BETTY83 0 Napisano Lipiec 21, 2008 5 godzin myslalam na co mam ochote zjesc,Asia podpowiadala pizza,chamburgera!-szczerze tez bym zjadla.pochodzillam podumalam i wymyslilam budyn z rodzynkami poszlam jeszcze do sklepu i kupilam i do tego jeszcze banany,takie nie zaslodkie jezyczki -francuskie ciasto,i 10 dkg cukiereczkow tych malutkich mini. na jutro wymyslilam zupe wisniowa -1 raz bede robila zobaczymy jaka wyjdzie :) jak jeszcze beda wisnie na drzewie :) Fasolka81 -narazie poczekamy do narodzin babelka a potem szybko zaczniemy przygotowania.dobry pomysl dwie imprezy za jednym zamachem:) czekamy na kolejna cudownna nowine:) bo dziewczyny znow pouciekaja a tak ni stad ni z owad tyle sie kobitek odnalazlo dzieki 1 rodzacej :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BETTY83 0 Napisano Lipiec 21, 2008 a zapomnialam! dzisiaj przyszly moje wielorazowe majty z allegro po porodzie.ale smiszne :) wygladaja jak robione na szydelku na grubych oczkach :) jak leza nie rosciagniete to maja z 20 cm a po rosciagnieciu to niewiem ale do 180 chyba na pewno bo wzielam wieksze by nie bylo niespodzianek i sie nie wbijaly w cialo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
telesforka 0 Napisano Lipiec 21, 2008 Malolepsza GRATULACJE!!!!!I tez nie poczekalas do moich urodzin-no ale co tam-najwazniejsze ze Marcelinka na swiecie i nawet ladnie wazy jak na ten czas.Duzo szczescia zycze Waszej Trojce Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
omega3 0 Napisano Lipiec 21, 2008 A czy z Jagodą wszystko ok??????? Jagody - odezwij się babo!!!! Zaczynam się martwic, co u ciebie!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BETTY83 0 Napisano Lipiec 22, 2008 witam w sloneczny ale nie upalny dzien! dzis w nocy snilo mi sie ze bylam juz na porodowce :) mialam miec cc.\' malutka cos malo znow sie rusza i zaczyna mnie to martwic:( jutro ide do gina to pewnie mnie zbada i zobaczymy co na to powie.bede sie go pytala jaki porod u mnie przewiduje. fasolka co tam u gina ? i kto zlapal brzuszek?ktora spada w dol?:) albo beda siedzialy jeszcze cicho! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagody 0 Napisano Lipiec 22, 2008 Witam Omega - nie chciałam Ciebie straszyć :( dziewczyn zresztą też nie :( To wszystko to wina mojego nadgorliwego M :P Do kompa to nawet na pół metra nie mogę się zbliżyć bo przecież to jest meczące i może dziecku zaszkodzić. A tak poważnie M pracuje w systemie zmianowym dzień, noc i dwa dni wolne także tylko jeden dzień z czterech jestem sama z jednej strony to super sprawa bo jest pod ręką w razie czego ale z drugiej strony cały czas ma mnie na oku i nic z \"niedozwolonych\" rzeczy mi nie wolno. Dzisiaj niby powinnam być sama ale zaraz przyjadą moi rodzice bo M ich na mnie napuścił - bo przecież mogę się poczuć słabo itd. M wyszedł na 8.00 do pracy a 8.15 już dzwonili rodzice czy wszystko u mnie ok? Potem o 9.00 M czy na pewno wszystko ok? Czuję się jak ubezwłasnowolniona :P Śpię, jem, wstaję do toalety coś czytam lub oglądam w tv i tak w kółko :P Ale do 1 sierpnia muszę wytrzymać ten nadzór,potem zobaczymy. Generalnie czuję się dobrze, plamienia nie ma, brzuch nie boli a to najważniejsze. Mdłości dokuczają głównie popołudniami i wieczorem ale jak twierdzi moja mama od tego się nie umiera :P Malolepsza - cudowna nowina. Wielkie, wielkie gratulacje :D:D :D:D :D:D mam nadzieję, ze szybko Was wypuszczą do domu i będziecie się wspólnie z M mogli cieszyć urokami macierzyństwa :D Voltare - trzymam kciuki za rychłe nadejście @ Mężatka - po negocjuj z Kubą niech poczeka do terminu to Voltare i Ani będą miały większe szanse na przejecie brzucha