jest tu jakas staraczka o tej porze?

Witam Omega jakbyś zgadła – pracy mam dla dwóch osób :D 34 godz. dydaktyczne w tygodniu. Ledwie żyję, właśnie mi wysiada gardło :( Byłam dzisiaj u swojego lekarza rodzinnego i wzięłam skierowanie do laryngologa. Może coś wymyśli na te moje przemęczone struny głosowe. Bycie nauczycielem to fajna sprawa bo są ferie, wakacje :D ale zaraz obok notoryczne chrypki oraz chęć zamordowania ucznia za bezczelność :P Tak sobie narzekam ale nie zamieniłabym mojej pracy na inną. Tylko krtań muszę wymienić :D Jak się jutro uda to może pójdę do tego laryngologa. Mam nadzieję, że powie mi coś sensownego zamiast proszę oszczędzać głos :( Póki co domowymi sposobami się inhaluję i płuczę gardło. Przynosi to nawet ulgę tylko co z tego jak już następnego dnia znowu gadam, gadam i gadam - taki zawód ;) Właśnie mi się studzą pieczarki do sałatki wg Twojego przepisu :) Mimo, ze miałam dość po pracy to jeszcze zahaczyłam o zieleniak i kupiłam potrzebne składniki. A teraz mi ślinka cieknie ale muszę odczekać swoje Malolepsza – niestety zawód, który wykonujesz w dużej mierze wiąże się ze służba zdrowia. A ta jak wiadomo wiecznie nie dofinansowana – a to się odbija na pracownikach. Mi również czas leci bardzo szybko. Mówią, że to pierwsza z oznak starzenia się :D:D:D Ale my przecież takie młode jesteśmy Wiec gdzie w tym sens. A co na w kwestii powyższej teorii ma do powiedzenia babcia topikowa? Apropos gina – nie to samo, nie to samo – bo nowy cykl oznacza nowe szanse. Może te Twoje uparte jaja się w końcu przestaną upierać Mimi – podziwiam za zapał, tylko nie wiem czy to dobry pomysł zapisywać się teraz na fitness skoro masz zamiar zajść w ciążę – no chyba że masz na myśli jogę dla ciężarnych :D Mnie to by siłą nie wyciągną na takie ekscesy. Pozdrawiam serdecznie , pa, pa,

Jagódko, życze smacznego i daj trochę sałatki jak będzie gotowa:) Babcia czuje się jak dwudziestka z okładem;) i wcale nie myśli o uciekającym czasie i przemijaniu. A ltka niestety lecą, oj lecą! Ale jak do mojej córy (23 l.) przychodza znajomi, to zawsze razem gadamy i się śmiejemy, a później ona mi mówi, że koleżanki to uwielbiają ze mną gadać i mówią jej, jakie ma szczęście, że ma taką matkę... Pochwaliłam się troche, a co...:) No tak, z głosem u ciebie to jak u mnie z oczami - ja z kolei czytam za dużo i to na ekranie (korekta wydawnicza), a jeszcze kafe dochodzi... ale Was nie zostawię, zawsze podczytam:)

Sałatka R E W E L A C J A :d Bardzo smaczna. Ja co prawda wprowadziłam od razu swoje innowacje gdyż zamiast ogórków kiszonych dałam korniszony, ale smakowało nam bardzo. Nie jadam ogórków kiszonych bo mi się żołądek buntuje :( Sprzedam Wam jeszcze jeden przepis na sałatkę z pieczarkami 1 kg pieczarek 4 jaja na twardo 30 dkg sera żółtego 3 średnie cebule 1 groszek konserwowy Z wody, octu i cukru przygotować zalewę. Ma być lekko „kwaśna” tak żeby wyostrzyć smak składników. Nie podaję proporcji bo każdy z nas lubi inaczej poza tym ja sama robie zalewę za każdym razem na oko :D i próbuję. W zalewie ugotować pokrojone w niezbyt cienkie plastry pieczarki, odcedził łyżką cedzakową. Na gotującą wodę wrzucić pokrojoną w półtalarki (piórka) cebulę – ma się sparzyć na tyle, żeby nie była chrupiąca ale tez nie można jej rozgotować. – odcedzić. Jajka pokroić w kostkę, ser zetrzeć na grubych oczkach. Wszystkie składniki wymieszać dodając majonez. Ilość soli i pieprzu zależy jak „kwaśna” była zalewa. Zamiast groszku można dać kukurydzę, albo jedno i drugie, wedle upodobań. Omega tylko jak mam dostarczyć złożone zamówienie :D

wirtualnie nam zostaje Jagódko, tylko wirtualnie, za daleko nam do siebie, niestety:( A ogóreczki konserwowe jak najbardziej mogą być!

