Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tery

ponownie zaczynam skuteczną dietę mm

Polecane posty

Jeszcze raz witajcie wieczorem Aga wspólczuję Ci tego malowania toż to można ducha wyzionąć a ile nerwów, jesli nie schudłaś to prawdopodobnie stres, serdecznie Ci życzę końca tego malowania i nie zalamuj się zawsze mogło być gorzej a dietkę trzymaj. Ela dzięki za informacje o pierniku ja zrobiłam tego z kakao i bakaliami, czy on duży wyrośnie i ile warstwami trzeba go przełożyć? Goodlife dzięki, że mogłam Ci pomóc w związku z książkami i napewno ten tydzień należy do udanych. Magusia dzieci takie są wystarczy im 5 minut na zregenerowanie sił tylko się cieszyć ucałuj swoje słoneczko napewno jest cudo i kochaj Go mocno bo warto inwestować w nie naszą miłość. SHALIMAR ja też mialam taki problem w zeszlym roku ale teraz zmądrzalam i nie będę rzucać się na jedzenie bo mam szaloną ochotę, chyba że mnie coś naprawdę dopadnie. Jedz mięsko bez chleba i dużo warzyw, nie pij soków kupnych, kup winko czerwone wytrawne do wypicia, kawę bezkofeinową, napewno skusimy się na ciasto ale trudno przecież to święta zjedz mniejszą porcję albo jedną większą żeby zasycić sie i nie podjadać. Dobrze jest po cieście wypić sporoplynów; wody, kawy, harbaty to naprawdę pomaga. Maryśka nic się nie odzywasz? Jak stoicie z porządkami? Jaki jadłospis zaplanowałyście dla siebie i dla rodziny? Ponieważ mnie nie bedzie w święta przez 4 dni w domu więc przygotuję tylko tyle żeby było na piątek przed świętami i wtorek jak wieczorem wrócimy wszyscy będa napewno chcieli coś zjeść i tak zrobię; barszczyk czerwony na zakwasie paszteciki z grzybami i kapustą schab ze śliwką karczek z morelą i jabłkiem śledź w śmietanie piernik sernik makowce zwijane w cieście drożdżowym dla nas biszkopt z mąki pp przekladany sernikiem 0% sałatka grecka oczywiście wszystko mniejsze porcje bo wygląda to na strasznie dużo, moja rodzinka uwielbia właśnie te potrawy i ten zapach świąt kiedy piecze się ciasto drożdżowe więc niech mają radochę a mnie samej przygotowanie też sprawia przyjemność. Dziewczyny dzisiaj kładę się wcześniej spać bo jutro chcę dokończyć sprzątanie i mieć to z głowy, na poniedziałek jestem umówiona z fryzjerem na strzyżenie, zplanowałam caly tydzień, żeby nie na ostatnią chwilę czego i Wam serdecznie życzę. Tymczasem dobrej nocki i przypominam o podaniu jutrzejszych wyników wagowych pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie moje Kochane Dziewczyny. Podobnie jak i Wy jestem zabiegana ,ale dietke trzymam twardo .Zobaczymy ,jakie beda wyniki jutro.Co do mnie to bede sie starala trzymac MM w okresie swiat (znam siebie),wole nie wracac do starych nawykow. Do jutra ,dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć. Ja niestety mam wagę na plusie bo jest dziś 73,9 kg. Właśnie wróciłam z dużych zakupów, rodzina je a ja tylko na chwileczkę, napiszę coś wieczorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w ten słoneczny dzien Jestem radosna bo ubyło mnie -1,10kg :D:D:D Mój M zmniejszył sie o -0,90kg Zyczę wszystkim miłego dnia i nie zapracujcie się na maxa. 🌼 Wpiszcie tabelki Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trochę wyjaśnień. W tym tygodniu powróciłam do porannego picia kawy prawdziwej bo taki zestaw jak kawa plus woda z octem jabłkowym i czerwona herbata wypita przed śniadaniem pozwala mi na codzienne odwiedzanie toalety, niestety mam z tym problem i zadne herbatki typu Figura nic nie pomagają, przetestowałam już chyba wszystko co się da i nic :( nawet jak byłam na diecie owocowo-warzywnej też nie było ok, więc teraz jak coś działa to nie bardzo chcę z tego zrezygnować, bo po odstawieniu kawy nastąpił powrót do punktu wyjścia. A więc kawa, dwa Tery pisała aby urozmaicać posiłki a ja codziennie na śniadanie owsiankę( bardzo smaczna) i prawie codziennie do obiadu były warzywa z patelni (też bardzo smaczne, zwłaszcza z pieczarkami) plus ryba czy mięsko. Tery piernik wyrasta dosyć wysoki więc dzielimy na 3 części.