Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kaasia27

praca w sądzie

Polecane posty

Gość gość
Będą u was półroczne nagrody w tym miesiącu? U nas cisza, a zawsze były.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem z SR apelacji poznańskiej, nigdy u nas nie było nagród półrocznych. To zapewne zależy od dyrektora, a jak dyrektor jest do d...to i nagród nie ma, najważniejsze że dla sędziów wzrosły stawki za dojazdy, a plebs do roboty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas w okręgu katowickim sądy wniosły pozwy o rewaloryzację. Przychodzą do mnie pozwy po wyłączeniu sądów na razie z 3 rejonówek. Z naszego sądu wszyscy pracownicy złożyli pozwy więc jesteśmy 4 sądem a wiem że jeszcze 2 na pewno złożyły. Co do nagród to my nie mamy półrocznych bo nie ma pieniędzy tak nam na zebraniu powiedział dyrektor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe, że znalazły się dla sędziów, większe stawki za dojazdy, a tym samym większy dodatek do wynagrodzenia. Nam wyliczają każdą złotówkę np dyżury weekendowe za darmo, jeżeli nie było aresztu, ae był tzw stan gotowości, więc pewne ograniczenia. Dyżury za darmo czy i u Was tak jest? Na nagrody dla urzędników pieniędzy brak, na podwyżki wynagrodzenia brak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas było ciężko, ludzie bali się, ale wiemy nie ma na co liczyć, a już na pewno nie na poparcie przez sędziów. Oni mają nas w nosie ( mówiąc delikatnie ), wykorzystują nas do maksimum, zero szacunku i tolerancji. My w końcu jesteśmy ludźmi, nasza praca jest ciężka i odpowiedzialna. Ciekawe co sędziowie zrobili by bez nas. Kto im napisałby orzeczenia ( projekty !!!!) . Musimy się szanować, dlatego pozwy poszły pełną parą. Napisali prawie wszyscy. Słuchajcie koleżanki i koledzy, przede wszystkim myślcie o sobie i bądźcie jednomyślne. Może w końcu ktoś o nas pomyśli doceni i po 6 latach dostaniemy słusznie należące się nam podwyżki wynagrodzeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość storczykbiały
Witam wszystkich uczestników tego tematu :) Jestem świeżo po obronie (mgr, studia psychologiczne o specjalności sądowej) i złożyłam wymagane dokumenty na staż urzędniczy w SR w Lublinie (był ogłoszony konkurs). Mam pytanie, czy szary obywatel bez znajomości w Sądzie ma realne szanse na wygranie owego konkursu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Człowieku Ty chcesz pracować w sądzie. Zastanów się, zapoznaj się z wypowiedziami na tylu już stronach. Za tak niskie wynagrodzenie, za takie traktowanie. Przecież masz zawód, pędź jak najdalej od sądu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość storczykbiały
To prawda mam zawód, ale żeby móc pracować są mi potrzebne liczne szkolenia/kursy/najlepiej podyplomówka. A to kosztuje, niestety. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u nas w apelacji lubelskiej, jest dziewczyna na stażu, bez znajomości. Ostatnio widziałam ile sekretarze zarabiają na dzień dobry, nie wiele mniej od asystentów :). Jakby nie patrząc wasza robota nie wymaga merytorycznego przygotowania, listy, szukanie akt no błagam!. Najlepiej świadczy o tym, fakt , że stażystka po pedagogice specjalnej zaocznej w prywatnej szkółce po 3 tyg. pracy robi to samo co jej koleżanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
faktycznie, praca asystenta to dopiero poważne zajęcie. "Znajdź mi akta takie i takie na wzór" , "A jak to robi siędzia x, y , z", "znajdź, przynieś, dopisz"... Merytoryczne przygotowanie... czyli umiem znaleźć coś w kodeksie :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co tu żadnych wpisów od 23 lipca, pewnie odpoczywa się po ciężkiej pracy, ok i tak trzymajta, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam interesuje mnie staż w sądzie, jak go otrzymac? przez urząd pracy czy tez przez konkursy organizowane w sadach na staż urzedniczy ? Jesli przez to 2gie to czy normalna osoba ma realne szanse przejsc przez 3 etapy rekrutacji czy tez tylko znajomosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfrustrowana konkursem
odnośnie konkursów, ostatnio brałam udział w dwóch w Krakowie, w jednym wygrał chłopak który siedzi obok pokoju kadr (test z wiedzy o ustawie bardzo szczegolowy zdał 10/10), nawet nie pofatygował sie na trzeci etap a na drugim konkursie na protokolanta również osoby pracujące w sądzie, których kierownicy byli w komisji otrzymali najwyższą ilość punktów, dostałam sie do trzeciego etapu ale nie ma sensu sie tam zjawiać bo miejsca znów są z góry obsadzone. Bez znajomości nie macie szans sie dostać do sądu!!! powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej, hej czy zadowolone jesteście z ostatnich podwyżek? Ja tak ale z tych za Hanki Suchockiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ostatnio były podwyżki? tzn. kiedy? 