Jeżeli wirtualnie to jak najbardziej. Już pakuję i wysyłam :D

witam drogie wirlualki Jagodko co prawda sluzba zdrowia niedofinansowana,jednak ja pracuje w firmie komercyjnej,ktora przynosi niebagatelne zyski,chociaz jak to zwykle bywa zawsze sie oszczedza najbrdziej na pracowniku, wrrrr, urwanie glowy jak zawsze trzeba walczyc o swoje:D widze moje drogie,ze znowu zrobilo sie kulinarnie,rowniez poprosze troche tej salatki:D jesli kulinarnie to wzrzuce wam moj sposob na gigos,ktory wlasnie gotuje:D niebede wam dawac proporcji bo same wiecie ile tego chcecie a wiec bedzie po staropolsku: kapucha kiszona oczywiscie,paczka sliwek,gzrzybki suszone,kielbacha-daje ta drobra jakosciowo,przejechalam sie juz na jakims tam pseudo bigosowym:D,miod,wino czerwone wytrawne, puszka pomidorkow,koncentrat maly, pzryprawa kamisa do bigosu....i czynic tak jak przy bigosie przyslalo,moj M zawsze tym jadlem tradycyjnym zachwycony:D Bylam dzis u gina,naczekalam sie jak zwykle pod usg a jak zwykle oczywiscie bylam umowiona na konkretna godzine,ale co tam jakos to przelknelam,a czekac nie cierpie,ani sie spozniac o zgrozo!!!! do rzeczy,hehe...pecherz 24mm,oczywiscie zastrzyk i czekamy,moj gin zadowolony,a ja mu na to zebysmy sie tak bardzo nie podniecali,bo bedzie na to czas jak peknie....w poniedzialek jade to sprawdzic,oczywiscie jak to ja, mialam pelno pytan i swoich sugestii,biedny ten moj konowal ze mna,podsumowal mnie dzis,ze jestem madrzejsza od kury...ma racje:Djestem:D przelozylam ten zabieg na sierpien szkoda mi cyklu majowego,musialabym sie zaszczepic na zoltaczke i nici bylyby ze staran,a tak moge to zrobic jak moj M bedzie na obczyznie..... a co u was moje drogie??????? caluje was wszystkie bez wyjatku i biegne w garze zamieszac:D

bykow nastrzelalam,oj az mi wstyd....oczywiscie chodzi o bigos i \"nie bede\" osobno wedlug naszej polszczyzny cudnej:D ech....nieraz w pospiechu kupa bledow,chociaz mam nadzieje,ze i tak mi wybaczacie,ze nie uzywam polskich znakow,tak szybciej a i tak sens jest....

niech zyje wirtualnosc! co ja bym bez was zrobila!!! jestem na przerwie, nie moglam sie powstrzymac przed kafejka, tym bardziej jak slusznie omega zauwazyla wczoraj poprostu padlam, procz roboty swoje zaslugi mialy pyzy ktorymi sie poprostu objadlam! balam sie ciut tego momentu ale rano wlazlam na wage! mowie sobie no +3 to na bank a moze nawet i wiecej a tam moze z kilo wiecej, nie wiem czy ta waga sie zepsula czy co bo to niemozliwe, zwazylam sie jeszcze raz i kolejny i nic, szok normalnie! nic nie kumam widze ze mam juz malenki brzusio, cycki w staniki sie pomalu nie mieszcza i dupa sie ciut szersza zrobila, nie wspominajac ud:O:O:O wiec gdzie sa te kilogramy??? waga rozwalona na bank! jeszcze pare tygodni do 28.03 i wtedy zobaczymy! przede wszystkim dzidzie juz nie moge sie doczekac! nawet nie wiem czy jest to jedna dzidziunia czy wiecej, no i tak ogolnie jak sie rozwija, czy lozysko silne...ahhh, mam nadzieje ze wszystko jest cacy musze wziac slownik do reki i powypisywac te wszystkie terminy, bo nie mam pojecia nawet jak jest macica:D:D:D:D:D:D:D tyle dobrze ze przy porodzie to tylko push i push slychac:D:D:D:D bylam dzis na chinskim zarelku, przelewa mi sie:O mama kazala mi sie lekarza zapytac o te moje ciagle picie! bo ja poprostu teraz litrami zlopie:D mam nadzieje ze to dzidzi nie przeszkadza...musze gdzies o tym poczytac, omega rowna z ciebie babka! i tak 3maj, mam nadzieje ze i ja bede miala swietny kontakt z dziecmi nawet jak juz beda mialy calkiem inne poglady, zycie itd jagoda cialo pedagogiczne nasze, podziwiam cie, nie wyobrazam sobie nauczania bandy rozwrzeszczanych dzieciakow, choc fakt, ferii i wakacji tylko pozazdroscic:D mimi w sumie dobre tyle ze nie musisz lezec sama, mam nadzieje ze sie wzajemnie wyleczycie b.szybciutko! malolepsza pracoholiku ty nasz! b.dobrze pewnie sie szefom nalezalo! nie moge sie doczekac kiedy upieke tego twojego pysznego pierniola! nie zapomnij nawrzeszec na jajo aby peklo szybciuchno! b.fajnie ze przelozylas zabieg. nareszcie wszystkie sie polenimy w niedzielke, juz blizej niz dalej;) telesforka, surfitka co tam w usa? dawac znac kobitki! milka zapomnialas o nas czy jak? malynka jak sie czujesz? buziole dla wszystkich, lece z powrotem do roboty

justynka super sie dzis rozpisalas:D...na usg napewno bedzie ok,juz niedlugo jeszcze pare dzionkow i zobaczysz malenstwo,a kto wie moze dwa maluszki:D byloby naprawde klawo:D a reszta co tam u was??????

a i jeszcze jedno,tym razem postanowilam nie wrzeszcec na ten pecherz,zaczelam z nim rozmawiac i mu tlumaczyc,moze po dobroci pojdzie z nim latwiej,jak bedzie trzeba to mu nawet zaspiewam...i bajke opowiem.bede dla niego dobra, moza odplaci sie tym samym,oby,oby....

Justyna, pieniol jest MÓJ!!!!:P

miało byc - pierniol (piernik znaczy się):P

no macie mnie jeszcze raz, bo sobie suwak z cyklem musialam zmienic,zawsze latwiej tu sobie zerknac niz liczyc na palcach albo szukac kalendarza.... dla wszystkich

ups...tamten sie nie wymazal,akle chyba teraz juz jest ok:D

uuu omego skarbie,ja tez upieklam pierniola,dalam wam link....po moim juz ani sladu:(

cześć kochane moje, jestem z wami cały czas, no może z przerwami na dudlenie w łazience, czytam was regularnie ale nie chciałam zarażać „Big doliną”, u mnie właściwie ok, ale ...tak mi jakoś źle, testy kupuje obsesyjnie i nadal nic :( a myślałam że z moją owulacją jest wszystko w normie), musze sie w końcu wybrać do gina, ale brakuje mi kopa do działania. Musze też odwiedzić mojego lekarza od tarczycy, bo chyba znowu coś jest nie tak, skopiowałam sobie wasze przepisy i chyba zacznę gotować! Bo jak narazie jade na samych gotowcach -no może trochę przesadzam ;) ale chaos, wole czytać co tam u was, bo mimo trudności jesteście takie radosne, a pisanie coś mi nie idzie, cały czas trzymam za nas kciuki i piszcie piszcie piszcie , chciałabym wstawić jakieś serduszko dla was ale nie umiem

omega no dobra ty pierwsza rob pierniola, ja baba w ciazy to pewnie wyjdzie zakalec:D ale zapakuj i wyslij mi troszke, wsune w mig z mlekiem oczywiscie, milka, no co ty! opanuj sie kobieto! nie ma co sie dolowac! bedzie dobrze! szoruj do gina na monitoring! zaraz dostaniesz mase kopniakow!!!! omega jak mozesz wklej ta strone z emotami dla milki, zeby nam serca powklejala milka a jak chcesz to tak lopatologicznie, nad \" masz takie nawiasy kwadratowe, wcisnij lewy, [ wpisz serce i zamknij] i tak no;) malolepsza ah te suwaczki co ja bym bez tego od ciebie zrobila jagoda co tam u ciebie he??? buziole

jak chcesz wyslac nam kwiatka wcisnij nawias wpisz kwiatek zamknij nawias i gotowe tylko poprawnie:D ten usmiech to :i duze d,

Skrót do \'buziek\" http://forum.o2.pl/emotikony.php

jak obiecałam to dla was aż mi głupio że taka blondynka ze mnie (blondynki - bez urazy)