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kto schudł w tym tygodniu to moje gratulacje :) i tak postępować dalej bo pełny sukces tuż tuż. Tery dla Ciebie i M pozdrowienia od tych niezdyscyplinowanych:D to znaczy odemnie. A i wcale nie martwię się wagą bo to tylko chwilowe , mam @ a więc też coś może być więcej. Dziś raniutko byliśmy na giełdzie z ciuchami i kupiłam sobie spódniczkę a do tego dopasowaną bluzeczkę. Wreszcie udało mi sie kupić spódniczkę gdzie jak weszły biodra to i w pasie było dopasowane, spódmiczka jest szaro-czarna i tuż za kolanko i wyglądam naprawdę dobrze, więc wiecie jaką mam teraz frajdę. A i jeszcze do kompletu dostałam od M fajne korale. Na święta wyjeżdzamy do rodziny najprawdopodobnie w piątek, może w sobotę raniutko więc w domu nic nie szykuję bo jeszcze nie wiemy kiedy wrócimy. Ale będę piekła obydwa pierniki, małe pierniczki,ciasteczka orzechowe,ciasteczka sezamowe,ciasto świąteczne już upieczone leżakuje. Resztę to już u Mamy, część ciasta robi ona, trochę siostra, potrawy wigilijny i świąteczne zrobimy wspólnie a jest tego zawsze strasznie dużo i co roku mówię sobie że koniec w następnym już nie będę taka głupia. a jednak przychodzi następny rok a w raz z nim wraca moja głupota:D Tery tak od Ciegie to z chęcią dziubnełabym sobie mięska z owocami i ulubionej strucli z makiem, właściwie z tego co wyliczyłaś to wszystko robimy oprócz śledzia w śmietanie a do barszczyku są uszka mięsne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie .Słonko świeci pięknie aż chce się robić.Niestety moja waga stoi od ostatniego ważenia.I też dobrze bo nie idzie do góry.Ale z moim ciałem jest lepiej.Odzyskuję szyję.Czyli schodzi mi tam gdzie ma schodzić.Wczoraj trochę zgrzeszyłam piekłam piernik i niestety musiałam spróbować czy dobry.Dobry.I tak jak ty Elu muszę wypić kawę.Ale nie na czczo.Jednym z minusów na początku jest to,że od tygodnia co dzień boli mnie głowa.Ale to podobno normalne ,chociaż nie konieczne przy zmianie jedzenia.Tak więc Tery waga 80,4.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to widze,zr tylko tery z M sa na -, a reszta ... ja tez dalej 69. nie jest zle.czuje sie dobrze, choc jestem strasznie nerwowa. normalnie bym sie chyba rozsadzila i wszystko co jest dookola mnie. na razie pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shalimar ból głowy może być pozytywnym objawem oczyszczania sie organizmu z toksyn albo reakcją organizmu na brak kofeiny, jeśli tak to jest to napewno objaw przejściowy. Ja wiem że przyzwyczajenie do picia kawy a jeszcze na pusty żołądek to straszne świństwo które sama sobie szykuje ale to mi pomaga a nawet rozmawiałam na ten temat z lekarzem który kazał wybrać mniejsze zło do czasu aż nie zacznie boleć żołądek, ale pije ją za to z szczypta cynamonu który nie tylko daje inny smak ale też i rozgrzewa i zmniejsza IG. W ciągu dnia piję już bezkofeinową bo do takiej juz się przyzwyczaiłam i innej już mi nie brakuje. Walczę z tym nałogiem kawowym tak jak i z kilogramami raz na wozie a raz pod wozem bo bywały okresy miesięczne i dłuższe w przerwie picia kawy, niestety łakomstwo zwycięża, narazie......bo jeszcze nie powiedziałam ostatniego słowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hm, zastanawiam się czy muszę pić kawę.Ale podoba mi się rytuał