jest tu jakas staraczka o tej porze?

Wow zaczelam nowa stronke - pierwszy raz heheh :D . Taka mala rzecz a cieszy haha. :D

bleee sie narobilam, a jeszcze najgorsze czyli sprzatanie:P oto moje czary: placek z rabarbarem (robilam ze sliwkami bo mieli dostawe w pl sklepie i nie moglam sie oprzec) mozna z jablkami, truskawkami jak kto chce, zwlalilam przepis z neta:) Składniki: Ciasto kruche: 3 szklanki mąki 1 szklanka cukru 25 dag margaryny 6 żółtek 2 łyżeczki proszku do pieczenia aromat waniliowy Beza: 6 białek ¼ szklanki cukru pół kisielu wiśniowego Ponadto: ok. 70 dag rabarbaru Sposób wykonania: Do mąki dodać cukier, miękką margarynę, żółtka, proszek do pieczenia i aromat waniliowy. Wyrobić ciasto kruche i włożyć do zamrażarki na 20 minut. Następnie podzielić ciasto na 2 części. Jedną część ciasta rozwałkować i położyć na wysmarowaną tłuszczem prostokątną formę o wymiarach 25 na 36 cm. Drugą część ciasta odłożyć na posypkę. Rabarbar obrać, pokroić w kostkę i ułożyć na surowym cieście. Białka ubić na sztywną pianę, dodać cukier i dalej ubijać. Następnie dodać kisiel (w proszku) i delikatnie wymieszać. Powstałą masę wylać na rabarbar. Na bezę położyć posypkę, zrobioną z połowy ciasta kruchego. Piec około 40 minut w temperaturze 160-170 °C. Ostudzone ciasto posypać cukrem pudrem. nastepnie sledzik pod pierzynka: (od mojej mamy) 2 jaja na twardo 2 ugotowane marchewki 2 ziemnianki ugotowane 1 jablko 30dag sera zoltego np edamski 2 op sledzi typu matjas w oleju 1 duza cebula 2 duze buraki ugotowane 1 szczypiorek sol, pieprz, duzy majonez 1 miska najlepiej szklana przezroczysta, dosc gleboka;) i zaczynamy: wszystkie skladniki procz sledzi (sledzie kroimy w kostke lub paski)scieramy do osobnych miseczek na tarce o duzych oczach;) (ja tre bezposrednio do miski - len) zaczynamy od burakow (choc kolejnosc wg mnie rzecz gustu) mamy dno miseczki w burakach, oproszamy sola, pieprzem, smarujemy warstwa majonezu, nastepnie na to cebulka, pieprz, sol, warstewka majonezu, 1 op sledziki w kosteczke, sol, pieprz, majonezik, i tak po kolei powtarzamy...czyli teraz 1/2 ziemniakow, sol, pieprz, majonezik, marchew, sol, pieprz, majonezik, jablko, buraki, cebula, sledzik, reszta ziemniakow, ser zolty, jajka, tak jak wczesniej sol, pieprz majonezik miedzy nimi i na koniec na warstwe majoneziku szczypiorek, do lodowki i za ok 1h gotowe:) musi sie przejsc;) smacznego:) przywiezli tez ogorki gruntowe to zrobilam pojeminczek malosolnych:) a widzisz surfi, cos w tym jest:) na pewno sie spotkamy i bedzie superowo:) lece zabrac sie za sprzatanie, bo mnie zima zastanie:) ps tak sobie przypomnialam jagoda to ja mam rocznice we wrzesniu:) a do poloznej to w nastepnym tyg, napisze jak wroce ile punktow mi dala, pewnie znow 0 :P buziole do wieczora

bleee sie narobilam, a jeszcze najgorsze czyli sprzatanie:P oto moje czary: placek z rabarbarem (robilam ze sliwkami bo mieli dostawe w pl sklepie i nie moglam sie oprzec) mozna z jablkami, truskawkami jak kto chce, zwlalilam przepis z neta:) Składniki: Ciasto kruche: 3 szklanki mąki 1 szklanka cukru 25 dag margaryny 6 żółtek 2 łyżeczki proszku do pieczenia aromat waniliowy Beza: 6 białek ¼ szklanki cukru pół kisielu wiśniowego Ponadto: ok. 70 dag rabarbaru Sposób wykonania: Do mąki dodać cukier, miękką margarynę, żółtka, proszek do pieczenia i aromat waniliowy. Wyrobić ciasto kruche i włożyć do zamrażarki na 20 minut. Następnie podzielić ciasto na 2 części. Jedną część ciasta rozwałkować i położyć na wysmarowaną tłuszczem prostokątną formę o wymiarach 25 na 36 cm. Drugą część ciasta odłożyć na posypkę. Rabarbar obrać, pokroić w kostkę i ułożyć na surowym cieście. Białka ubić na sztywną pianę, dodać cukier i dalej ubijać. Następnie dodać kisiel (w proszku) i delikatnie wymieszać. Powstałą masę wylać na rabarbar. Na bezę położyć posypkę, zrobioną z połowy ciasta kruchego. Piec około 40 minut w temperaturze 160-170 °C. Ostudzone ciasto posypać cukrem pudrem. nastepnie sledzik pod pierzynka: (od mojej mamy) 2 jaja na twardo 2 ugotowane marchewki 2 ziemnianki ugotowane 1 jablko 30dag sera zoltego np edamski 2 op sledzi typu matjas w oleju 1 duza cebula 2 duze buraki ugotowane 1 szczypiorek sol, pieprz, duzy majonez 1 miska najlepiej szklana przezroczysta, dosc gleboka;) i zaczynamy: wszystkie skladniki procz sledzi (sledzie kroimy w kostke lub paski)scieramy do osobnych miseczek na tarce o duzych oczach;) (ja tre bezposrednio do miski - len) zaczynamy od burakow (choc kolejnosc wg mnie rzecz gustu) mamy dno miseczki w burakach, oproszamy sola, pieprzem, smarujemy warstwa majonezu, nastepnie na to cebulka, pieprz, sol, warstewka majonezu, 1 op sledziki w kosteczke, sol, pieprz, majonezik, i tak po kolei powtarzamy...czyli teraz 1/2 ziemniakow, sol, pieprz, majonezik, marchew, sol, pieprz, majonezik, jablko, buraki, cebula, sledzik, reszta ziemniakow, ser zolty, jajka, tak jak wczesniej sol, pieprz majonezik miedzy nimi i na koniec na warstwe majoneziku szczypiorek, do lodowki i za ok 1h gotowe:) musi sie przejsc;) smacznego:) przywiezli tez ogorki gruntowe to zrobilam pojeminczek malosolnych:) a widzisz surfi, cos w tym jest:) na pewno sie spotkamy i bedzie superowo:) lece zabrac sie za sprzatanie, bo mnie zima zastanie:) ps tak sobie przypomnialam jagoda to ja mam rocznice we wrzesniu:) a do poloznej to w nastepnym tyg, napisze jak wroce ile punktow mi dala, pewnie znow 0 :P buziole do wieczora

Nowa..tylko termometr elektorniczny owulacyjny ..czyl np. taki http://www.early-pregnancy-tests.com/bbt-thermometers.html :D fajna stronka i maja duzo fajnych roznosci ..takich dla nas ;) Nowa..a czy twoj maz juz sie przebadal? Justys

nowa, pozdrowionka od adrianka i dla ciebie (jak i wszystkich kochanych ciotek klotek), nie stresuj sie az tak, wiem ze bardzo chcesz, wszystkie chcemy, pomysl ze przerwa bedzie bardzo krociutka, a na wlasna reke to lepiej sie nie leczyc bo tylko mozna sobie kuku zrobic, no chyba ze moglabys zadzwonic do jakiegos gina i wszystko skonsultowac, pozdrawiam ps myslalam ze juz wszyscy z tego sie smiali a jednak nie, to wam napisze:D ----dlaczego limuzyny kaczorow maja przyciemniane szyby? ----zeby nie bylo widac ze siedza w fotelikach! :P:P:P:P:P:P:P:P malolepsza mmmmm to pieczyste:):):):)

surfi ale fajnie ze lecisz do pl:) i to w jaki dzien mmm, 24.09.05 ksiadz nam blogoslawil;) buziole:)

Justyna____ciasto, sledzik i jeszcze dwie kaczki:P patrzcie jakie smaki ma kobieta w ciazy:P Surfitka_____ja z racji mojego lenistwa zagladam co chwile do was i ciagle moglabym cos napisac z racji tego ,ze ciagle mam cos do powiedzienia, ale nie chce was zanudzac:P paczka z dzieciatkami za ocean dotrze spokojna glowa...po sztuce dla kazdej, a kto wie moze i jakas parka....takze cierpliwosci:D no ta wysoka tempka jest zastanawiajaca......czekamy z niecerpliwoscia do poniedzialku.....i kciuki znowu zacisniete az piasatki bola:D a propos grzybow......juz sie pojawily prawdziwe i czarne, jutro chyba skocze do lasu, bo uwielbiam zbierac, poprostu chora jestem na zbieranie, a potem jak czlowiek oczy zamknie to wszedzie widzi pewlno grzybow, wiec pewnie dolacze do grona gdzie i we snie mnie dopadna:D dla wszystkich

Surfitka_dziekuje za stronke. Wlasnie sobie przegladam. moj M jeszcze sie nie badal , ale obiecal , ze to zrobi jak tylko bedziemy w Polsce. Chcemy zrobic wszystkie badania u jednego lekarza. Chociaz wlasnie M wypatrzyl na tej stronce domowy test do badania plemniczkow, ale ja nie jestem przekonana do skutecznosci takich wynalazkow... Mam jedno pytanie a raczej moj polowek- czy moglybyscie mi opisac jak mniej wiecej wygladaja badania u mezczyzn ??

Surfitko, może ten Twój sen był proroczy? Moze spotkanie nas czeka :D Ja tam lubię takie zakręcone sny. Twój Justyna był super :D Ciekawe co się śniło w tym czasie Adriankowi? Dla Was Ja dzisiaj kolejny dzień siedzę do późna w pracy. Zakupiłam sobie już RedBulla, bo nie dawałam rady. Od razu spojrzałam, czy Malolepszej nie ma na gadu, żeby zapytać, czy moge to pić i czy nie zaszkodzi w staraniach :D To juz jest naprawdę choroba :D Niestety, Malolepszej nie ma więc zażyłam na własną odpowiedzialność. Te dwa tygodnie zwolnienia naprawdę mi się przydały. Od razu lepiej mi się pracuje. Mimo że mam sporo roboty i długo siedzę, to jakoś się nie stresuję. W weekend sobie odpocznę. Nie jest źle :D A jak u Ciebie Voltare? Nowa, ja tam nie wiem, ale radziłabym Ci jednak pójsć do lekarza. Bałabym się tak samopas brać leki. To jednak hormony i lepiej wcześniej zrobić badania. A moze w ogóle nie będzie Ci to potrzebne i uda się Wam bez żadnych wspomagaczy? Tego Ci życzę Justyna, ja uwielbiam te śledzie pod pierzynką. Jak będę miala chwilę to na pewno je zrobię :D Często jadłam tą sałatkę, ale sama nie robiłam. Może w ten weekend się wezmę? Ale rabarbaru to nie lubię ;) Nowa, właśnie przeczytałam Twoje pytanie o badania mężczyzn. Z nimi jest największy problem :D Jak zwykle. Muszą bowiem oddać swoje rycerzyki do pojemniczka. Unikają tego jak mogą. Jeśli klinika jest blisko, to można zaryzykowac dostawę z domu, ale ryzykowne to jest. My tak zrobiliśmy i trafiliśmy na korki. Ciężko było, bo powoli przemieszczaliśmy się i w końcu trochę okłamaliśmy pana doktora. Pisałam już do Malolepszej, że żałowałam, że nie mamy koguta, żeby sygnał włączyć, jak przy przewożeniu organów. Tylko my bysmy mieli napis: Uwaga! Wiozę nasienie! Na szczęście, okazało sie, że wszystko jest w porządku i to była wielka ulga. Chwilowo musze powrócić do obowiązków służbowych więc się odmeldowuję :D Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie i dla każdej tysiące

Nowa...Rybka ci powiedziala..ale najlepiej jest to zrobic w klinice, maja specjalny pokoik ku temu, mozesz \"pomoc\" mezowi ;) zalecana jest wstrzemiezliwosc przed badaniem wiec lepiej jest wybrac termin twojego czasu nieplodnego. Czas wstrzemiezliwosci to od 3-5 dni. No i oddaje nasienie do pojemniczka...i po bolu. A oni robia z tego taki wielki szum !!!!!! :D:D:D:D:D A te domowe testy..nie okreslaja wszystkich parametrow nasienia..wiec bez sensu. rybeczko Spotkanie nas czeka..Omega musi poznac kiedys wnuki, no nie? :p

No, już się tych wnuków doczekać nie mogę! Róbcie cos dziewczyny, noooooooooo! Do roboty! Jak narazie Justynka się nie wybiera w mje strony, tylko Mimi mi została (bo na miejscu):) Surfitko, własnie sprawdziłam, czy moja koleżanka nie leci przypadkiem w tym samym terminie, ale niestety - leci 2 dni przez tobą. Szkoda, zaopiekowałaby się tobą należycie, bo wiesz, jak się jest w początkowej ciąży, to trzeba o siebie baaaaaardzo dbać:):):)

Rybka i Surfitka_dziekuje za tak dokladne opisanie :). Az boje sie mu powiedziec, ze to tak wyglada hehe. Juz sobie wyobrazam jego mine :D. A powiedzcie jak Wasi mezowie reagowali na te badania?? Dlugo ich namawialyscie czy raczej nie bylo z tym problemu??

Nowa...co mam ci powiedziec...ja swojego namawialam przez 2 lata ...twierdzil, ze dzidzi to tylko kwestia czasu :( To byl ciezki orzech do zgryzienia...ale jak juz wszystko dobrze wyszlo chodzi dumny jak paw. Teraz byla powtorka z rozrywki..no bo to wszystko latami trwa, chcieli sprawdzic czy dalej jest oki. Na szczescie namawianie trwalo tylko miesiac ;) Ale ja tak zaplanowalam, ze badal nasienie rowno z moim hsg, kiedy i tak wspolzycie przed tym jest zabronione. :) Jakos ci sie uda z nim pogadac..problem moze tkwic u niego z takim samym prawdopodobienswem jak u ciebie, niestey. ale ja tam sadze, ze nie ma problemu, to tylko brak szczescia..ktore na bank sie wrotce usmiechnie do was :) Omego..co za szkoda. A ja nawet z Newarku lece..pewnie jak i twoja kolezanka..ech te 2 dni malolepsza..jak grzybobranie? ;)

Nowa____takie badanie to nic strasznego, na poczatku M strasznie to przezywal, ale nie samego ze tak powiem spsobu oddania ale wyniku....oni bardzo to przzywaja, boja sie,ze moze byc cos nie tak, dlatego warto swojemu mezczyznie wytlumaczyc, ze niezaleznie od wyniku, nic to nie zmieni w relacjach, a jesli nawet pojawilby sie jakis problem to wtedy bedzie mozna jakos zaradzic, a nie zyc w niewiedzy.....poza tym w moim przypadku m doskonale wiedzial,ze bardzo mi na tym zalezy i potzrebne jest to w dalszym postepowaniu.....ale kilka lat wstecz, lo matko byloby pewnie trudniej, ale do wszystkiego sie dojrzewwa, takze moja rada moja droga, zrob M jakas dobra kolacyjke, usiadz z nim i na spokojnie mu wytlumaczyc jaka jest zasadnosc tego badania i po co to tak naprawde to robicie, mysle,ze twoj mezczyzna to zrozumie a Moj M tez podobnie jak Rybki jechakl na sygnale z rycerzykami, na szczescie wyniki dobre, takze jak macie daleko to lepiej na miejscu, zeby nasienie bylo wartosciowe do badania:D Rybka_____na gadu ci napisalam:D, wyrazam zgode na redbulla:D

Wlasnie mu powiedzialam jak to wyglada... Zaczal glupio sie usmiechac i tak mi powiedzial \" widzisz i to jest dowod na to, ze Ty zawsze myslisz negatywnie i chcesz zaczynac od takich badan...nie stresuj moich plemnikow, bo jak one to slysza to zaczynaja sie bac\" . A i jeszcze powiedzial mi swoj plan na nastepne starania \"teraz zrobimy to bez zadnych wspomagaczy, a jak bedziemy w Polsce POJDZIESZ do lekarza i moze znow Ci przepisze Clo i spytasz o ten dupa ...cos, sprobujemy tak dwa cykle, a jak sie nie uda to ja pojde\" ...

Nowa_____no jak pojdzie to super:D byalm na sekunde w lesie zobaczyc czy sa grzyby, sa:D, ale po ciemku i z moja slepota to ja duzo tego nie nazbieralam, jutro w dzien pojade, to wtedy was zapraszam na grzyby w smietanie albo z jajkami jak ktora woli:D

Surfitko, tym razem z JFK:P A ja się zapraszam na grzybki:):):)

Hej hej! Dziewczyny ja sie tylko odmeldowuje ze zyje choc co to za zycie-caly czas niemal w pracy-trzeba odpokutowac wolne:( Nowa-jakbym swojego M slyszala w tym co pisalas-u nas ma czas do listopada na pogodzenie sie z badaniami.d Surfitka-moze tescik byl za wczesnie. Malolepsza bycz sie poki mozesz i korzystaj z wolnego ile sie da bo potem kierat Cie dopadnie. Ryba-ja to chyba tez zaczne na red bullu jechac bez wzgledu na konsekwencje. Omega-my bysmy Ci chetnie tych wnukow narobily ale ze Malolepsza na zwolnieniu i pewni malo z domu wychodzi to nie ma jak paczki do naszej trojki tu wyslac. Justynka a co ty takiego powera dostalas do gotowania???ALe zestaw dobry-lubie taki;) Sorki ze nie pisze do kazdej z Was ale czytam wszystkie uwaznie-nadrobie mam nadzieje w przyszlym tygodniu bo w tym to w sobote jeszcze pracuje potem wesele-a swoja droga nie wiem Surfitka czy zauwazylas ze tu ludzie malo kiedy ida na slub do kosciola tylko od razu na przyjecie a do kosciola tylko bliscy.Ja w kazdym razie trzymam sie polskich zwyczajow i jak wesele to i na slub ide. Buziaczki dla wszystkich a szczegolnie tych co nie wymienilam-Milka,Mimi,Voltare,Jagody.Martika,Agness

oby tradycji stalo sie za dosc witam was pierwsza z rana... jak ja wroce do pracy.....ratunku Telesforka_______paczka za ocean trafi niezaleznie od mojego zwolnienia:P.....no prosze to kazda z nas dala swojemu facetowi czas na oswojenie sie z mysla o badaniach, ostatnio zadzwonil do mnie kolega zapytac jak to wyglada i gdzie ma sie udac aby takie badanie wykonac, to jakis ewenement, bo to on naciska na badania i pierwszy chce wykonac krok, a ja juz na moim terenie uchodze za specjalistke w tej kwestii:P, chociaz to przykre, bo obsewruje,ze coraz wiecje ludzi ma jakis problem,,,,,,hm, chociaz moze tak jest, ze oni teraz maja smialosc zeby do mnie sie odezwac, a jest ich poprostu tak samo jak zwykle i ta teoria bardziej mi sie podoba niz ta poprzednia:D......nie sama praca czlowiek zyje...odpoczywaj Jagoda_____zawsze jak jeden chociaz raz nie wejdziesz w ciagu dnia listy podpisac to ja zaczynam sie o ciebie szczerze martwic:( ale podejrzewam,ze studenci dali ci sie we znaki stad ta nieobecnosc? Justyna____az sie boje co tez dzisiaj moglo ci sie przysnic, zlituj sie bo ja juz nie mam sily tylle plywac:P....mam nadzieje,ze mialas udany wieczorb i usmiech na twarzy jak spojrzalas na M z wiadomych wzgledow:P Mimi______a pani w paierach czy wstret do komputera spowodowal absencje dnia wczorajszego???? Surfitka____dziekuje za slowa otuchy, mleko sie rozlalo a ja lzy ronie, to niepodobne do mnie, i mam nadzieje,ze spwaca mojego chwilowego smutku jest nadciagajaca@, chociaz ani widu ani slychu, a ciagniecia mam od tygodnia co by sugerowalo,ze lada moment, w kazdym razie dziekuje Nowa_____bardzo mi sie podoba twoje zdecydowane dzialanie, brawo Rybka____super,ze odpoczelas na wolnym, widac,ze jest wiecej luzu, chociaz wrocilas do ciezkiego kieratu Milka,Agness, Voltare, Martika____po moj plan dnia___ZERO PLANU:D:D:D:D bardzo lubie dziewczyny ten nasz topik i posluze sie slowami carrolla[ksiazka jest w deche, goraco polecam].....mam nadzieje,ze nasz topik bedzie tak dlugo trwal dopoki mrowka nie wypije oceanow i żółw nie okrazy swiata:D:D:D chociaz chetnie przeniesiemy sie w tym skladzie na macierzynstwo:P milego dnia.......

omega_____dla ciebie oczywiscie rowniez bukiet kwiatow na dobry dzionek------------------------------------

Witam :) Malolepsza – już się melduję po jednodniowej nieobecności. Wczoraj dopadła mnie taka migrena, ze żaden z dotychczasowych sprawdzonych sposobów pozbycia się jej nie zadziałał. Zresztą dzisiaj też nie pozwala mi o sobie całkiem zapomnieć. Poza tym M wczoraj przeinstalowywał system ponieważ kupił Office 2007 z legalną licencją do użytku domowego na trzy stanowiska komputerowe. W tej chwili jest obchodzone 15-lecie firmy Microsoft w Polsce i można kupić legalny system za 199 zł, wiec zaszaleliśmy ;) Muszę się teraz przyzwyczaić do nowego systemu bo niby to samo ale już paski narzędzi wyglądają inaczej. Surfitka – skoro tempka w górze to wciąż jest szansa. Trzymam kciuki. Bardzo mi się podoba Twoje uzasadnienie dlaczego Malolepsza nie wymieniła mnie w zamówieniu na 2008 rok, słowo daje postaram się coś przywieźć z tego urlopu :D Nasz nowy terminal widziałam ostatnio w serialu „twarzą w twarzą” prezentował się nieźle ale w TV wcześniej było masę negatywnych komentarzy – sprawdzisz na własnej skórze. Dziewczynki – bądźcie kochane i popatrzcie na te moje nieszczęsne wyniki. Na pierwszy rzut oka wszystko w porządku patrząc na normy laboratoryjne, które dostałam, ale jak wróciłam do domu i weszłam na stonkę, którą załączyła ostatnio Milka to mam pewne wątpliwości. W 3 dc były następujące: FSH – 7,43 mlU/ml LH – 5,34 mlU/ml Estradiol – 39,96 pg/ml Prolaktyna – 20,23 ng/ml Testosteron – 0,20 ng/ml TSH – 1,17 - mlU/ml FT3 – 5,17 - mlU/ml FT4 – 11,23 - mlU/ml Milka – ja za swoje wyniki zapłaciłam prawie 190 zł – ale zrobiłam jeszcze glukozę i zwykłą morfologię tak dla samej siebie bo dawno się nie kłułam. Justyna – może Ty się tak nie zarzekaj z tym rodzeństwem dla Adrianka bo zanim się spostrzeżesz będziesz w drugiej ciąży ;) No i masz rację przydałoby się zachować ciągłość brzuszków na topiku. Co się tyczy snów, to książki możesz zacząć pisać, fabuła nie jednego zaskoczy. Swoją drogą to się człowiek może w takim śnie zmęczyć ;) Omega – spokojnie zaraz będą te wnuczęta i żeby Cię zbytnio nie stresować narazie dwoje, po jednym na każde kolano. Gorzej będzie później jak zamówienie zostanie zrealizowane :D Voltare – bardzo fajna data ślubu. Za jakiś czas będą dwie imprezy w jednym dniu ;) Telesforka – nie założyłam na razie moich nowych butów bo było tyle biegania ze nie chciałam w razie czego sensacji w pracy robić biegając na bosaka. Pęcherzyk prawie się wchłonął więc za chwilę będę próbowała ponownie. Nowa – przysięgam twoja siostra nie zdawała u mnie wczoraj egzaminu ;) Dla ścisłości dodam, ze u mnie byli sami panowie i oczywiście wszyscy zdali :D Ryba__lufa – nie dawaj się tej pracy. Dla Ciebie Agness, Biedroneczka, Martika – przepraszam jeżeli którejś nie wymieniłam ale migrena postanowiła wrócić :( Muszę jednak coś przeciwbólowego łyknąć i się położyć bo głowa mi pęka – delikatnie powiedziane :P

brak planu to jednak dobry plan______M nie mogl zanlezc aktu notarialnego, normalnie diabel ogonem zakryl, wic przekopalam sie przez papiery i zrobilam w koncu porzadek, zeszlo mi ze dwie godziny:P Dostalam@:D:D:D:D:D:D:D35dc i w koncu, a jednak wczorajszy nasroj zapowiadal nadciagajaca@ odrazu zadzwonilam do gina, ale sie chlopina ucieszyl bardziej niz ja, narazie jeszcze nie wpadam w euforie bo nie wiadomo czy sie te pecherze wchlonely, umowilismy sie na srode na badanie, proponowal mi jeszcze L4, przyznaje pokusa byla ogromna ale jak teraz nie wroce do pracy kiedy juz sie na to psychicznie nastawilam, to jak boga kocham pozniej chyba poszlabym na kuronia, bo tak mi dobrze w domu:Pa przeciez bezrobotna malolepsza to bylaby tragedia na kafe, paplanina od rana do wieczora:P w kazdym razie ciesze sie z tego okresu jak nigdy dotad, bo juz sie balam niekonczacego sie cyklu:D a wy gdzie?

Jagoda____o przepraszam bardzo ale ciebie wymienilam w zamowieniu i to na czolowych pozycjach, ja siebie nie wymienilam:P zaraz doczytam post i te wyniki, ale odrazu riposta na temat zamowienia, bo jakze ja moglabym o tobie zapomniec!!!!!!!!!!!!

jagoda____-wiec tak, najlepiej jak sie wypowie na temat wynikow nasza najlepsza Endo czuli Surfitka, wedlug mnie hormony w normie, ale budzi lekki, powtarzam lekki niepokoj prolaktyna, miesci sie wprawdzie w granicach normy ale blisko gornej granicy, jak pojdziesz do gina zwroc mu na to uwage, to moze byc malenki problem, ale nie musi, chociaz mozna temu latwo zaradzic no i jeszcze raz przezcytaj zamowienie, JESTES na liscie

Malolepsza - no właśnie ta prolaktyna mi się nie podoba :( Do gina idę w przyszłym tygodniu i zobaczymy co powie. Zapewne westchnie jak zobaczy ile makulatury mu przyniosłam i stwierdzi, że ze mną to łatwo nie będzie bo zaliczam się do \"wszystkowiedzących\" i nie dam się zbyć byle czym ;) Zresztą on to doskonale wie bo prowadzi mnie już osiem lat.

Jagoda_____nie ma co jeszcze wpadac w panike, nad prolaktyna mozna zapanowac, tymbardziej,ze niejest ona jakos tragicznie wysoka, ale jesli w jakis sposob utrudnia zajscie w ciaze to szybkie dzialanie przyspieszy sukces i bedziesz z brzuchem szybciej niz myslisz, ze ja nawet nie zdaze tego zamowienia zlozyc pszuklam ci bardzo dobra stronke to poczytasz, uszy do gory

Hej Jagodka..jestes wymieniona.ale to nie znaczy, ze masz niczego z wakacji nie przywozic ;) Na moje oko hormony sa w normie..prolaktyna moze troszke wysoko, ale fsh tez..ale to w koncu wszystko dalej norma. Jagodko, poradze ci tak jak i nowej i telesforce - pogon jeszcze chlopa na badanie !!!!! ja nie zartuje z tym, ze wg ststystyk to nawet czesciej zdarza sie ze niepowodzenia moga byc spowodowane czynnikiem meskim niz zenskim. U nich latwo to wykryc..a leczenie w razie czego jest czasochlonne. chociaz tez mysle, ze to po prostu brak szczescia i sytuacja wkrotce sie odwroci ;) malolepsza..tos mi humor poprawila :D:D:D:D:D:D:D Ciesze sie..a co, widze przyszla jednak po 9-tej ;) grunt ze jest!!!!! U mnie cisza..tempka odrobine nizej niz wczoraj ale dalej 5 kresek wyzej niz przed owu..czyli dalej grubo nad krecha...a powinna dzis juz spadac. Mija rowno 2 tyg od inseminacji ......sama nie wiem, pewnie jutro spadnie i bach. Telesforka ty sie nie przepracowywuj ;)

Surfitka - nie namawiam za bardzo tempki, na jutrzejszy spadek ;) Tak jak napisałam wcześniej w przyszłym tygodniu idę do gina i zobaczymy co powie. A o badanie nasienia zapytam bo szczerze powiedziawszy nie wiem gdzie w mojej metropolii mogłabym je zrobić? Nie jestem przekonana co do tego ze w takim normalnym laboratorium zrobią tego typu badanie, zobaczymy.

Witam kochane! Nie było mnie wczoraj bo załatwiałam kupę spraw z M, a przy okazji wprosilismy się do teściowej na obiad, a potem na zakupy i wróciłam taka padnięta, że od razu usnęłam. Od tamtej nocy spi mi się dość dobrze, dziś śniła mi się Natalka Od rana znowu ganiam i dopiero teraz mam chwilkę, żeby skrobnąć. Rano byłam u dentysty z moim nieszczęsnym zębem, zmieniono mi opatrunek i za miesiąć znów to samo. Potem za Malolepszą byłam u kosmetyczki i fryzjera-dobrze mi to zrobiło:) Justynka faktycznie sny masz niesamowite! Mam nadzieję, że ten przypływ energii świadczy o tym, że czujesz się lepiej. Pogłasz brzusio Malolepsza super, że @ przyszła-szybciej będzie można zacząć staranka:) Co do papierów to ja też ostatnio robiłam porządki-to niesamowite ile niepotrzebnych rzeczy człowiek gromadzi. Surfitko póki @ nie ma to jest nadzieja!!! Jagody ja się nie znam na wynikach, ale skoro nasze ekspertki mówią, że jest ok to dobrze. Tym, że w granicach normy bym się bardzo nie przejmowała-jest to przecież jeszcze norma. A M też bym wygoniła na badania-u nas to od niego zaczeliśmy;) Nowa ty też namawiaj swojego chłopa! U mnie też nie było łatwo, ale sie udało go namówić. Powodzenia życzę, w końcu my kobiety mamy swoje sposoby;) Telesforka, Omega, Milka, Ryba, Voltare, Biedronka, Mężatka (właśnie gdzie ty się kobieto podziewasz?) i dla każdej o której zapomniałam po Buziaki

Czesc Kochane Ja tylko na chwilke sie zameldowac. Wstalam o 9 (o zmierzeniu tempki kompletnie zapomnialam), chyba jutro bede musiala zrobic tak jak to radzila Voltare - dwa budziki z 5minutowa roznica. Pije sobie kawke, a zaraz zabieram sie za sprzatanie. Pozniej postaram sie wyslac jakies foteczki z wczasow. Milego dnia. Dla kazdej po