Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Justyna M.

jest tu jakas staraczka o tej porze?

Polecane posty

fasolka -w pewnym sensie tez Ciebie rozumiem ja tez mialam podobnych kilka sytuacji,nie przejmuj sie wazne ze remont sie nie dlugo konczy i bedziecie u siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czołem:) Jagoda - pocieszę Cię - ja jutro też do roboty - i to bynajmniej nie na odrabianie, a normalnie - szósty dzień pod rząd do firmy! Na opryszczkę nie reflektuję, ale jakbyś była zainteresowana, to oddam Ci gratis moje kolejne ugryzienie!:P Szlag by to trafił - co się tak wszystkie nieszczęścia na mnie zwalają?! Kaszel chyba w końcu słabnie, to znowu mnie jakaś paskuda ugryzła. Jakieś pomutowane to czy jak - swędzi w każdym razie jak diabli! Surfitka - czy ja o czymś nie wiem, czy dziewczyny tak zachwalają w dalszym ciągu jeszcze któreś z poprzednich zdjęć?;) Aisza - brzusio słodki:) I chyba turlanie Ci nie grozi;) fasolka - chyba faktycznie spacer w zaistniałej sytuacji o najlepsze wyjście - nie stresuj się zbytnio ❤️. A właściwie jak daleko jeszcze do końca Waszego remonciku? Omega - No nie mów, że po całych dniach przesiadujesz na skraju wyrka trzymając swego \"umierającego\" męża za rączkę:P:D malolepsza - a Ty przy kim przesiadujesz? :P Czyżbyś postanowiła wprowadzić w życie wymianę admina swojej sieci?:P:P:P Ani77 - ❤️ Jak się czujesz? Wracaj do nas! 🌻 Moniś - jeszcze nie miałam okazji pochwalić fotek - fajna laska z Ciebie;) a brzusio uroczy:) Pozdrowionka dla wszystkich! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Voltare, w fotosiku wrzucialm jedno zdjecie zrobione wczoraj i tyle :) A cos dziwne ze masz taka silna reakcje na ugryzienia :o chyba fenistil w zelu kiedys mi pomagal :) Jagody, alez ty jestes wymagajaca. To nie mozesz im jakos zaocznie przepuscic tych zajec? Wiesz, zadac cos, nadrobic na nastepnych i poszloby..no jabym klela jak fiks na takiego prowadzacego :P Fasolka, glowa do gory. A grunt to rozmawiac i nie tlumic w sobie. Tesciowa tez czlowiek i moze wcale nie zrobila tego zlosliwie. Betty, napewno ladnie ci bedzie tuniczce :) Brzusio juz pewnie okraglutki wystaje :) Malolepsza? Cos dziwna ta cisza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
surfitka---wystaje oj wystaje :) i to bardzo i jestem pewna ze mam najwiekszy z posrod wszystkich ciezarowek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Surfitka - teraz znalazłam fotkę:) - bardzo ładnie się ta Twoja córcia od tej strony prezentuje;) I w życiu tak na żadne ugryzienia do tej pory nie reagowałam - a teraz 2 \"strzał\" i druga opuchlizna - niezły bilans jak na początek wiosny 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedy ja znajde czas i przeczytam te wszystkie zalegle stronki?? :O:O:O nie wiem:O:O:O moze jak przyjdzie zamowiony juz przeze mnie chodzik? znalazlam tysiace opini i za i przeciw ale jednak zdecydowalam sie na kupno, moze tym uda mi sie udobruchac mojego malego kleszcza, bo tak niedawno chwalilam sie ze fajniejszy itd a ten mi tu jaja urzadza, poprostu cwany na maxa, ciagnie mnie za rekawy, wlazi na mnie podnosi sie za mnie a jak tylko na sek odejde drze sie w nieboglosy:O:O:O:O:O nie mam tyle w sobie zawzietosci czy silnej woli czy zwal jak zwal zeby go przetrzymac...bestia zawsze wygrywa ze mna i to do ZERA!!! i jeszcze jak milo uslyszec to wszystko TWOJA wina :O:O:O no coz nie mowie ze nie...i tak jest slodki:) jak sie nie odezwe do nastepnego czwartku znaczy ze chodzik moge sobie wsadzic w dupe:P buziolki moje panie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Voltare, ale się ubawiłam, jak wyobrazilam sobie Malolepsza w roli administratora :) Chociaż po chwilowym zastanowieniu to nie wiem, co w tym takiego śmiesznego :P Malolepsza, a tak naprawdę to gdzie się podziewasz? Jagody, tę zaległą prace skończyłam dopiero dzisiaj. Drzemka nie powiodła się:) Ale nareszcie mam to z głowy i moge ze spokojem wejść sobie na kafe. bez poczucia winy, że robota czeka, a ja na plotach :) Justyna, no ładnie rozpuściłaś Adrianka, nie ma co :) Ale co tam, wyeośnie. Nie bedzie przecież ciągnął cię za rękaw i darł sieprzez nastepne parę lat :D Surfitka, ale ten czas leci. Pamiętam, jak się ucieszyłam, jak oznajmiłaś te dwie krechy, a tu takie buty... :) A wiatry u mnie nie wieją, ale za to deszcz ciągle leje, to mogło mnie co najwyżej zmyć, a nie wywiać :) Ani, jak sobie radzisz? Telesforka, i jak postepy w kwestii badań. Zrobiłaś już jakieś, bo może cos przeoczyłam, ale jestem na etapie, ajk postanowilaś nie czekać na koniec antybiotyku M, tylko wziąć sięza siebie. Czy coś mi się pomylilo albo umknęło? Aisza, Moniś, Mężatka, Betty, Fasolka po podwojnym buziaku 👄 👄 Omega i Nelcia - po pojedynczym :) 👄 I jeszcze specjalne pozdrowionka dla Justyny, Mimi i ich maluszkow Dla wszystkich pozdrowienia i miłego weekendu (u mni esoobta wolna, niedziela - dyżur 😭 )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduję sie z rana bo potem uciekam z domu na cały dzień. A mój M zostaje i dalej robi remont :p Betty__podpisuję się pod zdaniem Surfitki i prześlij nam foteczki brzuchalka :-) Malolepsza__gdzie się podziewasz??? Zawsze meldowałaś sie z samego rana a teraz cisza od dwóch dni Voltare__paskudne robactwa, najwyraźniej masz słodziutką krew skoro tak lgną do Ciebie :p Jagody__i to jest plan! Daruj studentom odrabianiue tych zajęć :-) Zobaczysz będę cie wychwalać ponad niebiosa :-) Justynka__ucałuj małego \"kleszcza\" od cioci. I oby chodzik się przydał, może będziesz częściej zaglądać na topik :-) Fasolka__trochę więcej cierpliwości :-) Pomyśl, że jeszcze trochę i bedziecie na swoim :-) Ryba__miłego czasu spędzonego w pracy :-) I oby szybko zleciało :-) Ani__odezwij się do nas co u ciebie?? Moniś, Aisza, Omega, Nelcia, Surfitka, Mimi, Milla, Telesforka, Milka po 👄 i po 🌼 Miłego dzionka wszystkim życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Was! Pogoda znow nie dopisuje :( zdiecia wysle ale bede musiala poprosic M by mi pokazal jak bo az tak to ja sie nie znam.i dodam zdiecia jak jakies mi ladne wyjda po imprezie. wczoraj mialam jakis problem i nie moglam wstawic zdiecia malej na nasza klase,szykuje sie format komputera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejo!!! dzieki dziewczyny za mile slowa :) no ja dopiero jak zobaczylam sie na zdjeciu to uswiadomilam sobie jaki mam duzy brzuszek :) no juz powolutku zaczyna mi sie robic ciezko ale dla Bartusia wszystko przetrzymam :) ostatnio zrobil sie bardzo aktywny duzo sie rusza i czesto ma czkawke :) dopiero dzisiaj sie nodzywam bo nie mialam neta i walczylam z ludzmi z serwisu - matko ale tam idioci pracuja... jesli jeszcze nie jadlyscie obiadu zapraszam na spaghettii :):) buziole dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozdrawiam, wlasnie wstalysmy i sie melduje z rana :) Mala cos ostatnio mniej szaleje, pewnie ma coraz mniej miejsca, albo moze moje dziecko w spokojne sie zamienia ;) Ja po jej wybrykach juz jestem psychicznie przygotowana na bezsenne noce i zycie z zapalkami w oczach :P Zmykam na sniadanko. 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczynki🌼 wcielo mnie na troche, bo M mial kupe roboty przy kompie i juz jak laskawie zwalnial miejsce juz sil nie mialam zeby sie doczlapac:Pw takich chwilach mam przed oczyma Jagode, ktora sobie ze swoim osobistym kompem na kolanach gaworzy z nami z lozeczka, ja tez tak chce😭 ale wiecie jak milo jak mnie wygladacie:D z wiesci od gina to tyle,ze 10 maja sie klade do szpitala na badania, juz mnie chcial zostawic ale wyproslilam zeby jak M pojedzie, bo nic niepokojacego sie nie dzieje, wiec czas ktory chce jeszcze poswiecic mezowi na pewno nie jest kosztem corki:Dswoja droga zobaczcie jak ten czas leci, tak niedawno sie szykowal w zeszlym roku do wyjazdu a ja na ta cudowna laparoskopie, a teraz juz rok minal, M sie szukuje do wyjazdu a ja przez te 3 miechy na przywitanie corki......i to wszystko przy waszym boku, nawet sobie nie wyobrazalam,ze tak mocno sie zaprzyjaznimy i choc witrualnie to czesciej mam z Wami kontakt niz z moimi przytjaciolmi na miejscu...super:D:D:D:D:Dtak mi sie zebralo na sentymenty:D Aisza____nie mam zdjec:(pewnie masz zlego maila, nie wiem jakim cudem ale mialam\"bana\" z tamtym nickiem:P, wiec mail jest aktulanie taki malolepszaa@wp.pl czekam, bo tez chce sie zachwycac Ryba____u mnie tak jakas durnowata pogoda, o co chodzi z ta wiosna, mam nadzeje ze to sioe zmieni, bo chce dokonczyc balkon przed wyjazdem M, musisz trocszke kochana odpoczywac, chociazby na zwolnieniu, dawno juz nie bylas, wic znowu \"urlop\" ci sie nalezy❤️ Justa____kochana, przyjdzie czas na wychowywanie, ja tez pewnie bede rozpieszczac do bolu, a tak sie madrawalam na poczatku jesli chodzi o..... e tam, najwazniejsze,ze Adrianek jest zdrowy, uroczy, usmiechniety, szczesliwy:D Surfi___tak naprawde jeszcze bedzie sie dluzylo jakos miesiac, potemn bedziemy tylko odliczac, jak to zleci kochana, piekny brzusio:D Betty____jak zaczelam narzekac u gina na cisnienie, skwitowal krotko, ten typ tak ma, tzn na pewno jesli byloby zbyt wysoko to juz nie przelewki, ale na poziomie 140/80 jest do prtzejscia, poza tym od poniedzialku zaczynam chodzic na basen, jestem pieknym grubasem, czas sie troche poruszac przed porodem:Ppoza tym mam prikas nie tyc, tia ciekawe jak:Pw kazdym razie nastarszyl mnie ze zacznie stosowac francuskie metody, tzn odchudzac mnie w ciazy, zglupial, nie dosc ze ja sie cale zycie odchudzam, to jeszcze w ciazy ....jeszcze nie zdurnialam, jem dla dwoch, nie za dwoje, i tego sie bede trzymac:D Jagoda____ja dzieuje za opryszczke,ale tej niby wiosny moglabys dac troche❤️ Voltare____rany boskie ty chyba masz w ogrodku jakies mini zoo, caly inter kosmos:D:D:D:Da propo gryzoni, moj wlasnie zabiera mi sie za nogawke, :D:D:D Mezatka, monis, Omega, Nelcia, Telesforka, Mimi, po duzym👄 Ani_____wracaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malolepsza - będziesz ze mnie dumna:P - zaczęłam chodzic na fizjoterapię - przy okazji rehabilitacji M. jak już go muszę wozić, to ja też przy okazji skorzystam:P (za cięzkie pieniadze zresztą):P:P:P U mnnie coraz lepiej - M już na chodzie, więc sam sobie człapie po herbatkę, a ja mam trochę więcej luzu, ale i tak za kierowcę musze robić, więc pól dnia mnie nie ma w domu, i tym sposobem wekeend przed kompem:P:P:P, bo pracowac też kiedyś trzeba... pozdrawiam wszystkie bez wyjątku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malolepsza - będziesz ze mnie dumna:P - zaczęłam chodzic na fizjoterapię - przy okazji rehabilitacji M. jak już go muszę wozić, to ja też przy okazji skorzystam:P (za cięzkie pieniadze zresztą):P:P:P U mnnie coraz lepiej - M już na chodzie, więc sam sobie człapie po herbatkę, a ja mam trochę więcej luzu, ale i tak za kierowcę musze robić, więc pól dnia mnie nie ma w domu, i tym sposobem wekeend przed kompem:P:P:P, bo pracowac też kiedyś trzeba... pozdrawiam wszystkie bez wyjątku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czołem:) Wow, myślałam że przynajmniej przy sobocie znajdziecie trochę więcej czasu na pogaduchy, a tymczasem jak wczoraj opuściłam stronkę 366, tak dzisiaj ponownie na niej ląduję:P Co się dzieje? Surfitka - a może właśnie się mile zdziwisz co do poczynań Niny po jej narodzinach:) Mój brat właśnie stwierdził, że w ogóle nie odczuwają, że mają 3 miesięcznego malucha w domu - też zapowiadał się na niezłego łobuza, a teraz im śpi jak stary - do samego rana, potem papu i dalej drzemka. W dzień się wyrozrabia, a potem jak aniołek:) betty - przychylam się do prośby dziewczyn o jakieś fotki brzuchalka, no i o świeże fluidki;) aisza - a czy Twojej sieci nie obsługuje przypadkiem ten sam admin co u malolepszej?:P Chociaż oni chyba wszyscy nagminnie przeginają! Jagoda - no i wychodzi na to, że nie odpuściłaś studenckiej braci zaległych zajęć!:P Wyobrażam sobie co biedaki musiały czuć!:P Bo ja na przykład jak sobie na studiach planowałam jakiś weekendowy wyjazd to tak kombinowałam, żeby już w czwartek na ostatnie zajęcia jechać z plecakiem, a potem biegiem na dworzec i dłuuuga! No niech by mi ktoś wówczas kazał zostać i odrabiać coś w sobotę! :P ryba - no w sumie nie myślałam o malolepszej jak o adminie :D:D:D - ale w sumie cel uświęca środki :D:P Ale jak widać zguba się odnalazła;) Justyna - no wiesz co - krytykować tak słodkie, śliczne maleństwo!:D Twój synuś robi się coraz ładniejszy i coraz mądrzejszy - i tak jak napisała malolepsza - jeszcze zdążysz go wychować - masz na to dobrych kilkanaście lat - a tak słodkim maleństwem, które bez problemu (no powiedzmy;) ) możesz sobie ponosić na rękach, będzie tylko przez chwilę:) Malolepsza - ale się sentymentalnie po Twoim powrocie zrobiło;) Ale fakt faktem, że i ja mam z Wami częstszy i lepszy kontakt, niż ze swoimi znajomymi w realu. Zresztą u mnie zaledwie kilka osób wie o naszych starankach, z pozostałymi nawet nie poruszam tego tematu. Może to wszystko wyolbrzymiam... - nie wiem. A w ogródku to ja mam wszystko - nawet zadomowionego kreta:P Kret wprawdzie nie gryzie, ale za to czasem daje o sobie znać i namiętnie sieje mi spustoszenie na trawniku! I jeszcze mam w pobliżu "zadomowioną" kunę:) Sieje postrach wśród sąsiadów, bo zdarza się jej coś od czasu do czasu ukraść, ale ja tam nie mam nic (no może oprócz tego kreta) co by mi mogła porwać, więc osobiście nie mam nic przeciwko niej:) W mieście to nie miałam takich "atrakcji" :P:D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) Wy to macie pomysły, słowo daję :D Niby to ja wymyśliłam odrabianie zajęć, litości :P:P:P Aż tak chora nie jestem :P Trochę wiary w człowieka :D Był odgórny nakaz :O ech bzdura jakaś, najpierw tak układają plan, że nie ma kto przyjść na zastępstwo bo ma swoje zajęcia a potem zdziwienie, ze ktoś może zachorować :P Voltare - oj nie zazdroszczę tych ugryzień. j/a też należę do tych co mają słodką krew i mnie wszystko gryzie dwa razy częściej niż pozostałych :O Betty - mam nadzieję, ze imprezka udana mimo marnej pogody. Przynajmniej u mnie leje, gdzie ta wiosna pytam????? ;) Malolepsza - wiosna się na nas wypięła, leje, zimno okrutnie tylko 5 C, gdybym nie musiała to nosa z domu bym nie wystawiła :P Fasolka - masz dobra motywacje do wyprowadzki ;) a tak poważnie to ja bym zapytała dlaczego wyrzuciła te wieszaki. Jeśli zrobiła to nieświadomie to przeprosi i na pewno niczego więcej bez dwukrotnego zastanowienia nie wyrzuci. Natomiast jeżeli zrobiła to celowo to zrozumie, ze nie popuścisz i musi się liczyć z tym że zareagujesz na takie postępowanie. Mam nadzieję, ze dzisiaj smuteczki poszły precz? Justyna - uroki macierzyństwa ;) Mam nadzieję, ze chodzik zda egzamin i będziesz częściej zaglądać. Ryba___lufa - sobota miała być wolna ale od roboty a nie od kafe ;) Meżatka - no tak najlepsza część remontu dostał M :D Cztery miesiące zleci jak z bicza strzelił :D Milla - czy mi się wydaje czy przepadłaś bez wieści :( Aisza - następna bojowniczka z administratorem sieci ;) A spaghetti poproszę - ja jestem zdecydowanie makaronowa :P Surfitka - możesz pomarzyć, ze Nina będzie grzeczniutkim aniołkiem po urodzeniu ;) Co to za macierzyństwo bez kliku zarwanych nocy, zdecydowanie się nie będzie liczyć :D Jakaś padnięta jestem idę poleżakować ;) miłego popołudnia WSZYSTKIM życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jagoda - no skoro tak z tym odrabianiem, to zwracam honor - jakoś mi tak wcale nie pasowały do Ciebie takie pomysły, choć po moich doświadczeniach z niektórymi wykładowcami nic by mnie ostatecznie nie było w stanie zaskoczyć:P:P:P No ale u mnie wykładowcy to byli w 99% faceci, a ogólnie wiadomo, że oni czasem mają dziwne pomysły...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wstawać śpiochy :D:D U mnie leje, zimno czyli wiosny cd :O a na domiar złego wstałam z bólem głowy, ech.... mam nadzieję, ze u Was trochę lepiej :D Miłej niedzieli życzę Wszystkim 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, za chwilę wychodzę do pracy, ale jeszcze weszłam na kafe :) Wczoraj byłam na basenie i siostrzeńcy namówili mnie, żebym zjechała 80-metrową rurą :O Przeżyłam jakoś :D Było bardzo fajnie. Oprócz tego, że sobie popływalam, to dzieciaki się cieszyły, co mnie z kolei cieszyło bardzo :) Malolepsza, tak jak już pisałam, czekam teraz na @, która powinna nadejść lada dzieć. Trudno powiedzieć dokładnie kiedy, bo przecież nie mialam owu. Potem w 3 d.c. idę do lekarza i zaczynam stymulację, a po IUI od razu biorę zwolnienie i to minimum 2 tygodnie. Taki mam plan. Jak bedzie ładna pogoda, to możesz się mnie spodziewać w maju w uzdrowisku :) Jagody, u mnie pogoda też do d. Wprawdzie nie pada, ale szaro, buro i ponuro. Wczoraj rozważałam wyciągnięcie z pawlacza zimowej kurtki, którą już po pralni schowalam. Ale na razie daję radę i każdego dnia mam nadzieję, że jutro już będzie cieplo :) Voltare, ja też w realu nie zwierzam się znajomym ze swoich staranek. Tylko naprawde niektórym. Ale w pracy to nic nie mówię. Nawet wczoraj jedna koleżanka mojego R pytała o nasze plany i R od razu zaprzeczył, żebyśmy niby mieli starać się o dziecko. Mi siezrobiło strasznie przykro, ale z drugiej strony sama tak robię, bo to nie była jakaś bliska znajoma. Omega, dobrze, że wzięłaś się za siebie i chodzisz na tą fizjoterapię :) nawet ja jestem z Ciebie trochę dumna :P Nie tylko Malolepsza :) A weekend spędzony na pracy to nie powiem nawet jaki jest :O Właśnie siezorientowalam ,że już naprawdę musze wychodzić. Pozdrawiam wszysskie i przesyłam buziaki. Pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejo!! gdzie sie podzialyscie ?? ja juz po obiadku i teraz tylko slodkie lenistwo M wyprawiony na uczelnie takze mam troche czasu dla siebie :) wyskakiwac z tych lozeczek!!! meldowac sie po kolei!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czołem!🖐️ Pogoda pod zdechłym psem:( Mokro. Siedzę dzisiaj od rana w domu i już nie mam pomysłu co ze sobą zrobić:P Nawet obiad jak nigdy był już na 13:00:P ryba - mi też jest czasem przykro jak ktoś zamiast się czasem ugryźć w język palnie coś takiego, co boli. Mam taką koleżankę w pracy - no powiedzmy koleżankę, bo babka dobija już 50-tki. Ale jest sama, nie ma męża ani dzieci. A zgrywa mądrą i doświadczoną życiowo kobietę. Wymagania ma, że ho, ho! Wszystko musi być firmowe i z tzw. \"górnej półki\" bo takiego zwykłego nie zje, nie wypije, nie ubierze itp - tylko dlatego, że niedrogie i niereklamowane, więc z góry do d.... No i o czym byśmy nie rozmawiali, to ona nie omieszka zaznaczyć jak to jej dobrze bez rodziny i jak to się tym zupełnie nie przejmuje, że jest sama. No i ona często wyjeżdża z jakimś tekstem, który np. w kwestii nie posiadania dzieci stawia mnie na równi z nią - chodzi o to, że daje mi do zrozumienia, że w tym wieku, to ja już nawet o dzieciach pewnie nie myślę i traktuje mnie tak jakobym nigdy ich miała już nie mieć. Ogólnie jest nawet sympatyczna, ale krew mnie zalewa jak słyszę np, że starszy ode mnie kolega myśli przyszłościowo i się buduje, bo ma dla kogo, a my (tzn. niby ona i ja:P) nie mamy dzieci, to wystarcza nam to co mamy:O Ech - przykłady można by mnożyć (nie będę tak na nią najeżdżać:P ). Powiedzmy, że dla dobra firmowej atmosfery staram się ją tolerować:O - na szczęście ja mam swoją robotę ona swoją i nie ma potrzeby jakichś częstych konfrontacji jeżeli chodzi o sprawy rodzinne. Plan zwolnienia i odpoczynku - jak najbardziej zalecany;) A wszystkim życzę udanego popołudnia! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny - jest kolejny news!!!!!:D:D:D:D na 99% Pazi z sasiedniego topiku się udało!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jest to wielce budująca wiadomośc!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
omega - tak sobie myślę, żeby może jakiś nowy topik założyć:P bo która zakłada, tej się udaje...... :D:D:D:D Tutaj Justynka, tam Pazia, na POMOCY... - Izulka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Voltare, :) chyba nie musisz zakladac topiku :) Ja jeszcze zadnego nie zalozylam :P i Nina bedzie aniolkiem dla mnie na pewno :) Tylko pewnie bede sie dziwic czemu nikt jej nie chce bawic :P Omego, na takie wiesci sie czeka :D Aisza, wypoczywaj, wypoczywaj..juz niedlugo sie nam skonczy ;) Ryba, ale ja lubie takie atrakcje :D:D:D Sama bym poszla do jakiegos wodnego parku, ale chyba w tym roku to odpada ;) Ale moze za rok, dwa :D Jagody, :( i znowu glowa. A co do odrabiania to u nas na uczelni z reguly wladze zawsze to zarzadzaly, a i tak wszystko zalezalo od prowadzacego. I nigdy w sobote nie odrabialismy bo zawsze byli zaoczni :D Malolepsza, no do ciebie takie zaniemowienie niepodobne :) A co z tym szpitalem? Jakie badania? Czy cos sie dzieje? A ja wczoraj znowu na zakupy sie wybralam, kupilam sobie do szpitala czerwone reczniki i malutkiej kremowe. I jak zwykle troszke ciuszkow. Tatus musial kupic sukienke :P Ogladnelismy jeszcze cos dla babla i raczej zamiast tradycyjnej kolyski zdecydujemy sie na cos takiego, bedzie miala dluzej, a i przewijak od razu w komplecie.: http://www.toysrus.com/product/index.jsp?productId=2908733. Ale to za tydzien, bo mam kupon na jedna rzecz 15% taniej :P I z grubsza wyprawka zakonczona :) Teraz jeszcze nieszczesne pranie zostalo i szykowanie sie na wielki dzien :D A dzisiaj pedze a potkanie z kuzynka, ktora ostatni raz widzialam...nie pamietam kiedy. Jak bylysmy male bawilysmy sie razem, potem ona z rodzicami wyjechala i kontakty ucichly. Pozdrawiam was serdecznie, buziolki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to łóżeczko
surfitka_________- to łóżeczko jest przepiękne jakbym wcześniej takie znalazła to bym kupila dla swojej dzidzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×