4-5 lat temu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedzcie koleżanki i koledzy, na jakim etapie są Wasze sprawy dot. rewaloryzacji wynagrodzeń. Chodzi mi też o regiony, ja jestem z apelacji poznańskiej, złożyliśmy pozwy, ale żądają od nas, abyśmy oświadczyli, od kiedy chcemy zapłaty. Wiadomo, że po 3 latach powództwo przedawnia się, a my rewaloryzację mieliśmy 6 lat temu. Proszę wypowiadajcie się, współgrajmy się, to może coś osiągniemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam wszystkich pracusiów sądowych, jak u Was z e-protokołem i czy dzięki niemu zmieniło się( oczywiście na lepsze) traktowanie ludzi na rozprawach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się z wypowiedzią "podczłowieka sądowego" z w.w artykułu w 100%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam. U nas w SR nagród półrocznych nie było. Chodzi fama - bo nikt nam oczywiście nim nie powie oficjalnie, bojąc się szefostwa - że nagrody zostaną oddane do okręgu, żeby dyrektor finansowy miał opinię oszczędnego. Identyczna sytuacja miała miejsce dwa lata temu. Jakby nie było, każdy w sądzie odebrał niewręczenie tych żałosnych nagród zemstą za wniesione przez nas pozwy o rewaloryzację , z których nic nie wynikło. teraz było zebranie odnośnie dodatków do pensji. Na zebraniu jedna kierowniczka odważyła się spytać Dyrektor, czy dodatki będą. Usłyszała " nie ma o czym mówić" i ze strachu nikt nie drążył tematu. GDZIE Te CHOLERNE ZWIĄZKI!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Makabra co się dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lata_wyrwane_z_życiorysu
Związki, ale jakie związki??? Pamiętam jak dziś, że na kursie bhp instruktorka zaczęła coś opowiadać o związkach zawodowych i zadała takie ogólne pytanie: w sądzie są chyba jakieś związki? 30 osób na sali, w tym połowa robiąca kurs okresowy i pracująca w sądzie od iluś lat. Popatrzyliśmy po sobie i któraś z dziewczyn cichutko westchnęła: "związki... jakieś są", ale jakie i gdzie, z jakimi kompetencjami o tym pracownik sądowy nie ma pojęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciesz się, że masz jakiekolwiek nagrody, w apelacji poznańskiej nie było żadnych. Poza tym atmosfera jak wszędzie, jesteśmy ( sekretarze sądowi ) - nikim, a kto tak czyni, że jesteśmy tanią siłą roboczą, wykonującą wiele czynności, które powinni wykonywać .....owie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do lata wyrwane z życiorysu - koleżanko, wszędzie, w każdym sądzie tak jest, mamy głęboko wierzyć, że jesteśmy nikim i w głowach nam się przewraca, od tego, ile to my chcemy. Słyszymy to nieomalże każdego dnia. Ja nie wiem, czy w innych grupach zawodowych, ( pośród ludzi, którzy puszą się, jacy to ni są wykształceniem ) też tak traktuje się podwładnych, czyli rób, nie podnoś wzroku i niczego nie żądaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
25 zł, jak będą też podwyżki cen biletów komunikacji miejskiej, prądu, wody i czynszu, to może zabraknąć z tej kwoty, ale co tam, majątek wydadzą. Problemem niskich zarobków pracowników niższego szczebla sądownictwa są niestety ogromne koszty administracyjne, czyli utrzymanie setek dodatkowych dyrektorów, kierowników, prezesów oraz dożywotność zarobków sędziego. Bony również dostają pracownicy na emeryturach, w sumie idzie na to wszystko taki ogrom kasy, że w głowie się nie mieści. Połowa pracowników sądowych traktuje pracę tam jak przymus, bo dzieci, bo innej pracy nie ma, bo trzeba się z czegoś utrzymać itp. To nie jest przymus moi kochani, jeśli do końca życia chcecie być traktowani jak ścierki to proszę bardzo, wasz wolny wybór. Tysiąc razy bardziej wolę podcierać tyłek niemieckiemu dziadkowi niż lizać dupę polskiemu kierownikowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do sfrustrowana konkursem. Też tak myślałem jak Ty. Można dostać pracę w sądach krakowskich bez znajomości. Owszem, na konkurs przychodzą osoby, które pracują w sądzie, ale na umowę o zastępstwie. Dlatego nie ma się co dziwić, że wybiorą kogoś kto już zna specyfikę pracy. Wystartowałem w konkursie, byłem na liście rezerwowej. Zaproponowali mi zastępstwo. Popracowałem 2 lata i dostałem etat. Warto więc. Jasne, po znajomościach można, ale bez też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fajnie, że Ci się udało, ale... opłacasz się im, bo jesteś facetem, nie zajdziesz w ciążę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gościa z dnia 02.10.14 godz.10.25 - dobrze napisałeś gościu, ja też nie lubię lizusostwa, ale jak jesteś innym od innych to nie masz szans przetrwania w tym ba...nie. 90% pracowników poszłoby w p... gdyby miało szansę gdzie indziej znaleźć pracę i TAKA PRAWDA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sekretarz sądowy
Czy wiecie coś o podwyżkach, rewaloryzacji, z co ze złożonymi podaniami o zawezwanie do próby ugodowej. Wszędzie cicho, nic do nas nie dociera. Sędziowie prezesi i dyrektorzy nabrali wody w usta. Co się dzieje. Zapewne coś się dzieje przynajmniej w większych sądach, ale do rejonówek nic nie dociera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×