mężatkaa 0 Napisano Lipiec 16, 2008 Witam Coś rzeczywiście cisza dzisiaj nastała na topiku Ja tylko na chwilkę zajrzałam,teraz gotuje sobie obiadek i lecę na jakiś spacerek bo nawet nie pada u mnie więc pójdę sie troche dotlenić :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mężatkaa 0 Napisano Lipiec 16, 2008 Mam pytanie: czy kupujecie już przed porodem mleko dla maleństwa, czy raczej wstrzymać się i zobaczyć jak będzie wyglądało karmienie piersią i ewentualnie wtedy zaopatrzyć się w jakies mleczko??? I jakie kupujecie mleko??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malolepszaa 0 Napisano Lipiec 16, 2008 Betty___zadne gotowanie obiadu i wstawianie prania, zaraz powiesz...no moze jeszcze tylko ogrodek skopie, gotowanie obiadu jest bardzo meczace, ja mam na liscie rzeczy zakazanychm ze op raniu juz nie wspomne...mezulek wroci to pranie wstawi, a jedzonko jakies na szybko na pewno sie wymysli, z cisnieniem nie ma zartow, musisz uwazac i unikac wysilku Mezatka____zalozylam sobie ze bede karmic piersia, wiec nie kupuje narazie mleka zeby sie nie zlamac w razie problemow,nawet butelek nie kupilam, mam jedna w razie wielkiego kryzysu, jakbym chciala swoje mleko odciagniate podac, jesli chodzi o rodzaj to mysle ze bebilon jest na poczatek najlepsze, chociaz pewnie trzeba by bylo pogadac z pediatra. oczywscie nie zarzekam sie ze nie bede podawac odzywek, zycie pokaze:P ciezki dzionek, duszno jak diabli, dzisiaj to juz masakrycznie mnie ciagna pachwiny, ale.....kolejny dzien mija, a to dla Marcelki jest jak zloto w brzuszku:) milego dzionka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Surfitka 1 Napisano Lipiec 16, 2008 Czesc. Dzis Ninka skonczyla miesiac :D Mezatka,chyba nie ma sensu na razie kupowac mleczka, ja tez nic nie mialam. Dostalam torbe w szpitalu i tam bylo trohe jedzenia i malej to pasowalo, bo pierwszej doby jej nie karmilam i dawali jej flache. Moze w szpitalu poradza ci co w razie czego kupic malemu :) Malolepsza, a to maz ci zrobil fantastyczna niespodzianke :) Ale jest ci bardzo potrzebny wiec naprawde super. A butelke sobie koniecznie spraw ze smoczkiem do picia. Wiem, ze madre ksiazki pisza, ze mleko matki wystarcza..ale jak zacznie ci wisiec na cycku co godzine, albo prezyc, bo brzusiu poboli podanie herbatki z kopru bedzie zbawieniem :) Zreszta Nina herbatki Hippa uwielbia :) Jagodko, trzymaj sie i lez i wypoczywaj. Betty, ty tez dbaj o siebie i mala Ale :) Pozdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ryba_lufa 0 Napisano Lipiec 16, 2008 Cześć dziewczynki! Wrociłam :) Cala i zdrowa. Byłam dziś na usg i widzialam moje dziecko :D Ma wielką główkę i bijące serduszko. Widać też wyraźnie kręgosłup. Było super. Zostałam również wysłana na badanie krwi i moczu. Zrobiłam od razu tokso, chociaż lekarka powiedziała, że mozna później, ale wolalam od razu. Na wlasną rękę zrobię sobie jeszcze badanie na obecność HCV, bo tego też raczej standardowo nie zlecają. Malolepsza, ciesze się, że dajecie radę w dwupaku. Oby jak najdłużej. I super, że M przyjechał. Na pewno razem raźniej :) Jagody, odpoczywaj, ile się da. Ja też miałam takie lekko różowe uplawy, ale to bylo po tym, jak skakalam z dziećmi na trampolinie na działce u moich rodzicow :O Potem przeszło. Brzuch mnie boli cały czas, z większymi lub mniejszymi przerwami. Mocno nie, raczej tak pobolewa. Bylam dziś u lekarza i mu to powiedziałam, to w ogóle się tym nie przejął. Wczoraj byłam u mojej starej lekarki i też powiedziala, że wszystko ok. Oczywiście, że lepiej dmuchać (albo chuchać ;) ) na zimne ale lekkie plamienia i pobolewanie nie powinno jeszcze niepokoić. Zobaczysz, bedzie dobrze. Dbaj o siebie. Acha, i ja od początku biorę luteinę dwa razy dziennie. Przez cały czas. Lekarka przepisała mi też duphaston, w razie gdyby pojawiło się jakieś plamienie. Wykupiłam, ale na szczęście nie muszę używać. I jeszcze tylko dopiszę, że 6 marca to data urodzenia mojego ojca. Jesli byś urodziła w tym terminie i wierzysz w horoskopy to z moich obserwacji wynika, że masz szansę na prawdziwego erudytę posługującego się biegle kilkoma językami i obdarzonego ponadprzeciętną inteligencją :) U tego lekarza dzisiaj bylam powiedzieć, że nie będę już do niego chodzić, ale on ma sto razy lepsze usg, więc sobie od razu popatrzyłam na dziecko :) I umówilam się, że bedę czasem na to jego super usg przychodzić. On też nagrywa na płytki ruchy dziecka i powiedział, że mi nagra później :) Moniś, jesteś jeszcze? W jakim szpitalu będziesz rodzić? Przeczytalam właśnie, że jesteś z Poznania Surfitka, wszystkiego najlepszego dla Ninki z okazji ukończenia miesiaca :D Buziaki i uściski Omega, na szczęście moja podróż skończyla sie szczęśliwie, ale jakbym wiedziała, że tak będą wyglądaly rumuńskie drogi, to bym się nie zdecydowała. To było straszne. Jechaliśmy dwa dni, z czego połtora dnia przez Rumunię. To prawdziwie dziki kraj dzikich ludzi. Normalnie trzeci świat. Niby wiedzialam, ale wiedzieć, a widzieć to dwie różne rzeczy. Jednym slowem, ze skruchą przyznaję, że mialaś trochę racji :) Betty, odpoczywaj kobieto. Malolepsza ma rację, że z ciśnieniem nie ma żartów. Daruj sobie na jakiś czas pranie, sprzątanie i gotowanie. Aisza, przez moją nieobecność nie miałam okazji pogratulować. Nadraiam o gratuluję z całego Dla Ciebie i Bartusia przesyłam tysiąc Ani, miłego urlopu. Wracaj wypoczęta, bo masz trochę roboty :) Trzymam kciuki za Ciebie szczególnie mocno :) Voltare, za Ciebie również kciuki zaciśnięte i licze na to, że ten wysiłek Malolepszej nie pójdzie na marne i brzuchal złapiesz :) Muszę kończyć, bo wybieram siędo rodzicow na działkę i za chwilę mieliśmy wyjeżdzać. Pa pa Dla wszystkich przesyłam buziaki i pozdrowienia i poprawiam tabelkę staraczki Nick________Wiek_________ilość cykli_________data @ Voltare...............31........................74...... .................22.07 Milka..................33........................20..... ..................02.07 Telesforka...........35........................20....... ................17.07 Ani77.................31........................14...... ..................16.07 Martuniadiablica...31..........................3........ ................3.08 mimi1981............27..........................1....... ..................26.07 Ciężarówki Nick_______Wiek_____tydz ciąży_____data moniś..............27...........36...... ...(Konrad) 01.08.08 mężatka..........25...........35.........(Kubuś) 19.08.08 malolepsza.......33............34...........(Marcelinka) ok. 26.08. 08 BETTY83..........25...........34............(Alicja).. 30.08.08 Fasolka81........27...........27...........(Gabriel) 19.10.08 Agness28.........30...........26...........(Roksana) 19 .10.08 milla77............30...........25............(Maciuś) 02.11.08 Ryba_lufa........33.............8............(Sonia/Borys) 22.02.09 Jagody...........32.............7......(Jagoda/Michał) ok. 6.03.09 Babcie topikowe Omega3...........starawa r***ra, aczkolwiek jeszcze nie zardzewiała Nelcia1958........ A oto nasze kochane wnuczęta i ich mamuśki Nick_______Imie krasnala________waga_________data ur. Justynka.........Adrianek......................4050..... .......08.10.07 Mimi...............Natalia........................3300.. ..........04.12.07 Surfitka...........Nina ..........................3490.............16.06.08 Aisza..............Bartuś ......................2750.............03.07.08 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
moniś-27 0 Napisano Lipiec 16, 2008 cześć kobietki ryba jestem, jestem, i nigdzie się nie wybieram (czyt. porodówka ;) ), tak jestem z okolic Poznania, będe rodziła na Polnej, za chwile przyjdzie moja psiapsiuła więc mam wieczór plotek, trzeba nadrobić zaległości :) :) ryba pamiętam swoje początkowe usg :) :) a tu już niedługo fasol będzie po drugiej stronie brzuszka :) dziewczyny jak ten czas leci, szok!! buziaki poprawiam tabeleczke :) staraczki Nick________Wiek_________ilość cykli_________data @ Voltare...............31........................74...... .................22.07 Milka..................33........................20..... ..................02.07 Telesforka...........35........................20....... ................17.07 Ani77.................31........................14...... ..................16.07 Martuniadiablica...31..........................3........ ................3.08 mimi1981............27..........................1....... ..................26.07 Ciężarówki Nick_______Wiek_____tydz ciąży_____data moniś..............27...........38...... ...(Konrad) 01.08.08 mężatka..........25...........35.........(Kubuś) 19.08.08 malolepsza.......33............34...........(Marcelinka) ok. 26.08. 08 BETTY83..........25...........34............(Alicja).. 30.08.08 Fasolka81........27...........27...........(Gabriel) 19.10.08 Agness28.........30...........26...........(Roksana) 19 .10.08 milla77............30...........25............(Maciuś) 02.11.08 Ryba_lufa........33.............8............(Sonia/Bory s) 22.02.09 Jagody...........32.............7......(Jagoda/Michał) ok. 6.03.09 Babcie topikowe Omega3...........starawa r***ra, aczkolwiek jeszcze nie zardzewiała Nelcia1958........ A oto nasze kochane wnuczęta i ich mamuśki Nick_______Imie krasnala________waga_________data ur. Justynka.........Adrianek......................4050..... .......08.10.07 Mimi...............Natalia........................3300.. ..........04.12.07 Surfitka...........Nina ..........................3490.............16.06.08 Aisza..............Bartuś ......................2750.............03.07.08 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fasolka81 0 Napisano Lipiec 16, 2008 witajcie :) Jagódka - leż i sie nie ruszaj co najwyżej szczeką ( podczas jedzenia i mówienia) albo palcem (podczas pisania do nas) i powiekami (w czasie patrzenia na sufit ) :P poczytaj jaką ksiązke może - lekką lekturkę - złożę sie że dawno nie czytałąś nic oprócz prac swoich studentów :P no to dobrze że nie masz plamienia z krwią - a to które masz wkrótce ustapi, moze nie jestem ekspertem ale w ciazy wydzielina moze być róznawa - ja miałam biały śluz - i było go bardzo dużo że ciagle latałam do wcetu sprawdzać co mi tak mokro, a u ciebie dzieciątko po prostu sie pożadnie zagniezdża więc moze stad lekko podbarwiony śluz - już niedługo bedziesz się czuła lepiej - :) u mnie cóż - narazie bez zmian - jestem nerwowa i nosi mnie z powodów wiadomo jakich [ zły] wczoraj pokłociłam sie przez to mojim M. :( startam sie byc cierpliwaale ich pomysły wykraczaja poza normę normalności i szacunku wobec drugiego człoweika - najchętniej gdyby mogli to by mnie ubezwłasnowolnili chyba - bo dla nich nie licza sie czyjeś plany tylko to co oni sobie postanowią !! my z M planowaliśmy już od miesiaca - o czym wam mówiłam - zareczyny - ze pojedziemy do mnie do domu gdzie sei wychowałam i że beda 19 - bo 19 to dla nas specjalna liczba w datach - i bez zadej fety bez imprezy - tylko po prostu , a tu sie wczoraj dowiaduję ze jego rodzice se zaplanowali ze beda na zaręczynach i trzeba je przenieśc na 20 - i to niby moja mam ma wszystko naszykować...a nikt nawet nie zapytał czy ja tak chcę ? czy moja mama życzy sobie uszykować cokolwiek na ten dzien? czy wogóle zyczy sobie by to było u niej w domu? czy moze moja mam jest zajeta w tym dniu ? poza tym wczesnij ustaliłąm ze w niedzielę 20 pojedziemy podpisać umowe z kamerzystą na wesele, więc mam dzień zaplanowany. nie potrafia zrozumieć ze ja chce 19! nie potrafią zrozumieć że nie chce zadnego przyjecia z tej okazji! że chciałąm żeby to było tam w moim rodzinnym domu ze względów symbolicznych dla mnie duchowo - bo w końcu ki co to tam jest mój dom który kocham - a nie tutaj - tutaj nie jest mój dom to tylko przejsciowe lokum!! no i sie zbuntowąłam!! stad kłotnia z M. bo on nie potrafi sie postawić ojcu swojemu - jego ojciec to tyran i dyktator i myśli ze ja też sie bede poddawać jego woli - a takiego wała !!! nie i już ! to mają być moje i M. zaręczyny i nikt mi nie bedzie mówił kiedy mają być i kto ma na nich być do jasnej cholery!! no i wyszło tak ze wczoraj jak ja to mówiałąm do M. to jego mama posłuchałą wszystko i jak później ja sie zdrzemnęłąm to ona mu powiedizaąłże nigdzie nie pojedzie i ma obraze majestatu teraz - bo widze po jej minach! kórwa mać za przeproszeniem !! mam dość- a wyprowadzka jak dobrze pójdzie koło 10 sierpnia dopiero :( :( wiem że moje nerwy sie udzuelają Gabrysiowi - tłumacze sobie ale po prostu już nie daję rady - no nie daję :( ----> bo jak sie nie odezwę nie sprzeciwię to mnie to zabiję :( a ojciec M nawet w towarzystwie potrafi mu powiedizeć ,ze ma gówno do gadania :( a jak sie zgdzi ze mną to od razu słyszy od ojca że jest pantoflarzem :( brak mi sił naprawde brak mi sił - ja moge sie sprzeciwać - bo mnie nikt nie bezie ujażmiał po swojemu - mama mnie dobrze wychowała i zawze uczyłaze trzeba mieć swoją wolę i swoje zdanie -! a nie mamy przecież do cholery po 16 lat razem z M, żeby nam któś zmieniał plany wg. własnego upodbania! szkoda mi M. - a z drugiej strony nie pozwolę na to by jego ojciec mną rządził w jakiejkolwiek kwestii - trudno bede wg. ich mniemania wyrodna i złą synową - moze nawet pwiedza ze podburrzam M. przeciwko nim - ale ja nie po to mam swój umysł, swą tożsamość swą wolną wolę zeby ktoś mi urządazął życie pod swoja komendę! .....co innego gdyby porozmawiali z nami nawet niech bedzie pól miesiaca temu że słuchajcie moze zrobimy takie a takie zaręczyny - to ja bym poszłą na kompromis! ale nie 4 dni przed i nie w taki sposób ze oni chca i już ... o nie nie! wiecie a w tabelce naszej w cięzarówkach jestem póki co na samym środeczku :P od góry i od dołu licząc zajmuję pozycję nr. 5 :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
voltare 0 Napisano Lipiec 16, 2008 Czołem! Fasolka - to rzeczywiście niewesoła sprawa, pozostaje Ci tylko cierpliwie albo i niecierpliwie, ale jednak jakoś to do tego sierpnia znosić:O A u nas z zaręczynami było tak, że nikomu o planach wcześniej nie mówiliśmy - po prostu w wigilijny wieczór, kiedy cała rodzinka była w komplecie - stało się:D Ale wcześniej nikt o tym nie miał zielonego pojęcia. ryba - super że wyprawa się udała i jeszcze lepiej, że już jesteś z powrotem na miejscu:) jagoda- leż babo i obijaj się maksymalnie:) należy Ci się! I za taką cierpliwość czeka Cię super nagroda:) malolepsza - super niespodziankę Ci chłop sprawił:D I dobrze, będzie Cię miał na oku, żebyś za często z wyrka nie wyłaziła:P Powiedz mi - sama robiłaś sobie zastrzyki menopuru/menogonu? Dzisiaj się przeraziłam - wykupiłam je, patrzę, a je trzeba mieszać ze sobą i na dodatek gin powiedział, że one są domięśniowe - sama nie dam rady chyba - w życiu nie robiłam sobie zastrzyku domięśniowego! Chyba muszę poszukać kogoś do pomocy. Dzisiaj jestem po drugim zastrzyku decapeptylu - z tymi sobie radzę, bo są podskórne - więc łatwizna! - podchodzę do nich jak do łykania kolejnej tabletki;) Dla zainteresowanych - w Polsce 1 zastrzyk tego specyfiku - w zależności od apteki: 80-100zł, w Czechach jego odpowiednik - merional: 40,80zł/ampułkę. I mam możliwość zwrotu w przypadku niewykorzystania. Dostałam receptę na 40zastrzyków, więc różnica w cenie za cały zestaw diametralna! Gin sam przepisał od razu merional, żebym się nie musiała tłumaczyć i pytać o zamienniki. betty - ale Ty sobie lubisz zajęcia wynajdywać! Surfitka - buziak dla księżniczki!:) ani - zaraz wyślę Ci maila:) Pozdrowionka dla wszystkich! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
voltare 0 Napisano Lipiec 16, 2008 oczywiście podane ceny dotyczą menopuru vel menogonu vel merionalu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fasolka81 0 Napisano Lipiec 16, 2008 Voltare___no widzisz - jego rodzice już mi wczesniej zmenili jedne palny - tzn . powiedzieli że nie moga nam zrobić wesela w świeta Bozego narodzenia bo wtedy pracują ( maja swój bar i w świeta mają otawrte dla tych pijaków) - dla mnie to już to ze dla własnego syna nie moga zrezygnować z jednego dnia pracy i otwierania baru ze wzgledu na kase to jest przegięcie - ale myslę sobie ok - ze względu na M. dam z tym spokój niech bedzie ślub miesiac póxniej - ale jak widze że jak sie pokazało że raz sie zgodziłam na zmiane planów to teraz już nawet nie pytaja o nic tylko sami sobie podemują dezyzje ,które przecież dotyczą mnie i M. a nie ich !! moze jeszcze niedługo mi powiedzą ze w tym terminie co mam, mam nie rodzić bo im nie pasuje? albo moze sami beda chcieli ponazywać moje dzieci jak im sie podoba? ehhh Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagody 0 Napisano Lipiec 16, 2008 witam Fasolka - miałam humor pod zdechłym Azorem ale jak przeczytałam Twój ostatni wpis, ze może teściom nie odpowiada termin porodu i masz go zmienić to przepraszam ale chciałabym to zobaczyć :P Niestety są ludzie, którzy zawsze stawiają na swoim :( a przynajmniej do czasu aż ktoś nie tupnie nogą, z moich doświadczeń wynika że warto tupać!! do 10 sierpnia nie aż tak długo pomyśl sobie, ze ja też odliczam dni oby szybciej płynęły tylko powód mam zdecydowanie inny ;) Malolepsza - faktycznie M Ci zrobił niespodziankę :D Ryba__lufa - super, że odpoczełaś i z maleństwem ok. O ile nie nastąpią jakieś niespodziewane wypadki to wizytę mam 1 sierpnia. Powiedzmy, ze w horoskopy wierzę na pół gwizdka :P generalnie wybieram pozytyw ale nie miałam bym nic przeciwko małemu erudycie lub małej ;) Voltare - będziesz miała program za pół ceny, dobrze że jest taka możliwość. Tylko niech mi ktoś wytłumaczy czemu w Polsce to tyle kosztuje???? Betty - jakie pranie? jaki obiad? oszczędzaj się kobieto. Ja dosłownie nic nie robię, a jeszcze dzisiaj moi rodzice się dowiedzieli ze leżę to mama biegiem przygotowała nam obiad na jutro. M szczęśliwy bo o ile gotować może to zmywanie to już dramat :P:P Dziewczynki w dalszym ciągu leżę odłogiem :O plamienia nie ma, brzuch trochę pobolewa więc mam nadzieję, ze idzie ku lepszemu. Zmykam lulu i Wam też życzę spokojnej nocy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fasolka81 0 Napisano Lipiec 16, 2008 Jagódka__toż ja właśnie tupię obiema nogami .....nie bedzie minikt rządził moim życiem .....leżakowanie i jescze razz leżakowanie ----> kojarzy mi sie z dojrzewaniem wina :P ale prowadzi przecież ku dobremu :) wiem ze do 10 nie długo ale teraz jakoś mi sie podwójnie to ciągnie i ślimaczy ten czas a sytuacja robi sie coraz bardziej zaognioona :( wiem ze Tobie też sie ślimaczy czas w łożeczku - bede wiecej myślałą o tobie jak mi bedzie znów tak źle --> dla ciebie co do zmywania - mojemu M. bardzo dobrze to wychodzi - bo ja postanowiłam sie nie wysilać - skoro jego mam nie moze nawet raz w tyg. pozmywac naczyń - to ja też w tym domu zmywac nie bede - no i biedny M. to zmywa .... No nie wiem rzeczywiście te ceny sa przedziwnie rózne - a przeciez tak blisko polska - czechy - nic ważne że masz Voltarka możliwość kupienia tam leków i to sie liczy !!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BETTY83 0 Napisano Lipiec 17, 2008 witajcie moje kumpelki :) leze wczoraj mi skoczylo cisnienie mialam 145/75 a po jakims czasie mierze a ja mam 150/80 -galy wyszly mi z orbit :( juz przy wczesniejszym pomiarze sie polozylam a po 2 umylam sie i juz do rana poza wc w lozku:( m zaczol remont kuchni wylicytowalam w tamtym tyg zlew okragly i co sie wczoraj okazalo w sklepach w naszym poblizu niema do niego syfonu bo to duza dziura,ale m znalazl na allegro-dobra sprawa! dzis bedzie przerabial! Alicja mnie od wczoraj tak trzymala w strachu ze myslalam ze juz zaraz zadzwonie do gina ,malo a prawie wcale sie nie ruszala nawet jak bylam wc i ja budzilam a tu nic albo maluski delikatny kopniaczek.wystrazylam sie ze moze przez to cisnienie i pewnie tak bylo. dzis juz mam 130/75 i tylko leze nic nie robie,no teraz to wstalam ubralam sie i pisze do was a poza tym sniadanie dla siebie i Asienki trzeba bylo zrobic.obiadu nie robie juz zapowiedzialam wczoraj i dzisiaj m.ze lepiej jak bede lezala w domu niz w szpitalu. bluznilam tez wczoraj na siebie bo zachcialo mi sie isc na spacer i zakupy dla Alicji :/ ale nic ciezkiego nie kupowalam kupilam dresik 0-3 miesiecy ,pajacyka,czapeczke,skarpetki 2 pary takich skarpetkowychbucikow i ceratke do lozeczka a sobie kupilam podklady bella 2 paczki i gaziki jeszcze kupilam LEKO do pepuszka i sol fizjologiczna. wiem wiem nie powinnam isc ale szlam spacerkiem z Asia tak mnie ciagnelo z domu,ale juz wiem ze czy ladna zy brzydka pogoda nie moge sie nigdzie ruszac.pierwszy mozliwy termin na wyjscie to sroda do gina,i ciekawe czy nie bedzie znow pobyt w szpitalu.juz bym wolala isc do szpitala i urodzic niz lezec tak bezczynnie.ale jeszcze nie pora :) a co do cen to ja tez mam dobra porownanie-w poniedzialek bylismy w m1 i w realu herbatka z kopru -8-9 zl a w aptece 15 balsam do pielegnacji niemowlat w realu-15 zl-500ml a w sklepie dziecinnym 22zl pozdrawiam wszystki cieplutko Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mężatkaa 0 Napisano Lipiec 17, 2008 Hej Co tu tak cichutko???? Wiem wy wolicie pisać wieczorkiem, a ja w tych godzinach to juz dawno śpię :p Byłam dzisiaj na zakupach, kupiłam maleństwu pampersy, husteczki nawilżające, zestaw do \"manicure\", buteleczkę do herbatki.Zostało mi jeszcze kupić tylko kosmetyki, ale to juz na miejscu w aptece i koniec wyprawki,będę miała już wszystko :-) I pozostanie tylko czekać na maleństwo :-) Fasolka__bardzo dobrze że stawiasz na swoim, jakbyś za każdym razem godziła się na wszystko co ci powiedzą to po pewnym czasie weszli by ci na głowę. Ja też kiedys postawiłam na swoim i do tej pory jestem ta zła, ale mam to gdzieś , nikt nie będzie mną rządził i mówił mi co mam robić a czego nie. Jagódka__no to dobrze, że plamienie ustąpiło, leż sobie kochana dalej i wypoczywaj :-) Malolepsza__fajnie, że mężus jest przy tobie, to ogromne wsparcie :-) Ty też sobie leż i odpoczywaj ile wlezie. w końcu Marcelinka musi poczekać na kolejnego następcę brzuszka -dla Voltare :-) Voltare__trzymam kochana za ciebie kciuki. Ale z tymi zastrzykami to brzmi groźnie, ja chyba sama nie dałabym rady zrobiś sobie zastrzyku, ale jestes dzielna kobieta, więc może dasz radę :-) Betty__oszczędzaj się, w końcu chodzi o maleństwo. Nie rób nic, co ma być to bedzie, niczym sie nie przejmuj Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
