jest tu jakas staraczka o tej porze?

Jak wysyłalam poprzedni wpis to pomyślalam, że jak będzie nowa strona, to na pewno się uda :D Ciekawe, czy to działa :D:D:D

Ryba__lufa - wiara czyni cuda i trzymajmy się tej opcji :D Kiedyś na pewno sie nam wszystkim uda. Coś dla poprawy humoru Wykoleił się pociąg wiozący polskich posłów. Na miejsce pędzą ekipy ratownicze, karetki i śmigłowce. Gdy przybyli okazało się, że nie ma żadnych ciał. Szef ratowników pyta okolicznych mieszkańców: - Gdzie się podziali wszyscy z tego pociągu? - Pochowalim. - Wszyscy zginęli, co do jednego? - - No niektórzy mówili, że jeszcze żyją, ale kto by tam, panie, politykom wierzył...;)

Jagody, ja się na tym nie znam, ale myślę, że nie warto tak do konca wierzyć w to szkiełko i oko (chociaż teraz to powinno być: czytnik i monitor, czy coś takiego). Z pięć razy pisalam już o mojej koleżance, która poł roku nie miala @ i zaszla w ciażę, a lekarz mowił, że to niemożliwe, nawet, jak już urodziła zdrowego syna :D Nie jesteśmy w stanie wytlumaczyć wszystkiego do konca za pomoca racjonalnej analizy :D Czasami trzeba chyba zawierzyć jakiejś innej sile albo przypadkowi, jak kto woli. Wiem, że każdy by wolal wszystko czarno na białym (ja też :P ) i jeśli A to B to A to C. A niestety, są dziedziny, w której logika wysiada, o czym przecież wszystkie doskonale wiemy :) Jednym słowej Jagody _ pewnie, że możesz zajść w ciażę we wtorek albo w środę :D :D :D Czego Ci serdecznie życzę

skróciłam trochę ten logiczny wywód z A, B i C , ale jak tak dalej pojdzie to już nie bedę miała po co iść do tej pracy :D

Jeszcze raz sprawdziłam pocztę i okazało się, ze nasz topikowa mamusia się zatroszczyła żeby dotarły do nas zdjęcia Justyny. Omega dzięki A wracając do fotek - rewelacja ja też tak chcę wyglądać tuż przed końcem ciąży. Nie wiem na czym to polega czy to kwestia ubrań czy tego jak patrzy dziecko ale kiedyś mi sie wydawało, ze kobiety w ciąży były ogromne a tu zarówno Justyna jak i Mimi mają taki słodki brzusio :D Ryba___lufa - zdecydowanie wolałabym mieć wszystko czarno na białym ale nie ma lekko, trzeba wierzyć że się uda wbrew wszystkiemu.

Witajcie Nie pisałam wczoraj bo cały dzień buszowałam po sklepach z moją siostrą;) A wieczorem M okupował komputer. Dziś mam ambitny plan posprzątania mieszkania, ale nie wiem czy Natalka mi pozwoli;) Wczoraj robiłam porządek w papierach i tak mi wpychała nogę pod prawe żebro, że musiałam skończyć szybciej. Justynka czyli jeszcze w dwupaku:) Zdjęcia dostałam, slicznie wygladąsz. Ja mam przeczucia, że urodzę w połowie listopada, a nie na koniec, ale czas pokaże. Jagody czyli wyniki M dobre. Niech pobierze witaminiki i na pewno wszystko wróci do normy, a najlepiej by było jakby rzucił palenie, ale z tym to juz gorzej. Wiem bo sama paliłam. Surfitko PIĘKNE JAJO!!!SUPER!!!!! Teraz tylko trzeba się dużo przytulać;) Co do moich zębów to przed ciążą miałam może tylko jedną plombę, takze nie narzekam;) Malolepsza a ty w szale grzybobrania nadal;) Wczoraj w wiadomościach mówili, że jest niesamowity wysyp grzybów. Voltare, Ryba, Milka, Omega, Nowa, Agness Napiszę później, pa. Telesforko trzymaj M za słowo i niech koniecznie idzie na te badania

melduje poslusznie ze otworzylam oczy:) ide sie wykompac i zjesc sniadanko i zajrze do was:) dzieki za mile slowa omega dzieki ze zadbalas o coreczki;) buziole:) jagoda dobre z tymi politykami:D:D:D:D:D:D

