mężatkaa 0 Napisano Listopad 2, 2009 Hej Aisza__powiedz mi kiedy ty masz czas na odpoczynek??? :-) Betty__mam nadzieje,że wkrótce wasza sytuacja finansowa się poprawi :-) Po burzy zawsze wychodzi słońce,więc trzeba być dobrej mysli. I pisz do nas częściej :-) Telesforka, Ani__trzymam kciuki i czekamy na wieści :-) Lecę na film Trzymajcie sie papa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
telesforka 0 Napisano Listopad 2, 2009 Hej Kochane! Hm....no u mnie wiadomo ze dzis zaczynam zastrzyki z progesteronu-moj M ma je robic i pierwsze co mi rano powiedzial"oj ciezki dzien dzis bedzie":)i chodzilo mu o zastrzyki:):):):) Oddal dzis co mial oddac;),jutro mam miec telefon co sie kluje i ostatni monitoring a w czwartek TRANSFER!Tak wiec trzymajcie kciuki.W srode mamy rocznice slubu ale swietowanie odlozymy na pozniej,a jakby wyszlo z dzieckiem to moj M mialby prezent w dokladnie swoje 40-te urodziny.Nop ale to tylko marzenia dobrze ze za nie sie nie placi. U mnie dolek finansowy-M ma cholernego pecha do pracodawcow-kolejny nie wyplaca mu pieniedzy-powiem Wam ze przez ten kryzys tu wychodzi jeszcze bardziej niz zwykle na wierzch ludzka podlosc i chciwosc. Tu Wszystkich Swietych jakby nie bylo-brakuje mi tej atmosfery,poszlabym na grob swojego taty-to juz w styczniu minie 10 lat jak go nie ma..... Aisza-to tez masz wazny tydzien.Prawko zdasz a sama powiedzialas ze dziobak jestes jesli chodzi o nauke to jestem pewna ze sobie poradzisz. Omega-fakt-strasznie daleko ten topik jest w kolejnosci pisania-i przyznaje sie bez bicia ze to tez moja "zasluga". Ani-kiedy twoje wyniki? Ryba-odezwij sie. Buzki dla wszystkich. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
telesforka 0 Napisano Listopad 2, 2009 Mysza- moja ginekolog-spec od nieplodnosci twierdzi ze sa niemiarodajne bo kazda kobieta ma ten skok LH troszke inny i moze sie to nie pokrywac z czuloscia testu.Ja mialam tak ze od wielu miesiecy test nie pokazywal mi owulacji a wiem ze monitoringu ze ja mam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aisza 0 Napisano Listopad 2, 2009 Mezatka no wlasnie w tym problem ze nie mam czasu na odpoczynek :(:( dzisiaj i jutro sie ucze, sroda czwartek jazdy na prawko, pt sob ndz zajecia, poniedzialek jazdy na prawko a we wtorek egzamin...no chyba padne trupem jak dozyje do wtorku... :(:( mam dosc... Telesforka widze ze twoj M nie ma szczescia do pracodawców no ale moze tak jak moj tez wreszcie trafi na jakiegos porzadnego goscia :) no i jeszcze te zastrzyki poskutkuja i bedzie super :D:D wierze w to na serio Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Surfitka 1 Napisano Listopad 2, 2009 Telesforka, Ani - trzymam za was mocno kciukaski. A wlasciwie za te malenstwa zeby mialy mocna wole zycia i zostaly w waszych brzuszkach na 9 miesiecy. Aisza, normalnie bez dziecka to ty zagoniona jestes. Zazdroszcze skarbu w postaci Nelci. No i na egzaminku bedzie dobrze, tylko sie nie stresuj przed nim. U nas tez w miare dobrze. Ninka jest przeslodka i coraz wiecej mozna sobie z nia pogadac. Wszystkim daje buzi, mamusi najczesciej ;) , a dzis wreszcie sama przyszla, ze chce kupke przed kupka i zrobila do nocniczka :) Wieczorem niestety sie zabawila i niezdarzylysmy i kupka wyladowala w pieluszce, ale juz sa postepy z tym pieluszkowaniem. Ja w piatek bylam w gin - endo. Jutro robie sterte badan, zobaczymy czy cos sie poprawilo po ostatnich katastofalnych wynikach :( Omega, Betty, Mezatka Mysza, testy owulacyjne nie sa miarodajne. U mnie dzialaly w druga strone niz u telesforki..znaczy wedlug nich byla owu, a na 100% jej nie bylo, bo @ sie mi gubila a w ciazy nie bylam. Ale ja mam pcos, a to normalne, ze poziom LH jest wyzszy. I testy przeklamuja, niestety. Po za tym ten kolor drugiej kreski musi byc ciemniejszy lub taki sam jak testowej by test owu mozna uznac za pozytywny, a to tez kwestia dyskusyjna. Wedlug mnie o wiele bardziej miarodajne jest mierzenie tempki. Dobranoc. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
omega3 0 Napisano Listopad 3, 2009 Fasolko - wysłałąm ci w niedzielę maila, ale ponoć były problemy z pocztą, więc na wszelki wypadek wysłałam dzisiaj ponownie. Daj znac jak dostaniesz... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
omega3 0 Napisano Listopad 3, 2009 Rybko - proszę odezwij sie!!!!! zaczęłam sie bardzo powaznie martwić!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BETTY83 0 Napisano Listopad 3, 2009 telesforka Ani-powodzenia i oby sie szybko udalo :) aisza-zazdroszcze Ci tego nastawienia i zapału-oczywiscie zdania ! Jagody-zdrowiej kobieto fasolka-Gabrys jest cudny.a podobny do Ciebie :) ostatnio ogladalam jakis program i tam bylo cos o dzialkach w okolicy Legnicy i ...Milkowic chyba i patrzylam czy Was tam nie ma bo takie zbiegowisko bylo. omega-co u Ciebie Mysza-ja nie uzywalam -ale nie lepiej sprawdzac temp i sluz? Surfitka-Ninka jest sliczna jak i reszta naszych dzieciaczkow oczywiscie ale to jej spojrzenie ... jest Boskie:)i zdolna ze juz do nocniczka robi. i te badania niech wyjda dobrze a i niewymienione serdecznie pozdrawiam i sciskam ja dzis z m sie poklucilam-znow! przed samym wyjsciem do pracy.wyszedl trzaskajac drzwiami. powiedzialam mu ze skoro on ze mna tak pogrywa to i ja zaczne. powiedzial ze nie robi mi po zlosci moze i nie ale mu tego nie odpuszcze bo to juz jego 2 kurs.teraz mamy problemy z kasa i to jego kolejna wymowka to mu powiedzialam sprzedaj akwarium bedziesz mial kase na prawko i na rach za swiatlo tez sie zaoszczedzi nie mowiac o miejscu. a prawie 500 litrow-ogrzac -grzalki,filtry,swiatelko do nich.ja dzieciom wole cos kupic niz by on cieszyl oczy pare godzin dziennie poza tym dalam mu czas na wybor albo ja z dziecmi albo ryby jak wybiera ryby to ja do mamy jade. czas mu sie skonczy 1 grudnia nie mam ochoty gadac pisac nic z rana sprzatam ,pozniej gotowanie i takie inne i komp tlko na chwile wlaczam sprawdzam poczte nk i wylaczam.ot i takie moje zycie!!!!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mężatkaa 0 Napisano Listopad 3, 2009 Betty__przykre to o czym piszesz, ale nie narzekaj bo nie tylko ty masz takie życie. Mój M od 3 miesięcy jest w delegacji, przyjeżdza na weekendy-częściej w sobote późnym popołudniem niż w piątek, wtedy to robię pranie i idziemy spać, potem przychodzi niedziela jemy rano sniadanie potem obiad potem tatuś idzie z synkiem spać, póxniej wstaje pakuje się, obejrzy coś w TV i w poniedziałek z samego rana jedzie. Po czym cały tydzień siedze z małym w domu-dobrze,że rodzice pietro niżej bo nawet bym nie miała do kogo gęby otworzyć. A M??? Nie ma odwagi powiedziec że będzie tam siedział do usranej śmierci i tylko z tygodnia na tydzien mówi,że już pewnie ostatni tydzień tam spędzi. (zaznaczam,że miał tam jechac na 4dni) I jeszcze mi się dziwi,że mam do niego jakieś pretensje!!! Trzymaj się dzielnie kochana i pamiętaj-najwazniejsze w życiu sa dzieci-to dla nich powinnyśmy mieć pogodę ducha i nadzieję na lepsze jutro :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BETTY83 0 Napisano Listopad 3, 2009 mężatkaa-Wy tez nie macie lekko -wspolczuje takiej rozlaki. Ja nie nazekam bo jest dobry i sie stara ale co do prawka to jest w sumie dla wszystkich i ja juz nie wiem jak go mam zmobilizować.do sklepu lekarza wszedzie dosc daleko a drogi /chodniki sa takie ze szkoda gadac same dziury ,kaluze itd az mnie nerwy biora. wakacje i weekendy w domu ,(u nas nie ma gdzie wyjsc na spacer bo wszedzie te samochody jezdza a do parku z 5 km i dreptaj tak do parku a tam same ....kupy po ptakach. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mężatkaa 0 Napisano Listopad 3, 2009 Betty__musisz go męczyć aż do skutku-z nimi chyba inaczej sie nie da. Niby chcą dla nas dobrze,a jakoś wychodzi na odwrót. Trzymaj się dzielnie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