porannego parzenia czy w ekspresie zwykłym czy ciśnieniowym.Ja dodaję kardaman i ten aromat kawy w domu.Ale odkąd zaczełam mm to nie piję na czczo i zauważyłam [o czym już pisano] że nie bardzo mi smakuje.Piję więc coraz mniej a głowa to chyba tak jak mówisz zmiana jedzenia no i pogoda taka raczej migrenowa.Teraz popijam sobie czerwoną herbatkę i wbrew opiniom bardzo mi smakuje.A wracając do kawy to chyba prawda że mozna pić aż żołądek zacznie boleć.Coś w tym jest bo ostatnio mam wszystko w środku podrażnione ,możliwe że i kawa się przyczyniła do tego.Zostanę na razie przy czerwonej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja nie wpadlam na pomysl,ze moze kawa nie smakowac na mm. ja tez pije mniej kawki. kiedys normalnie jak kawy nie pilam po otwarciu oczu, bylam chpora przez caly dzien. a teraz? laze,laze, w koncu sie kusze na kawe, bo ten zapach, i lubie ja, ale juz nie pije jej tyle co wczesniej. fajnie. aha, shallmar - mnie tez boli glowa. zaczela wczoraj na wigilii firmowej i niestety obudzilam sie z tym samym bolem. :( w ciagu dnia jest troche lepiej, zlagodzil sie, ale nie czuje sie za dobrze. wydaje mi sie,ze to pogoda i tyle. co z magia swiat??? ja nie wiem,ale ja jestem rozdrazniona normalnie, bo mam tyle roboty,ze nie wiem w co rece najpierw wlozyc, zamiast cieszyc sie ze swiat, to ja normalnie wsciekla jakas jestem. dzieciak moj znow przeziebiony: kaszel,katar, nieswoj ogolnie. ta dluga jesien nas wwszystkich wykonczy powoli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny nie wiem dlaczego tak sie dzieje, że boli Was brzuch czy głowa. My nie mamy z tym problemu, wiadomo zdarza się jak to bywa w życiu ale nie notorycznie. Samopoczucie jest dobre, jest się lekkim, chce sie rano wstawać, chce sie pracować no i zmęczonym jest się trochę wieczorem ale to chyba po calym dniu normalne. Przykro mi ze nie schudłyscie bo wierzcie mi jesli stosowałyście dietę i o określonych porach bez podjadania to nie rozumiem tego. Jest to dopiero I faza i tu sie chudnie, chyba że odchudzanie trwa bardzo długo jak w przypadku Agi czy Eli i to może być chwilowy zastój więc nie ma co sie zrażać bo dostarczamy do organizmu wszystko co potrzebuje, niekiedy przy normalnym żywieniu nie dajemy organizmowi tyle wartościowych pokarmów. Nie dołujcie się to okres przedświąteczny, dużo pracy i macie skolatane nerwy niekiedy i ja też mam dola ale daje sobie na przetrzymanie i już. Więc bierzemy się za siebie, zróbmy dla siebie coś miłego i humory się poprawią. Serdecznie Was pozdrawiam Pamietajcie głowa do góry i dalej bo życie ma się jedno a czas ucieka. Pa pa milego wieczoru a ja wracam do sprzątania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje sprzątanie wygląda dzisiaj tak poodkurzam przyjdę do komputera popatrzę i idę dalrj.Cały dzień tak robię.I już powoli wykańczam to co zaplanowałam no ale chwila oddechu się przyda.Ja tez niestety nie czuję magii świąt.Dziasiaj to było tak wiosennie,że powyrzucałam na powietrze pościele.Jedynie wczorajszy piernik pachnie w domu świętami. Tery myślę,że waga stanęła ale ciała mi ubywa.Już pisałam,że odzyskuje powoli szyję.W lustrze z boku już widać podbródek.Zawsze jak chudłam to najpierw spadało sadełko z szyi.Pewnie popełniałam błędy.Najgorsze są zakupy.Mieszkam 9 km.od miasta i niby codziennie jestem w mieście ale nie zawsze mam czas na zakupy i muszę zadowalać się tym co mam w lodówce.Kupiliśmy zakład usługowy i było mnóstwo załatwiania papierków a do tego trzeba dopilnować włąsnej firmy koło domu.Ale już się wszystko układa i normuje tak więc po nowym roku będę miała wiecej czasu dla siebie.Teraz już latam po sklepach z listami zakupów. Chyba robię błąd bo jem miedzy posiłakami jabłka.Jedno między.I to może hamować.Mąż nie stosuje się ściśle do reguł i ma lepsze wyniki.Spadło mu ok.4 kg.A zaczynał ze mną.Cierpliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale mam poczucie winy nie mogę sie skupić i myślę że to przeze mnie, wlasnie piję piwo które mój M zakupił przed chwila dla mnie może chwilowo pomoże trudno dieta naruszona przyłączam się do Was nie będę się wychylać, odezwijcie sie moze razem nam sie uda:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
