Cztery mendle 0 Napisano Luty 1, 2007 Bardzo chciałabym, aby kiedyś doszło do spotkania klubowiczek w realu! Wyznaczmy tylko czas i miejsce a przyjadę wszędzie! Proponuję centrum Polski, to wtedy wszystkie będziemy miały równie daleko a raczej rownie blisko do siebie! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Cztery mendle 0 Napisano Luty 1, 2007 O tej porze siedzę zwykle sama w domu i pogadałabym, a tu pustki. W Polsce pracują pewnie wszyscy a dziewczyny zza oceanów jeszcze nie wstały a może już poszły spac? Po południu i wieczorami przy komputerze siedzą moi panowie i pracują ;) Zawsze miałam swój sprzęt i mogłam do woli buszowac sobie po internecie, ale ostatnio coś tam się popsuło i nie ma tego \"mądrego\",który ustaliłby co się stało i naprawił :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Cztery mendle 0 Napisano Luty 1, 2007 Byłam u sąsiadek. Ależ one mają frekwencję! My to przy nich \"mały pikuś\" jesteśmy... Ja tam wolę małe sprawdzone gniazdko i sympatyczne cwierkające. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
belva 0 Napisano Luty 1, 2007 Czesc cztery Mendle, ja jestem choc troche pozno... Jezeli o wczorajsze zamieszanie ( z mojej winy) to chcialabym zeby to bylo tylko z powodu cisnienia :-o Ale juz nie mowmy wiecej na ten temat, po co sie znowu denerwowac? Wiecie co???? Obudzilam sie dzisiaj rano a tu bialusienko:-) Sypie i sypie.... Musze wam powiedziec cos smiesznego. Tu na poludniu jak tylko spadnie jedna sniezka to zycie sie paralizuje o 80 %. Nikt nie idzie do pracy, szkoly sa pozamykane... Niby to ze strachu przed sniegiem i wypadkami a ja mysle ze z radosci ze jest tak slicznie i mozna sobie powagarowac... hi hi. Nagle wszyscy zaczynaja lepic balwany i palic w kominkach... Moze mysla ze sa w Szwajcarii na wakacjach? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Cztery mendle 0 Napisano Luty 1, 2007 Witam Belvo! U nas po śniegu już tylko wspomnienia pozostały. W ogóle Wrocław jest chyba najcieplejszym miastem w Polsce. Też lubię dziewiczą czystośc świeżo napadanego śniegu. Czytałam sobie o złych i wrednych teściowych! Mam póki co jedna synową a szykują mi się jeszcze 3 następne i gdyby któraś z nich miała tak cierpiec przeze mnie i tak mnie przeklinac ,jak te dziewczyny na forum, to ....nie daj Boże! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
belva 0 Napisano Luty 1, 2007 Cztery Mendle... teraz sobie przypominam:-) Ty masz piecioro dzieci!! Wow!!! Jak ty sobie dalas rade!!!!?? I ten wyjazd do Afryki na to wszystko? Ja mam nadzieje nie byc tesciowa - jedza. Z jednym zieciem juz mi bardzo dobrze ukladaja sie stosunki. Ja jego toleruje a on mnie i jest bardzo milo. Z drugim( tym nowym) musimy sie jeszcze dotrzec..:-o Moje coreczki maja CUDOWNE tesciowe. Jedna lepsza od drugiej.. A moja tesciowa? Jeszce zyje... ma ponad 90 lat.. Byla i jest niesamowicie trudnym czlowiekiem. Wiele przez nia wycierpialam ale teraz jest juz staruszeczka wiec mi jej jest zal.. Jakos zawsze jak widze takiego staruszka bezbronnego to nie wiem jakim on byl za mlodu potworem to mi go jest zal. Ciekawe czy ja dojde kiedys do takiego sedziwego wieku? Chyba nie:-o Coperto zajzyj na mail... A gdzie nasza gospodyni? Pozdrowienia dla Aleks \"tylko czytajacej\" :-) :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Cztery mendle 0 Napisano Luty 1, 2007 Cóż,synowe i teściowe to dwa odrebne światy pokoleniowe, kulturowe intelektualne,teraz często narodowościowe