omega3 0 Napisano Listopad 3, 2009 Mam was zawiadomić, że Fasolka na jakis czas znika z forum... :( ale będzei mi dawała oznaki życia, to wtedy coś przekażę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagody 0 Napisano Listopad 3, 2009 Witam Powracam zza światów :P Obiecuję poprawę aczkolwiek znowu zniknę na trochę tym razem się wyprowadzam do rodziców. Spokojnie nie ma kłótni z M, rodzice jadą nową wnusię wyściskać :D Dziadkowie to już by dzień po narodzinach wnusi pojechała ale ich moja siostra sprowadziła na ziemię twierdząc, ze dziadkowie przyjadą jak szwagier wrócić do pracy to wtedy będą bardziej użyteczni. W sumie to ma rację, teraz została sama to jej się pomoc przyda bo mała aferzystka spać w nocy nie chce :P:P Śmiałam się, ze dziadkowie tira powinni wynająć tyle rzeczy do wnusi jedzie, ledwie się zapakowali, ale w zamian ja mam luzy w szafie bo pozbyłam się masy rzeczy po Michasiu :D Betty - jak dla mnie to twój M się boi porażki, sam musi dojrzeć, że bez prawka dłużej nie da rady inaczej to sobie możesz gadać i gadać a on i tak jednym uchem wpuści a drugim wypuści. Mężatka - ciężko się tak żyje na odległość :( Jak się miewa Kubuś? Omega - myślałam, ze może masz jakieś konszachty z Ryba poza kafe a tu taki apel :( Na prawdę nie wygląda to dobrze. Ryba__lufa - zajrzyj do nas, martwimy się bardzo. Malolepsza - lnie i jeszcze raz lanie się należy za tak długą ciszę!!!!! Wracaj babo do nas. Telesforka - kciuki zaciśnięte, oj stresujący teraz czas dla Was a jeszcze te kłopoty z płynnością finansową :( Ani - nie zaglądasz aż boję się pytać co u Was? Justyna - wróciłaś już do UK czy dalej wykańcza mieszania a może ono Cię wykańcza ;) Aisza - nie chcę Cię martwić ale długo tak nie pociągniesz. Ja po takich maratonach muszę zawsze odreagować bo inaczej jak to mówi mój M nerwy mam na skórze i strach się odzywać do mnie :P Voltare - wróciłaś do pracy i też przepadłaś :( Doba się zrobiła za krótka? Surfitka - brawa dla Ninki za korzystanie z nocniczka :D Jak wyniki? Fasolka - czyżby Gabryś się przyczynił do Twojego zniknięcia netu ;) Mam na myśli, ze np. "naprawił" modem itp Ja już w sumie zdrowa jestem, domownikom niczego chyba nie sprzedałam piszę chyba bo coś Michasiowi furczy w nosku ale wydaje mi się, ze to raczej z powodu suchego powietrza. W każdym razie nic z noska nie płynie. Próbowałam mu nawilżać nosek wodą morska le taka jest awantura, że całe miasto słyszy :P Pochwalę się mały klęka sobie raczka i "próbuje się rozpędzić " strasznie mu się to podoba, także czekamy kiedy się bujnie trochę za mocno i usiądzie samodzielnie na pupie bo póki co prób siadania nie podejmuje ale reh nam dzisiaj powiedziała, że wszystko jest tak jak powinno być. No i super :D Pozdrawiam wszystkie serdecznie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aisza 0 Napisano Listopad 3, 2009 wiem dziewczyny ze dlugo tak nie pociagne :( no ale juz zaczelam to musze jakos dac rade, wlasnie rzucialm w cholere notatki i sie juz dzisiaj nie ucze bo mi leb juz peka wkurzylam sie dzisiaj na moja szanowna tesciowa :/ my zawsze wigilie robimy u nas z moimi rodzicami i tesciami i jest swietnie tak rodzinnie i w ogole w zeszlym roku Bartus byl malutki i jeszcze nic nie rozumial a teraz to juz bedzie konkretny no ale moja tesciowa ma to gdzies i sobie wymyslila ze jedzie na swieta bozego narodzenia w gory wyjezdza 2 dnie przed i wraca 2 dni po... matko kochana ze jej nie zal tego dziecka ze niw spedzi z nim swiat...tak mi przykro ze nie macie pojecia , a pozniej beda pretensje ze go malo widzi ze sie babcia z dziadkiem stesknili, ale mam ich w glebokim powazaniu teraz to nawet niech nie licza ze bede jezdzic do nich jak glupia, bo tak to i ponad 3 tyg czasami dziecka nie widuja bo zapracowani i w ogole nie ma to jak kochani tescie... Omega a Fasolka znika bo neta nie bedzie czy z innego powodu?? Ryba co jest??? pisze kochana bo sie martwimy Surfi widzisz ja to mam zywot...dobrze ze Nelcia sie mlodym zajmuje jak my jetesmy w pracy a ucze sie wieczorami jak Bartek spi Jagoda wiem wiem i bije sie w piers ale co ja mam zrobic? musze jakos dac rade... Betty ja wiem co twoj M czuje jak tak oblewa to prawko bo ja jestem w tej samej sytuacji i jak teraz sie nie uda to tez nie wiem czy nie dam sobie spokoj... baboliny meldowac sie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
omega3 0 Napisano Listopad 3, 2009 Dziewczyny, przyjdzie czas - bedzie rada - to w sprawie Fasolki... a o Rybe to sie naprawdę martwię, miała miec badania i cisza. aż przykro mi to mówić, ale nie wrózy to nic dobrego...:(:(:( a konszachtów poza kafe nie mam:P:P:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aisza 0 Napisano Listopad 3, 2009 Omega no to teraz juz nie tylko o Rybe sie martwie ale o Fasolke tez :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BETTY83 0 Napisano Listopad 4, 2009 hej dziewczyny Rany jaki mialam dzisiaj sen.-caly czas o tym mysle snilo mi sie ze bylam w ciazy ale nawet o tym niewiedzialam do samego konca. az ktos powiedzial ze zaczynam rodzic i bach na jakims pietrowym lozku(na dole) rodzilam i nic nie bolalo szybko poszlo i ze urodzilam syna i wyraznie widzialam jajka :) i mowilam matko niedostane becikowego bo nie bylam u lekarza nie mam badan a od 10 tyg ciazy trzeba informowac mops. i mowilam do m do 3 razy sztuka i masz syna :) jak mu powiedzialam rano to sie usmiechnol . Omego zmartwilas mnie i teraz mysle co u fasolki wyslalam jej smsa ale cisza.zdradz nam czy wszystko dobrze u niej bo pewnie Ty wiesz najlepiej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
omega3 0 Napisano Listopad 4, 2009 Dziewczyny, nie miejcie mi za złe, ale nie zostałam przez Fasolkę upoważniona do pisania o jej sprawach... prosiła tylko, żeby przekazać, że jej przez chwilę na kafe nie będzie i to zrobiłam. Nic więcej nie powiem... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Surfitka 1 Napisano Listopad 4, 2009 Hej Betty, mi tz sie kiedys snilo, ze bylam w ciazy. Z tym, ze czekalam w kolejce do gina, to byl 20 tc a on nie chcial mi zrobic polowkowego usg. No i wtedy tez poczulam pierwsze ruchy :) A sen byl mega realistyczny. Dziekuje za komplementy odnosnie mojej corki. Twoje sa sliczne obydwie, starsza do taty chyba bardziej podobna, a Natala cala ty :) Co do meza to stane w jego obronie, facet musi miec jakies hobby. Moj chodzi na ryby, a mozesz mi wierzyc ze to bardziej kosztowne i czasochlonne niz akwarium :( Jagody, no to masz aferzystow w rodzinie :) Telesforka, Ani, co u was ? Fasolka znika? Czemu? No i faktycznie nie ma wiesci od Ryby. Moze Malolepsza cos wie? Musze konczyc bo mojemu dziecku sie nie podoba ze stukam w klawiature. No i co sie stalo z Voltare? Tez zamilkla. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BETTY83 0 Napisano Listopad 4, 2009 OMEGO-WIEM ROZUMIEM.PISALAM DO ASI. SURFITKA-MOWIA ODWROTNIE ZE nATALKA PODOBNA DO M A ASIA DO MNIE. ALE SADZE ZE ZARAZ OBIE BEDA PODOBNE DO MNIE:p CO DO M TO MOZE I MASZ RACJE ALE PRAWKA MU NIEODPUSZCZE!!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BETTY83 0 Napisano Listopad 4, 2009 HMMM NOWA STRONKA Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BETTY83 0 Napisano Listopad 4, 2009 to dobranoc wszystkim Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BETTY83 0 Napisano Listopad 5, 2009 DZIEŃ DOBRY!!!!!!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BETTY83 0 Napisano Listopad 5, 2009 ale mam teraz wygode z ta ciepla woda. rano sie wstanie pysk sie umyje w cieplej -a w zimnej swoj urok byl -szok i przebudzenie. dzis mojego kuzyna zona dowiedziala sie ze jest w ciazy(pisalam Wam ze sie starala i ost poronila z blizniakami) tak sie bala ze sie nie uda ze zajdzie.bronnila sie z 1.5 miesiaca ze zgaga i prosze namowiona poszla i zrobila test moze to o niej mialam sen Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
voltare 0 Napisano Listopad 5, 2009 Cześć Babole! Przepraszam za długą nieobecność - mam nadzieję, że teraz będzie już z tym moim pisaniem coraz lepiej;) W pracy już jestem w pełni sprawnym pracownikiem;) Tzn. czuję się jakbym wcale żadnej przerwy w niej nie miała. Heh - brakuje mi tej ciąży, laby itp:P Od razu z góry uprzedzam, że póki co kolejnej laby i rodzeństwa dla naszej córci nie planujemy;) A dzisiaj kończymy pół roczku:) Mała jest zdrowym, ślicznym i radosnym maluchem - aż się chce na nią patrzeć! Sorrki, że nie piszę do każdej z osobna, ale chciałam się póki co zameldować, doczytam co tam u Was i jutro postaram się naskrobać więcej:) Pozdrowionka! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BETTY83 0 Napisano Listopad 5, 2009 voltare -pol roku o matko ten czas tak leci ....dopiero pamietam jak nam mowilas ze jestes w ciazy .:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
voltare 0 Napisano Listopad 5, 2009 betty - sama nie wiem kiedy to zleciało:) A teraz kolejne dni lecą nam jeszcze szybciej. Codziennie pojawiają się u małej jakieś nowe umiejętności - ostatnio wręcz wyrwała mojej mamie flaszkę z herbatką i sama zapakowała ją do buziaka:D I uwielbia "czytać" - wszystko - a już najbardziej duże białe kartki, które łatwo się gną i dają się zapakować do dziubka. Dlatego pozwalam jej na to "czytanie" jedynie wtedy, kiedy ma w buziaku smoka - wtedy zanim go wyciągnie i zanim spróbuje zapakować w jego miejsce papier albo gazetę - zawsze zdążymy interweniować;) Acha - i lubi facetów:P Na widok żadnej kobiety tak nie raguje jak na widok jakiegokolwiek faceta - uśmiechy, wyciąganie rączek, zaczepne piski i uśmiechy - słodziak z niej:D Malolepsza - pamiętaj, że ja czekam na relację z efektów odchudzania. Pytam poważnie - warto faszerować się tym środkiem? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BETTY83 0 Napisano Listopad 5, 2009 voltare -kartki juz za nami teraz etap wchodzenia na krzesla ,pufy,fotele ,nawet lawa byla zaliczona,gadac duzo nie gada bo tylko oooooooo koko (teraz duzo bluznie i moze mialo to inne znaczenie) mama czasem ,tata ale tak to chodzi robi dziubek i zibi zibi po swojemu.a jak sie pytam czy dobre to kiwnie gowa i powie ta. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BETTY83 0 Napisano Listopad 6, 2009 Dzień dobry :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Justyna M. 0 Napisano Listopad 6, 2009 czesc dziewczyny, nie mam dostepu do neta, u nas ok, remonty pelna para, za ok 2tyg bede w uk to sie odezwe, pozdrawiam was serdecznie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach