OD KIEDY PRZESTAŁYŚCIE WYPARZAĆ BUTELKI ?

córka ma 9 m-cy i podaję jej obiadki z niewyparzonego talerza i nic jej nie dolega. myślę że w tym wieku przesadą jest być tak ostrożnym w higienie ponieważ dziecko się nie uodparnia. tylko czy z butelkami po mleku nie jest inaczej. bo chyba w mleku najwięcej rozwija się bakterii... sama już nie wiem.

ja po pół roku przestalam wyparzać butelki tylko je dobrze szorowalam- maly nigdy nie mial ani zapalenia gardla ani pleśniawek ani niczego

myślisz że spokojnie mogę już przestać wyparzać?

mozesz przestac nie mozna dziecka chowac w sterylnym swiecie,a co bedzie jak bedziesz w gosciach i mala dostanie niewypazony talez lub kubeczek na ktorym beda sladowe ilosci bakterii,od razu cos zlapie ,to naprawde nie jest takie zdrowe

skad poczatkujace matki maja to wszystko wiedziec? :( skad wy to wiecie? ze butelki sie najpeirw wyparza, a potem nie, ze talerze tez sie wyparza, ze w ciazy ser plesniowego nie wolno... :(

ze sie wyparza wiemy od swoich mam:) ze juz nie trzeba wiemy instynktownie albo poprostu pytamy o rade jak zalozycielka tematu:) co do tego co wolno w ciazy albo nie wolno- poprostu raczej wiemy to z ksiazek , artykułów itd:D stokrotka znowu masz chyba humora na marudzenie:D

Dziecko które będzie miało wszystko non stop czyste to będzie mniej odporne na rózne chorubska.Ja buletki wyparzałam do 3 miesiąca.Smoki wyparzam nadal .Pleśniawek nigdy nie było