Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Justyna M.

jest tu jakas staraczka o tej porze?

Polecane posty

witajcie kochane w uroczy walentynkowy wieczor🌼 mimi trzymam kciuki oby bole piersi oznaczaly jedno,ale jednoczesnie za podejscie nowy cykl nowe starania u mnie 5 z plusem:D zawsze sluze swoja skromna wiedza,chociaz do WIEDZY przez duze W to jeszcze mi daleko...niestety nie umiem w nic anagazowac sie troche i zawsze tak bylo...szkola,praca,milosc a teraz starania....ciezko wrzucic na luz...ech....ten zabieg na czerwiec Jagodko,poniewaz wczesniej nie bylo terminu a mnie ponosi,zeby teraz,ale nie stac mnie na prywatna klinike,bo to koszt okolo 3tys...a i tak wiem,ze jeszcze mnostwo kasy zostawie u gina....to prawda telesforka,ze lepiej wiedziec,bo rzeczywiscie mozna dzialac i sie nie mazac.....tobie tez moja droga zycze powodzenia,puscilam zaklecie w tym celu,a jeszcze jesli bylo przy tym kupe radosci to tylko czekac radosnego efektu:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D Justynka jak tam twoje mdlosci???????? fasolina jeszcze daje popalic???????? trzymaj sie kochana i dbaj o siebie,wykorzystuj M na maksa,jestes baba w ciazy i wszystko ci wolno:D Jagodka owszem walentynkowy wieczor spedzilismy w lozku.....przed tv,M wypozyczyl film,wzielismy miche chipsow i bylo cudnie,teraz chrapie w nieboglosy:D bylam dzisiaj odwiedzic przyjaciolke,jej fasolinka w mojej stopce,pokazala mi pierwsze zdjecie malenstwa...cudenko,mowie wam babki,niesamowite juz wyraznie widac nozki i raczki,boskie normalnie,podobno podczas badania machalo raczka,niesamowite uczucie,bylam przejeta ta opowiescia,az dostalam wypiekow....mowie wam slicznosci,ach,ach cudne:D dobra dziewczeta,duzo szczescia milosci i spelnienia wam zycze w ten walentynkowy jeszcze wieczor i dla wszystkich i kazdej z osobna wiec po:❤️i 🌼 ❤️ justynka🌼 ❤️ jagodka🌼 ❤️ mimi🌼 ❤️ telesforka🌼 ❤️ omega🌼 ❤️ minimonia🌼 ❤️ malynka🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry🌼 kosmiczna pora jak na mnie na kafe:D dzisiaj mam wolne i ruszam w wir aktywnego wypoczynku czyli jechanie na szmacie od rana.....:D:D:D:D zaraz zabieram sie za obiad,dzis na nim jeszcze moj tato sie zjawi,wiec bedzie schab.....a oto przepis 🌼 schab z pieczarkami🌼 1/2 kg schabu 1/2 kg pieczarek 2 zupy pieczarkowe 1 jogurt naturalny zielona pietruszka sol pieprz pieczarki pokrojone w slupki wrzucic do gotujacej wody i gotowac okolo 30min,odcedzic,mieso pokrojone na kotlety posolone i popieprzone obsmazyc na tluszczu. Zupy pieczarkowe rozpuscic w litrze wody,dodac jogurt,zielona pietrzuszkei wymieszac,do tego wlozyc schabi dusic okolo 45 min,nastepnie mieso wyjac w 1/2 szklanki wody rozmieszac 2 lyzki maki i wlac do gotujacego sosu i zagotowac, dodac do tego pieczarki i miecho:D smacznego duza buzka👄 dla wszystkich na powyzszej liscie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malolepsza witamy w klubie :D Ja dzisiaj też mam dzień pod hasłem porządki ;) Jutro przyjedzie „moje dziecko” więc na sprzątanie zapewne nie będzie czasu. Mając w perspektywie wydatki na gina to nawet te 3 tys. Na zabieg to jednak dużo. Świat jest okropny, wszystko i wszędzie rozbija się o pieniądze. A jeszcze wczoraj wyciągnęli tę aferę z warszawskim szpitalem MAWiA. Jak sobie pomyślę, że jakiś czas temu mój tata miał mieć tam robione bajpasy po ciężkim zawale to mi się słabo robi. Dobrze, że nie było miejsc na kardiochirurgi a czas naglił i był operowany w mniejszym ośrodku. Tak zwane szczęście w nieszczęściu. Ja już po maleńkim śniadanku – tyle żeby leciutko podnieść poziom cukru i nie zemdleć, bo cukru to mi dzisiaj nie zabraknie :D Zbuntowałam się i nie gotuję obiadu – zamiast tego na obiad pączki :D Nie wiem jak Wy ale ja nie lubię pączków z różą natomiast wszystkie inne to jak najbardziej. Te różane są wg mnie perfumowane :D Już wczoraj tak na wszelki wypadek pojeździłam trochę na rowerze stacjonarnym :D Justyna mam nadzieję, że Wy na tej obczyźnie takie słodkie tradycje kultywujecie ;) Malolepsza przepis na schab smakowity już zapisuję i wstawiam w kolejkę do testowania :D Uciekam do pracy ale będę w tak zwanym między czasie :D Miłego dnia wszystkim życzę :D 👄 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no Jagodka \"dziecko\" tymbardziej nastoletnie bywa absorbujace,ale zapewne kochana ciocia wymysli jakies atrakcje tymbardziej,ze chrzesniak chyba dosc chetnie do was zaglada:D obrobilam sie troche,schab sie dusi,wszystko inne gotowe,pranie w pralce,maz na kanapie,czyli jak w najlepszym porzadku dzien mija... uwielbiam te moje wolne dzionki,chociaz latam jak oszalal od rana to jednak duuuzo milej sie w domu pracuje niz w firmie:D to prawda Jagodko,ze 3tysiaki nie jest tak malo,nawet moze i jest to w moim zasiegu i moglabym to przyspieszyc ale postanowilam jednak juz trzymac sie mojego gina,chociaz ten zabieg tak calkiem za darmo to i tak nie bedzie,nie wiem ile mi zaspiewa ale licze,ze gdzes kolo 500zl,poza tym mam jeszcze dwa cykle na dzialanie,a noz widelec giganty pekna i ta operacja okaze sie zbedna,bardzo bym tego chciala,ale chciec to ja sobie moge....przed operacją musze sie jeszcze na zoltaczke zasczepic i zrobic full badan,czego poprostu nie znosze,no ale coz to wszystko w slusznej intencji... wracam do garow i zagladne za chwil pare...usciski moje droge dla was:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie też już po sprzątaniu – można bałaganić od nowa :D Mąż w pracy, pączki i kawa przy mnie – niczego więcej do szczęścia nie trzeba :D Trochę się zdegustowałam w cukierni bo okazało się, że oni dzisiaj tylko z dżemem przygotowali a gdzie moje ulubione z budyniem? Młody to najchętniej nie odchodziłby od kompa ale tak dobrze to nie będzie. W końcu są ferie i umysł ma odpoczywać a ciało się męczyć :D Plan pobytu jest ruchomy. Na razie tylko kino jest zaplanowane bo kupiłam już bilety. Poza tym jak nie jest już przeziębiony (bo jak ostatnio dzwoniłam to był zakatarzony) to idziemy na basen. Te 12 lat to dziwny wiek bo już nie dziecko a jeszcze nie zupełnie młodzież :D Pewnie na bieżąco będziemy ustalać, może dojdziemy do kompromisu. Telesforka chyba wpadłaś w wir pracy po wczorajszym przymusowym leniuchowaniu w związku z atakiem zimy? Mimi, Mimonia, Omega co u Was? Malynka mam nadzieję, ze mimo że tutaj do nas nie zaglądasz to jeszcze o nas całkiem nie zapomniałaś i pogłaszczesz brzusio czasami w naszym imieniu :D Dlaczego wszystko co dobre jest takie nie zdrowe? :( Ja to jednak nie mam silnej woli jeżeli chodzi o słodycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja juz rowniez po pączku...:D pol dnia gotowania i 10min jedzenia,niesprawiedliwe i nie wymierne czasowo....ale przepis polecam,jedlismy az sie uszy trzesly:D Jagodka podejrzewam,ze nie tylko dziecko ma ferie.....tego wlasnie cialu pedagogicznemu zazdroszcze ferii i wakacji, o maly wlos a bylabym w tym szanownym gronie ale mam duzo znajomych pracujacych w szkole i mam niezly kontakt ze srodowiskiem belfrów:D no i chyba juz po zimie mamy,u mnie za oknem leje jak z cebra...na sto procent nie wystawie dzis nosa z domu aniedobor tlenu to sobie zaspokoje wyjrzeniem z okna,hehehe...moj M mnie cos tam namawial na jakis wypad z domu,ale szans nie ma,mam kompa,kawe,cieplutko,brzuch pelen...po co mi jakies wypady dzis z domu:D dobra dziewczyny tak jak Jagodka wyzej pisala,dajcie newsy co u was ,bo my z Jagoda mamy dar rozpisywania sie a wy milczycie,choc prawdopodobnie zapracowane jestescie...co u was??????? justynka dzis cie bede wygladac na gg....co u ciebie napisz....a propos jagoda odezwalam sie na gg do ciebie....🌼 milego tlustego czwartku❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie wszystkie kobietki!Ja wlasnie wrocilam z pracy do domu-poniewaz jest u nas moja mama to czekal na mnie obiadek i talerze pelne domowych paczkow-takich z rozanym nadzieniem-a jako ze nie jestem samolubem podziele sie nimi tu z rodzina meza i moja czyli czeka nas dzis wieczor jazdy z paczkami.A co tam....dobrze ze jest sie z kim dzielic bo jak sie mieszka tak daleko od Polski to ludzie czesto za zdani tylko i wylacznie na siebie a my mamy tu bliskich.Co do staranek-w sumie to na razie licze na to ze zaskoczy za ktoryms razem naturalnie-pewnie po kilku miesiacach dopiero zdecyduje sie w razie czego cos zbadac bo koszty tutaj sa niemilosierne a z grubsza wygkada na to ze w sumie nic sie z organizmem nie dzieje.No ale tym bede sie martiwc potem.Buziaki dla Was i nie objadajcie sie za bardzo-choc z drugiej strony co tam...raz w roku mozna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi1981
Witajcie kobitki! Dziekuję za informację w sprawie witamin;) Ja pączki zajadam od samego rana:):):) Mąż kupił rano jak wracał z pracy. Ja dziś znów miałam zalatany dzieńWystawiłam aukcje na allegro-nie będę wam przesyłać linków znajdziecie mnie pod nickiem MEL81. Co do mojego samopoczucia to jest coraz gorzej:( Piersi a dokładnie sutki bolą tak, że nie mogę nawet spać bez stanika bo drażni mnie piżama Nigdy nie bolały mnie same sutki-piersi tak ale żeby same sutki-dziwne.. Boli tez brzuch jak przed @ ale ją to powinnam dostać opiero 20 lutego. I temperatura jakaś dziwna - mierzona pod pachą 35,4 a nie czuję się osłabiona. Samaa nie wiem-pożyjemy zobaczymy.. Justynko odezwij się jak maleństwo i samopoczucie? Pozdrawiam was wszystkie i ściskam mocno!!!!!!!!!!!!!! Buźki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cdfgf
jesli to ty na tych zdjęciach, to biuściku, nawet bolącego:p tylko pozazdrościć;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi1981
Witajcie Ale ja głupia baba jestem echh.. Śniło mi sie dzis niemowlę, które karmiłam piersię (z tego bólu to już mi się śnią:)) więc gdy tylko się obudziłam pobiegłam do sennika sprawdzić co to znaczy.. No i same niepowodzenioa trudności itp. a najważniejsze było to objaśnienie" Zamężna karmiąca piersią - dziecko będzie słabe i chorowite" Ale sie przestraszyłam... I w końcu stwierdziłam, że nie będę w to wierzyć bo na każdej stronie internetowej sennika ten sen ma różne znaczenia. Dizś cały dzień znów biegam.. Jadę na grób mojego ukochanego taty, który zmarł dokładnie rok temu. Poszedł na zabieg, w znieczuleniu miejscowym, naprawdę nic skomplikowanego...Zachorował na wstrząś septyczny i.. Pamiętam, że w poniedziałek miał operację, we wtorek już chodził i rozmawiałam z nim, a w czwartek już nie żył... Było ciężko... Nagła śmierć bliskiej osoby to coś najgorszego co się moze przydarzyć. Ja wychodzę z założenia, że lepiej jest gdy ktoś choruje bo mozna się jakoś do tego przygotować...A ja nie miałam szansy się pożegnać.... dobrze nie będę wam psuła chumorów:)Teraz już jest dobrze-wierzę, że tam mu lepiej. Buźki babolki, nawet nie wiecie jak dobrze mi zrobiło napisanie wam o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :D Wpadłam po pracy do domu i od razu do was zaglądam bo za godzinę przyjedzie moje dziecko i odetnie mnie skutecznie od kompa :( Telesforka – to miłe, że pomimo emigracji kultywujecie nasze słodkie zwyczaje :) Dobrze, że masz wokół trochę bliskich, chyba dzięki temu mniej się tęskni. Jak długo już jesteś poza krajem? Jak wygląda opieka nad kobietą w ciąży w Stanach. Bo opierając się na relacjach Justyny na temat brytyjskiej służby zdrowia to już wolę nasza rodzimą ;) Mimi – myślę, że na śmierć bliskiej osoby nigdy się w pełni nie można przygotować. Tak się mówi gdybym wcześniej wiedział to można się przygotować ale w konsekwencji jak przychodzi co do czego to i tak strasznie boli. Bliscy zawsze odchodzą za wcześnie :( Co do tego bólu piersi to ja to przerobiłam w styczniu. Też mnie bolało i swędziało, że w nocy jak się obracałam na drugi bok to się budziłam. Niestety efekt był mizerny :( Masz jeszcze kilka dni – zobaczymy. Co do snów to wiesz jak mówią, że należy je traktować z przymrużeniem oka bo często odzwierciedlają to o czym myślimy, obawiamy się. Ma być wszystko dobrze więc myśl pozytywnie :D Miłego dnia wszystkim życzę i zmykam, pa 👄 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie!Jagody-jestem tu poltora roku-rzeczywiscie nie odczuwam tesknoty za bliskimi bo tych najblizszych mam tutaj ale teskni sie za takimi zwyklymi rzeczami,o ktorych w zyciu nie pomyslalabys ze mozna tesknic-za zieleniakiem,osiedlowym sklepikiem,przystanieciem na drodze z sasiadka,polska laka itd.A co do opieki zdrowotnej-hm... jesli masz ubezpieczenie(droga rzecz i nie kazdy pracodawca Ci to zapewnia)to jest bardzo dobrze.Ale nawet jesli samej wykupisz to tez ubezpieczenia nie zawsze pokrywaja Ci wszystko-za wiele rzeczy musisz slono placic.Jest jeszcze inne wyjscie-mozna starac sie o charity czyli bezplatna opieke jesli udokumentuje sie ze sa bardzo niskie dochody-wtedy opieke masz za darmo-testy i co tam potrzeba tez i pobyt w szpitalu tez.Trzeba sie za tym nachodzic ale jesli wezmie sie pod uwage ze urodzenie dziecka bez komplikacji kosztuje w szpitalu okolo kilku-kilkunastu tysiecy dolarow to chyba warto.Ja na razie jestem na etapie staranek ale rodza tu moje kolezanki ktore nie zawsze maja ubezpiecznie wiec jakos mozna sobie poradzic.No zmykam do pracy.Milego dnia dla wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kochane kobitki🌼 mimi tak jak pisala Jagoda nigdy czlowiek nie jest gotow na odejscie bliskiej osoby,starsznie mi przykro musialas to strasznie przezyc:( Jagoda zapewne figluje z dziecina zapewniajac mu atrakcje,telesforka pracuje....a Justyna.....hm,no wlasnie musze skreslic kilka slow w jej imieniu..... kochane....nasza Justynka bardzo goraco was pozdrawia i sciska,mysli o was kochane babsztyle i przeprasza,ze tak dlugo sie nie odzywala,stan odmienny i hektar do nowej pracy jest chyba najlepszym usprawiedliwieniem...dzisiaj juz jest w Paryzu skad przesyla wam jak to Justynka zwykla mawiac\"buziole po czole\":D hm....musze sie chyba polozyc,bylam w pracy 10 godz i kiedy wrocilam testowaliscmy z moim M nasz nowy nabytek ekspress cisnieniowy,tak sie ochlalam kawy,ze serce mi zaraz wyskoczy,jak dzieci...hehe,marzylam o ekspresso i capucinno prawdziwym wloskim,ale przegielam,bo troche tego wypilismy zanim sie nauczylismy:D sciskam was mocno kochane babki i do napisania:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I dzieki Bogu juz piatek!!!Mimi doskonale rozumiem co czujesz-moj Tata zmarl nagle kilka lat temu na zawal serca.Dzien wczesniej z nim rozmawialam(mieszkalam wtedy w innym miescie)zapytalam jak sie czuje-odpowiedzial mi ze raczej dobrze,potem jakby od niechcenia dodal-a co sie martwisz najwyzej bede sie Toba z nieba opiekowal i za dzien zmarl-leczyl sie na serce ale zawalu nikt sie nie spodziewal.W sumie to sama nie wiem-z jednej strony jesli bliska Ci osoba choruje to cierpi i ty to widzisz ale z drugiej strony tak jak napisalas-tez nie mialam szansy sie z nim pozegnac i powiedziec jak bardzo go kochalam.... Bylo ciezko,teraz niejdnokrotnie czuje jego obecnosc i wierze w pomoc z gory ale czas koi rany.Pozdorwienia cieple

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi1981
Kobitki kochane ja tylko na chwilę bo mam gości na obiedzie i muszę się za niego zabrać:) CHCIAŁAM WAM WSZYSTKIM PODZIEKOWAĆ ZA SŁOWA OTUCHY!!!!!!!!! JESTEŚCIE NIEZASTĄPIONE!!!!!!!!! Malolepsza Jagódka Telesforka Justynka Malynka Buźiaki dla was wszystkich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam 🌻 Ja dosłownie na moment, bo dziecko zajęte jedzeniem napoleonki – ale to długo nie potrwa :D Cóż nie jest już tym słodkim chłopczykiem. Wczoraj mieliśmy pierwszy konflikt, który zakończył się łaskotkami na podłodze :D Ale sobie radzimy. Justyna chyba będzie miała przez mnie czkawkę bo myślami zwiedzam z nią Paryż :D Pozdrawiam Was serdecznie, miłego weekendu bo raczej nie będę miała możliwości popisać, pa 👄 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wpadam sie jak wiekszosc z was kobitki tylko przywitac🌼 dzis w planach kino i pizza....jak tylko wroce wieczorkiem opisze wrazenia🌼,pa👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam🌼 moje drogie w niedzielny poranek usiadlam przed kompem z pyszna kawa,za oknem piekne slonce,niedziela dzien wolny.....a mnie mimo wszystko dopadla jakas przedziwna melancholia......sama nie wiem czym to jest spowodowane,poniewaz zadnych powodow przemawiajacych za malancholia to nie mam.....no nic widac taki przedziwny dzien.... wczoraj spedzilam calkiem mily wieczor byla pizza potem kino.... polecam \"Rysia\"----wspolczesna ekranizacja misia w doslownym tego slowa zanczeniu,pokazany swiat absurdu obecnej epoki w licznych gagach,znakomita obsada,stare dobre towarzystwo i specyficzny humor Tyma....troche meczy naciagana fabula,ale przeciez nie chodzilo o trzymanie w napieciu,bo do filmu akcji to daleko....lekka komedia a,w niektorych momentach zasmiewalam sie do lez,nadaje sie do obejrzenia dwa razy:D nasunela mi sie pewna refleksja jak nasi znakomici aktorzy troszke sie juz w latach posuneli....ech czas biegnie nieublaganie.....czekam teraz na premiere\"TESTOSTERON\", w ktorym rowniez mozna zobaczyc wysmienite mlodsze pokolenie aktorskie, film zapowiada sie niezwykle interesujaco,lekka komedia bez zbednego myslenia,ktorej celem jest wywolanie usmiechu i malej refleksji bez zbednej filozofii:D.....czekam z niecierpliwoscia:D a jak wam mija dzien moje drogie????????? zakladam,ze macie kupe ciekawych rzeczy dzis do robienia,jednak jesli dacie zajrzec na kafe,to czekam tu na was.... pozdrawiam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justynko, co u ciebie? ach racja, PARYŻ:) ...skleroza człowieka dopada Jagódko, jak idzie z \"dzieciaczkiem\"? Małolepsza, pozdrowienia🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Małolepsza, widzę, że te same gusta mamy:P w piątek też na Rysiu byłam, ale mam mieszane odczucia co do tego filmiku, a i aTestosteron czekaam:) ciekawe, co młodzi pokażą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Moje Drogie 🌻 Ja dzisiaj ponownie na chwilę coś w stylu po zapałki do apteki :D „dziecko” właśnie je kolację. Radzimy sobie całkiem nieźle, aczkolwiek wyraźnie widać, że zaczyna przedkładać towarzystwo mojego męża nad moje. Bo przecież z facetem to można o wszystkim pogadać a z babą to niby o czym? Byliśmy dzisiaj w kinie na „tupot małych stóp” Mam takie mieszane uczucia – bajka jeżeli chodzi o treść raczej dla maluchów. Natomiast jeżeli chodzi o sens wypowiedzi to raczej dla starszych – bo teksty w stylu – „kolo wyrwać blondi” to chyba 5-latka nie dotyczą :D Podobał mi się plakat zapowiadający „testosteron” - no i obsada tez się nieźle zapowiada. Dziecko jest u mnie do wtorku wiec już niedługo zagoszczę na dobre na topiku. Justyna – koniecznie napisz jak było w Paryżu? Malolepsza co to za melancholia? Cycki do góry! :D Też uwielbiam kawę z ekspresu a za cappuccino wręcz przepadam :D Tego ostatniego raczej sobie nie odmawiam – niestety :( Ale trzeba mieć w życiu jakieś przyjemności :D Mimi jak się udał obiad w sobotę? Omega – ja też podzielam twoje odczucia jeżeli chodzi o Rysia. Ale każdy musi zobaczyć i mieć swoje zdanie. Wiele osób zachwyca się „Dniem Świra” Dla mnie ten film jest nie do przejścia, pomino, że oddaje obecne polskie realia. Mój mąż oglądał go chyba z 10 razy. Co osoba – to pogląd. Mimonia, Owulka, Telesforka – gdzie Wy kobiety się podziewacie? Pozdrawiam Was Wszystkie – trzymajcie sie cieplutko, pa, 👄 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście miało być towarzystwo mojegomęża nad moje - to wszystko z pośpiechu :D Ale jak sądzę zrozumiałyście o co mi chodziło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:Dwitajcie wieczorkiem🌼 melancholia dzien caly nie dala o sobie zapomniec....czasem miewa sie takie dni,ze z podomki ciezko wyskoczyc.... co do \"rysia\" to chowa sie w porownaniu z \"misiem\"....wciaz tamte czasy wywoluja usmiech na twarzy....takiego absurdu to juz nigdzie nie zanjdziemy:D:D:D.....co jednak polska kinematografia to polska....\"seksmisje:\" ogladalam z tysiac razy i za kazdym razem ani chwili sie nie znudzilam...to prawda omega moja droga,ze tez mialam mieszane odczucia co do rysia....film komercyjny:D,ale teksty czasem fajne....a \"tupot malych stop\" Jagodko dla dzieci to chyba tylko ze wzgledu na animacje, z reszta podobnie jak shrek...przeslanie i podteksty jedynie dla dojrzalej publicznosci,czekam na shreka 3, w kinach chyba od lipca,nawet nie tyle na shreka co na dubing,poprostu osiolek jest powalajacy,jestem fanka rodziny sthurow,zarowno ojciec jak i syn sa niesamowici:D:D:D Jagodka nianczy dziecie,ale wracaj na topik jak najszybciej:D👄 nasza paryzanka Justynka cala rodzina podbija Paryz,swoja droga to dziecie jeszcze nie na swiecie a juz zwiedza Europe....👄 dla ciebie:D omega3 zagladaj do nas jak najczesciej podyskutujemy sobie o zyciu.👄 dla ciebie co tam mimi porabia w niedzielke????moze cos skrobnie jeszcze???? malynka,kompletnie wcieta,poza zasiegiem wirualnej pogawedki👄 dawajcie newsy co u was?????? telesforka pewnie zajrzy o oblednej porze:D a....jesli chodzi o temat topiku,czyli starania.....dzis jak suwak wskazuje(chcialam go wymazac,ale ulatwia,zebym sie nie pogubila:D)....do@ jeszcze troche dni pozostalo...a ja mam takie objawy jakbym miala za chwile dostac,gdyby nie fakt,ze na sto procent w tym cyklu szans na ciaze brak juz sobie bym lekko wkrecala objawy.....ech zycie....gzdie ta sprawiedliwosc,ech.....no nic i tak nic nie moge zrobic tylko czekac.....i moze z tego wynika moja dzisiejsza melancholia,bo wprawdzie duuzo moge,ale czasu czasu nie przyspiesze i cholera mnie bierze,ze w tej kwestii jestem bezradna,ech..... goraco was pozdrawiam i milego wieczorku:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi1981
Malolepsza - cycki do góry na pewnio wszystko się ułoży:) Tak jak u mnie:):) Dostałam pracę!!!!!!!!!!!!!Będę zarzadzała siecią sklepów z odzieżą!!!! Super zarobki i praca bardzo fajna! Tak więc już nie muszę sie martwić skąd wziąść pieniądze na budowę domu:) Pamiętacie jak jeszcze kilka tygodni temu narzekałam i wogóle byłam załamana? Życie zmienia sie jak kalejdoskop, także Malolepsz trzeba wierzyć, że wszystko będzie dobrze!!!!!! Wczoraj balowałam całą noc z bratem mojego męża;)Z bratem dlatego, że mój M umówił się z kolegami na piwo. Mój mąż ma sześcioro rodzeństwa, z czego tylko jedną siostrę. Bardzo się cieszę, że ma tak liczną rodzinę bo ja jestem jedynaczką. Co do tematu topiku to @ nie ma to 29 dzień cyklu. Piersi bola jakby mniej i żadnych innych objawów nadchodzącej @ nie ma. Moze się udało...Poczekam jescze.. Rozmawiałam wczoraj z moja koleżanka nie widziałyśmy się chyba pół roku. Wiedziałam, że stara się zajść w ciążę. No i wczoraj opwiedziała mi, że nie może zajść dlatego, że jak plemnik dostaje się do jajeczka to ono pęka.Teraz sie leczy-podobno to wyleczalne... Malolepsza wiesz może coś na ten temat? Jagódko miłych chwil z dzieciaczkiem. Malolepsza pozdrów Justynkę i pamietaj -CYCKI DO GÓRY!!!! BUŹKI BABOLKI KOCHANE!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka mimi:D gratuluje,cudownie,ze dostalas tak interesujaca oferte....super,co do @to rzucam zaklecie oby nieprzyszla malpa..... spokojnie mimi,zalamanie mi nie grozi,jestem bardziej wsciekla niz zalamana...ech!!!!! tos mnie zazyla z tym eksplodujacym jajem,ale obiecuje ci ze sie doszkole....bo az mnie zaintrygowalo!!!!!!!!ech Justynka dawaj wiesci kochana❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam moje kochane babolki!!!!!! nareszcie do was napisze! choc po krotce dzisiaj bo b. mnie \"ciagnie\" tzn na hmm mi sie zbiera wiec musze polezec. pierwsze wymioty dzidzia zafundowala w walentynkowy poranek i od tamtej pory \"ciagniecie i mulenie\" jest wzmozone:( ... po pracy nie mialam sily sie ruszac, konczac o 18 dobijalam do domu miedzy 20-22 - zalezy jak korki a w ostatnim tygodniu byl \"tydzien mody\" czy cos w tym stylu i korki przeokropne!!!!!!!!! w piatek rano pojechalismy do paryza, dotarlismy do hotelu ok 16, prysznic i na miasto, zobaczylismy raczej nie duzo:) tzn kilka z glownych atrakcji, bylo juz dosc pozno takze z parkingiem nie bylo problemu, samochod stal z 50 m od w. Eiffla, ktora zrobila na mnie najwieksze wrazenie! i jeszcze migotala mnostwem swiatelek o pelnej godzinie:D nastepnie byl luk triumfalny, i inne (nie wiem jak sie pisze:O) nastepnego dnia calutenki czas spedzilismy w disneylandzie!! bylo suuuuperancko!!! ok 8-9godzin lazenia (ale na szczescie czulam sie ok) niestety nie moglam wlezc na wszystkie karuzele ze wzg na dzidzie i brak czasu;) i tak dzis rano nie moglam dojsc do siebie..pozno wstalam i z hotelu prosto na prom. i oto jestesmy w chacie..nareszcie!, wszedzie dobrze... trzesie mnie na mysl ze jutro pracuje z szefem:O:O:O sam na sam! kumpel na wakacjach:O:O:O napisze do was kobietki jutro bo na serio jest mi niedobrze! sciskam wszystkie! i buziole po czole;):):) malolepsza dzieki ze sie za mnie odezwalas:) aha jeszcze jedno: xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi1981
Witajcie @ przyszła dziś rano... cieszę się bo w tym momencie mojego życia ciąża by wszystko skomplikowała. Mam urwanie głowy z aszukaniem tego lokalu dlatego się nie odzywałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kobietki🌼 co z wami do licha? zagladnelam tu dzisiaj z nadzieja,ze stos do nadrobienia a my od jakiegos juz czasu nie mozemy przekroczyc tej 37 strony...... no dobra mimi jest usprawiedliwiona wdaza sie w nowe obowiazki,widze,ze reagujesz moja droga na nasza paskude@ ze spokojem i brawo,jak widac na wszystko wzuciu przyjdzie pora,a wedlug zasady luzu,dzidzia sie pojawi szybciej bez schizowania...zycze ci duuuzo powodzenia w mowej drodze zawodowej:D a Jagoda???????? no kochana dziecie chyba juz w swoich pieleszach,wiec skrobnij co tam u ciebie???? Justynka tez rzuc jakies wrazenia........ wow,wlasnie mnie moj M zawolal,gdyz w tv wlasnie pokazywali dzieciatko ktore urodzilo sie w 21 tygodniu i przezylo....malenstwo troche wieksze od dlugopisu.......szok,co ta medycyna teraz wyprawia..... no dobra czekam na newsy co u was????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×