Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dobra częstotliwość

pani magister

Polecane posty

Gość mam mgr
ale na podaniach nigdy nie podpisywalam sie tym tytulem tylko imieniem i nazwiskiem rzeczywiscie to troche smieszne tak jakby chcieli sie dowartosciowac a przeciez w cv podaja przebieg nauki i wykształcenie wiec po co na liscie motywac. podpisywac sie mgr ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatorek
A ja sobe mgr ... napisałem na domofonie. Koło mnie mieszka cham co ma tylko zawodówkę i obywaleta przed nazwiskiem, , więc trzeba się od niego czymś rożnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No to się strasznie od niego
teraz różnisz !!! :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra częstotliwość
i o to własnie chodzi, ze jak ktos pisze cv i lm to przeciez tam wpisuje przebieg kariery zawodowej , w związku z tym podpisujac sie z mgr Anna Kowalska, probuje pokazać czytającemu, ze jest debilem bo nie umie przeczytac cv. wikipedia mowi, ze mgr jest tytulem zawodowym i tam jest dokladnie wytłumaczone CZEMU , ponieważ poswiadcza nabycie zbioru określonych umiejętności potrzebnych do wykonywania danego zawodu. Czyli tak, jak mowilam, jesli ktos po studiach podpisuje sie z mgr i to sie ogolnie przyjmie, to wszyscy po technikum, jako ze mają tytuly zawodowe tez powinni sie tak podpisywa : technik elektryk, technik mechanik itd. a osoby po zawodowce, ktore przystapily do egzaminy czeladniczego tez moga przed nazwiskiem zapodawac tytuł "mistrz cukiernik" np.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra częstotliwość
wiec w sumie ten kolo co ze wpisał w domofonie "mgr", to teraz słabo wypadnie przy kolesiu po zawodowie, co se moze teraz zapodać "mistrz" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra częstotliwość
pewnie ze nie kłamie :) to ktoś z tamtej podstrony zmyśla :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość media player
no w sumie nie powinno sie pisac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna magister
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ludzie kochane
A co Wy wszyscy tacy skromni jesteście? Czasy się zmieniły. Teraz trzeba umieć się chwalić sobą i swoimi osiągnięciami. Trzeba umieć się lansować, żeby zostać dostrzeżonym. Dlaczego nie dopisywać do nazwiska swjego tytułu, skoro się go ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jesli ktos ma mgr. inż?? To też jest obciach się tak podpisac? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ble ble
dobra częstotliwość co ty za studia kończyłaś, że podpisanie sie magr. Anna Kowalska cie śmieszy? Mnie Smieszy to, że jesteś po studiach i bardzo głupie pytania na topiku zadajesz widocznie jesteś ciemnym CKM tnz. cieżko kapującą mózgownicą!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZARTUJESZ
??? w zyciu mi by nie przyszlo podpisac sie tak hehehehe no chyba ze na uczelni to moze i bylaby potrzeba gdybym pracowal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZARTUJESZ
oczywiscie zjadlem " do glowy" :) ale to smieszne troche... moja znajoma ma doktorat i tak by sie nie podpisala na liscie motywacyjnym bo uwaza to za obciach....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra częstotliwość
skończyłam mechanikę i budowę maszyn. Robię teraz doktorat. Jak dotrwam do końca studiów, to raczej się tak na liście motywacyjnym też nie podpiszę dr inż. Uważam, że to żałosne i tylko niedowartościowane d.pki się tak będą podpisywać. A co do mgr....to tak jak mówię....mgr jest tytułem zawodowym niczym technik elektryk. Jak ludzie po technikum się zaczną podpisywać technik mechanik lub elektryk, to ja też tak zacznę może:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jeszcze nic
kolega mi opwoadal , za na studiach mielil "kumpla" z ktorym wiadomo wodeczka, imprezki, wspolna nauka, pomaganie sobie itp. cale zycie studencki i ten facet, po zrobieniu mgr kazal do siebie mowil panie MAGISTRZE !:O i to nie byl zart! powiedzial ze "nie zyczy sobie zeby mowili mu po imieniu przy ludziach" :O czaicie zjeba??? po 5 latach wspolnych studiow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Janek Szpachlarz
w hotelach robotniczych sie pierdola a w akademikach uprawiaja milośc . ot taka to roznica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jeszcze nic
a i jeszcze cos, moj kumple i kilku jeszcze kiblowali 2 lata i w tym czasie tamten gosc robil doktorat na ich uczelni. tak sie zlozylo ze mial zajecia z nimi i nie dosc ze kazal mowic do siebie panie magistrze to jeszcze nawet nie probowal im powiedziec co bedze na zaliczeniu ustnym - wszytskich ich specjalnie ujebal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamy ciee
mysle, ze mozna mowic, prosze pana, prosze pani...bez wyglupow, bo co to ma byc. ... moze jeszcze jak w alternatywach - panie docencie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawy temacik. to w takim razie ja nie wpiszę do swojego CV mgr inż. , chociaż zastanawiałąm się wcześniej, czy może lepiej będzie.... pozdrawiam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehhh, tzn. nie podpiszę sie pod listem motywacyjnym per: MGR INŻ. o, teraz jaśniej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tego nei wiem
no i git :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani magisterrrr
U nas prezes każe się podpisywać tytułem naukowym na pismach urzędowych. W końcu (bez obrazy dla kogokolwiek) nie jestem sprzątaczką której wykształcenie i odpowiedzialnośc za pracę jest dużo niższa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani magisterrrr
A ja bym się podpisała mgr inż. pod tym listem motywacyjnym. Ludzie cenią cię najczęścei tak, jak ty sam siebie. Możesz zajmować odpowiedzialne stanowisko ale jak cię widzą tak cię piszą. Więc nie uważam że podpisanie się dr, mgr czy mgr inż. jest żenujące, wręcz przeciwnie. I taki tytuł na papierku nie jest przecież jednoznaczny z tym że tak będą się do ciebie zwracac w pracy. To byłby dopiero nietakt z ich strony. Chyba że pracujesz w szeroko pojętej edukacji, wtedy tytuły naukowe obowiązują przy zwracaniu się do osoby wyższej stopniem czy wykładowcy. Chyba że jesteś z kimś na TY.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mgr to i tak cienki tytuł
mgr inz. czy dr to juz cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blask
Mam doktorat. Tytułu używam na uczelni, konferencjach itp. Czasami składam gdzieś CV i podpisuję się imieniem i nazwiskiem. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×