Co do krojenia, to robi sie to tylko na początku. Kroiłam chyba przez dwa dni, bo bałam się o aparat :) . Najlepiej wcale tego nie robic, chyba, że naprawdę bardzo bolą zęby.

witam po dłuższej przerwie jak sie macie aparatki?? wszystkim tym które miały w ostatnim czasie urodzinki zycze wszystkiego najlepszego i najpiękniejszycz usmiechów :D Dzięki dziewczyny za zdjecia - fajnie sie patrzy na coraz prostsze zębole :D Moje zabki już przyzwyczaiły się do aparatu :) niestety odkleił mi sie jeden zamek- wizyte kontrolna mam za tydzien i zastanawim sie czy moge to tak zostawić ??

witam:) mam od wczorja aparat, niecały bo zamiast pierscieni amm gumki separacyjne, co mnie strasznie wkurza i nie wiem czemu ale tak jakby mie swedziały dziasła!! czy ktos z was tez tak mial?macie na to sposob? przestanie to tak uwierac?bo zeby moga se bolec przy gryzieniu ale te gumki czuje cały czas:(:( za dwa tygodnie zalozy mi jeszcze pierscienie i zalozenie aparatu na szczescie nie kosztuje, ale okazuje sie ze jeszcze musze zalozyc na gore na podniebienie cos do rozszczelnienia podniebienia, wiem pisalyscie juz o tym, ale mozecie mi powiedziec jak to u was iest, placicie za to osobno czy macie wliczone od aparatu?ja musze doplacic 100 zl:( balam sie tych ukrytych kosztow i powoli mnei to przeraza. aha i jak wymieniacie powiedzmy dwa łuki na jednej wizycie to jak duzo placicie za nia? eh. no i na poczatku nie dostaje sie gumek? mam aparat mieszany moze dlatego nie mam gumek tylkozaklada sie je pozniej jak drut jest grubszy? dzieki za odpowiedzi!!!

A DZIŚ NASZ NAJWESELSZY FORUMOWY TYJEK MA URODZINKI!!!!!!!!! APARATKO!!! Wszystkiego najlepszego, malutka Szerokiego uśmiechu :D, pociechy z księcia , samych radosnych dni :), dużo radości,miłości , wolności, zdrówka, szczęścia i spełnienia wszystkich marzeń !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Słonko DZIEKUJE!!!!:-D to nie bukiecik chyba tylko cały ogródek;-) wyrwałas wszystkie kwiatki z ogródka;-)??dziękuje dziekuje!!!, dobrze ze bąkow na nich nie ma ;-), no juz mam tyle latek co ty:-)wow 24:-D, juz sporo;-)stare sie robimy;-), juz prawie cwierc wieku;-), ide dzis na kolacje z ksieciem:-) i ze szczoteczka do ząbków;-) Kamyczek, a który zameczek sie odczepił, metal czy kosmetyczny:-)???, moze zadzwon do orto, bedziesz spokojna,tydzien to nie jest długo, wiec jak Tobie nie przeszkadza, to moze i mozna poczekac:-), a moze przyspieszy sie twoja wizyta:-), ja bym zadzwoniła i zapytała orto co robic:-) Denis....., moze obcierac,moze uwierać, poczekaj za tydzien napiszesz ze nie czujesz aparatu w buźce:-), ja tez bede nosiła cos na góre na rozszerzanie, i to jest wliczone w aparat nie place za to dodatkowo:-), za wizyte z jednym łukiem płaciłam 100zł, a teraz z dwoma płace 150:-)

wszystkie kwiatki z okolicznych ogrodów:)

Aparatko, dziubku, wszystkiego najlepszego!! Z okazji urodzinków :*:*:* Zdrowia,szczęścia,miłości,prostych ząbków i aby Twoje życzenia się spełniły:):) :):):) Dziewczyny już jutro wielki dzień dla mnie.. :) Zakładanie hassa lub czegoś podobnego na ząbki. Szybko zleciało :) Chyba sobie muszę kupić dobrego, bo w najbliższym czasie może być ciężko z łakociami. Powiedzcie mi czy Ketonal to najlepszy środek na bóle związane z rozszerzaniem szczęki :P i jaka jest jego cena :) pzdr:*

No wariacie:-), DZIEKUJE!!!!, ładnie ładnie sasiadów pozbawiłaś wiosennych kwiatków:-) A ja właśnie zawiozłam cała prace:-) dla pana promotora:-P, beda jeszcze jakies poprawki, ale co tam jeszcze duzo czasu, ważne ze juz całośc jest:-)

PiBi dziękuje:-) Ja Tobie życze zeby to cudo na szczeke było jak najmniej uciążliwe:-), ketonal to chyba na recepte jest, nie wiem bo nie potrzebowałam nigdy:-)

Nie ma za co :) Ja również dziękuję za życzenia, mam nadzieję, że się spełnią :):) Myślę, że jakoś poradzę sobie z bólem ale muszę skoczyć do apteki i zaopatrzyć się nawet w taki apap bo chyba nic przeciwbólowego nie ma w domu :) pzdr :) Oczywiście jutro zdam relację :P Opiszę moje wrażenia z noszenia tego cuda :P

PiBi, albo ibuprom max ja po wyrwaniu 8 zjadłam jeden jak znieczulenie przestało działac i pomogło mi:-)

znów źle wpisałam;-)

Siemanko ! Nareszcie znalazłam forum o tym, co mnie interesuje. A mianowicie...Pojutrze będę miała zakładany aparat stały na górę. Na szczęście tylko na górę. Moja ortodontka powiedziała mi, że będę go nosić ok. roku. To chyba znaczy, że ma niewielką wadę. Moja koleżanka zakładała sobie aparat 2 tygodnie temu. Mówiła, że jak jej ortodontka zakładała to ją nic nie bolała. Dopiero potem, wieczorem zaczęło ją boleć. Mówiła, że je kanapki (jeżeli w ogóle je)pokrojone w kostkę, a najczęściej to pije i je kaszki. Boję się trochę tego bólu. I tego, jak będę wyglądała w aparacie. Ale w sumie, jeszcze nie spotkałam nikogo takiego komu byłoby brzydko w aparacie. CHYBA JA BEDĘ PIERWSZA! Niektórym aparat nawet dodaje urody. Proszę, napiszcie jak to było u was na zakładaniu aparatu, co jedliście i czy rzeczywiście tak boli jak wszyscy piszą. Wspomnijcie, jak wyglądacie i jakie macie kolory gumek, bo przecież muszę się jeszcze nad tym zastanowić :) Pozdrawiam wszystkich :* Przepraszam, że tak dużo napisałam, ale nareszcie mam z kim o tym pogadać.

Jestem ciekawa jeszcze jak wygląda górna warga gdy nosi się aparat na górne zęby? Czy ta warga nie jest tak nienaturalnie wypchnięta do przodu?? Tego się obawiam, że będę wyglądała jakbym wiecznie miała coś pod wargą...

a ja bylam dzis u dentysty i powiedzial mi ze gdzies miedzy zabkami tam gdzie na siebie nalazily robia sie jakies male plamki z ktorych moze sie prochnicaa zrobic:( i na nastepnej wizycie orto ma mi zdjac luk i inne głupoty i mam isc z samymi zamkami do niego zeby mogl cos zaradzic w tych niedostepnych miejscach:) a pozniej wrocic do orto na zalozenie gadzetow. z tego wynika ze bede dobe bez z samymi zamkami lazila- moze w koncu doszoruje wszedzie zeby:)

kusia, ja mam aparat na gorze od 5 miesiecy i tez bede nosila kolo roku:) warga wyglada chyba normalnie, przynajmniej ja sie nie czuje jak goryl:) po zalozeniu boli kilka dni, rzeczywiscie z jedzeniem wtedy nie jest najlepiej.. po kolejnej wizycie tez boli pare dni. i po kolejnej..a pozniej juz nie boli. mnie juz nie boli nic na przyklad. chociaz czasami po wizycie plakalam jak jadlam:/

Zakaładanie aparatu nic a nic nie boli... nawet pierścienie nie są aż takie straszne.. najgorsze są gumki separacyjne... też sie bałam że moje wargi beda wypchniete, bo nie raz widziałam osoby ktore tak mają... przed aparatem wsadzałam nawet chusteczke i sprawdzałam jak to wygladać bedzie ale to zupełnie podobne nie było;pp To chyba zależy od osoby... ja mam wargi tak jak miałam...

a ja nie mam ani pierscieni ani nie mialam gumek co za tym idzie