i rasowe... Trzeba tyle zrozumienia i dobrej woli z obu stron. Ja jestem spod znaku Wagi i całe życie dążyłam do równowagi. Zwykle udawało sie dogadac. Gorzej jest wtedy, gdy dochodzą jakieś ograniczenia umysłowe czy chorobowe.... Pozdrawiam i życzę zdrówka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość u nas snieg Napisano Luty 1, 2007 sypie nie platkami tylko platami:-) Ale jest mokry i chyba dlugo nie potrwa na ziemi. Szkoda!!! Psy tak sie ciesza!! Skacza, fikaja, pedza przed siebie w dal jakby gonily za czyms czy za kims.. W telewizji juz od rana BEZ PRZERWY mowi sie tylko o sniegu!!! Smiac mi sie chce bo u nas w Polsce nikt sie nim nie przejmuje zbytnio. Snieg to snieg.. :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość daltonista Napisano Luty 1, 2007 cztery mendle :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość u nas snieg Napisano Luty 1, 2007 http://plfoto.com/1116931/zdjecie.html Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
coperta 0 Napisano Luty 1, 2007 WITAM u nas był taki śnieg ale rozpuścił sie http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/33867fd8daef8c0b.html Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
coperta 0 Napisano Luty 1, 2007 Belva Gabi i cztery mendle pozostali mili zaglądający SAMA tęsknimy sara i aleks PISZCIE !!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Cztery mendle 0 Napisano Luty 1, 2007 daltonista... czyżby to byl mój osobisty mąż? odwzajemniam :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
belva 0 Napisano Luty 1, 2007 Snieg zawsze wprawia mnie w dobry humor .:-) :-) Ja mieszkam na wzgorzu i jak jest snieg to zawsze mysle o tym by z niego zjezdzac na sankach, jak to bylo z w dziecinstwie. W miescie byle pagorek to juz byla sanna. A w gorach.... :-) Oj w gorach bylo tak pieknie. Zima byla chyba najlepsza pora roku dla nas dzieciakow. Pamietam ze tak bylo duzo sniegu ze dom z tylu ( jego nizsza czesc) byl zasypany sniegiem po dach... sople dlugosci jednego metra.. W niektorych miejscach trzeba bylo tworzyc najprawdziwsze tunele zeby sie przedostac z jednego miejsca na drugie.. Miejscowosc w ktorej mieszkalismy byla na olbrzymiej gorze. Do szkoly zjezdzalo sie na sankach ( wlasnej produkcji zrobionych z krzesla) a wjezdzalo sie podczepieni do jakiegos goralskiego wozu z saniami... Z drugiej strony byla szosa do drugiej miejscowosci. Tam mozna bylo zjezdzac tylko raz w tygodniu i to w tajemnicy przed rodzicami bo pedzilo sie na tych krzeslowych sankach chyba z 50 km na godz. To byla najlepsza sanna w moim zyciu. Zawsze byl problem z powrotem . Kiedys pamietam wzial nas ktos do jakeis ciezarowki i zabral na gore. Gdyby cos nam sie wtedy stalo .... Dzisiaj jest nie do pomyslenia zeby dzieci gdzies tam wsiadaly do jakis obcych samochodow. Wtedy wszystko bylo prostrze.... A moze sie myle??? Moze i wtedy porywano dzieci? Tylko nie mowilo sie o tym tak ? My bylismy dwa wolne ptaki.. zostawiajace na sniegu nasz znak istnienia...slady po plozach..:-) Zabiore mojego braciszka ciezko chorego, do tej miejscowosci .. jeszce raz... w ta zime.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość copertko Napisano Luty 1, 2007 czy zajzalas na maila? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość u nas snieg Napisano Luty 1, 2007 http://plfoto.com/1136522/zdjecie.html Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Cztery mendle 0 Napisano Luty 1, 2007 u nas snieg...nie otwiera się :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość u nas snieg Napisano Luty 1, 2007 wiem,, przepraszam... szkoda bo byl ladny... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Cztery mendle 0 Napisano Luty 1, 2007 trudno, moze kiedys ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość u nas snieg Napisano Luty 1, 2007 to ja belva, ...ukrywam sie :-o Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Cztery mendle 0 Napisano Luty 1, 2007 nie żartuj! a wiesz,ze tak sobie przez chwilę pomyślałam!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość u nas snieg Napisano Luty 1, 2007 Kochana cztery M.. Wiesz ja teraz nabieram "benzyny" duchowej na reszte mojego dnia tz... muzyke.. To mnie nakreca i daje mi energie do zycia. Przesylam ci jedna z moich ukochanych piosenek.. Moja mama kiedys byla u nas( juz staruszka) i jak uslyszla ta piosenke to sie roplakala.. Ja pamietam az mi sie ona raz snila .. ja ja spiewalam na CALY GLOS i az sie obudzilam z tego szczescia. Jedyny problem polega na tym ze jest to jakies okropne video z filmu"szczeki" wiec prosze was abyscie zamknely oczy I TYLKO SLUCHALY .. Ok?http://www.youtube.com/watch?v=3yqolKkP9Zo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość A to snieg Napisano Luty 1, 2007 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość w warszawie Napisano Luty 1, 2007 mamnadzieje ze teraz wyjdzie http://www.krolikarnia.mnw.art.pl/images/data/park/zima_duzy.jpg Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
coperta 0 Napisano Luty 1, 2007 dzieki za amila belvo suuuper a tym czasem zrobiło sie późno i pora na mnie bo jutro hmmm musze chyba ciut zabalowac oczywiście po pracy a na dobranoc jeszcze jedno zdjęcie zimy w moim miescie http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b78cf950928d245b.html pozdrawiam WAS klubowiczki i do jutra Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
belva 0 Napisano Luty 1, 2007 A ta piosenke dedykuje Aleks , Mozhttp://www.dailymotion.com/visited/search/lambada/video/x5nc2_kaoma-lambada Pamietacie te marzenia o \"chlopcach z obcych morz\"? To chyba tak wygladalo :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
belva 0 Napisano Luty 2, 2007 Coperto. tylko ciut? :-) Zycze milego balowania, potem nam opowiesz Ok? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Cztery mendle 0 Napisano Luty 2, 2007 Dopiero dzisiaj odsluchalam z zamknietymi oczami przesylke melodii. Piekne! A przy lambadzie wrócily marzenia o cieplych chlopcach z dalekich plaz. To byly czasy! U Ciebie pewnie teraz zaczyna się dzien, wiec zycze milych spotkan i wrazen. Okazalo sie ,ze moj komputer jest zawirusowany i zablokowano go. Teraz pracuja chlopaki nad nim.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
belva 0 Napisano Luty 2, 2007 Cztery Mendle, widzisz, jak dobrze jest miec tych chlopakow? Ja ostatnio tez zaczynam odkrywac rozne wartosci w moich nowych \" przyszywanych\" synach ( zieciach) .. Dotychczas moj\"chlopak\" czyli maz zupelnie sie do technicznych spraw nie nadawal i nie nadaje sie teraz zupelnie... Ja jestem w domu \" zlota raczka\" .. Mozesz wiec sobie wyobrazic .... Ciesze sie ze wysluchalalas mojej muzyki z zamknietymi oczami... Ile godzin jedzie sie od ciebie do Warszawy? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Cztery mendle 0 Napisano Luty 2, 2007 Intercity pewnie ze 4 . Jestes juz w Polsce?! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach