Klub pan po 50-60-tce...

witam pozdrawiam żyje co prawda ledwo ale jeszcze zyje pracyyy fulll (tule)[kwiatek

Witam wszystkich w ten nowy sloneczny dzien... Niedlugo wroci do nas Cztery Mendle... :-) Pisala ze niedlugo bedzie miala juz nowe okulary :-) To dobrze bo juz sie stesknilam za nia.. Oko juz mnie mniej boli i mysle intensywnie o wiosnie a co z tym przyjdzie o urodzinach mojej drugiej wnuczki... Chyba bede musiala wziasc do siebie na wieczne nieoddanie ich psa Eddi... ktora jest niesamowicie rozpieszczona . Niewiem jak oni dadza sobie rade z dzidziusiem i psem tego rodzaju. Wciaz im gdzies ucieka :-(U mnie piesek jest wzglednie grzeczny . Jedyne co ,to robi olbrzymie dziury w ogrodzie ... i pije wode z basenu... Teraz ta woda jest w miare pitna ale w lecie jak bedzie bardziej chlorowana??? Lubie ta ich psine...

SAMYCH RADOSCI NA DZISIEJSZY DZIEN KOBIET DLA WAS PANIE. Pozdrawiam serdecznie i przesylam duzo kwiatow i promieni slonecznych. //////////////////////////////////////////////////////// Znajde czas na nadrobienie zaleglosci w czytaniu w Waszym Klubie. \\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\

Wszystkiego dobrego w dniu naszego święta,dla wszystkich kobiet życzy -Aleks,też kobieta jakby ktoś się pytał.:)

W imieniu męskiego rodu kłaniam się nisko wszystkim dojrzałym KOBIETOM!

Dziekujemy, dziekujemy i :-) Milo ze sa u nas mezczyzni :-) Skladamy tez zyczenia z tej okazji Aleks kochanej ( nie ma watpliwosci co do Twojej kobiecosci) Wreczam ci czerwonego gozdzika w celofanie z niezlamana glowka.... :-D ...bom przeciez tez kobieta... Diano Tobie daje za to kwiat paproci.. Aby ci sie Twoje marzenia spelnily ... Czy juz jestes w Polsce?

Do Łezki Łezka Słowa: J. Kofta, Muzyka: A. Korzyński Autobusy zapłakane deszczem wożą ludzi od siebie do siebie Po błyszczącym, mokry asfalcie jak po czarnym gwiaździstym niebie Od tygodnia leje w mym mieście, ścieka wilgoć po sercu i palcie Z autobusu spłakanego deszczem liczę gwiazdy na mokrym asfalcie Refren: Do łezki łezka aż będę niebieska w smutnym kolorze blue Jak chłodny jedwab w kolorze nieba zaśpiewam kolor blue Autobusy zapłakane deszczem jak ogromne polarne foki Wyszukują w deszczu swe miejsce, wydmuchując pary obłoki Po zmęczonych grzbietach ich deszczem przelatują neonów błyski Autobusy zapłakane deszczem mają takie sympatyczne pyski Refren: Do łezki łezka... A gdy padać przestanie w mym mieście gdzie się ze swoim smutkiem umieszczę W autobusie zapłakanym deszczem tam pojadę gdzie pada wietrznie Refren: Do łezki łezka...

Ale Fanie... co tak smutno??? Wysylam ci slonecznego zonkila. Czy te zonkile nie wydaja wam sie smiesznymi kwiatkami? Z tymi ich trabkami, takimi ciekawskimi swiata, juz wczesna wiosna?

Witam wszystkich :-( Sama siebie witam bo nikt wczoraj po mnie nie napisal nic.... U nas jest jeszcze ciemno, bo szosta rano.. Ja juz na nogach bo wczoraj padlam zgadnijcie o ktorej? O 9 wieczorem!!! :-o Mysle ze jeszcze sie musze przyzwyczaic do naszego czasu. Ale zeby po 2 tygodniach? Nieslychane! Pociecha jest ze smacznie sobie spalam przez 8 godzin jakbym miala 18 lat... he he he.. Moze bylo cos w tej chinszcyznie na ktora poszlismy z moim chlopakiem wczoraj? Troche jej tez przynieslimy do domu ( resztki) w pudelku...:-o Zobaczymy czy po powtornym juz podgrzanym spozyciu , tez tak bede spala? Jezeli ktos nie rozumie o co chodzi z tym pudelkiem to musze wam spiesznie wytlumaczyc ze tutaj w US takie donoszenie w pudelku niezjedzonego obiadu w restauracjii uchodzi za zupelna normalnosc i nikt sie z tego nie smieje ani nie jest uwazane za zadne sknerstwo. Nazywa sie \"Doggy bag\" i orginalnie bylo wlasnie przeznaczanie dla pieska ale teraz poniewaz porcje w restauracjach sa OLBRZYMIE , ludzie po prostu biora je dla siebie... Na drugi dzien jest lunch jak znalazl.. Na poczatku to nas smieszylo i denerwowalo ( szczegolnie w jakis specjalnie eleganckich restauracjach) ale teraz juz nie.. Mam nadzieje ze ktos jednak dzisiaj wpadnie do naszego klubu... Wczoraj bylam zmuszona zaprosic sie do sasiadek na impreze. A przeciez to my bylysmy te zabawowe dziewczyny...:-O Gdzie wszystkie jestescie?

to moze ja Ciebie powitam,przeciez cztery mendle musi wrocic,okularow chyba nie beda robic caly miesiac:(,Usmialam sie z Twoich opowiesci o Doggy bag,mam nadzieje,ze bedzie Ci smakowala odgrzewana "chinszczyzna".Pozdrawiam Cie i miej dobry dzien,moze wpadne tutaj poznym wieczorem,teraz uciekam na zajecia

Oooo , jak milo . Dzieki ci pomaranczko! Cztery Mendle wroci 12 marca. Wiem o tym bo porozumialysmy sie droga e-mailowa. Ona teraz jescze nie ma tych okularow ale beda za tydzien. Na pewno wytrzymam na posterunku jak bede otrzymywala takie fajne lisciki od roznych milych nieznajomych :-)

CZTERY MENDLE wywędrowały ?

ale nie ma okularow

Drogie Panie! Czytam wasze spody i aż mnie smutek ogarnia, bo wy w stosunku do mnie jesteście smarkulami a ja odbiegłam od Was bardzo, bardzo daleko. Co mam powiedzieć w wieku 75 lat. Wieku u nas się nie ceni a wręcz odwrotnie gardzi się staruchami. Ja jednak nie poddaje się.Bogu dzięki zdrowie i sprawność fiyczną mam jako takie. Czas umię sobie zorganizować, i nie zbywa mi go wiele. Ale za dużo piszę jak na pierwszy raz. Ciekawa jestem czy ktoś zwróci uwagę na mnie i coś napisze.

Kasiu, juz dawno mnie nikt nie nazwal smarkula... he he he Za to dostaniesz ode mnie

Ja...:)...czasami tu bywam,a teraz w samą porę,Kasiu miła.. Jaka starucha ,powiedz mi moja droga,co ?? A my takie niby smarkule ? Choć przyjemnie jest usłyszeć o sobie...smarkula.. Wiesz Kasiu ? Ja mam tak,że czasem jedno słowo wypowiedziane przez kogoś,wywołuje we mnie lawinę wspomnień.. Smarkula... Miałam 15 lat.Wystroiłam się w czarną bluzkę z głębokim dekoltem i żóltą spódnicę na sztywnej halce,ściągniętą szerokim ,gumowym pasem..Pamiętasz Kasiu ,jaka fajna byla ta moda ? I jeszcze plaskie ,czarne baleriny.. W tym stroju wybrałam się na Jasną Górę,jak co niedziela.Niestety,nie dana mi byla modlitwa.Napadła nas / bo było nas dwie dzierlatki / nobliwa niewiasta w starszym wieku,takim jak mój obecnie.... - Co ? ...do Matki Boskiej tak się \'\'smarkula\'\' wystroiła ??? Noooo,byłam dotknięta,nie powiem... Ale dzisiaj mi miło...I Kasiu,kobieta która szuka kontaktu z innymi ,jest młoda...Niezaleznie czy ma lat 18 czy 80 .. Uściski- Aleks..

Aleks jestes tam jeszcze?

:D:D:D Belva !!! Spotkałyśmy się w drzwiach...Usciski...

mam problem... :-(

belvo, aleks, kasiu , cztery mendle i tych co nie wymieniłam serdecznie pozdrawiam Myslę , ze tu zagladamy kiedy chcemy żeby ktos nas zauważył a jeżeli i tu jestemy mało zauwazone to też checi do pisania mniejsze Przepraszam znów marudze i oceniam wg siebie . Jezeli mam właśnie takie dni to wole nikogo nie drażnic, byc na uboczu mimo , ze chce sie do ludzi . Zycie niezawsze głaszcze po głowie , nie zawsze usłane różami..... Miłych i udanych kolejnych dni wszystkim którzy czytają

Copertko witaj! Czujesz sie przez nas niezauwazona?

Witam wszystkich Kasiu to mnie zaskoczyłaś masz tyle lat ile masz , a idziesz z postępem czasu i to jest super :-D , więcej takich ludzi jak ty, gratuluje Ale moze ja rownież ciebie zaskoczę, mam wujka, ktory mieszka w USA ma 95 lat i własnie dostał prawo jazdy do 100 lat, bardzo się cieszy, cały jest szcześliwy i zadowolony. :)

Mila 55 ja nam milo ze tu wpadlas :-) Kasiu , widzisz ile osob ci odpowiedzialao i to jak szybko!! Szkoda tylko ze Ciebie nie ma:-o Dzisiaj nie jestem w dobrym humorze z powodow rodzinnych . Aby sobie pomoc ...wrabalam pol pudelka \"baci perugina\" i ... troche chyba teraz sie zle czuje . Spadam ide sie polozyc bo potem musze jechac po mojego chlopaka do pracy. On dzisiaj rano wzial psa i poszedl do biura na piechote :-O

Troche juz mi lepiej... :-o Nigdy nie powinnam miec zadnych czekoladek w domu.. Z reguly ani nie kupuje ani nie jem specjalnie slodyczy , tylko od czasu do czasu cos mnie napadnie i wtedy... ratuj sie kto moze , :-D Weszlam na wage ... i nic. Jestem taka jak bylam. Ciekawe co bedzie jutro? Moze ja powinnam pojsc do biura na piechote? Teraz wieczorem chyba juz troche za pozno.. Wyczytalam gdzies ze za kazda czekoladke czlowiek powinien przebiec 2 razy naokolo bloku. To ile ja mam biegac za pol pudelka? Maraton? W naszym klubie puchy. :-( U nas beda zmieniac dzisiaj godzine o 2 w nocy..

Witajcie mile Panie w Klubie Belva pozdrawiam Cie serdecznie. Jesli dobrze pamietam to wrocilas z Polski. Moze w wolnym czasie przeczytam zaleglosci i dowiem sie jak spedzilas czas w kraju. Panie wierze, ze zastalam Was w zdrowiu i szczesciu. Brakuje mi czasu na uzywanie kompa i tak na pewno bedzie jeszcze ze 2 m-ce. Mam nadzieje, ze wtedy juz bede urlopowala w PL. No i czas na zalozenie Internetu - jakie polaczenie polecacie? I czy dlugo trwa podlaczenie? Prosze napiszcie mi w wolnej chwili. Panie mam sliczny dzien, 29 stopni. Dzisiaj zrobilam sobie przerwe, ktora konczy sie za 15 min. Mam jednak roboty pelne rece i jak mowie za duzo jak na moj maly \'lepek\' (od lba) :D Nie mam czasu nadrobic zaleglosci - tylko ostatnia strone. Pozdrawiam Gabrysie, 4 Mendle, Coperte stale bywalcznie i pozostale Panie wpadajace m.in. Aleks 555. Panie zycze Wam milego dnia. Pamietajaca o Was diana9.

Witam po kilku dniach nieobecnosci :) Mama wyjechala do Queensland do naszych Przyjaciol na dwa tygodnie. Widze Belva, ze chyba juz wrocilas z wojazy. Witaj Kochana. Pamietam oczywiscie kwiatki nad Dunajcem, ale czy mam mile wspomnienia? Roznie tam bywalo. Oj bardzo roznie. Tutaj juz mamy jesien na calego, dzisiaj bylo goraco, alew ostatnio powialo chlodem. Dnie coraz krotsze. POzdrawiam serdecznie Wszystkie osoby tu zagladajace, piszace i czytajace.

Moje dziewczyny... jak możecie ,pomóżcie proszę.. http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3427023&start=0 \'\'pomoc dla konia rzeźnego \'\' Nie ma czasu !!! Może parę złotych sprawić,że będzie cieszył się słońcem.. Mam takiego uratowanego spod noża.Jest ósmym cudem świata. Pozdrawiam - Aleks.

Aleks czytalam juz o koniu na innym topiku. Kochana Aleks ja bym calego tego konia wykupila gdybym mogla ale jak to mam zrobic . Jezeli nawet zadzialalabym tu to i tak juz byloby za pozno. Moze ktos w Polsce za mnie moglby dac cos a potem spokojnie bym mu mogla podeslac naleznosc? To jest jedyny pomysl jaki mi przychodzi do glowy. Anna V moja kolezanka z lat dziecinnych tez jest w Australii..:-o Diana tez w Australii... Anno V ... ja mam zawsze tylko dobre wspomnienia chyba. Chociaz masz racje roznie to bywalo i milosci na pewno nie zaznalam tam . Mimo to nienawisci ani zlego wlasciwie tez nie. Wiec wiesz dziecinstwo jak dziecinstwo... pelne wspomnien bardzo pieknych i zapachow i kolorow. Wczoraj wlasnie staralam zrobic porzadek w koszu z tysiacem korespondencji i znalazlam list Maluki ze zdjeciem siostry Eny. Patrzylam sie na nia i pomyslalam ze ja do niej wlasciwie zupelnie ale to zupelnie nic nie czuje. Ona miala tysiace dzieci i napewno jakies tam kochala ale mnie nawet nie pamietala.... (mimo tego ze dobrze jej zalazlam za skore) wiec zdjecie poszlo do.... Boze daj je zycie wieczne i przebacz jej to ze nie dala rady ukochac takiej wielkiej ilosci dzieci jakiej powinna. Diano a ja myslalam ze Ty juz w Polsce :-) U nas dopiero zaczyna sie wiosna!!!!! Znacie ta piosenke: Wiosna , wiosna wiosna wonna iiii radosna wesolo noca spiewa ptakow jaaaasny chor Zakwitly juz w ogrodzie galezie bzu o chlodzie pojdzmy by uzbierac kwiatow peeelen roj... No to pa :-) i

Aleks powysylalam linki o koniu gdzie tylko moglam. Trzymajmy kciuki. Napewno damy rade uratowac.

belva :):):) Ja jestem o tym przekonana! A przy okazji ludzie się dowiedzą,jak w Polsce,kraju który jazdą słynął,traktuje się konie.. A ja tylko przypadkiem się w to zaangażowałam.Ale za to jak !!! Pozdrawiam ..