Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość i co ja mam zrobić

co o tym myslicie?

Polecane posty

Gość i co ja mam zrobić

Mam 19 lat studiuje zaocznie okazalo sie ze jestem wciazy ze swoim chlopakiem z ktorym jestem juz rok czasu.Teraz wszystkie formalnosci trzeba robic na gwalt ,nie jestesmy boagaci a raczej przecietni wiec chcemy uniknac wiekszych kosztow zwiazanych z np.slubem .Razem z chlopakiem postanowlismy ze sie zareczymy i wezniemy slub cywilny,a jak sobie juz kupimy mieszkanie i jak tylko beda pieniazki to zrobimy koscielny i imprezke dla calej rodziny.Moi rodzice przywizuja duza wage do tradycji i nie chca sie na to zgodzic ,chca wyprawic huczne wesele.tylko ze jak zrobiym wesel to na mieszkanie pieniedzy juz od rodzicow nie dostaniemy...slub to jeden dzien a potem zyc dalej u tesciow to lata meczarni..powiedzcie czy zle mysle?? czy powinnam posluchac rodzicow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buziaczek159
co za rodzice:-( Sorki, ale wy to już chyba dziećmi nie jesteście. To chyba oczywista sytuacja że jak pieniądze się nie przelewają to nie urządza się takich wesele! Dziwne, naprawdę bardzo dziwne. Myślę jednak że skoro rodzice chcą wam takie weselisko wyprawić to i na mieszkanko nie pożałują. Porozmawiajcie i to poważnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale masz przypał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calumino
rodzice nie moga cie do niczego zmusic, rob tak jak sama chcesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja gdybym była na Twoim miejscu nie posłuchałabym rodziców.Dlatego że nie obchodziło by mnie że chca się zastawić dla oka ciotek i sąsiadek.A mieszkanie to droga do lepszej przyszlości.No chyba że wolisz tułać się u teściowej.Nawet najlepsza matka czy teściowa jest dobra do czasu,młodzi lepiej jak są na swoim a tym bardziej jak będizecie mieli dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wm iza
mam inny pomysł,aby wilk był syty i owca cała. Skoro twoi rodzice tak wielką wagę przywiązują do tradycji to weźcie ślub kościelny(czyli tak po Bożemu} ale zamiast ogromnego wesela zróbcie skromne przyjęcie (trochę wyobrażni i za niewielkie pieniądze można zorganizować tanio ale wykwintnie}. Życzę ci powodzenia. A tak na marginesie to zgadzam się z ty mieszkaniem z teściową. Ja miałam spore wesele ale na mieszkanie musiałam poczekać i męczyć się jak nie z teściową to ze swoimi rodzicami. To nic przyjemnego. Gdybym miała wybierać raz jeszcze to nietrudno się domyśleć ,że mieszkanie bezapelacyjnie wygrywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wm iza
Acha i też miałam 19 lat jak wychodziłam zamąż { nieskończone}.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszytstko fajnie, tylko nie rozumiem tego zwiazku przyczynowo-skutkowego tzn jest ciaza bedzie slub :/ a nie lepiej poczekac, czy moze juz wszytko przemysleliscie i jestescie pewni , ze chcecie ze soba byc?? bo w innym przytpadku slub jest najgorszym rozwiazaniem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W Waszej sytuacji mieszkanie jest zdecydowanie priorytetem... Wesele można zawsze zrobic ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mantis
jeśli nie rozumiesz dlaczego kochający się rodzice decydują się na sformalizowanie związku dla dobra dziecka to gratuluję małego rozumku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×