że zachwalałam ten sposób odżywiania ale jak nie wiem co jest ona skuteczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana ja długo szukałam dla siebie odpowiedniej diety która by mi pomogła bezboleśnie zrzucić kilogramy.Kiedyś u nas chodziłam na takie spotkania grupy wsparcia w ochudzaniu i miałam efekty.A zasady były podobne.Jeść.nie głodówki jakieś drastyczne sposoby bo to się zazwyczaj kończy jojo.Trafiłam na twoją stronę i zaczęłąm wertować w internecie zasady.I wypowiedzi osób przekonały mnie do mm.Nie znam bardziej skutecznej metody wspierania w odchudzaniu jak właśnie taka poprzez fora.A to ,ze nie idzie szybko no cóż każdy organizm reaguje inaczej.Uważam że to jest bardzo dobra metoda sama masz już wyniki.Zresztą nie tylko ty.Dlatego besztaj nas za żle skomponowane jedzenie.Ja mam sporo do zrzucenia a głodzić się nie będę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj,tery! masz racje, jestesmy dziwne. mowie o sobie. ja tez troche podjadam. jakis owocek czy cos tam. moze to przez te lakomstwa. ale to nic. niedlugo swieta. tego sie boje,ze przybedzie mnie. wlasnie dlatego, nie przepadam za swietami wszelkiego tempanmi i spedami rodzinnymi, bo na nich z treguly sie tylko je. tery,nie miej wyrzutow sumienia. wczoraj na wigilii firmowej nic nie jadlam. zreszta,wygladalo to duzo gorzej niz u mnie na talerzu. jakis catering, wszyscy chwalili, a ja sie zastanawilam po co te upzrejmosci bez sensu? wypilam za to 3 lampki wina czerwonego wytrawnego. nie przeholowalam??? niewazne, bylo smaczne,a ja mialam impreze. i takie gzreszki powoduja stop w wadze. dalej 69kg. jest moim marzeniem abym po swietach wazyla mniej nic 70. naprawde. nie chce przekroczyc tej liczby w gore.zobaczymy. juz nerwy mi troche opadly. pije herbatke jakas dobra dilmaha z malinka. pychotka. milego wieczorku,pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magusia ja przez ostatnie dni nie miałam wogóle ochoty na porządki.A dzisiaj od rana obrobiłam cały dom.Do sprzątania trzeba mieć natchnienie.Nie mam już małych dzieci a wnuczka daleko będzie dopiero za tydzień,więc już zapomniałam jak to jest z małymi dziećmi.Z perspektywy czasu wiem,że nie warto się irytować.Co ma być to będzie.Widzę w sobie tą cierpliwość do wnuczki której nie miałam dla własnych dzieci.I teraz tego bardzo żałuję.Ale każdy musi przeżyć swoje.Spokojnie, powoli oby do wiosny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dopiero teraz znalazlam chwile czasu ,aby sie do Was odezwac. Jak wspomnialam jestem zapracowana,ale MM-uje sumiennie-ubyl mi nastepny 1kg.Nie gloduje ,co nawazniejsze-nie twierdze ze jest mi latwo (nie jem zadnego pieczywa,oprocz Wasa ;ziemniakow pod zadna postacia).W dalszym ciagu nie potrafie odmowic sobie kawy ,moze jedynie pije jej znacznie mniej .Uwielbiam kawe z ekspresu ,ale mam rowniez maszyne do espresso,wiec czesto robie latte lub cappucino oczywiscie z 0% mlekiem i bez cukru.Zawsze kupuje kawe ktorej ziarna sa mocno palone ,wtedy zawieraja mniej kofeiny(w miare dluzszego palenia ubywa kofeiny).Takze takie sa moje grzeszki. Wiesz Shalimar ja swego czasu chodzilam na spotkania Weight Watchers ,rowniez efekty byly ale bylam ciagle glodna i zla na caly swiat(rowniez dosc kosztowne)-tak jak wiekszosc diet polegalo to na liczeniu kalorii(punktow).Ja mam rowiez wnuczka -ma na imie Alexander,uwielbiam tego szkraba (skonczyl 2 lata 28/10/06)-gdybym wiedziala ,ze wnuczeta sprawiaja tyle radosci to mialabym je w pierwszej kolejnosci przed dziecmi.(ha,ha) Pozdrowionka dla Was wszystkich.Pa.Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorki ,prosze o wpis do tabelki. Goodlife(41)--165cm---08/11/2006---94.4kg---85.5kg---75kg-- -8.9kg Dzieki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć. Tery bo pogrożę paluszkiem, no, no :D nawet nie waż się w ten sposób myśleć, stanowczo zabraniam :) Słuchajcie nie chcę nikomu kadzić ale przez wiele lat przetestowałam na sobie różne diety i modele odżywiania więc wiem co mówię. Każda dieta pozwala schudnąć jeśli będzie przestrzegać się zasad ale jak się na niej czujemy to już inna bajka, i tak np kto wytrzymał i jak się czuł na kopenhaskiej, dieta owocowo-warzywna albo np kerogeniczna? Dieeta mm nie jest właściwie dietą ale nie jest też dla każdego. Ja np wcale nie cierpię z powodu braku pieczywa czy ziemniaków, polubiłam owsiankę i chyba już na stałe zagości w jadłospisie, a warzywa z patelni? w cześniej też sobie takie robiłam ale bez tłuszczu, jednak łyżka oleju zmienia zupełnie ich smak. A obiady są naprawdę takie jak dla innych domowników, no może z małymi zmianami. A że nie można podjadać to wiadomo w każdej diecie tak jest ale jesteśmy też ludzmi... Moj brzuszek to nie od diety ale od nerwów tak myślę bo jestem bardzo impulsywna i szybko wpadam w złość, walczę z tym.... i już bywało wcześniej że bolał ale teraz jest już dobrze. Tery głowa do góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A magia świąt? Już jest, wczoraj dzwoniłam do Rodziców i bardzo się cieszą na nas przyjazd a nawet padło stwierdzenie że będą odliczać kolejne dni tak jak dzieci. Chocinka już przyniesiona z lasu i czeka na córcie aby pięknie ją przystroiła u Babci. Swięta z rodziną a zwłaszcza jak się ma już i swoje lata wyglądają znacznie inaczej, warto więc się troszeczkę pomęczyć wcześniej i przygotować parę smakołyków, których nie jada się codziennie:) Ja będę piekła dużo różnych ciasteczek bo siostra ma 4 dzieciaczków, brat jedno (3 już dorosłych) a dzieci jak dzieci najlepiej im smakują zwłaszcz ciocine ciasteczka. Córka wczoraj stwierdziła, że na wigilię klasową ona też coś upiecze, syn w piątek pomagał swojej dziewczynie piec pierniczki a dziś jedzie pomagać je lukrować i ozdabiać:) więc magi świąt dziecią też się udzieliła a przecież chodzi nam również o to aby przekazać im tradycję i nasze zwyczaje. Ciasta, mięsa, różne smakołyki, prezęty, choika nie stanowi jeszcze o tym Czymś, najważniejsze jest duchowe przygotowanie, a co mam na myśli każda z nas wie najlepiej. Bo coz mi nawet po najwspanialszym podarku jak w serduszku żal i zadawnione urazy:( Ale nam to nie grozi :) jesteśmy wspaniałymi żonami, matkami, córkami, babciami....:) Miłego dnia życzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie MM o poranku niedzielnym.Zważyłam się rano szybciutko a tu niespodzianka .Tery możesz mi zapisać 79 kg.Hm,to ma chyba jakiś związek z wodą ,że waga tak skacze. Goodlife,miło mi ,że twój wnuk jest moim imiennikiem .Moja wnuczka ma na imię Adriana i ma już 6 lat.I też uważam ,że najpierw powinno się mieć wnuki żeby wiedzieć jak postępować z własnymi dziećmi.Jest przez nas uwielbiana,psuta [taka rola dziadków] i niestety mieszka 500 km od nas.Gdyby nie telefony i skype byłoby ciężko.Ale za tydzień już będzie i to jest dla mnie magia świąt.Patrzeć jak się cieszy.Widzę,że lubimy taki sam sposób parzenia kawy .Pozdrawiam ciepło .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie w niedzielę oto wyniki wagowe; 16.12.06 Nick........Wzrost.....Data.......Było......Jest…...Będzie......Ubyło Ela(43)......161....05/11/06.....76,8......73,9......70.........-2,9kg Aga(42)…...167....06/11/06…...90,0......83,0.......72.........-7,0kg tery(50)…...160....04/11/06.....93,8......87,0…....72.........-6,8kg moj M50....175....04/11/06…..112,8.....108,0 …...95.........-4,80kg magusia…..169.....08/11/06......74,0…...69,0......65……......-5,0kg Goodlife…..165.....08/11/06.....94,4..... 85.5......75.........-8,9kg SHALIMAR..154…...07/12/06….….81,0……..79,0…….60…….……-2,0kg Maryśka(50).170....02/12/06...…97,5……..96,3…..….?.........-1,2kg gratuluję Wam dziewczyny wcale nie jest tak źle jakby mogło się wydawać Tabelka całkiem całkiem Goodlife nadal w czołówce ale Cię gonimy wyznaczaj nadal tempo Ela moje liczydło chyba zaszwankowało w poprzedniej tabelce z Twoją wagą prześledź ją i daj znać czy coś nie tak? Aga czy Ty jeszcze z tym malowaniem się borykasz jesli tak to naprawde mialaś pecha. SHALIMAR ja nie mam jeszcze wnuków a pewnie też bym się cieszyła bo lubię małe dzieci. Magusia ma to swoje szczeście i jest na dodatek młoda Maryśka haloooooo Ja jestem już po sprzątaniu teraz tylko psy wykąpać, męża ostrzyc, jutro sama do fryzjera, upiec ciasta, mięso, kupić choinkę bo obowiązkowo żywa, ubrać i się zapakować, żeby tak to ładnie nie wyglądało to napewno jeszcze wyskoczy zakup owoców, cos do picia, odtransportować psy ostatniego dnia i wyjazd juz sie nie moge doczekać. A że u Was sprawy się normalizują to i u mnie lżej. Dziś piekę biszkopt mm dla nas (przepis na topiku przepisy......) Miłej niedzieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tery nie chce mi się szukać poprzedniej tabelki ale ta jest dobra więc i tamta powinna być ok. Cieszę się poprawą Twojego nastroju:) Rodzina je pyszny obiadek, mój właśnie się robi i aby nie kusić się na ich bo coś dzisiaj przy takiej pogodzie łakomstwo mnie ogarneło zajrzałam na topik:) tak bezpiecznie będzie. A ciasta na dziś nie piekłam więc i popołudnie bezpieczne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok Ela ja upiekłam biszkopt mm i wyszedł bardzo pulchny ale trochę nie za wysoki z tej porcji gdy przłożę bedzie super. Tak humor mi sie poprawił bo jestem na prostej można by tak powiedzieć. A obiadek u mnie też spóźniony bo późno było śniadanie (soczewica) obiadek pieczony kurak i gołąbki. Do miłego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Przepraszam,ze się nie odzywam,ale jestem zarobiona.Dziś trochę pospałam,kościółek,obiad i zaraz wyjazd po mięsko. Co ważne, malowanie skończone.:):):) Elu,my właśnie nie mieliśmy tego podkładu,a farba z lateksem.Daliśmy w końcu farbę srukturalną,a na nią kolor. Suma sumarum wyszło super,cieszę się bardzo,bo kolor na farbie strukturalnej wyglada bardzo ładnie.Kolorystyka jest:pomarańcz i żółć.Kolory zdecydowane. Dietkę trzymam.:) Pozdrawiam Was,ale muszę się zbierać,bo M już na mnie czeka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w niedziele. Ja dopiero jem sniadanko:platki owsiane z 0% mlekiem,3Wasa z twarogiem (0.5%) i dzem slodzony z fruktoza i mini marchewki.Na obiad filet z kurczaka z pieczarkami i moze zrobie surowke z czerwonej kapusty,na kolacje cos wymysle.udalo mi sie w koncu kupic ciecierzyce ,ale chyba trzeba ja troche namoczyc ,aby cos z niej zrobic.Pakuje dzisiaj prezenty -bardzo lubie to robic. Pozdrawiam ,dobrej niedzieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×