bo pewnie gdzieś w tych okolicach będą miały transfery???? zresztą synek i tak wybierze najlepszy dla siebie moment :D Ani - super , ze zaczęłaś antyki to znaczy że już całkiem niedługo będziemy zaciskać kciuki za stymulację, punkcję, transfer i co najważniejsze wypasioną bete :D Gorący okres te wakacje w tym roku :D A co z Waszym urlopem? Zdecydowaliście się na coś? Fasolka - jak po wizycie u gina, wszystko ok? a teściową się nie przejmuj, przejdzie jej z czasem. Telesforka - ja co prawda dni pogubiłam ale wydaje mi się, ze dzisiaj 22 a Twoja @ miała być 17 a z tego co kojarzę to raczej punktualna była? Czyżby hsg przeszło Ci koło nosa?;) Tłumacz się kobieto:) Betty - mi co prawda poród się nie śni ale co ja mam za sny a to pływam w basenie, a to dom wynajmuję, a wczoraj jadłam pomidory ze śmietaną i co najlepsze te sny są bardzo rzeczywiste:D Aż się boję co będzie potem? Ryba__lufa - mnie już Omega przywołała do porządku teraz chyba czas na Ciebie bo też przepadłaś i nie dajesz znaku życia :P Pozdrawiam wszystkie serdecznie i zmykam leżakować dalej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BETTY83 0 Napisano Lipiec 22, 2008 Jagody-dobrze o Was dbaja! i bardzo dobrze dni ci szybciej zleca i super ze brzusio nie boli i nieplamisz!:)pozdrowionka i wypoczywaj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
moniś-27 0 Napisano Lipiec 22, 2008 zaglądam a tu takie nowiny!!!!! Malolepsza kochana ogromne gratulacje ale się pospieszyłyście kobietki, a czyj brzuszek? teraz to pewnie będzie moja kolej :) jutro idę na wizyte to dam znać co i jak, bo o piątkowej wizycie już pisałam buziaczki kochane Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ani77 0 Napisano Lipiec 22, 2008 dziewczynki, jutro lecę na dwa tygodnie do Egipty i Izraela, biorę antyki, więc zadnego malego araba nie przywiozę, zresztą w zeszłym roku jak pamiętacie koniecznie chciałam małego tajlandczyka i też się nie udało. Mam nadzieję, trochę się tli, ze po powrocie się uda, no bo statystycznie to juz mam większe szanse, po jednym IVF nieudanym :) zegnam się ale nie zapominam, wracam i liczę na jakiś brzuszek, pamiętajcie, ze stoję grzecznie w kolejce ;D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fasolka81 0 Napisano Lipiec 22, 2008 dziewczynki wczoraj u gna - wszystko dobrze :) tylko byłam już zmeczona wieczorem i nie siadałąm nawet do kompa Gabryś mieszka na pewno w moim brzuszku i nic mu ni odpadło :P waży 1127 gram i wszystko jest w jak najlepszym porzadku :) no i podjęłąm decyzje o zmianie gina - przepisuj sie do tego co byłam wczoraj u niego - czuje si u nigo lpuiej i po jednej wizyci wiem wiecj na temat mojego dziecka i wszelkich badań niz u tamtego po trzecch wizytach ... Jagody__ ni dziw sie - kazde z nich ciebie kocha bardzo wiec chca ciebie chronić - zwłaszcza z długo czekali na ten moment:) - ty też - niech wiec dbają o cibie!! ja tez miaąłm mdłosci bardziej wieczorami niz rano czy w dzień !! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
martuniadiablica 0 Napisano Lipiec 22, 2008 Witajcie po dłuugiej przerwie. Gratuluje nowych dzieci forumowych:) Napisze wiecej jak się pozbieram po szoku po urlopowym, có rzeczywistość aż skrzeczy:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Surfitka 1 Napisano Lipiec 22, 2008 Widze, ze na topiku cos ciachawo..wystarczylo, ze najwieksza gadula w szpitalu i juz nie ma kto pisac? Jagoda, alez ci dobrze, ze tak o ciebie dbaja :) A ty to wykorzystuj. Za 7 miesiecy to ty nie bedziesz przesypiala nocy i niekoniecznie polezysz sobie jak bedzie na to ochota :P Justynka, Adrian boski chlopak. Bardzo wyrosl :) Monis, juz przyszykowana? Mezatka, ty tez juz na koncowce. Trzymam kciuki. Voltare i Ani, mam ndzieje ogromna, ze beda kolejne pozytywne bety w sierpniu na topiku i brzuszki ktorych jest kilka na sierpien nie przepadna. A moze Malolpesza przeslala z opoznieniem ten brzuszek do ktorejs z was. :) Betty Omego, pracusiu Aisza, buziaki dla malego kawalera. Slodziak z niego ogromny. Fasolka, no to bombowo ze Gabrys rosnie i juz calkiem spory facet z niego ;) A moja Ninka grzeczna. Spac sie raczej w dzien nie nauczy , ale nie umiem sie na nia zloscic :P Wystarczy ze sie usmiechnie rozkosznie do mnie..a wczoraj mialam wrazenie, ze dwa razy usmiechnela sie i wydala lekki dzwiek przy tym...moze wkrotce zacznie sie na glos smiac :) W kazdym razie rozmowna po mamusi to ona jest :P Ciekawe czy Marcelinka tez taka bedzie jak mamusia ? ;) Pozdrawiam wszystkich. :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Surfitka 1 Napisano Lipiec 22, 2008 Jagody, moze napiszesz do dziewczyny? http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3802392 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BETTY83 0 Napisano Lipiec 22, 2008 dziewczyny ja juz zaczynam wymiekac,zacznam juz miec dosyc tego wielkiego brzucha,i chodzic jak godzilla,brzuch napiety skory mi juz brakuje, malej ciasno juz nie kopie -a jak juz to rzadko.przesuwa nozkami w prawo lewo a tu jeszcze dobry miesiac. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagody 0 Napisano Lipiec 22, 2008 Betty - czyżby chwilowy kryzys przed wielkim finałem? Niestety ta końcówka ciąży jest podobno (póki co to tylko w oparciu o informacje naszych mamuś) jest najgorsza. Ale kochana dla zdrowiej dzidzi warto jeszcze ten miesiąc wytrzymać, zobaczysz dasz radę Ani - w takim razie miłego wypoczynku :D Ja co prawda akurat za leżakowaniem to nie bardzo tęsknię ale chetnie bym pozwiedzała. Moniś - nie da się ukryć termin porodu zbliża się wielkimi krokami :D Fasolka - to dobrze, ze Gabrysiowi nic nie ubyło :P Ma facet szczęście :D Z tą troskliwością i opieką to jest tak jak zagłaskać kotka na śmierć. Martunia - witaj ponownie :D oj powroty są zawsze ciężkie Surfitka - napisałam do tej dziewczyny zobaczymy czy odpowie. Czuję się w tej chwili jak złodziej :P Rodzice za drzwi a ja do kompa zanim M nie wrócić z pracy. Do czego to doszło ;) Zmykam bo jak M mnie przyłapie to będę miała wykład jaka to ze mnie nieodpowiedzialna matka :P:P:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BETTY83 0 Napisano Lipiec 22, 2008 Jagody ---wiem pomyslalam o sobie,ale wiadomo ze dobro dziecka jest NAJWAZNIEJSZE. odpoczywaj i sie nie stresuj a gdzie reszta? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mimi1981 0 Napisano Lipiec 22, 2008 Hej! U nas wszystko ok. Natalka z dnia na dzień robi coraz większe postępy. Chodzi już sama trzymając się mebli, ładnie siedzi, robi pa-pa. Nowe ząbki na razie nie wychodzą. Przesypia noce-śpi do 6 sama w łóżeczku a potem bierzemy ją do nas i śpimy do 8. Ładnie je i lubi dosłownie wszystko! To po tacie bo ja byłam niejadkiem:) Betty już niedługo, mnie też bardzo dłużył się ostatni miesiąc. Nie mogłam spać, chodzić, schylać się...Ale dla dzidzi wszystko! Justynka Adrianek uroczy i bardzo duży! Fasolka super, że z małym wszystko dobrze, pogłaszcz brzusio Jagody mój M też pracuje w takim trybie zmianowym. Z jednej strony to dobre, ale z drugiej...:P Bardzo się cieszę, że czujecie się z fasolinką dobrze. Ani77 miłego urlopu! Martunia witaj Surfitka moja Natalka zaczęł się śmiać na głos jak miała cztery miesiące-rozkoszny dźwięk! Malolepsza juz nie mogę doczekać się fotek Marcelinki! Pozdrawiam wszystkie! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
telesforka 0 Napisano Lipiec 22, 2008 Niestety-u mnie bez zmian-@ przyszla tak jak miala przyjsc 17-tego -w czwartek hsg-zobaczymy co sie dowiemy.Upal okropny-nic sie nie chce,na dodatek wciaz mam bratanka u siebie i coz......dosc czesto jest jakby to powiedziec......\"meczacy\"Moze wyjde na wyrodna ciotke ale coz takie sa realia:):):)Nie pisze za bardzo bo i za bardzo nie ma o czym-u was ziaciaczki sa albo niedlugo beda a u mnie ani widu ani slychu wiec troche do tylu jestem. Buzki staraczki Nick________Wiek_________ilość cykli_________data @ Voltare...............31........................74...... .................22.07 Milka..................33........................20..... ..................02.07 Telesforka...........35........................21....... ................13.08 Ani77.................31........................14...... ..................16.07 Martuniadiablica...31..........................3........ ................3.08 mimi1981............27..........................1....... ..................26.07 Ciężarówki Nick_______Wiek_____tydz ciąży_____data moniś..............27...........38...... .....(Konrad) 01.08.08 mężatka..........25...........36............(Kubuś) 19.08.08 BETTY83..........25...........35............(Alicja).. 30.08.08 Fasolka81........27...........28............(Gabriel) 19.10.08 Agness28.........30...........26............(Roksana) 19 .10.08 milla77............30...........25............(Maciuś) 02.11.08 Ryba_lufa........33.............8............(Sonia/Bory s) 22.02.09 Jagody...........32.............7......(Jagoda/Michał) ok. 6.03.09 Babcie topikowe Omega3...........starawa r***ra, aczkolwiek jeszcze nie zardzewiała Nelcia1958........ A oto nasze kochane wnuczęta i ich mamuśki Nick_______Imie krasnala________waga_________data ur. Justynka.........Adrianek......................4050..... .......08.10.07 Mimi...............Natalia........................3300.. ..........04.12.07 Surfitka...........Nina ..........................3490.............16.06.08 Aisza..............Bartuś ........................2750.............03.07.08 Malolepsza.......Marcelinka ...................2480.............20.07.08 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
telesforka 0 Napisano Lipiec 22, 2008 Mialo byc dzieciaczki a nie ziaciaczki:):D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Justyna M. 0 Napisano Lipiec 22, 2008 dziekujemy:) maluszek swietny, ostatnie 2 nocki nawet znosnie:) choc i tak z bolem zabalkow, biedulek maluni... nasz misiek zaczal sie smiac w glos jak skonczyl 3miesiace:D, moja siostra go rozsmieszyla:)) mimi masz szczescie ze mala tak ladnie je, moj do slodkiego pierwszy ale do zupek, mieska - zalamka:( moze trzeba czasu... jedynie rosolek zjada ale to przez godzine karmienia, czasami sie poddaje i zupa laduje w blenderze i butelce no i cos tam wtedy skubnie...a no i bulka z maselkiem oselkowym przechodzi od czasu do czasu i wedlina z kurczaka, a tak to na jogurtach, twarozkach, ryzu, owocach, biszkoptach itp jestesmy:)) teraz ulubione zajecie to stanie i klaskanie w raczki, tak sie wtedy cieszy ze szok:) ludzie patrze na niego i widze jak ja sie starzeje:)) teraz dopiero widze co to znaczy dzien, tydzien, miesiac czasu:)) ok musze konczyc, buziolki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Surfitka 1 Napisano Lipiec 22, 2008 Justys, ty nie mow ze sie starzejesz, bo kwitniesz :) A czas pedzi..Ninie idze 6-ty tydzien, a ja jakbym wczoraj rodzila. Telesforka, glowa do gory..jak zaczniesz leczenie i u ciebie zaraz pojawi sie brzuszek :) Dobranoc. P.S Tez sie nie moge doczekac zdjec Marcysi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fasolka81 0 Napisano Lipiec 23, 2008 hey - melduje sie na posterunku obejrzyjcie - naprawdę ciekawostka natury !! ----> http://wptv.wp.pl/wid,10181082,news.html?ticaid=164bb u nas bez zmian i praktyczne nie mam o czym pisać - buziaki dla wszystkich Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BETTY83 0 Napisano Lipiec 23, 2008 witajcie moje kochane:) u nas dzien jak codzien,mala robi delikatne ruchy i malo kopie ide nie dlugo do gina i powiem mu co i jak.mam nadzieje ze mnie nie skieruje do szpitala bo jutro lub w piatek ma przyjechac kurier i mam mu okazac dowod i odebrac monitor ktory jest na mnie a nie wiem czy m dalby rade jak bym byla w szpitalu.przecież dowod osobisty bedzie mi potrzebny do przyjecia jak i wypisu ze szpitala a poza tym znow problem co z mala! wole juz lezec grzecznie w domu:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
voltare 0 Napisano Lipiec 23, 2008 Cześć:) @ brak, zaczynam się wkurzać, bo myślałam, że dzisiaj pojadę i załatwię resztę badań, a tak d*pa - oby się tylko do weekendu nie przeciągnęło, bo gdzie ja wtedy te badania zrobię i jak się z doktorkiem umówię?:O Mam nadzieję, że do piątku się zjawi... Przepraszam, że tak skrótowo, ale mam jeszcze robotę do dokończenia i muszę się z tym uporać - na urlopie postaram się nadrobić topikowe zaległości:) :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagody 0 Napisano Lipiec 23, 2008 Witam :) Ale się rozgadałyście a z trudno wpaść wam w słowo. Voltare - cała @ jak chcesz żeby przyszła to jej nie ma a jak na nią nie czekamy to jest w mgnieniu oka. A czy na pewno przyjdzie bo coś mi świta po głowie, że czasami po wyciszaniu @ nie ma? Może zadzwoń do dr i podpytaj po co masz się stresować? Fasolka - ja nie mogę otworzyć linku nawet jak skopiuję i wykasuję spację :( Betty - leż kochana mi od razu jest raźniej jak wiem, ze ktoś obok też jest zmuszony "odpoczywać" Telesforka - trzymam kciuki za jutrzejsze hag, nic się nie bój na pewno pójdzie gładko. Nie wiem czy gin Cię uprzedzał ale na wszelki wypadek weź ze sobą podpaski bo cześć dziewczyn co prawa nie krwawi ale mnie już ta atrakcja nie ominęła :P Justyna - no to pojechałaś po całej linii, ja Ci dam stara!!!! To co mają powiedzieć pozostałe topikowe staruszki :D Mimi - największym minusem takiego sytemu pracy są dyżury wypadające w święta :( Ale ktoś musi pracować żeby odpoczywać mógł ktoś. Dziewczynki pozdrawiam wszystkie i zmykam leżeć, coś mnie dziś trochę brzuch, trochę jajnik bolał więc nie ma co przesadzać z aktywnością. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
voltare 0 Napisano Lipiec 23, 2008 Jagoda - jak @ do piątku rana się nie zjawi, to siłą rzeczy będę musiała zadzwonić do gina... bo nie wiem ile mogę tak sobie brać tego decapeptylu na wyciszanie przed rozpoczęciem stymulacji.... Żeby mnie cholera znowu za bardzo nie wyciszyło Potem już biorę oba zastrzyki, ale równocześnie... Nie stresuję się, ale patrz jak to jest - jak zaklinam @ żeby nie przychodziła, to jest przed czasem a jak mi zależy to jej nie ma:( Rzadko mi się spóźnia - ostatni taki numer był przed planowaną IUI - do tego stopnia, że już zaczynałam wierzyć w cud - całe 6 dni! Mam nadzieję, że teraz aż o tyle się nie przeciągnie...:O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BETTY83 0 Napisano Lipiec 23, 2008 hej! w przychodni oblężenie,tyle pacjentek ze jak bylam o 16 tak wyszlam po 18-od 16 przyjmowal! juz myslalam ze na kase chorych przyjmuje bo tyle kobitek to juz dawno nie bylo. zapomnialam sie zapytac jak bede mogla rodzic! :( bo zszokowal mnie fakt ze od 2-do 14 sierpnia szpital w ktorym chce rodzic i lezalam bedzie zamkniety z powodu jakies dezynfekcji. i z lekarzem doszlismy do wniosku ze jak mala chce przychodzic na swiat to juz po 15 sierpnia a nie przed.:) zbadal mnie i jest wszystko ok szyjka zamknieta.odstawiam luteine,i leze. z drugiej strony to ja juz sama nie wiem czy ja tak mierze to cisnienie czy co? w domu przed wyjsciem mierzylam 135/80 a w przychodni pielegniarka tak szybko mi zmierzyla ze nie zdarzyla dobrze napompowac a ona juz spuszcza i skazowka szybko w dol i mi mowi 110/80 to jest nie mozliwe-skoro przed chwila przyszlam nie odpoczelam i to takie cisnienie? dr powiedzialam ze jak wiecej leze to mam lepsze -a on to prosze lezec! co do boli w dole przucha tego klucia to mi powiedzial ze to moze byc ucisk na jelita-ale mnie boli w samym dole brzucha i najczesciej jak chce wstac lub sie przekrecic z boku na bok. taka kolezanka z kolejki od gina Dorota dostala dzis skierowanie do szpitala a lekarz jej nie wyznaczyl takiej konkretnej daty porodu -ogolnie to jej podal chyba 3 .mowila ze termin ma na dzisiaj ale to chyba ta 1-sza z moz;liwych dat.wkurzyla sie strasznie i powiedzieli jej ze jak chce szybciej urodzic to-sex z mezem,cieple kapiele albo spacery i chodzenie po schodach.ja jej powiedzialam ze dobry jeszcze jest stres!.kazal jej przyjsc za tydzien i zobaczy i postanowi co i jak. to ja juz koncze bo juz dzis pisalam a teraz to sie rozbrykalam z pisaniem i znow bedzie wygladalo jakbym pisala sama ze soba:) voltare-to chyba nie dobrze ze @ nie przyszla.-szczerze to ja sie na tym kapletnie nie znam a czy bylaby taka mozliwosc ze Wam sie jednak udalo:)?moze kup test moze jednak sie udalo>..? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BETTY83 0 Napisano Lipiec 24, 2008 i znow ja! dzis znow mi sie snilo dziecko ale tym razem nie moje :) snilo mi sie ze moja mama rodzila i odebralam porod:) wydaje mi sie ze az tak czesto i intensywnie o tym nie mysle to chyba samo jakos przychodzi. dzis zaszantażuje m ze albo idzie na prawko sie juz dzis zapisac albo nie podpisuje dokumentow o monitor.dzwonilam juz ja do szkoly jazdy i sie dowiedzialam jaka cena i na jakie ewentualne raty rozkladaja i zapisac sie juz mozna a zajecia juz od soboty.m byl w innej szkole blizej naszego domu i mu powiedzial 1100 zl i zapis dopiero od wrzesnia.a tu 1000 i zapis od teraz:) dobra to ja zmykam polezec bo mi sie spac chce,tak jak wczoraj. pozdrowionka dla wszystkich bez wyjatku Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fasolka81 0 Napisano Lipiec 24, 2008 hey dopiero niedawno wstałam :) jakś jestem spiąca ostatnio - w nocy za bardzo sie nie wysypiam bo mały kopie i potem chodze zła jak za wczesnie wstanę - no to sobie dziś zrobiłam labę :P Betty___ja kompletnie nie rozumeim jak mozna tak traktowac pacjentów a co dopiero pacjentów w ciazy --a co jesli dzieciatko bedzie jednak chciało wyjśc przed 15 ???? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
omega3 0 Napisano Lipiec 24, 2008 Witajcie, przekazuję pozdrowienia od Malolepszej. Są jeszcze w szpitalu, Marcela zapadła na żółtaczkę, lezy pod lampami, czyli od małego przyzwyczaja ciałko do solarki:P:P:P, jak będzie ok, to wyjdą. Malolepsza przewiduje, że może zaraz po niedzieli... Poród lekki - 2,5 godziny:D:D:D:D:D:D:D:D:D A teraz mniej przyjemnie:P Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie..., co porabiają i gdzie przebywają niżej wymienione: Milka, Ryba, Agness, Ani, Moniś, Milla, Martunia, Mężatka i mamuski proszony jest o jak najszybszy konkat z kaffe. :P:P:P:P:P:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach