Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gabrysia55

Klub pan po 50-60-tce...

Polecane posty

Witam melina, Halina,Lonia, globus, Libra wypowiadacie swoje odczucia , dajecie sposoby odreagowania i to ,że ktoś jest w podobnej sytuacji , to ja to przyjmuje .Wprowadzić w życie jednak , to już inna sprawa. Z nikim nie jestem pogniewana, nikt mi nie wszedł za skórę . Mój problem to ja. globus piszesz ,że praca wśród ludzi to terapia, może masz rację , ale wiedz ,że zależy wśród jakich ludzi. W tłumie można też się czuć samotnym i niezrozumianym,. Ważne jest robić swoje i umieć brać na siebie tyle ile mogę.Ja przeholowałam , wypaliłam się i wracam z lękiem czy dam radę, czy nie zawiodę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też po 60-sątce
Ja Cię popieram Melino! Dałaś tym zgorzkniałym kobietom pomysł na to jak uzdrowić ich stosunki z ludźmi, jak zmienić swoje spojrzenie na własne poczynania. Jest wiele sposobów na to, by przetrwać trudny okres emerycki, kiedy dzieci opuszczą swe "gniazdo". Rozejrzyjcie się wkoło. Przecież siedzenie w domu i rozpamiętywanie tego co ja im dałam i dlaczego oni mnie opuścili jest troszkę bez sensu. Młodzi poszli na swoje, próbują lepiej lub gorzej radzić sobie (ale sami !) Wybierają drogi, które wydają im się najwłaściwsze.... A rodzice-emeryci? Uważam, że też powinni znaleźć w sobie jakieś zainteresowania, pasje i hobby. Będą wtedy ciekawsi dla otoczenia i...dla własnych dzieci. Milej jest odwiedzać fajnych ludzi, niż słuchać wiecznych utyskiwań na ciężki los starszych ludzi. Życzę wszystkim paniom optymizmu życiowego!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zimniasto już na dworze, więc teraz troszkę oddechu przyda mi się. A co - jutro też jest dzień. Dałam sobie dzisiaj w kość i to ostro. Teraz to zaczynam odczuwać. Zastrzyk zrobiłam pewnej pani, więc na dzisiaj do zaliczenia tylko kolacja i prysznic. Taka ochota mnie wzięła na ciasto, że szybko Zebrę upiekłam. Jakoś dużo ciasta mi wyszło i z blaszki, takiej babkowej z kominkiem wylewała się na zewnątrz piekarnika. To nic, ważne że puszysta i ogromny kawał już pochłonęłam :) Droga Prostakobieto - przez wiele lat nie potrafiłam dać sobie rady ze sobą, bo uważałam, że jestem do niczego. Dlaczego? Od dzieciństwa rodzice traktowali mnie jak dziecko \"gorszego gatunku\" i tak mi zostało. Wstydziłam się własnego wyglądu, nie odzywałam, bojąc się że palnę jakąś głupotę i wszyscy będą się ze mnie śmiać. To było STRASZNE !!! Jak ma uwierzyć w siebie ktoś, kto przez lata był poniewierany psychicznie? Fizycznie też. Lanie było na porządku dziennym. Bałam się ludzi, wydawało mi się że nic nie umiem, nic nie potrafię - koszmar. W szkole średniej ( doszła do nas w 2 klasie liceum ) zaprzyjaźniłam się z Mariolą. Ona była PIĘKNA - a ja zadawałam sobie pytanie: ona chce ze mną rozmawiać i spotykać się? Teraz wiem, że chyba Bozia mi ją zesłała. Opowiedziałam jej o sobie i o tym że nie lubię siebie, bo jestem głupia i brzydka. A ona zaczęła wyliczać jaka jestem, jak ona mnie widzi. TO BYŁY PIERWSZE KOMPLEMENTY JAKIE USŁYSZAŁAM W ŻYCIU. To ona nauczyła mnie, że każdy jest piękny i wartościowy, - pamiętam jak mi powiedziała: - Pokochaj siebie samą, a potem zapomnij o sobie. Wiara w siebie, to motor napędowy naszych działań. Dasz radę i nie zawiedziesz!!!! Będę Cię wspierać, tak jak kiedyś wspierała mnie moja Mariola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuję za optymistyczne życzenia choć może brak mi optymizmu to wcale nie znaczy ,że męczę tym bliskie mi osoby.Utrzymuje kontakt z dziećmi na miarę