voltare 0 Napisano Lipiec 17, 2008 czołem! Baby kochane wybaczcie mi że ja tak ostatnio wpadam tutaj tak tylko na chwile, ale mam sporo spraw do zamknięcia przed urlopem, a w związku z tym nadgodziny i w ogóle - spać chodzę od 2 dni o 21:00 - jak małe dziecko:P Ale nie chcę faszerować się kawą, a z niewyspaniem jakoś poradzić sobie trzeba;) Malolepsza - pytanko - ile zastrzyków menopuru wybrałaś przez całą stymulację? i po ile na 1 raz? Wiem, że u mnie może być całkiem inaczej, ale pytam tak orientacyjnie;) Gin powiedział, że moją dawkę ustali dopiero po określeniu poziomu hormonów w 1dc, więc jeszcze nie wiem ile tego będzie... Oj widzę, że Cię chyba M. przywiązał do wyrka, skoro nie zajrzałaś się nawet zameldować:P Ale ma chłop rację - leżcie, odpoczywajcie i dbajcie o siebie ile wlezie! mężatka - zastrzyk podskórny to "nic" - igła cieniutka i nie boli ani trochę. Za to te drugie mam brać w tyłek - no nie ma szans żebym się tak obkręciła, żeby sobie poradzić:P:P:P A znając stosunek mojeego K. do igły - też nie mogę liczyć na jego pomoc... Jagoda - Ty też leż i wykorzystuj M. do prac domowych ile się da! Pytałam gina, skąd takie różnice w cenach - on sam nie wie - mówił, że niby jakaś apteka ma z nimi umowę, że będzie ten lek sprzedawała po niższych cenach, bo sama zakupuje go w większych ilościach, więc ma upust na cenie. Ale w rezultacie ten upust jest prawie żaden...:O Ot złotówka albo dwie na ampułce - żenujące..... Zmykam na spacer z psiurką:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fasolka81 0 Napisano Lipiec 17, 2008 hey u mnie szkoda gadać :( wielka obraza majestatu przez to że upieram sie przy swoim ....:( ale już 2 razy poszłam im na ekę - z przesunięciem daty ślubu i ze zmianą sali - więcej nie bedzie zmian !! basta! I trudno bede tą zła wredną synową !! wali mnie to ........ szkoda tylko że mój M. nie bardzo mnie rozumie.....:( ;(:(:(:( Jagódka ___uwazaj na siebi i Fasolkę swoiją Betty__też dbaj o sobie Voltare ___ty sie wysypiaj i nie pij kawuchy - w końcu musisz miec siły by nastawiać łapki na nastepny brzuszek.... Mezatka___ no widzisz wiec nie tylko ty bedziesz i jestes tą złą - ja też już nabrałąm statusu dla całej reszty niewiymienionej po wybaczcie ale mam taki smutek w serduchu zę nie mam głowy do pisania elaboratów :( jutro jadę do rodziców wrócę w poniedziałek .... ps. moja kuzynka która jest z 4 dzieckiem w ciazy - ( ma termin porodi mniej weijcej jak ja) - była dziś na usg 3D - i wróciał ze 100% pewnoscia że nosi w brzuszku córeczkę :) - co wi jej przypadku ma dosc zasadnicze znaczenie -- bo ma już 3 synów :D - a ja od początku jej ciązy czuąłm że bedzie dziewczynka tym razem :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malolepszaa 0 Napisano Lipiec 18, 2008 Witajcie kochane widzmy Jagoda___to moje gadu jest jakies szalone, albo w ogole nie dochodza wiadmosci, albo o tak nieluidzkije porze, chyba nie podejrzewasz mnie ze siedze przy kompie o 4 rano:P:P:Ptym razem klamka zapadla od prezyszlego msca zmieniamy opratora netu, pan smarkacz sobie juz naprawde porzadnie przegial usuwajac ost usterke, niedosc ze odebral moj tel po 30 polaczeniu, bo wczesniej jak to stwierdzil mial czas dla siebie, bo dzien wczesnie byl na imprezie, to jeszcze mial do mnie pretensje ze mi net szwankuje a niby u wszystkich dziala bez zarzutu....jak przyszedl nawet nie byl godzien ani mojego jednego slowa, bo co jeszcze do mnie mowil puscilam mimo uszu, rezygnuje wiec z takiej wspolpracy ale na czas zalatwiania jeszcze formalnosci jestem zmuszona do korzystania z lacza, bo jak tu zyc bez netu:P Voltare_____hm.....o ile dobrze pamiertam bralam najpierw przez 10dni po trzy ampulki, po podgladanku jeszcze dwa dni po 2 czyli cos kolo 34 ale ja bralam zamiennik menopuru i zabij mnie teraz a nie pamietam nazwy, w kazdym razie identyczna cena i sklad...i fakt lekarz ustala jakie dwaki po wyniku z hormonow w 1dc. O ile pamietasz nie mialam jakis niesamowitych wynikow po stymulacji, wyszlo razem przy punkcji 9 pecherzykow, gdzie bylo 7 komorek jajowych, takze nie ma reguly czy sie duzo wyhoduje czy malo niektore maja 20 jajeczek, inne 4 i jedne i drugie maja piekne ciaze Justi_____moglas wczoraj poklikac z moim M:):):):) ciezko mam ze snem, tragedia juz nie wiem jak sie ukladac, w kazdej pozycji jest niewygodnie, ale....jeszcze kilka tygodni:) pozdrowienia dla calej brygady Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BETTY83 0 Napisano Lipiec 18, 2008 czesc kobitki! ja dzis znow leze :( zero wstawania! wczoraj sie wieczorkiem umylam i mierze cisnienie a tu 160/75 o matko az zaczelam plakac odsiedzialam 10 minut 150/75 i kolejne 10-15 minut 140/70 nie wiem moze za szybko zmierzylam po umyciu moze powinnam chwile posiedziec. juz plan opieki nad Asia bo jak w srode pojde do gina to znow da mi skierowanie do szpitala.to mowie do m czy nie moze zadzwonic do tesciowej i czy by nie mogla zajac sie Asia ale m mnie utwierdzil w przekonaniu ze skoro jej teraz sie zaczyna urlop to pewnie z nia nie zostanie-ale babcia,jak w sobote czy niedziele przyjedzie i bedzie poruszony ten temat to jej powiem ze taka z niej babcia ani razu sie nie zapyta czy w czyms pomoc -chocby nad opieka dziecka. az szkoda gadac! fasolka-masz racje tak trzymaj i walcz dzielnie o swoje! niepoddawaj sie i m wez bardziej w obroty to w koncu z toba bedzie bral slub a od rodzicow sie pepowinna przetnie. voltare-czekamy na efekty:) staraczki Nick________Wiek_________ilość cykli_________data @ Voltare...............31........................74...... .................22.07 Milka..................33........................20..... ..................02.07 Telesforka...........35........................20....... ................17.07 Ani77.................31........................14...... ..................16.07 Martuniadiablica...31..........................3........ ................3.08 mimi1981............27..........................1....... ..................26.07 Ciężarówki Nick_______Wiek_____tydz ciąży_____data moniś..............27...........38...... ...(Konrad) 01.08.08 mężatka..........25...........35.........(Kubuś) 19.08.08 malolepsza.......33............34...........(Marcelinka) ok. 26.08. 08 BETTY83..........25...........35............(Alicja).. 30.08.08 Fasolka81........27...........27...........(Gabriel) 19.10.08 Agness28.........30...........26...........(Roksana) 19 .10.08 milla77............30...........25............(Maciuś) 02.11.08 Ryba_lufa........33.............8............(Sonia/Bory s) 22.02.09 Jagody...........32.............7......(Jagoda/Michał) ok. 6.03.09 Babcie topikowe Omega3...........starawa r***ra, aczkolwiek jeszcze nie zardzewiała Nelcia1958........ A oto nasze kochane wnuczęta i ich mamuśki Nick_______Imie krasnala________waga_________data ur. Justynka.........Adrianek......................4050..... .......08.10.07 Mimi...............Natalia........................3300.. ..........04.12.07 Surfitka...........Nina ..........................3490.............16.06.08 Aisza..............Bartuś ......................2750.............03.07.08 staraczki Nick________Wiek_________ilość cykli_________data @ Voltare...............31........................74...... .................22.07 Milka..................33........................20..... ..................02.07 Telesforka...........35........................20....... ................17.07 Ani77.................31........................14...... ..................16.07 Martuniadiablica...31..........................3........ ................3.08 mimi1981............27..........................1....... ..................26.07 Ciężarówki Nick_______Wiek_____tydz ciąży_____data moniś..............27...........38...... ...(Konrad) 01.08.08 mężatka..........25...........35.........(Kubuś) 19.08.08 malolepsza.......33............34...........(Marcelinka) ok. 26.08. 08 BETTY83..........25...........34............(Alicja).. 30.08.08 Fasolka81........27...........27...........(Gabriel) 19.10.08 Agness28.........30...........26...........(Roksana) 19 .10.08 milla77............30...........25............(Maciuś) 02.11.08 Ryba_lufa........33.............8............(Sonia/Bory s) 22.02.09 Jagody...........32.............7......(Jagoda/Michał) ok. 6.03.09 Babcie topikowe Omega3...........starawa r***ra, aczkolwiek jeszcze nie zardzewiała Nelcia1958........ A oto nasze kochane wnuczęta i ich mamuśki Nick_______Imie krasnala________waga_________data ur. Justynka.........Adrianek......................4050..... .......08.10.07 Mimi...............Natalia........................3300.. ..........04.12.07 Surfitka...........Nina ..........................3490.............16.06.08 Aisza..............Bartuś ......................2750.............03.07.08 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BETTY83 0 Napisano Lipiec 18, 2008 staraczki Nick________Wiek_________ilość cykli_________data @ Voltare...............31........................74...... .................22.07 Milka..................33........................20..... ..................02.07 Telesforka...........35........................20....... ................17.07 Ani77.................31........................14...... ..................16.07 Martuniadiablica...31..........................3........ ................3.08 mimi1981............27..........................1....... ..................26.07 Ciężarówki Nick_______Wiek_____tydz ciąży_____data moniś..............27...........38...... ...(Konrad) 01.08.08 mężatka..........25...........35.........(Kubuś) 19.08.08 malolepsza.......33............34...........(Marcelinka) ok. 26.08. 08 BETTY83..........25...........35............(Alicja).. 30.08.08 Fasolka81........27...........27...........(Gabriel) 19.10.08 Agness28.........30...........26...........(Roksana) 19 .10.08 milla77............30...........25............(Maciuś) 02.11.08 Ryba_lufa........33.............8............(Sonia/Bory s) 22.02.09 Jagody...........32.............7......(Jagoda/Michał) ok. 6.03.09 Babcie topikowe Omega3...........starawa r***ra, aczkolwiek jeszcze nie zardzewiała Nelcia1958........ A oto nasze kochane wnuczęta i ich mamuśki Nick_______Imie krasnala________waga_________data ur. Justynka.........Adrianek......................4050..... .......08.10.07 Mimi...............Natalia........................3300.. ..........04.12.07 Surfitka...........Nina ..........................3490.............16.06.08 Aisza..............Bartuś ......................2750.............03.07.08 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagody 0 Napisano Lipiec 18, 2008 Witam :) Fasolka - dobre masz skojarzenia tylko ciekawe co z tego mojego dojrzewania będzie :) Aczkolwiek jagody muszą dojrzewać :P Betty - niby Ci się wydaje że nic wielkiego w domu nie robisz bo co tam pranie w końcu pralka zrobi, obiad ugotować też żadna filozofia a jednak zobacz jak to się odbija na ciśnieniu. Kobieto leż i niech się wali, pali uważaj na siebie bo nie ma żartów :( A jeżeli chodzi o opiekę nad dzieckiem to moja teściowa zachowywałaby się dokładnie tak samo :( Nawet moi rodzice po tylu latach już wiedzą że na nią nie można liczyć :O Z drugiej strony to i dobrze i m rzadziej ją widzę tym lepiej się czuję :P Mężatka - pięknie miesiąc przed porodem masz wszystko przygotowane i pozostaje czekać aż powitasz maleństwo :) Malolepsza - niestety każdy \"operator radiowy\" będzie Ci robił takie numery :( Jedyne rozsądne rozwiązanie to albo neostrada albo kablówka inaczej są problemy z prędkością łącza itd. Ryba__lufa - nie wiem jak Ty liczysz te tygodnie ciąży ale wg instrukcji której mi tu udzieliły dziewczynki to powinnaś być daw tygodnie wyżej niż ja skora ja dzisiaj zaczęłam 8 tydz. to u Ciebie powinien być 10. Niech mnie ktoś poprawi jeżeli się mylę. Jesteś jeszcze na urlopie, pracujesz czy na L4? Aisza, Surfitka - jak sie miewają Wasze pociechy :D Justyna - a Ty jeszcze u mamy czy już w UK? A tak w ogóle to ile masz jeszcze macierzyńskiego? Wracasz do pracy czy zostajesz z Adriankiem w domu? A ja wczoraj miałam pobudkę o 4.30 i myślałam, że nie dobiegnę do toalety :P Krotko mówiąc kolejne \"atrakcje\" ciążowe mnie dopadły :P staraczki Nick________Wiek_________ilość cykli_________data @ Voltare...............31........................74...... .................22.07 Milka..................33........................20..... ..................02.07 Telesforka...........35........................20....... ................17.07 Ani77.................31........................14...... ..................16.07 Martuniadiablica...31..........................3........ ................3.08 mimi1981............27..........................1....... ..................26.07 Ciężarówki Nick_______Wiek_____tydz ciąży_____data moniś..............27...........38...... ...(Konrad) 01.08.08 mężatka..........25...........35.........(Kubuś) 19.08.08 malolepsza.......33............34...........(Marcelinka) ok. 26.08. 08 BETTY83..........25...........35............(Alicja).. 30.08.08 Fasolka81........27...........27...........(Gabriel) 19.10.08 Agness28.........30...........26...........(Roksana) 19 .10.08 milla77............30...........25............(Maciuś) 02.11.08 Ryba_lufa........33.............8............(Sonia/Bory s) 22.02.09 Jagody...........32.............8......(Jagoda/Michał) ok. 6.03.09 Babcie topikowe Omega3...........starawa r***ra, aczkolwiek jeszcze nie zardzewiała Nelcia1958........ A oto nasze kochane wnuczęta i ich mamuśki Nick_______Imie krasnala________waga_________data ur. Justynka.........Adrianek......................4050..... .......08.10.07 Mimi...............Natalia........................3300.. ..........04.12.07 Surfitka...........Nina ..........................3490.............16.06.08 Aisza..............Bartuś ......................2750.............03.07.08 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BETTY83 0 Napisano Lipiec 18, 2008 dziewczyny nic nie robie nawet obiadu nic zero malej tylko jedzonko i sobie bo jak m w pracy to nima nam kto zrobic a gdzie reszta -DZIEWCZYNY PISZCIE BO NAM ZAMKNA KAFE! :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mężatkaa 0 Napisano Lipiec 18, 2008 Hej No fakt ostatnio mało nas tu widać, a jak wszystkie zaczną się rozsypywać a kolejne zachodzić w ciążę i leżakować to już wogóle nie będziemy sie mogły na liście temetów odnaleźć :p Jagódka__no nie ma to jak przeboje ciążowe nad ranem, ale pomyśl ile dałabys za te przeboje jeszcze miesiąc czy dwa temu :-) Betty__leż kochana i podczytuj czasem, chociaż nie ma co :p Pozdrawiam, Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Justyna M. 0 Napisano Lipiec 18, 2008 witam padam...3noc z rzedu, malemu zabki gorne tak daja popalic ze hoho no i oczywiscie nam:( co ok 1-2h przerazliwe maaaaaaaaamaaaa!!!! biedulek, uspokaja sie tylko na rekach, na zele juz patrzec nie moze, odpycha jak chce mu sie dac, a lekami w plynie za czesto faszerowac go nie mozna, wiec cierpimy razem:( ja sie wkurzam na m on na mnie, jak tylko malemu zle to agresja mi sie jakas zalacza:( i to taka na maxa... mamy juz dosc ale jedyna rada to czas.... w dzien dosc znosnie bo to zabawki, bajki, spacerek tyle ze jesc nie chce:( tylko mleko by pil i herbatke jablkowa z meliska... niech te zabki juz szybko wszystkie wylaza.... mowie wam masakra jagoda zostaje z malym, macierzynski konczy mi sie 10 sierpnia, bo to juz bedzie rok! jak nie pracuje. nie dalabym rady go z kims zostawic, on jest taki energiczny, piszczacy i rozpieszczony:P ze malo kto by znim wytrzymal caly dzien, boje sie ze przyjdzie jakas baba (czyt niania) i nie bedzie rozumiala jego zachowan i to sie na nim zle odbije, zreszta jak on mnie nie widzi to dostaje bialej goraczki, lazi za mna praktycznie krok w krok, no chyba ze gra w pile, to tylko zagladnie gdzie ta mama:) caly czas mnie wola, gada sobie cos tam po swojemu ale mama najladniej:) nie ma juz baba tata, tylko nostop dzien czy w nocy mama, moze to nie za dobrze ale pewnie i z tego wyrosnie... teraz sobie spi moj leszczyk a ja tone w prasowaniu, takze milego dzionka wam wszystkim zycze i zabieram sie za robote! a wy poleniuchujcie i za mnie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Surfitka 1 Napisano Lipiec 18, 2008 Czesc Dziewczynki ja was podczytuje, ale nie pisze bo nie mam o czym. Kazdy dzien jest taki sam, mala je, chce ja uspic, odporna jest w dzien na spanie, trzeba przewinac, przebrac, wyprac, wyprasowac itd....Ale nie zamienilabym tego za nic w swiecie :) Trzymam kciuki za wszystkie staraczki i przyszle mamusie, by zniosly ciaze spokojnie do konca i szczesliwe rozwiazania. Buziaki dla topikowych maluchow i ich mam No i gorace pozdrowienia dla babc. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BETTY83 0 Napisano Lipiec 18, 2008 widze ze cos drgnelo na kafe,ale dalej dziewczynki dalej piszcie:) ja leze i leze wstaje tylko do wc i do jedzenia.m przyjechal z pracy i mimo ze sa jego imieniny musi biedactwo konczyk kuchnie a jutro do pracy znow myslalam ze zrobi zakupy ale trudno,mialam ochote na botwinke ale coz :( pozdrowionka dzieczynki i piszcie nie wstydźcie sie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mimi1981 0 Napisano Lipiec 18, 2008 Hej laski! Troszkę mnie nie było i nie pisałam, bo za bardzo nie ma o czym. U nas leci dzień za dniem, Natalka próbuje chodzić przy meblach i trzeba mieć oczy dookoła głowy. Wszystko ściąga i od razu bierze do buzi. Np. dzis pod opieką taty zjadała pilnik do paznokci:) Dobrze że duży był to nic się nie stało ale teraz trzeba bardzo na nią uważać. Przez ostatnie dwa dni była u mnie siostra i łaziłyśmy z dzieciakami po wyprzedażach. Obkupiłam Natalkę, rzeczy są przecenione nawet o 80 %! Justynka współczuję, biedny ten Adrianek. Natalka też ostatnio marudzi bardziej niż zwykle ale myślę, że to dlatego, że chiałaby już chodzić a nie bardzo jej wychodzi. Fasolka współczuję relacji z teściami, ale popieram cię nie daj się, bo całkiem Ci na głowę wejdą! Betty bardzo dobrze, że odpoczywasz. Jagody super, że już lepiej. Moja koleżanka jest w 7 tygodniu ciąży i też leży. Najważniejsze aby fasolki zdrowo rosły. Malolepsza super, że M przy tobie. Pogłaszcz brzusio Mężatka ja też miałam wszystko gotowe już w ósmym miesiącu i nie mogłam się doczekać małej. Surfitka i Aisza ucałujcie maluchy. Voltare, Ryba, Omega, Telesforka, Moniś i dla wszystki po Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Justyna M. 0 Napisano Lipiec 19, 2008 dzien dobry napisalam posta i maly mi skasowal! napisze pozniej raz jescze a teraz milego dnia u nas noc zabkowa:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BETTY83 0 Napisano Lipiec 19, 2008 witam choc nie wiem kogo :P zartuje witam wszystkich :) u mnie dzien jak co dzien,m w pracy ja w lozku w domu balagan i sajgon,m przerabia kuchnie woda zakrecona do jego przyjazdu.lodowka prawie pusta-kto ma zrobic zakupy jak nie ja! m przyjedzie z pracy to pojdzie do sklepu i bedzie robil zakupy a ja nie wychodze nawet z domu. dzis zrobilam sniadanko sobie i Asi posiedzialam chwile i mierze cisnienie a tu 160/65 i za kazdym razem jak tylko wstane do wc czy po ta glupia kanapke czy herbate mam takie cisnienie albo 150/70 no nic nie robie tylko sie w wyrku przekrecam bo mnie juz boli od lezenia. dzis ma przyjechac do m tesciowa z mezem i m robi grila ale ja bede lezala az tak mi na tym nie zalezy tym bardziej ze mam takie cisnienie i on pala jednego za drugim i nie patrza czy na ciebie leci czy nie. Voltare-twoj wielki dzien juz blisko :) moniś-twoj juz tez sie zbliza,bedziesz miala malenstwo w ramionach :) malolepsza-co tam u ciebie,jak sie czujesz? Nelcia,Omega,i cala reszta co z wami ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aisza 0 Napisano Lipiec 19, 2008 czesc kochane!! no i przeszlismy z Bartusiem na butelke :( on jest bardziej najedzony spi nawet ponad 3 godz a ja walcze z nawalem pokarmu z nadzieja ze mi sie sam straci ... stwierdzilam ze jak maly ma i tak byc na butelce to ja sie nie bede meczyc z dieta bo ciagle glodna chodzilam...juz powoli nie mam wyrzutow umienia bop widze ze maly najedzony a najedzone dziecko to szczesliwe dziecko :) jednego czego nie moge sie doczekac to przespanej calej nocy...ale teraz i tak lepiej bo jak Bartus na butelce to wstajemy z m na zmiane - wczesniej czasami tylko do odbijania m wstawal no bo przeciez malego nie nakarmi...dodatkowo mam teraz wieczory wolne bo m kapie malego pozniej oliuwkowanie itd a nastepnie karmienie i to wszystko nalezy do tatusia takze nie ma zle :) dla wszystkich moich psiapsiol buziaczki odezwe sie jescze pozniej bo teraz sie synus juz odzywa :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Surfitka 1 Napisano Lipiec 19, 2008 Aisza - pogratulowac meza :) Moj pomaga w obowiazkach domowych, ale z mala to na 5 min sie pobawi i tyle. :( Raz tylko wstal do niej jak plakala, jak bolal brzuszek na poczatku . Dobrze ze mama czasem przyjdzie to pobawi..ale ile mi nerwow zje to moje ;) Ja z cycem przetrwalam, niech pije te przeciwciala :) A flacha tylko na wieczor bo wtedy spanko dluzsze :) A z cycow Aisza sciagaj pokarm bo zapalenia dostaniesz. A jak definitywnie nie chcesz karmic, idz do gina i wez tabletki na spalenie pokarmu. U nas juz wszystko wpada w rutyne, mniej wiecej o stalych porach jedzenie, spania w dzien deficytowo..drzemki po 20min miedzy karmieniami, spacerek, kapanie.Ninka lubi sobie gaworzyc, wystawiac jezyk i ogladac swiat :) No i zdecydowanie wiecej sie usmiecha niz placze :D Pozdrawiam wszystkich. Buzki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach