Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dana53

SAMOTNE I SAMOTNI -PO 50-TCE

Polecane posty

Swego czasu sama zrobilam polskie napisy (z angielskich, synchrony byly dobre) do "Travellers & Magicians". "Podroze..." sa w oryginale lub napisy angielskie, polskich nie widzialam (ale tez i nie szukalam). Serwetki trzywarstwowe, papierowe - do decoupage. Cos takiego: http://www.ebay.ie/itm/200695727688?var=500039742470&ssPageName=STRK:MEWAX:IT&_trksid=p3984.m1423.l2649 albo takiego http://www.ebay.ie/itm/260855674402?ssPageName=STRK:MEWAX:IT&_trksid=p3984.m1423.l2649 lub takiego http://www.ebay.ie/itm/200677589150?ssPageName=STRK:MEWAX:IT&_trksid=p3984.m1423.l2649

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To mowisz, moj sladzie, ze warto War Horse obejrzec i ze se mozna przy tym poplakac? Wlasnie czeka w kolejce za brytyjskim i skandynawskim dramatem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ogladam komedii Chochliczek... prawie nie istnieje dla mnie ten gatunek...sa wyjatki jak Maska...ale tylko ze wzgledu na pieseczka... filmy ze zwierzeciem w roli glownej zawsze powoduja u mnie naplyw lez bo nigdy nie wiem czy okrucienstwo ludzkie nie zwyciezy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój...wiesz, że ja też nie lubię komedii:) a filmów ze zwierzętami po prostu nie oglądam, bo pózniej nie mogę się pozbierać, wystarczy, że czasem obejrzę Animal Planet..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem chyba troche przewrażliwiona na punkcie zwierząt...w schronisku byłam raz, bo pojechaliśmy po pieska...nie dało się zabrać wszystkich..ryczałyśmy z córką całą drogę, do dzisiaj pamiętam te smutne, tęskniące oczy..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to rozumiesz Chochli ze przezywam...bo ja niezwykle wrazliwa jestem...na cierpienie... najwiecej moich lez polecialo przy Lessie...tej z 1939 z Liz...a Epoka i Krol Lew ...ech...nie bylo konca... Ale to oscarowy film...musialam zobaczyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pamiętam...Lessie:) ja nawet na Elzie z Afrykańskiego buszu , ryczałam..:( nie mówiąc już o westernach, gdzie zawsze najbardziej było mi żal koni, a pózniej Indian...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oneill, śliczne:) Chochliczko, też kiedyś byłam w schronisku. Nigdy więcej, za żadne skarby świata. Koszmar:( Miałam kiedyś pieska, kundelka 14 lat. Ileż ja łez wylałam po jego zejściu... Mój..., co byś chciała dostać na Walentynki?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój...zazdroszczę Ci. Mi z tego bezrobocia w końcu odwali. A pomyśleć, że kiedyś marzyłam o tym by nie pracować. Narzekam, a mam co chciałam:D Dobrej nocki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Walentynki juz zrobione - pudelka i pudeleczka. Czesc juz w galerii w Mallow, druga partie zawoze w sobote do Kanturk. Serwetek mam juz sporo, papierow ryzowych, morwowych itp ale wzorow nigdy nie za wiele. Mam sporo pomyslow ale gorzej z materialami do ozdabiania. U nas zimno i zaczynam obawiac sie przymrozkow. Jest plus 3 wiec nie tak zle. Nie wyglada na to zeby temperatura gwaltownie spadala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, u mnie zimno jak diabli. W tej chwili minus 10 i do kompletu wiatr zawiewa:( A zatem ciepłego dzionka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry:) Amazonia, czyli trzeba uważać na marzenia, bo mogą się spełnić:D tylko, że ja też właśnie o tym samym...:O jeszcze sporo przede mną, więc może mi przejdzie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja tak polgebkiem o komediach, bo rzecz o tym byla z lekka wczoraj... Tez za komediami nie przepadam bo mnie nie smiesza. Ale zdarzaja sie wyjatki. Glupawki z Haroldem i Kumarem na przyklad. Albo taka kreskowka "Klopsiki i inne zjawiska pogodowe". Oczywiscie "Shrek". I ostatnio obejrzana odjazdowka "Scott Pilgrim vs The World", zakrecona, porabana i ciapowaty Michael Cera w roli glownej ;) Bylabym zapomniala o kilku dosc ciekawych czarnych komediach jak np "Tucker i Dale vs Evil" albo "Doghouse". Kompletnie nie smiesza mnie zas (a wrecz uwazam za glupie) tzw komedie romantyczne wszelkiego sortu. I te kace vegas. Ni przypial, ni wypial. Nie takie cuda przecietny smiertelnik po pijaku czy na kacu wyprawial i sie tym nie chwali ani filmow nie kreci. Oj, i zapomnialabym zupelnie o komediach ruskich, czeskich a nawet litewskich ktore maja taki charakterystyczny humor "przez lzy" ("Musimy sobie pomagac", "Vesnicko ma stredniskova", "Zero Lilac Lithuania" a z rosyjskich klasyczne "Swiat sie smieje" http://www.youtube.com/watch?v=chDRXQ77IgA&feature=watch-now-button&wide=1) Lekkie, bezpretensjonalne i zabawne. Ale co kto lubi... O gustach ponoc sie nie dyskutuje ;) Psiakrec, przegadalam dzis pol dnia ze swatowa bo zadzwonila do mnie z plotami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chochliczko, ale mnie rozśmieszyłaś:D Mój...po takiej kąpieli odmłodnieje jak nic. Chyba się zapatrzyła na Kleopatrę, wprawdzie nie to mleko, ale jednak"D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×