Klub pan po 50-60-tce...

Powalił mnie atak śmiechu gdy obejrzałem ten filmik. http://youtube.com/watch?v=fJuNgBkloFE Polecam :)

Dianko wpadaj troche czesciej... Opowiedz o twoich planach wyjazdu bo nic nie rozumiem... Copertko jezeli tam jestes do daj znak i pomachaj. Nie badz taka myszka... :-) Badz MYSZA :-) Ktosiu dzieki za filmik. Faktycznie bardzo smieszny i smutny za razem, ale juz go raz widzialam... Tesknie za Cztery Mendle i Aleks.. Moze dzisiaj znowu popada troche..

Bardzo, bardzo, bardzo chciałabym do Was się przyłączyć. Dzisiaj Was znalazłam. Chętnie poklikam z każdą, ale bardzo zależy mi na kontakcie z Warszawiankami. Chciałabym Je namwić na wspólne wyprawy np. do kina, lub na wycieczkę rowerową. Oczywiście wszystko na miarę naszych możliwości. Jestem 59 - letnią emerytką. Mówię to Wam w wielkim zaufaniu, ponieważ na pytanie o wiek zawsze podaję "wiek netto". czyli odliczam sobie VAT - wysokość stawki uzależniam od sympatii, jaka darzę pytającego. Natrętom oczywiście odejmuję stawkę podstawowa tj. 22, o czy oni oczywiście nie wiedzą. Serdecznie pozdrawiam

skąd bierzecie emotikonki... jestem "klikaczem pospolitym" i słabo orientuję się w necie

Witaj Barbaro-Anno, pewnie ze przylacz sie do nas! :-) Bylybysmy uhonorowane!!! Ja jestem z Warszawy ale w niej nie mieszkam :-( Jezeli chodzi o emotikonki to wysle ci linka dzisiaj wieczorem . Ciesze sie ze jestes.

Anno V Czy nie myslisz ze juz jest najwyzszy czas aby cos tu skrobnac do nas?? BarbaroAnno oto link do emoticonow http://forum.o2.pl/emotikony.php

Witam bardzo serdecznie, Belva - miło, że piszesz tak serdecznie, poczekam na odzew innych Pań, dziękuję za emotikonki, pozdrawiam

Przed sądem oskarżony wyjaśnia, dlaczego zabił przechodnia: - Jadę sobie spokojnie ulicą, nagle jakiś facet zatrzymuje mnie i mówi: - Dawaj pieniądze!! - Dlaczego? - pytam groźnie. - Prima Aprilis!! To ja mu naplułem w oko i mówię: - Śmigus Dyngus!! Wtedy on gasi papierosa na moim czole i mówi: - Popielec!! No więc ja go przydusiłem i mówię: - Zaduszki! :D Witam ! Wróciłam na serio! Pozdrawiam i idę do kościoła z palmą, później robię dużo różnych sałatek, bo u mnie Niedziela Palmowa,to Niedziela sałatkowa! Sama wymyśliłam sobie takie święto. Zaczęło się od tego, że szukałam jakiegoś sposobu na poznanie dziewczyn moich chłopaków.:)) Teraz wszyscy pamiętają i każdy ambitnie przynosi jakąś sałatkę własnoręcznie zrobioną. Piękną mamy wiosnę! Aż chce się żyć i poszaleć!

Cieszę się, że jesteś w dobrej kondycji :) Kawał bardzo fajny!!!!!!!!!!! Jak znajdziesz czas wpadnij do nas, mamy dużo przepisów na różne smakołyki na święta, nowe sympatyczne dziewczyny oraz dużo słońca i wiosny nie tylko w naszych ogródkach :) Miłej, słonecznej niedzieli

Witaj \'cztery mendle\' nareszcie jesteś ...pozdrawiam serdecznie życzę miłej niedzieli a to na powitanie..

Cztery Mendle!!!! Nareszcie!!! Tak sie za Toba stesknilam!! :-) i Ja dzisiaj tez ide do kosciola ale bez palmy. U nas w kosciele daja liscie prawdziwej palmy. Nie sa takie piekne kolorowe jak nasze. Potem bedziemy malowac jajka . Kupilam te organiczne i bede je tez organicznie traktowac, tzn. cebula , kawa, winem i burakami. Moj tata zawsze robil piekne malowane jajka i wszyscy sasiedzi schodzili sie zeby je zobaczyc. Mial w aptece jakies tam super barwniki i z tymi barwnikami robil cuda.. Wiecie co najbardziej mi sie kojarzy z Wielkanoca? Zapach bukszpanu.. Wielkanoc dla mojej mamy to bylo WIELKIE SWIETO wieksze niz Boze Narodzenie.. Pewnie dla Twoich rodzicow tez... prawda?

Opowiedz jak bylo w Zakopanym? Daj przyklad na jakies salatki... moze ja tez zaprowadze taki zwyczaj? Na razie moge wam dac tylko przepis na salatke z marchewki mojego pomyslu

:) Belva ,daj ten przepis a także jakiś inny,jakiego w Polsce się nie zna- byle prosty.Zrobić a nie narobić się.. A może coś z kuchni włoskiej,byle bez mięsa.Bo pod tym względem Włosi mają u mnie przechlapane od lat,choć nie znam sympatyczniejszego narodu od nich.. Wspominam często jednego miłego Włocha o imieniu Mario,który robił przepyszne rawioli .Były one nadziewane jakimś ostrym serem ,z czymś tam,oraz polane masłem i...ponoć swieżą szałwią,ale czy to możliwe ? Pozdrowienia...

Aleks witaj kochana.. {serce] U mnie tez maja przechlapane... oj maja!!! I daje im to do zrozumienia codziennie!! Moja filozofia gotowania wlasnie tez polega na NIENAROBIENIU sie.. he he he.. A marchewki nie lubie specjalnie a tu trzeba ja jesc... wiec oto moj przepis... Moge zjesc tego cala salaterke w mig: 5 duzych marchewek,pol peczka szczypiorku, pol selera, oliwa , musztarda, skorka z polowy cytryny, sol...i pieprz. Pokroic drobno szczypiorek, w robocie zetrzec na tarce marchewki i seler. Wszystko wymieszac dodajac paseczki skorki cytrynowej, 2 lyzki oliwy, lyzke musztady sol i pieprz. Jezeli masz robot to ta salatke sie robi w ok 7 minut. Bez robota okolo 20 minut. Mam jeszcze jeden przepis niby wloski ale wlasciwie to moj.. na kurczaka w winie ale nie wiem czy go chcesz. Natomiast juz chyba w calym internecie jest gdzies moj przepis na blyskawiczna pastasciute ze swiezymi pomidorami... Nie wiem czy chcesz aby ja powtorzyc Ci tu? Maslo ze swiezutka szalwia plus utarty parmesan to klasyka do makaronow itd.. Nie ma szybszego sosu od tego. Po prostu zoztapia sie maslo wraz z szalwia ( lepiej swieza niz sucha) i w tym miesza sie makaron czy jakies inne ravioli...posypujac parmezanem.. Jest jeszcze jeden przepis na sosik do makaronu, super szybki. rodem z Rzymu... Spaghetti aglio- olio e peperoncino.... Jak chcecie to podam pozniej....

Ten pomidorowy sosik jest wlasciwie przepisem mojego ukochanego zwracam mu kredyt.... Ja go tylko ..troche ulepszylam.. Pa kochane, dzisiaj musze go zmusic zeby poszedl ze mna do kosciola... a tu mecz leci.. Bedzie trudno.

Ucierasz składniki na tarce o "duzych oczkach" czy na "drobnych oczkach" ? :)

O duzych oczkach :-)

U nas wczoraj wieczorem byl solidny deszcz... wykapal nasz swiat z tego zoltego proszku nareszcie.. Jeszcze splywaja zolte strugi zewszad... Przyroda swiezusienko zielona teraz.. Pamietacie ta piosenke Mazowsza \"W zielonym gaju, ptaszki spiewaja, ptaszki spiewaja za jaworem\" ?? Nasz klimat jest jeden miesiac do przodu w porownaniu z Polska.... wiec jest majooooowooo! Siedze sobie przy moim komputerku popijam kawe i drugim okiem lypie przez okno na ten zielony piekny swiat i......co widza moje oczy??? Lisa!!! Najpierw myslalam ze to rudy olbrzymi kot..potem ze rudy pies a na koncu widze ta olbrzymia piekna ruda kite.. na zielonej lace. Biegnie podobnie do kota... jakos tak godnie i wolniej od psa.. jakby sie nigdzie specjalnie nie spieszyl. Tylko ta kita wdziecznie za nim plynie... Pierwszy raz w zyciu widze tak pieknego lisa i tak duzego..

Ja jeszcze raz odnosnie sałatki :) Czy marchew i seler ma byc ugotowany czy nie ? ;)

Surowe oczywiscie... Te dziurki w tarce ta sa te do surowek nie te wielkie do mizerii ani te malutkie zupelne do przecierow bo zrobi sie miazaga... Wiecie ze mieszanina marchewki z selerem kiedys byla mianowana surowka pieknosci?

Cztery Mendle cos tak sie pojawila i uciekla... Odezwijcie sie dziewczyny... Ja juz chyba tez zrezygnuje z tych dyzurow :-( Wszyscy gdzies poznikali.. Ja tez spadam :-P

Aleks a o Dereszce 0 wiadomosci ....... :-(

Ja znowu na sekunde Belvo Nie mam jeszcze zadnych wiadomosci odnosnie wyjazdu. Pewne sprawy nie sa zalezne ode mnie Mam piekny poranek, ma byc 30 stopni. Ciesze sie ze w kraju, tez wspaniala wiosna i duzo radosci z tego powodu. Pozdrawiam serdecznie wszystkie Panie tego topiku. Zycze Wam milego dnia.

Belva...wiem,że 0.. Całą noc nie spałam.To mnie przerasta,ale nie widzę mozliwości przejścia koło problemu obojętnie.. Dziękuję Ci za pamięć i piękną piosenkę... Mam także coś do powiedzenia ,co dotyczy nas wszystkich,a co poruszyła Dianka na swoim topiku.Chciałam się odniesc do tego tutaj...tam pań jest dużo i inne problemy.. Dianko,pisałaś o ludziach starszych w Polsce.. Wiesz,przez wszystkie fora Gazety Wyborczej w Polsce,przetoczyła się dyskusja o odebraniu części emerytur ,na pokrycie długu Polski.Bo ten dług jest ogromny i stale rośnie,choć o nim cichutko.. Było to motywowane tym,że powojenne pokolenie ,za czasów Gierka ,zaciągnęło ogromne kredyty,przejadło je i teraz powinno je spłacić,aby nie zostawić długu wnukom.. Nie,to nie farsa.. Wystarczy wrzucić w wyszukiwarkę forum GW hasło - angrusz.Pod tym nickiem kryje się nauczyciel ,po Politechnice Gliwickiej,startujący w ostatnich wyborach,które przegrał na szczęście... Wiecie,jego postulat ,niektórym bardzo się spodobał.. Szkoda gadać.Jak widzę tych emerytów,którym nie starcza na lekarstwa ,to mi się robi słabo jak czytam te brednie.. Moje koleżanki na obczyźnie tak zwanej.. Po co Wam tu wracać ? Chyba w przyszłym wcieleniu .. Do kraju...nie jak mówił Norwid- gdzie kruszynę chleba podnoszą ,całując- ale do kraju,gdzie pozwala się na mord koni,gdzie dyskutuje się o życiu poczętym,a nie szanuje się tak naprawdę życia już istniejącego. No,było tego.Chyba powinnam się zapisać do Partii Kobiet - Manueli Gretkowskiej.I Bóg mi świadkiem,że zrobiłabym to,gdybym była nieco młodsza.... Pozdrawiam - Aleks.

Aleks, dobrze ze poruszylas ta sprawe.. Ja jeszcze tylko dodam ze to pokolenie \"Gierkowskie\" bylo mimo wszystko wzglednie biedne wiec naprawde to KTO PRZEZARL ta pozyczke? Na pewno nie zaden z ludzi ktorych ja znalam i ktorzy wykazali sie tylko kunsztem odkladania z 0 .... na cos. Ludzi ktorzy umieli ciezko pracowac a nie dosc nie mieli pieniedzy na nic to jeszcze za te byle grosze musieli \"upolowac\" cos aby nie umrzec z glodu? Ludzi odpychanych od \"zloba\" bo nie byli pochodzenia chloporobotniczego??? Ludzi ktorzy za swoja prace nie mogli sobie nawet pozwolic na to zeby wyjechac za granice na wakacje bo bylo im wstyd ze sa tacy biedni? To ci ludzie przezarli pozyczke??? Teraz ich dzieci beda musialy za to beknac? Kochana Aleks, zapisz sie do parti kobiet , jestes jeszcze dostatecznie mloda aby byc prezydentem .. Pospiesz sie! Wszedzie indziej wygrywaja kobiety... nareszcie przyszedl czas aby i w Polsce. Jak wygrasz to ja wracam do Polski.. A wygrasz :-)

Dianko wpadaj czesciej do nas.. Mimo wszystko ciesze sie ze wracasz bo wiem ze wracasz dla mamy... a to w samo za siebie mowi..

Najwieksze długi nie były za czasów Gierka tylko teraz gdy mamy III RP, nie mowiąc juz o IV RP. Wydaje się pieniądze niewyobrazalne na rząd, co jeden wieeeeeelki minister musi miec lepszy samochód służbowy oczywiscie z kierowcą do zalatwiania spraw sluzbowych i prywatnych za państwowe pieniadze, utrzymanie sejmu i senatu to niewyobrażalne kwoty, teraz dopiero widac jak szasta się pieniedzmi na lewo i prawo bo jest taka zasada TKM ... A pieniadze na Świątynię Opatrzności Bożej 60 ml zł. to nie przekręt w obliczu prawa ? Jak mozna wymagac od obywatela uczciwości w takiej sytuacji, z kogo obywatel ma brać przykład ...? eeeeeeeeeehhhhhhhhhhhhhhhhhh szkoda słów ........ :(

Aleks!!! Walka !!! Walka dodaje skrzydel a nie milosc !!

Zmyłyście mi głowę,że się pokazałam na moment i zamilkłam, chciałam się usprawiedliwić, ale tu teraz taki poważny temat... Ja nie mam emerytury, więc nic mi już nie zabiorą. Za mało pracowałam, za dużo urlopów wychowawczych wzięłam a później wyjechałam w świat. Kochane dziewczyny! Dzięki za urocze powitanie. Sałatkę - surówkę piękności zrobię i bardzo mnie interesuje przepis na kurczaka w winie. Belvo podaj ten przepis, proszę!:D Coperto bardzo chętnie powitam Cię w maju we Wrocławiu. Podam Ci numer telefonu na pocztę. I na mur spotkamy się! Do cztery... wzruszyłaś mnie swoją prośbą o modlitwę dla internautek w starym modrzewiowym kościółku. Byłam tam, myślałam i o Was. Serio! Odwiedziłam wiele kościółków, bo bardzo lubię starą architekturę, stare cmentarze, bo każą nam zadumać się nad swoim losem i zwolnić nieco biegu. Zakopane powitało nas śniegiem, później był i deszcz i słońce, ciepło i zimno jak to na przedwiośniu.Troszkę się opaliliśmy i wypoczęliśmy chociaż były i narty i długie spacery i pływanie( otworzyli nowy aquapark). Mieszkaliśmy na Chramcówkach w pobliżu Dworca PKS i PKP. Najczęściej na narty jeździłyśmy z wnukiem na Hali Szymoszkowej i na oślej łące przy Nosalu. Mały, pod okiem instruktora i drugiej babci, poczynił znaczne postępy w jeździe na nartach a pod moim okiem - w pływaniu. Wszyscy bardzo zadowoleni jesteśmy z tego wyjazdu! O pięknie gór nie muszę Wam pisać, a już od rana z okna mieliśmy widok na Giewont. Kiedy pokazało sie troszkę trawy, to zakwitły wszędzie krokusy! Były oczywiście przejażdżki kolejką na Gubałówkę i na Kasprowy Wierch. Patrzyłam z podziwem na odważnych narciarzy, którzy szusowali od samej góry i aż kręciło mi się w głowie, a przecież, przed laty i ja tam byłam i na hali Gąsienicowej i Goryczkowej wyczyniałam podobne cuda! Och, młodość ! Teraz miałam wrażenie, że pogłębił mi się lęk wysokości. Acha, sukces Małysza oglądałam w knajpie razem z góralami. To było przeżycie! A ile piwa z tej radości wypiliśmy, hej!

Cztery Mendle.... no juz Ci przebaczam :-)i Przepis na kurczaka podam wieczorem bo teraz ide do pracy.. Pa