Dziewczynki, macie mailika - ciekawego, nieco może szokującego;P

Witajcie dziewuszki :) Ja tak na sekundke .... tydzien temu dostalam @ i praktycznie 2 dni wycięte z życiorysu... masakra tak mnie pierwszego dnia brzusio bolał że musialam powrócic do domku z pracy bo masakra..... Sorki nie zaglądalam dawno ale jakos ciągle brak czasu, wybaczcie dzis tez wpadłam na sekundke nawet nie poczytałam co tam u Was słychac... Często dopada mnie deprecha i czuje sie tak jakoś dziwacznie... Pozdrawiam Was Kochaniutkie !! :) miłego dnia papap :)

Czesc. Agness, nie wiem co sie dzieje, ale mnie tez byle pierdola potrafi wyprowadzic z rownowagi i coraz dluzej wracam do normy po tym. :( Czyzby tez jakas depresja..chyba jesienna. Omego, mail doszedl..i nie powiem - dosc kontrowersyjny. No i dziekuje za zarcik na gg :) Tez dosc kontrowersyjny..a moze to zle slowo..raczej z dluga broda ;) Malolepsza, mi sie tym razem grzyby nie snily, ale ciasto...cala chlodnia ciast roznych rozniastych. I moglam je wcinac do woli..oczywiscie zaczelam od biszkopta z truskawkami i bita smietana. Potem byl sernik...dobrze ze chociaz w snach mozna sobie podjesc ;) A w senniku oznacza moj sen wedrowke, awans w pracy lub trwala przyjazn :) Czyli samo dobro..sklaniam sie na wedrowke.za ocean ;) Justynka, nie mam pojecia jak to sie stalo, ale w domu mail byl pusty..przychodze do pracy tu w starym mailu zdjecia, mam nowy od ciebie i jeszcze trzeci od Omegi ( dziekuje) . Wiec moge bodziwiac cie potrojnie i zazdroszcze. Brzusio jest sliczny, ty wspaniale wygladasz - nie widac tych kilogramow o ktorych pisalas. :) I widac ze jestes baaardzo szczesliwa. Tez tak chce !!! Nawet sobie tego szczescia juz nie umiem wyobrazic... Mimi..Natalka niezle sie rozpycha :) Malo miejsca juz ma. A skad takie przeczucia o porodzie? W sumie tez ci niewiele zostalo :) Jagoda..jesli chodzi o poczecie coraz czesciej sklaniam sie do opcji, ze potrzeba tego boskiego - Niechaj sie stanie. Tutaj chodzi o cos wiecej niz chemie..tu ma powstac nowe zycie, nowa duszyczka, do tego po prostu trzeba oprocz komorki jajowej i plemnika boskiego oddechu :) Rybka..zgadzam sie z toba. Ja juz zjadlam chyba wszystkie artykuly o nieplodnosci, i dla tak wielu przypadkow po prostu niema wytlumaczenia - dlaczego? Mysle, ze to chodzi o to co napisalam wyzej. ;) Tylko jak to zrobic, by zalatwic sobie ta laske..by Bog obdarzyl ? Oczywiscie to pytanie retoryczne. :) Pozdrawiam wszystkie panie :)

I jak mija dzionek? Ja troszkę ogarnęłąm mieszkanko, potem byłam na zkupach i na spacerze z psem, obiadek nastawiony:) Dzis mamy zajęcia w szkole rodzenia na które muszę niestety jechać sama bo M pracuje:( Dziewczyny chyba znowu mam zachcianki;) Dziś zjadłam: -naleśniki z dżemem -zupę kapuśniak -dwa pączki -kawałek kiełbasy nieźle co?;) Ta kiełbasa była zaraz po pączkach;) Agness ja też mam czasem złe dni-nic mi sie wtedy nie chce i płaczę bez powodu. Trzymaj się kochana i pisz do nas częściej Omega babciu wstydziłabyś się takie maile wnuczce przysyłać;););) Żartuję oczywiście! Miłej pracy i wracaj do nas szybciutko z tych papierzysk! Surfitko ja myslę tak jak ty- do cudu poczęcia na pewno potrzebny jest palec Boży. Wierzę w to, że Bóg każe nam czekać na maleństwo z jakiś przyczyn. Z jakich tego nikt nie wie. Co do Twojego snu super był! Ja też uwielbiam biszkopt z bitą śmietaną:) Trzymajcie się babeczki.