możliwości (czas, odległość) .Złego słowa od żadnego z dzieci nie słyszałam. Czy można nauczyć się kochać kogoś, kto wyrządził krzywdę , to nie wiem . Wiem ,że potrafię wybaczyć , ale nie odpłacam \"ząb za ząb\". Wole powiedzenie \"zło dobrem zwyciężaj\" W bibli powiedziane jest \" kochaj bliźniego swego jak siebie samego\" a nawet \"kochajcie nieprzyjaciół swoich\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do ---- też po 60 - siątce----- Nie jestem ani zgorzkniał, ani pozbawiona optymizmu. Stara i owszem, lecz z poczuciem humoru.... :D Też życzę Ci - więcej tolerancji - pisać możemy o wszystkim. Jeśli nie odpowiada Ci to co piszemy - dlaczego czytasz?????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halina56
Jestem ! I sadze , ze w czarnym kolorze tez mi do twarzy, ha ha ha !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halina56
Kurcze Felek myślałam , ze sobie łatwo z czarnym kolorkiem poradzę ...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melanio , przepraszam jeżeli ciebie uraziłam , przysięgam z ręką na sercu nie miałam złego zamiaru... każdy czlowiek ma prawo do swoich odczuć i zwierzeń ... Wybacz mi przepraszam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prosta kobieto , po prostu jestem tu nowa i chciałabym być mila dla wszystkich... A przecież mile słowa nie kosztują....A mogą sprawić wiele radości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i oto chyba nam Kobietom XXI wieku czasami chodzi , siać radość i optymizm , "kochać i czuć się kochaną.... Halinko choć mało znamy się bądź mi bratnią duszą 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Ha ha ubawiłam się LONIU jak przeczytałam , że 50 lat i piszesz o starości. Nawet tak nie myśl .Jesteś jeszcze młodą i piękną kobietą.Bo piękno to nie uroda lecz młodość.Czuję w Tobie energię,a to też świadczy o młodości. Niedługo skończę 63 lata.Dla mnie to dużo.Może dlatego coraz trudniej jest mi się uśmiechać. Ale narobiłaś mi apetytu na ciasto.Pozdrawiam. PROSTAKOBIETA Wiem,że z ludzmi bywa różnie.Ale dasz radę.Z całych sił tego Ci życzę i wspomagam. Mam nadzieję,że podzielisz się z nami swoimi odczuciami. A teraz moje przemyślenia.Każdy w życiu popełnia błędy, ja też. Nie raz mówiłam "gdy bym mogła cofnąć czas".Nic by to nie zmieniło. Żeby w miarę unikać błędów trzeba nabrać doświadczenia życiowego. Gdy by się czas cofnął ,była bym młoda i żyła bym tak samo jak żyłam. Była bym szczęśliwa gdy bym miała więcej optymizmu w tej swojej starości. Do jutra .Dobrej nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Super! dziewczynki musimy się polubić bo już nic innego nam nie zostało latka wskakują na kark , choć w sercu ciągle maj ... prawda???????????? Ja tez już zaakceptowałam swoje zbędne kilogramy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Globusiku ! Pozdrawiam cie również serdecznie i życzę spokojnego wieczorku... Pożegnam Was już tez dzisiaj bo pomyślicie , ze jestem strasznie gadulska , a tak naprawdę to jestem jestem ,ale nie jest mi z tym gorzej żyć . Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D dziękuję Halinko :D na dobranoc tekst rapowski heh niczym młodzi(syn to lubi) emuzyka.pl » teksty piosenek » Liryczni Mordercy » Bądź Sobą tekst piosenki Bądź Sobą - Liryczni Mordercy Bądź Sobą Bądź czujny musisz patrzeć by nie zostać marionetką w ich teatrze pragnień ref. Bądź sobą kiedy przyjdą ukraść twoją osobowość jeszcze wrócą by przeprosić daję słowo tylko zostań tym kim naprawdę jesteś nie stań się obiektem szyderstwa i przekleństw 1. Faza Chcę to krzyczę chcę to płaczę chcę to robię rap inaczej bez zbędnych tłumaczeń co? po co? i dla kogo? jestem sobą mam silną osobowść działam z głową daję słowo nie jak młokos a jak mędrzec nie tańczę jak mi karzesz twoje myślenie jest błędne wciskasz wszędzie gramy miernie patrz jak gryzie rap bulterier karmiony przez prerię wychowany na wzorcach nie na trendach mody znam ciemną stronę życia i słodycz mam kodeks honoru którego przestrzegam dla rzeczy materialnych jak ..... się nie sprzedam pamiętaj to ja niezdobyty jak troja to ja bycie sobą to Viktoria

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
n o - ależ tu się dzieje. Ja przy grzybach zasuwam, a Wy plotkujecie - na dodatek są tutaj dwa kazania - a może trzy? Od razu przypomina mi się moja szwagierkoteściowa. Zrozum Melino - jesteśmy jakie jesteśmy.Nie udawaj rozchichotanej nastolatki - bo Ci nie uwierzę. pośmiać tutaj też bardzo się lubimy, ale nic na siłę. Kazań w życiu to się nasłuchałam -od metra i DOSYĆ. Nie podoba Ci się,to nie czytaj i nie pisz - nie wkurzaj mnie. Wlezie na topic i się wymądrza.Jest parę tysięcy pewnie innych. O dobrym słowie do kogoś kto mnie obraził - to mogłabym książkę napisać - nie będę się wypowiadać. Każda z nas jest już w takim wieku,że zna z doświadczenia\"podstaw drugi policzek\" - nie obejrzysz się,jak w gębę dostaniesz. Czy któraś z nas narzeka,że nie ma co robić? Ze się nudzi lub nie ma zainteresowań?? - Przecież do chol.. nie o to tutaj chodzi. Ot spokojnie sobie rozmawiałyśmy. Ale się wkurw...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No trochę mi przeszło. Zzpowiedziałam mojemu Mm,ze jak nazbiera grzyby,ma dać je swojej siostrzyczce. Mija 5 godzin - przyjezdża SAM.Targa ze sobą znowu dwa wiadra pełne grzybów. Wracali z lasu i zupełnie odruchowo pojechał prosto pod jej blok. Szwagierka w krzyk - a moje ciuchy? Odpowiada nie zginą - a jak już tu jesteśmy,to trudno. Próbuje wcisnąć jej nazbierane przez siebie grzyby - a ona protestuje, a na co mi one.Mój koszyczek mi wystarczy. Spacerowała sobie po lesie,każdy grzybek dokładnie oczyściła,a on siedział w samochodzie z 2 wiadrami i p r z e z y w a ł. No ja całe popołudnie też przeżywałam. Przypomniał mi się kawał. Wiesz facet wyleciał z 10-tego piętra, Przeżył- Przeżywał jak leciał. Jutro pewnie będę tutaj czytała gromy na moją głowę - już się cieszę. Nara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolację zeżarłam, prysznic wzięłam, a na deser Wasze wpisy mam :D Prostakobieto - ta piosenka, pomimo tego że Rapu nie lubię... ale treść - FANTASTYCZNA. W całości oddaje dzisiejsze czasy: Liczy się MIEĆ - BYĆ, to przeszłość! Libro - uśmiałam się jak hipopotam :D Nie denerwuj się - chłop Ci grzyby przytargał, a Ty narzekasz... hihihi To , oczywiście żart. Lubię zbierać, ale potem ta robota - tego nie lubię :( Jednak zmyślny ten Twój chłop. Zawiózł gdzie należy. No i dobrze. Jak nic jeszcze byś się chandryczyła z szwagierkoteściową po obiedzie :D Halinko - masz rację. Cieszmy się życiem i tym co mamy. A mamy dużo! Bo siebie wzajem. Globusiku - wiek jak wiek. Czasami taka jak ja ma więcej \"przeżytych\" lat niż licznik wskazuje :D A za miłe słowa - dziękuję. Spadam już do podusi, dobranoc - do jutra. Coś mnie kręgosłupek napier....a. A nasmarować nie ma kto :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc babki!! Nie bylo mnie jakis czas i co ja widze??!! Nowe osoby!! Witam was mile panie i ciesze sie ze zawitalyscie do nas :-) Jutro opisze jak bylo na plazy ( mam nadzieje ze zdjeciami) Tym czasem caluje te \"stare\" i nowe 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×