Wyszło !!!!!!!!!!!! :) dzięki kobietki

takie małe a cieszy, może właśnie trzeba drobnymi rzeczami się cieszyć (oczywiście bez przesady) kurcze ja to ale uwielbiam te nawiasy :)

dobrej nocki babolki:) no i bravo milka:D omega podala ci link tam masz wiecej buziek;) papa

dobrej nocki ja oczywiście jeszcze posiedze :)

Milka wrzucam jeszcze raz nasze topikowe haslo!!!!!!!! cycki do gory,niech beda sterczace i pelne wiary....Kazdy ma czasem dola.moje sa nieraz jak fundamenty do BIG BUDOWLI:D ale wiem,ze to moze zabrzmi niezwykle banalnie \"doly\" nic nie pomoga moja droga,wiec znajdz najszybciej jakas dobra koparke i natychmiast je zasyp:D jak chcesz to ode mnie masz kopa.....tego kopniaka,ktory cie zmotywuje zeby pobiec do gina....testy owu to nie to samo co monitoring owu...dam ci rade moja droga, nie czekaj,warto to sprawdzic na usg, czekanie to zadne rozwiazanie, miejmy nadzieje,ze z owu jest ok i zobaczysz jak odetchniesz odrazu,a jesli sa jakies zaburzenia,miejmy nadzieje ZE NIE, to sa na to sposoby zeby uregulowac i zniwelowac problemy.... powiem ci jedno,ja za dlugo czekalam....tzreba bylo ruszyc dupsko juz dawno...kto wie moze juz teraz mialabym problem jakie pampersy wybrac, a nie jak zaklinac i spiewac piosenki moim pecherzom:D poza tym zawsze mozna zwalic na pogode nasz nastroj,przeciez to pezsilenie wiosenne:D MIlka, takze do gina!!!! no i pisz do nas,nawet jesli ten nastroj jest nienajlepszy....my tu z kobitami do twych uslug:D Justynka jagodka mimi malynka omega telesforka milka a co!!!!! teraz ja sobie powklejalam!!!!!!! wiecej emotow na kafe prosze!!!!!!wiecej emotow

Dobry wieczór Zdecydowana większość już słodko się tuli do podusi a ja dopiero się wygrzebałam i mogłam spokojnie poczytać co napisałyście. Ruch tu dzisiaj aż miło :D Milka – co do blondynek, to ja też jak coś palnę to mówię „i co się dziwić przecież ze mnie blondynka – ciemna ale zawsze :D) Sposób sprawdzony i skuteczny zwłaszcza w stosunku do panów ;) Widzisz jaki ten topik praktyczny o ciąży dowiedziałaś się dużo a i jeszcze gospodynię całą gębą z Ciebie zrobimy :D Nasze przepisy są sprawdzone, proste a co najważniejsze generalnie szybkie w wykonaniu bo kto to ma czas siedzieć godzinami w kuchni. Malolepsza – jak nie groźbą to prośbą do tego jaja ;) Zobaczymy co przyniesie większe efekty. Spokojnie czekam na wieści do poniedziałku. Co do błędów to już tak jest, że piszemy często automatycznie i niby wszystko ok. a jak zatwierdzę do wysłania to się znajdują różne cuda, aż się zastanawiam jak to mogłam napisać w ten sposób . Tym bardziej, ze firma prywatna to jest masa roboty, bo wciąż się szefom wydaje, ze pracownika znaleźć to najmniejszy problem wiec eksploatują nas do granic możliwości. Tym sposobem wydaje się im, ze oszczędzają a że człowiek przemęczony jest nieefektywny to o tym już wszyscy zapominają. Gdyby u nas jeszcze koszty pracy i cała biurokracja z tym zwiana była mniejsza to może coś by drgnęło a tak każdy kombinuje jak może. Justyna – skoro tylko +1kg to może te +30kg Ci nie grozi ;) W tym miejscu Tobie i pozostałej reszcie musze coś wyjaśnić. Otóż (brzmi poważnie?) Ja nie jestem takie „tradycyjne” ciało pedagogiczne pracujące w szkole podstawowej czy średniej. Miałam to szczęście, ze po skończeniu studiów znalazłam pracę w uczelni wyższej i pracuję jako nauczyciel z tym że akademicki. Także z bandą rozwrzeszczanych dzieciaków nie mam nic wspólnego. Chociaż studenci czasami w ogóle im nie ustępują pomysłami. I w moim przypadku ferie i wakacje zastępuje urlop wypoczynkowy. W tym roku tak się złożyło, że ferie w szkołach pokrywały się z przerwą semestralną na uczelni. Uwielbiam swoją prace i nie zamieniłabym się na żadną inną. Tak jak każda ma swoje plusy i minusy. No to chyba tyle. Miałam dzisiaj wariacki dzień. Bo na Ósmą poleciałam do laryngologa, po odczekaniu w kolejce dowiedziałam się jedynie, ze leczenie gardła u nauczycieli to nie taka prosta sprawa. Jak wykupiłam lekarstwa, które mi kobieta przypisała to maż powiedział, ze w sumie to możemy oszczędzać na jedzeniu bo skoro tego tyle na raz to po co mi śniadanie, obiad czy kolacja. Dowcip mu się wyostrzył :O Stamtąd do pracy, po pracy biegiem do domu, dobrze, że mąż ma wolne to miałam obiad. Potem pojechałam do rodziców bo przyjechała moja młodsza siostra i chciała, ze bym sprawdziła jej prace magisterską zanim trafi do promotora. A co to ja wyrocznia jestem, na wszystkim mam się znać? Ale przynajmniej sprawdziłam styl, formę i literówki bo co do wartości tej pracy to trudno mówić bo na mniejszościach narodowych to ja się znam tyle co kot napłakał. Suma summarum to sprawdzanie zajęło mi cztery godziny. W tym miejscu przydałby się Omega – to byłaby korekta z prawdziwego zdarzenia. Ostatkiem sił dowlekłam się do domu, prysznic i na chwilę do was wpadłam. Zaraz się odmeldowuję bo jutro kolejny dzień ciężkiej pracy. Teraz to i ja tęsknie za weekendem :D Pozdrawiam serdecznie pa, pa,

Malolepsza - kopa to Ty masz :D

czesc dziewczyny Mam do Was pytanie. Okres dostałam 25 a w ósmym dniu cyklu miałamn z chłopakiem pewną sytuacje po ktorej boję się, żejestem w ciąży. Leżelismy u niego w łóżku, ja bez majtek on tez alenie byo wytryskuy bojesie ze tenplymn przedwyrtrysjkiem sie jakos tam dostał na wargi sromowe. TYlko zeto raczej byly dni nieplodne jeszcze. A teraz czyli niby dwa dni po kłuja mnie jajniki i tego sam,ego dnia bolal mnie brzuch albo mi sie wydawało. panikuje jak nic. ale po prostu nie wiem bo tejajnikimnie doprpwadzaja do szały. Mam tez po dwóch dniach suchości biały l;epki śluz jak przedowulacja a w czsie owulacji zawszemnie kłuje jajnik alvbo i dwa. nie wiem juz co myśleć. doradźcie prosze !!!!!

matrusss....odpowiem choc pewnie znasz odpowiedz na to pytanie:D zastanawiam jak sie mogly plemniki z ejakulacji dostac do ciebie???????? przemaszerowaly po przescieradle czy jak??? jesli w ogole byly:D mysle,ze nie masz zadnych powodow do niepokoju, ciazy z maszerujacych plemnikow raczej nie bedzie:D Jagodka widze,ze sie lekko odkrylas:D mam kopa i owszem:D niezly dzionek mialas:D :D:D

Hej Kochaniutkie!Wy sobie pewnie juz smacznie spicie a tu czlowiek dopiero dociera do komputerka i to tylko na chwilke zeby sie choc odezwac!Zimnica dzis u mnie okrutne-wiatrzysko lodowate ze najchetniej zakopalabym sie w kocyk i posiedziala w domku a tu nici-trzeba zasuwac do szkoly-mus to o tyle ze daje mi to wize studencka i wszystkie przywileje z tym zwiazana a przy okazji jezyk szlifuje. Surfitka-ja mieszkam w NJ w sumie niedaleko od Nowego Yorku-tak ze 30 minut-nawet jutro musze jechac do konsulatu pare spraw zalatwic w zwiazku z legalizacja malzenstwa w POlsce.Ale co do ginow tu to niewiele Ci moge powiedziec bo ja odwiedzam tylko takiego zwyklego i podejrzewam ze nie jest specem od nieplodnosci. A u mnie @ sie wykonczyla i mam nadzieje ze poszla w diably na 9 miesiecy ale gdzies zlapalam taki punkt ze mysle ze sie uda jak nie w tym miesiacu to w ktoryms z nastepnych:D Dziewczyny dawajcie te przepisy bo korzystam z nich a moj mezus sie cieszy. Pozdrowienia dla wszystkich