jest tu jakas staraczka o tej porze?

Justyna ja mialam podobnie jak Ty dwa testy zrobilam i wyszly pozytywne ale bardzo blade a dzisiaj w nocy nie wytrzymalam i zrobilam nastepny test i wyszedl negatywny i nie wiem co mam o tym myslec

no i ladnie, znow sie minely! jutro bede ok 21 buziole milego wieczoru, maloplepsza uszy do gory! co nas nie zabije to nas wzmocni, ja tez popijam winko..martini. wasze zdrowko!

lea a jaki robilas? bo mi tak na pre testach powychodzilo!

no wszelki duch....justyna:)))))....ciezki dzien bo pracy sporo, nie moge sie z szefem porozumiec,reorganizacja,a malo co mysle o robocie,bo w glowie ta jedna krrecha caly czas....ale milo cie uslyszec...a nowa staraczka niech cos o sobie powie??????

no witam

aj bo z ta robota to tak jest, ja tez mam czasem tak dosc tej pracy ze to szok! a jaki ten test robilas? ile po owu?

Ja robilam 2 razy first response a dzisiaj just ask .A jak bardzo spozniony @ dostalas? Ja czegos nie rozumiem podobnojak wychodza 2 kreski to znaczy na 100% ze jest sie w ciazy to czemu pozniej przychodzi @? A jak wczesnie robilas te testy i czy mialas jakies objawy?

first respond tez robilam i ten z bootsa niebieski, objawy, czy ja wiem na bank obzarstwo i sennosc, poza tym nie chcialam sobie wkrecac i udawalam ze nic mi nie jest, cykl zawsze mialam 28-30 dc a teraz 34-35

Justyna czyli jak ten 3 test wyszedl negatywnie to sa szanse ze jestem w ciazy? Temp mam 37.3, piersi bola ale nie tak mocno jak pare dni temu i czasami tak mnie zakluje w podbrzuszu jakby ktos mi szpile wbijal.

ech dziewczyny bo z tymi testami tak jest ze nie powinno ich sie robic wczesniej niz po dwoch tygodniach od spodziewanej miesiaczki...ale nie znam takiej kobiety,ktora by tak dlugo wytrzymala

lea jak ci sie tempka utrzymuje caly czas podwyzszona to sygnal ze ciaza jest mozliwa

a w ktorym dniu cyklu jestes?

Dzie ki malolepsza ja juz sama nie wiem co o tym myslec ta niepewnosc mnie zabija, nigdy nie bylam az tak niecierpliwa, juz nie wiem co mam o tym myslec.A brzuch mnie kluje jakby mi ktos szpile tam wbijal.

kazdy gin ci powie,ze wykres temperatury jest najbardziej wiarygodny,oni nie uznaja testow...

W 34 ale @ ma roznie od 28 do 35 wiec nie wiemczy juz jestem spozniona czy jeszcze nie pierwszy test robilam w poniedzialaek wyszedl pozytywny slaby nastepny w czwartek i byljakby ciut ciemniejszy ale dalej mao widoczny a dzisiaj w nocy robilam nastepny a le kupilam go tylko za 6 $ a tamte za 20$ spora roznica w cenie wiec nie wiem czy jes wiarygodny ale druga kreska w ogole sie nie pokazala.

no a ktory to dzien cyklu kobietko?

wlasnie napisz ktory to dzien cyklu! no a tempka bardzo ladna, ja tez takie mialam 2 dni przed @ spadla nagle do 36.6 i to byl znak....eh

no to tylko jedna rada,trzymaj sie wykresu temperatury,jesli ona bedzie miedzy 36,9 a 37,3 to malenstwo sie zagniezdzilo...nie panikuj kochana...a dlugo sie juz starasz?

lea 34 i tak wysoka tempka sa duze szanse w 36 dc lec na badanie krwi jak masz mozliwosc!

malolepsza a jak tam u ciebie co z tym plamieniem? ustapilo?

no i tak juz na serio za niedlugo zmykam, posiedzialam bo moj mezus pizze robi, milo bylo, moze jeszcze uda sie zamienic pare zdan, malolepsza no dawaj opowiadaj!

najwazniejsze to pozytywne myslenie,ale nakrecanie sie jest do niczego,pozniej duuuuuzy zawod....ja juz mialam wszystkie objawy,tak sobie wkrecilam....dzis mam 26 dzien cyklu i czekam na @...bo juz spieszno mi do nastepnego etapu...tzn tego badania....pewnie nie robilabym testu gdyby nie te plamienia...i tzreba bylo sprawdzic, bo jesli bylaby ciaza to musialabym zwiekszyc duphaston...ale test robilam tylko raz...a korcilo jeszcze robic...

TO moja 3 proba ale mam juz 30 na karku wiec czasu niewiele. Pod pacha mam temperature 36.5 a w buzi 37.1- 37.4 a w pochwie nawet 37.6 Piers bola ale tak umiarkowanie ale brzuch od czasu do czasu zakluje jakby ktos mi tam szpile wbijal.

Jezu zeby sie nam udalo to takie stresujace i tak ciezko zajsc w ciaze ze jak jest nadzieja ze sie zaszlo to wszystko sie zrobi zeby dzidzie utrzymac

no jestem....byla szansa ale juz wiadomo,ze nie tym razem:(((((...wiesz,ze plamienie moglo oznaczac zagniezdzenie sie fasolki w macicy i bog mi swiadkiem, ze taka mialam nadzieje....ale test wyraznie pokazal jedna kreche....koszmar...prysly zludzenia

lea ja juz 32....ale nie trace nadziejii....dlugo sie juz staramy,ale zrobie wszystko zeby sie udalo....trzymam kciuki za ciebie...tempke masz idealna....oby sie udalo...oby....

uuu kobieto to tempka tam b.b.wysoka, 3 mam kciuki! teraz beda i moje 3 staranka moze sie poszczesci...no takie swiateczne... kurde gdybym wiedziala ze to tak trudno o dzidzie...a kumpele \"wpadaly\" jedna za druga...co za glupota, nie chcesz masz, chcesz...eh...

malolepsza, masz racje najwazniejsze to dzialac i sie nie poddawac! damy rade! wszystkie! tak i juz!

Malolepsza to jest jeszcze nadzija. Ja juz w te testy nie wierze , chyba wszystkie posty przeczytalam odnosnie rezulatatow i takie cuda sie zdarzaly typu wszystkie testy negatywne a ciaza byla albo wszystkie pozytywne a nie bylo ciazy itd... Justynka musi sie udac i juz!!! A u Ciebie ten cykl juz jest przesadzony?

no jak sobie przypomne te czasy kiedy jeszcze w narzeczenstwie mama nas pilnowala...hahaha...a teraz mi mowi jak ja zaluje, ze was pilnowalam..heheh....moje wszystkie baby juz z drugim w drodze...no ale coz...na kazda przyjdzie pora czego wam i sobie zycze.....troche to niesprawiedliwe,ze niektorzy nie cha i maja a te ktore chca to....sie tak staraja...no ale co na tym swiecie jest sprawiedliwe?