Agness – wszelki duch pana Boga chwali, nareszcie dałaś znak życia. @ jest jednak okropna, przychodzi nie proszona :( Mimi – nie wiem jeszcze czy wyniki są M dobre, po tym wszystkim co przeczytałam w necie wiem, ze mogło być gorzej. Marne to pocieszenie ale zawsze. Zobaczymy co powie gin. Mniam pączki, pycha :D W poniedziałek po badaniu M w nagrodę zjadłam dwa z budyniem. Nieźle on miał badania a ja nagrodę – było nie było też miałam stres. Surfitka – kusisz kobieto tymi słodkościami, ale masz rację w śnie są dozwolone a nawet wskazane :D A gdzie ja znajdę ten boski oddech ???? ;) Omega – żarty z podtekstem są moimi ulubionymi, zresztą o czym my tu na tym topiku rozmawiamy o dzieciach a bez seksu dzieci nie będzie :( Więc traktuję to jako doping, nawet jak doping wg Surfitki ma brodę :D:D:D Już prawie jesteśmy spakowani, jeszcze jutro ostatnie drobiazgi do włożenia i hulaj dusza piekła nie ma :D

Właśnie wróciłam od gina :D:D:D I jak na wizytę szłam jak skazaniec to wracałam na skrzydłach. W lewym jajniku jest coś tam z wrażenia zapomniałam nazwy co świadczy o tym, ze owulacja już była (nota bene jajnik wczoraj wieczorem i dzisiaj z rana dawał popalić równo) a w prawym pęcherzyk ma 22 mm i jest szansa, że za moment pęknie – chyba że zmieni zdanie. Nawet niech nie myśli :D:D Krotko mówiąc jest szansa na bliźniaki i to dwujajowe. Gin na wychodne kazał biegiem wracać do domu i brać się do roboty. Strasznie się cieszę i M ma jak w banku, ze mu dzisiaj nie odpuszczę :D:D:D Jeżeli chodzi o wyniki M to nie jest źle, dostał antybiotyk bo nawet niewielka ilość leukocytów może świadczyć o stanie zapalnym, poza tym uderzeniową dawkę Wit. E tj. 3x2 i mamy się starać ile nam sił wystarczy bo wśród tych jego chłopaków powinien się znaleźć jeden rozsądny, który znajdzie drogę do celu ;) Jak niewiele człowiekowi do szczęścia potrzeba – teraz będę się mogła oddać błogiemu lenistwu na urlopie. W sumie to M wygonił mnie na tą wizytę bo po co mielibyśmy się denerwować w trakcie urlopu i snuć domysły. Także Ryba__lufa – wtorek był dobrym dniem na starania a jak się okazuje środa również, kochana moja wróżko dla Ciebie Malolepsza - a co tobie powiedział gin? Jaja poszły po rozum do Glowy czy dalej strzelają fochy?

witajcie moje drogie praca, praca, praca, niedawno wrocilam a juz za chwil pare znowu bede musiala do niej pojsc, tzn jeszcze slodka noc przede mna, :P grzyby na szczescie znowu wszystkie jadalne,:P dzisiaj mnie dopadlo jakies przygnebienie,minie na pewno szybko, ale meczy mnie dzisiaj strasznie, ech..... Omega____kobieta arbuz:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D a ja myslalam,ze plec w swiecie roslin inaczej jest widoczna:D justynka____piekny, cudny, uroczy brzuchal, je nie wiem gdzie te kilogramy ci sie zebraly, chyba wszystkie w brzuszku, cala reszta modelingowa:D jezu jak to juz blisko, kiedy to zlecialo??? Jagoda____cudowne wiesci, strasznie sie ciesze, szansa do wykorzystania i pewnie trzeba sie zabrac do dziela, u mnie sluzu ani grama, szans na owu nikle ale nadzieja jest zawsze, poniewaz nadzieja nie ma logicznego wytlumaczenia Rybka____ kobieto moja kochana, a co sobie obiecalysmy odnosnie testow, a tobie juz sie gdzies roi pomysl o testowaniu, zadnych testow!!!!!!!chyba,ze zdecydowanie po terminie@. moze wtedy, ale nie w 29dc!!!! Mimi_____ja chyba jestem z toba w ciazy:P, po paczkach z przyjemnoscia zjadlabym kawal kielbachy i to nie byloby dla mnie dziwne:P Surfitka____-tez mnie niezle nastraszylas z tymi oplatami karta, ja nie pamietam kiedy mialam banknoty w portfelu, wszystko leci z plastiku i przez internet, a na koncie wciaz jakby malo kasy, ale to chyba jednak wina mojej rorzy=utnej reki a nie hakerow:P telesforka, milka, voltare, agness, nowa po ale mi dzisiaj smutno:( chociaz wejscie do was poprawilo mi humor

jagodko, bardzo sie ciesze :D To cos to pewnie plyn w zatoce Douglasa ktory moze poswiadzczac owulacje :) Wiec glowa do gory, wszystko bedzie dobrze :) Sprowadze cie troche na ziemie i powiem ze owu jak jest to zawsze z jednego jajnika w danym cyklu..czasem pecherzyki rosna na obu ale z jednego pekaja. Ale nie wazne czy na jedneym czy na drugim cos uroslo i peklo i reszta w boskim \"niech sie stanie\" pozostaje :) Dzis mnie koleznaka troche zdenerwowala, bo napisala mi ze sie jej @ spoznia i jutro zrobi test. I wsumie nie planowala jeszcze ale lepiej niech ma TO za soba..:( Ciaze okreslac jako TO ? A moze trzeba miec do tego takie podejscie...kto wie. Te na luzie i co nie chce tzw wpadki sa i chyba wiecej sie dzieci rodzi z takiego zajscia niz planowanych i przemyslanych. Wogole dzis jakas podenerwowana jestem. Wkurza mnie to ze bede najprawdopodobniej bede musiala wziac gotowke do Polski bo karta nowa nie przyjdzie :( Wkurza mnie moja niemoznosc zajscia w ciaze. Wogole wszystko bym zmienila..w pracy nawet za duzo gadam, co by tu zrobic zeby bylo lepiej i te projekty w koncu robili wedlug mojego pomyslu :p...Za duzo kawy chyba wypilam. A szczegolnie szlach mnie chce trafic jak patrze na pudlo z apteki ( taka poroniona Ameryka, ze leki poczta przysylaja) i wiem ze w tym pudle jest zastrzyk ktory musze sobie zaaplikowac a i tak nie wiem po co..i tak w ciaze nie zajde.

Malolepsza - ja po wizycie w ubiegłym tygodniu u gina też miałam doła i nawet nie bardzo ochotę żeby się w tym cyklu starać. Bo przecież nawet pęcherzyka dominującego nie było widać a tu masz po tygodniu dwa jaja :D Nie będę wytykała palcami, kto wtedy do mnie powiedział, ze pomimo, że 9dc i nic nie ma to nie oznacza braku szansy. Może to dlatego, ze spisałam ten cykl na straty, życie naprawdę potrafi zaskakiwać. My nie mamy innego wyjścia tylko wierzyć, ze się uda i tego się kochana trzymaj a szybciej niż się spodziewasz jaj pójdą po rozum do głowy, chłopaki M dadzą z siebie wszystko i słodziutka fasolka zamieszka w brzuszku, dla Ciebie Surfitka - żeby sie nie powtarzać dwa razy to ta mowa powyżej dotyczy również Ciebie :D Zresztą wszystkim pozostałych staraczek również. Oczywiście masz rację coś gin mówił o płynie - no i co ja bym bez Ciebie zrobiła , nawet nie umiem powtórzyć diagnozy. Szkoda, że to drugie jajo ma małe szanse :( ale zawsze pozostaje cień nadziei :D Dziewczynki gdybym tu już nie zajrzała to życzę WSZYSTKIM owocnych staranek podczas mojej nieobecności a potem dwóch kreseczek na teście. Justyna tak na wszelki wypadek będę trzymać za Ciebie kciuki, oby poród był szybki, bezbolesny i uwieńczony łzami szczęścia. Ale nie wyrywaj sie przed szereg ;) Surfitka - spokojnego lotu i wielu chwil radości w kraju. Buziaki dla Was kochane Wyjeżdżam jutro o 10 rano i powinnam wrócić 27 późno w nocy. Jak tylko złapię oddech to melduję się na topiku z raportem , do napisania

Jagodko, milego lotu dla ciebie i udanej podrozy :) Wspanialego wypoczynku i uwazaj na Arabow ;) Oni podobno lubia polskie dziewczyny czego doswiadczam na codzien ;) I trzymam kciuki za mala jagodzinke ;)

jagodka milego lotu, wspanialych wakacji i wracajcie w 3!!! ja mysle ze na ciebie poczekam;) ale jak cos to \"nie\" dziekuje;) 3maj sie, buziole

Jagody super wieści!!!!Życzę ci spokojnego lotu, udanego wypoczynku i jak najwięcej okazji do staranek!!! No i żebyście wrócili we troje, a najlepiej we czworo!!! Moje drogie Pani: Surfitka i Malolepsza, a cóż to za podłe nastroje???Wiem, wiem, mnie czasem też dopada, topik jest równiez od tego żeby się wyżalić. Dla was kochane i dla pozostałych Buziole

Cześć - wpadam się tylko odmeldować, pożyczyć jagódce udanego lotu, owocnych staranek i małego egzotycznego:P fasolka po powrocie. I już uciekam - przyrzekam że jutro walnę dłuższego posta,ale dzisiaj niestety miałam do odwalenia pracę domową i niestety nie ma szans, żebym usiedziała jeszcze choć przez 10 minut z otwartymi oczyma . Surfitka i Malolepsza - co to za ponure humory - hm?!

Nikt sie dzis nie zameldowal? Nie ladnie Ja wczoraj wzielam zastrzyk, jajniki wariuja jak Adrianek i Natalka razem wzieci ;) Nic nie bolalo, chyba dochodze do wprawy. A po za tym jakos leci. Humor troche lepszy...choc nie rewelacyjny. Niestety wczoraj zmarl moj wujek.:( Pozdrawiam.

dwupak melduje sie poslusznie! troche pozno ale tak to jest jak sie nie da spac w nocy! jestem tak padnieta ze szok:O surfitka bardzo mi przykro z powodu wuja kiedys tam sie wszyscy spotkamy.... dobrze ze jajniole wariuja bo to znak ze wszystko oki:) jagoda pewnie juz na plazy:) moze przywiezie wam troszke slonka i do mnie ciut podesle, a najwazniejsze zeby przywiozla to maniunie sloneczko;) zbierac sie babole bo do podmianki wg terminu 13dni zostalo:) milego dzionka, mam nadzieje ze sie odezwiecie i bedzie co do poczytania wieczorkiem:) ps juz od wczoraj mam problemy z zalogowaniem sie na kafe, teraz tez, nie moge wyslac, dobrze ze skopiowalam wczesniej tekst:) pozdrawiam was pracusie na etacie i w domku:)

Nie mam neta w domu Jutro naprawią. Stąd moja nieobbecność, na gadu również. Malolepsza, a co tam, zrobię sobie ten test. Co mam do stracenia? Parę złotych jedynie :D Z pracy nie moge pisać, więc tylko melduje, że wszystko przeczytałam i aż się chce napisać do Jagody: a nie mówiłam :D:D Ale nieważne, najwazniejsze, że wszystko jest ok. Miłego wypoczynku Ci życzę, no i szczęśliwego powrotu z malutkim powodem do jeszcze wiekszej radosci Od razu przeprosze za ewentualny chaos wywołany stresem, że zaraz ktos wejdzie i mnie przyłapie. Surfitko, mam nadzieję, ze to tylko chwilowy spadek nastroju. Mamuśki, trzymajcie się Pozdrowienie i

wytajcie druhny dzisiaj hunor lepszy, w koncu maz ma urodziny, musialam sie do pionu postawic, bigosu gar nagotowalam podje sobie z rozkosza, bo na widok mojego bigosu robia mu sie oczy jak piec zlotych a jezyk szoruje po klatce piersiowej, juz wam kiedys wrzucalam przepis na niego:Dtzn na bigos:P w pracy bylam dzisiaj 11 godzin ledwo przyczlapalam, ale energii mi jeszcze troche zostalo zeby podzialac, a noz widelec cos sie powykluwalo miedzy tymi gigantami:P Justynka_____naprawde nie moge uwierzyc, ze to juz za chwile, wlasciwie lada moment, melduj sie kochana, bo jak cie nie bedzie znaczy ze sie zaczelo, licze tez na smsa Jagoda____termin idealny, u nas zimnica i slota, wiec na pewno troche sloneczka sie przyda, szczesliwej podrozy:P, i fantastycznego wypoczynku Rybka____jak to bez neta?????a to tak mozna bez internetu??:P a co do testow, zrobic zawsze mozna, ale 29dc to troche za wczesnie, kup odrazu dwa, jeden na sobote, drugi na wtorek:P Mimi___ucaluj Natalke w nozke ode mnie Voltare____wczoraj bylas spioch, dzisiaj liczymy na mega wpis:D Surfitka_____nerwy przed podroza????najwazniejsze,ze jaja wariuja to dobry zank, wszystko leci zgodnie z planem:D moje drogie uciekam do mojego 33latka, piekna liczba:P jak myslicie moze nam sie uda w urodzinki:P:P:P:P dla calej reszty zastepu druhen po

Witam moje kochane Justyna dostałam cudne zdjęcia od ciebie, od Omegi też ;) i nie moge się na nie napatrzeć. Kiedyś też uważałam, że kobieta w ciązy wyglada... no powiedzmy tak sobie, a teraz oglądam się za cieżarnymi jak nienormalna i się do nich uśmiecham, a jak są takie śliczne jak ty to naprawde miło popatrzeć. Dzisiaj widziałam jedną dziewczyne w markecie w zaawansowanej ciązy i niestety przeszło mi przez myśl, że ja nigdy tak nie bede wygladać :( Mój M. miał niedawno urodzinki, i widze, że Malolepsza i Ryba chyba też mają panny w domu. I jak sie wam dziewczyny z nimi żyje? ;) Nie zdązyłam ucałować Jagody przed podróżą, nie pamiętam kiedy miała lecieć. Ale jej zazdroszcze, ale należy się naszej Jagódce troche słoneczka, mam nadzieje, że z tego wyjazdu coś będzie ;) U mnie @ panoszy sie, wstrętna. Nadal chodze wkuta, popłakuje, potem w pracy kłamie, że nie mogłam spać bo mnie ząb bolał itp. itd. A poza tym znowu epidemia pytań z cyklu: kiedy wy? Mam naprawde serdecznie dosyć wszystkiego, dobrze, że wróciłam do pracy. to narazie tyle, pa dla wszystkich, bez wyjątku, po

Dobry wieczór! No tak - mi każecie tutaj mega posty wypisywać a same co?! Nastawiłam się dzisiaj na wieczór na mega-czytanie, a tutaj jedna stronka i to niecała! No więc tak - moje Słoneczko poszło znowu na nockę, więc jak to się mówi - cały komp, a potem całe wyrko: moje i tylko moje. Nie to, żebym się cieszyła że go nie ma - wręcz przeciwnie - nie lubię sama spać, ale czasem to tak fajnie sobie \"porządzić\"! justynka - zdjęcia boskie! Jak się okaże że ten cały nadmiar kilogramów u Ciebie skoncentrował się, jak napisała malolepsza, tylko w brzuchalku, to ten Twój Adrian może być kawał chłopa:D Jeszcze tylko kilkanaście dni i będzie topikowe świętowanie narodzin pierwszego maluszka:) Surfitka - zastrzyk zaaplikowany, jajniki w formie, podróż już za chwilę - właściwie cała otoczka aż sprzyja uzyskaniu pozytywnego efektu ojczyźnianych staranek;) milka - co to za nastrój - dzisiaj Ty?! Oczywiście, że będziesz w ciąży! Nie ma co się na zapas zamartwiać. A pytaniami się nie przejmuj! Jedna z moich najdelikatniejszych odpowiedzi na takie pytanie jest taka, że wcale nie mam ochoty na wychowywanie dzieci - mam w domu psa, królika, kanarka (królika ani kanarka nie mam, ale niech mi kto udowodni:D) i upartego męża - to na co mi jeszcze dziecko?! Do tego jeszcze specjalny uśmiech, no i taka odpowiedź zbija z tropu, bo rozmówca nim zdąży mi coś na to odpowiedzieć, najpierw się zastanawia, czy przypadkiem nie robię z niego głupka :D Nie przejmuj się Rybka - no bez neta niedobrze:P Zwłaszcza jak człek już się zdążył uzależnić. Wiem, bo ja byłam uzależniona od sieci na studiach. Przez pierwsze 2 lata - aż dziw że mnie z nich wtedy nie wykopali! A potem przyjeżdżam po wakacjach, a tutaj kicha - zajęcia przenieśli do pracowni, gdzie Internetu nie było:( Oj ile ja się naszukałam, aż znalazłam pracownię w której można sobie było bezkarnie posiedzieć np. między zajęciami:P malolepsza - dla M. z okazji urodzinek. Rany - mówi się, że kobiet się o wiek nie wypada pytać i w ogóle, że są wrażliwe na tym punkcie... ale z chłopami jest w tej kwestii jeszcze gorzej! Wiecie co mój K. wynalazł w necie - zegar śmierci. Nie wiem, kto takie rzeczy na sieci umieszcza - ale moje Słoneczko siedziało i liczyło sobie ile jeszcze będzie żyło, bo on już jest stary i na pewno już mu niewiele czasu zostało (stary=32 lata). Kocham mojego męża, ale czasem to normalnie ręce opadają! Ja obstawiam, że urodziny są dniem jak najbardziej sprzyjającym poczęciu dzidziusia - więc działaj kochana (ech - o tej godzinie jesteś już pewnie po działaniu :P :D ) A jagoda już gdzieś tam pewnie na słoneczku - chyba nam już podesłała parę promieni - przynajmniej u mnie dzisiaj pogoda marzenie! Jeszcze jakby tak trochę cieplej przy takim słoneczku było - jagódko jeszcze parę stopni Celsjusza i będzie ok :) Buziaki i pozdrowionka dla wszystkich !

JeJ dziewczyny! Ja tylko sie melduje ze zyje i sie mam niezle-ale teraz musze troche zajac sie mama -przynajmniej te pierwsze dni-potem juz wszystko mam nadzieje sie ulozy samo. Mialam wczoraj propozycje pracy-prowadzenie biura ale nie wzielam tego-jakos sie nie widze w ksiegowosci i tych sorawach-jeszcze moze po polsku to bym sie dluzej zastanawiala ale samodzielnie z angielskim to troche strach mnie oblecial no i stracialabym na pieniadzach a jak zmieniac to zdecydowanie na lepsze.Choc fajnie bylo sie zastanawiac:) Jaogdy juz na wczasach i nawet nie zdazylam jej poZyczyc udanych wakacji-no coz-poczyta jak wroci a mam nadzieje ze i bez tego sie jej uda i na dodatek to beda baaaaardzo owocne wakacje. Voltare-kota nie ma myszy buszuja-ja tez nie lubie spac bez meza ale jak tylko jedna noc a nie dluzszy czas to mozna przetrzymac.No i najwazniejszy ten komputer! Malolepsza zazdroszcze grzybobrania- o jejku ale bym poszalala po lesie za grzybami. Justyna-slicznie wygladasz-gdzie ty kobieto upchalas te dodatkowe kilogramy bo zywcem ich nie widac.No i co sparwdzam co u Was lsychac to szukam czy dalej jestes dwupak. Surfitka-jak jaja szaleja to do dziela-a nuz sie brzdacowi w Polsce spodoba ze postawnoi sie zagniezdzic na dobre?Moj T ma tak samo jak Twoj-jak wczasy to najlepiej tam gdzie zimno.A z karta to juz tez mialam podobnie-kupowalam w Homegoods i z banku mialam telefon ze z tej kompanii co ma wlasnie homegoods,tj maxx i Marschals ukradli numery kart i musza mi wymienic bo kompania dala znac ze moj numer karty tez byl skradziony-wiec dla bezpieczenstwa wymienia.Nie minely dwa miesiace a to samo powiedziala mi bratowa i to o tych samych sklepach.Wiec jak widac nie ma reguly czy przez internet czy w sklepie zwyklym.Wspolczuje z powodu smierci wujka-moze mu lepiej tam u Gory??? Mimi-skad ty bierzesz tyle energii-jak poczytalam co robilas to podziwiam za chec i zorganizowanie.No i jak tam szkola rodzenia? A mieszanka zywieniowa niezla ale skoro wchodzi bez problemu to na zdrowie!! Ryba_lufa-zdecydowalas sie na test???CCiekawa jestem bardzo. Milka -coz skoro @ przyszla(a szkoda!) to tylko wypada odliczac dni do kolejnej sansy.Oby byla bardziej udana. Voltare-hm....zegar smierci-na to bym nie wpadla.Na szczescie moj T nie ma takich pomyslow bo doszedlby do wniosku ze jeszcze mniej mu zostalo(37 lat:))) Omega-dzieki za zdjecia Justyny.Na kogo jak na kogo ale na Mamuske mozna liczyc. Dla wszystkich dziewczyn po buziaku.Odezwe sie jak znowu sie dorwe na chwile do kompa.No i przepraszam za literowki ale jak zwykle nie mam czasu zeby je poprawiac.

Witam, widze ze wiekszosc sie odmeldowala i tak ma byc !!! Jagody rozgrzeszona..byczy sie gdzies na plazy a arabowie ja wachluja...ciekawe jak znosi ten smrod od wielbladow :p No zazdrosnica ze mnie jest i chetnie bym sie tak pobyczyla...zostaly jeszcze dwa dni w kieracie pracy, hurra :) Wszyscy w pracy tylko chodza i mowia..jak to mi dobrze ze mam tyle wolnego..a kto im broni sobie wziac? :) Telesforka, abolutnie masz racje. Jak zmieniac to na cos zdecydowanie lepszego. Nowa praca bylaby chyba bardziej stresujaca od dotychczasowej, wiec na dobre ci to wyszlo. Ja nad zmiana pracy zastanawiam sie zawsze jak mnie chandra tlucze..a ostatnio dzieje sie to dosyc czesto :p Wystarczy ze posle swoje resume na internet i mam z 5 telefonow..ale to wszystko w stylu zamienil stryjek siekierke na kijek ;) Voltare - swietnie sobie radzisz z odpowiedzia dla wscibskich..nas juz nikt nie pyta. A jak nikt nie pyta tzn ze chyba wiedza i wola nie pytac. I w sumie dobrze. Bedzie jak zdarzy sie cud..a ze cuda sie niezmiernie rzadko zdarzaja to inna kwestia :( Milka, bedziesz tak kwitnaco wygladac jak Justynka tylko musisz sobie pomoc. Zrobilas badania, zagon meza na badania. Popraw wyniki i zajdziesz w ciaze. :) I sie kochana nie denerwuj. Malolepsza, dla meza najlepsze zyczenia :) Moze te 33 beda szczesliwe :) No i tak jak ty musze znalezc troche energi na przytulanki..plywam w sluzie i takiego kurzego jaja to ja chyba w zyciu u siebie nie widzialam, zawsze byl bardziej wodnisty. Wiec staranek czas zaczac :D znaczy..poprawke staranek bo staranka sa na okragly miesiac :p Ryba lufa..ja neta w domu mam dopiero w USA i sie zastanawiam jak ja moglam tak zyc? Nie mialam neta w pracy, nie mialam neta w domu? Jak ja znajomosci zawieralam? A tak naprawde ten net to pozeracz czasu. Mam nadzieje ze naprawia Ci szybko i w sobote bedziesz w stanie nam przeslac wspaniala wiadomosc..chodzi o podmianke za Justyne oczywiscie ;) No i niech sie nastepna szykuje bo Mimi juz w drodze takze..zbliza sie do finalu. Tylko Malolepsza, niech te paczki dotra szybciej niz za kolejne 9 mieisecy. Z reszta niewazne, moga dotrzec nawet za kolejne 5 lat, byleby byla pewnosc ze beda :) Justynka, mam nadzieje ze twoje problemy z kafe to przejsciowe..bo wszystkie bedziemy myslec ze to juz, a to falszywy alarm :) Mimi Omega Nowa Mezatka Biedroneczka to o nas zupelnie zapomniala. Kolorowych snow

jestesmy;) dzis nocka przespana, tylko pisiu nas budzilo oby tak pozostalo:) wczoraj sie usmialam z maluchow na scanach 4d:) chcialam jeszcze taki zrobic ale moj stwierdzil ze lepiej za 130f cos malemu kupic bo juz zaraz bedzie z nami:) http://www.babybond.com/4dgallery.html po prawej sobie kliknijcie i zobaczcie jakie smieszne minki tworza:) a i dop do mnie dotarlo ze raczki i nozki moga byc tak blisko, ale musi byc dzidzi niewygodnie:) malolepsza jak tam po urodzinkach? mam nadzieje ze glowa nie boli;) nie szalej juz tak z ta robota!!!! ryba jak tam necior? w pracy to pewnie ok, gorzej w domku co? pisz co z tym testowaniem!!!! kiedy?????? voltare, no niezle pomysly ma mezulek;) tego to bym nie wymyslila, mam nadzieje ze sie wyspalas;) surfitka jak jajniole? ciagna? dwa dni w robocie to jak nic, zaraz bedziesz na lotnisku, ale fajowo!! telesforka, pozdrow mamuske i pewnie ze sie nia zajmuj;) dobrze ze nie zdecydowalas sie na ta robote bo nie ma co sie stresowac:) omega dzieki kochana za przeslanie zdjec, nie ma jak liczyc na mame milka, nie zawstydzaj mnie prosze:D mysl tylko pozytywnie!!! i pewnie ze usmiechaj sie do ciezarnych ile wlezie, niech przeslyaja wiruski:) mnie tez niektore babki przeswietlaja wzrokiem:D tak z sympatia:D sa takie ze czuje ze najlepiej to by mi brzuch wyglaskaly ale im glupio tak obcej babie;) mojego znajomi - faceci lubia polozyc reke ale tak komicznie to robia tak delikatnie i patrza z takimi wielkimi oczyma:D:D:D trwa to z 2-3sek a ja mam taki ubaw:D i wy to bedziecie przechodzic, na bank mimi jak sie czujesz? jak natalka? poglaskaj brzusiol od cioci pozdrowionka dla calej ekipy spiacej z pewnych powodow nowa, agness, biedronka, martika, mezatka, jagoda:D milego dzionka

wlasnie sie dowiedzialam ze moja sasiadka z pl, jest w 5tyg ciazy, wow! ma juz ok 4l coreczke sliczniutka, moze teraz chlopiec:) sle wiruski: xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx