telesforka 0 Napisano Lipiec 28, 2008 hej Kochane! Dzis po poludniu zasuwam do gina i cale szczescie ze zadzwonilam sie upewnic czy sa juz moje wyniki u niego ,bo okazalo sie ze faks gdzies wsiakl (na laczach chyba) bo jak zadzwonilam do szpitala to powiedzieli ze wysla jeszcze raz i faktycznie teraz przyszly.Zobaczymy co teraz powie. Wizyta wczoraj u rodzinki mojego M nawet sie udala,jego szwagier jest doslownie mistrzem grillowania i jego poledwiczki z rusztu to majstersztyk:)Objadlam sie jak nie wiem co i ledwo sie ruszam do dzis-co oczywiscie nie przeszkodzilo w starankach. Mimi-sprobuj,ja mysle ze im pozniej bedziesz sie musiala rozstac z Natalka na czas pracy tym ciezej i Tobie i jej bedzie.Skoro sama mowisz ze masz zaufanie do tesciowej to tym bardziej warto.Na pewno pierwsze tygodnie beda ciezkie dla Was obu ale jak to przetrzymacie to dalej pojdzie lzej.Hm....a moze dobrym wyjsciem bylaby stopniowo wydluzana rozlaka -najpierw krtotsze godziny,potem dopiero 8.Wiem ze nie zawsze tak sie da ale moze....?W kazdym razie ja bym sprobowala pracy. Dziewczyny wszystkie was pozdrawiam,sorki ze nie pisze do kazdej z Was ale musze sie wyszykowac do lekarza. Buzki i glaskajcie brzuszki/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mimi1981 0 Napisano Lipiec 28, 2008 Powiem jedno:PRAWDZIWE Z WAS PRZYJACIÓŁKI Dzięki za rady Pozdrawiam i uciekam spać jutro postaram się napisać więcej. Voltare piękne rokowania trzymam kciuki! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mimi1981 0 Napisano Lipiec 28, 2008 Nie wiem czemu ten jęzor wyszedł??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mimi1981 0 Napisano Lipiec 28, 2008 A zapomniałabym @ nadal brak. Może życie samo zweryfikuje moje plany zawodowe:P Omega krakała i może... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
omega3 0 Napisano Lipiec 28, 2008 Mimi, czy Ty uważasz, że brzuchal Malolepszej ma się zmarnować?????!!!!!!! Ktoś go musiał przejąc, a ty byłas akurat na linii... więc może, może... A jezor ci wyszedł, bo dałas dwukropek i bez spacji P :P:P:P:P dobranoc wszystkim, do jutra:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BETTY83 0 Napisano Lipiec 28, 2008 no mnie tak pod wieczor wieczor pobolewa dol brzucha takie ciagniecie ale w miare lekkie ale jest czyli jakimis malymi malutkimi krokami ide do mety:( tylko teraz mala musi siedziec grzecznie i nie robic mamusi na zlosc :) to dobranoc i kolorowych snow w chlodnych pokojach Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nelcia1958 0 Napisano Lipiec 28, 2008 Betty-------a ja nie dostałam fotek nieładnie tak zapomniec o babci!!!!!!!!!!!! Mimi---------omega ma racje brzuszek malolepszej ktos musiał przejac to juz nie te czasy by cos sie zmarnowało:D Bartuś jest śliczny zaczyna sie z niego robić prawdziwy mały meżczyzna,jutro ma pierwsza wizyte u lekarza ciekawe ile wazy. Voltare,----telesforka---------powodzenia. Dobranoc ide spac,jestem padnieta pomyłam wszystkie okna i rak nie czuje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BETTY83 0 Napisano Lipiec 29, 2008 nelcia-przepraszam skopiowalam z ostatniego e-maila chyba od aiszy i tak jakos wyszlo.jak ktoras jeszcze nie dostala to krzyczec :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
voltare 0 Napisano Lipiec 29, 2008 cześć:) Myślałam, że sądząc po niedzieli ja dzisiaj postawię topik na nogi, a tutaj okazuje się, że nie tylko ja spania nie mam:P betty - :P Dzisiaj dopiero na spokojnie obejrzałam sobie brzusio - i rzeczywiście imponujący!:D Co Ty robisz Kobieto o 5 rano przy kompie?:D nelcia - o to widzę, że nie tylko ja postanowiłam wykorzystać piękną pogodę na umycie okien;) Ale jak teraz przez nie widać!:D mimi - oj co mi się widzi, że już wiem, kto mi malolepszej brzuchal przechwycił:P:P:P Tak się rozglądałam po cichu dookoła, a teraz powoli wychodzi na jaw:P A co do podjęcia pracy, to (piszę to na dzień dzisiejszy, a jak będzie w rzeczywistości to się okaże jak stanę kiedyś przed faktem dokonanym) ja też bym poszła. Może inaczej bym podchodziła do tego, gdybym musiała zostawić dziecko z jakąś obcą nianią, ale akurat w naszym przypadku z mamą albo teściową zostawiłabym bez obaw. Pewnie, że idealnie by było móc być przy maleństwie 24 godz/dobę, ale jednak późniejsze rozstanie było by o wiele bardziej bolesne dla Was obu. A i dodatkowa kaska - na jakieś potrzeby, albo chociażby przyjemności maleństwa, na pewno się przyda:) omega - :D jeżeli Twoje "krakanie" - jak napisała mimi - w jej przypadku przyniesie jakiś efekt, to może i mnie coś "wykraczesz" - tylko liczę na konkretnego pewniaka:P telesforka - pisz co tam Ci gin powiedział. Fasolka - ja też mięknę i ryczę ostatnimi czasy na filmach - nawet takich nie bardzo wzruszających:P Człowiek się starzeje:P:P:P i staje się bardziej emocjonalny:D Buziaki dla wszystkich! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagody 0 Napisano Lipiec 29, 2008 Witam :) Miałam nadzieję, ze będę pierwsza a tu proszę dopiero trzecia :P Kochane moje nie da się ukryć czas leci i właśnie stuknął mi kolejny rok ale zniosę to z honorem ;) Zapraszam na coś słodkiego, dla tych co na słodycze patrzeć nie mogą jest arbuz, dla tych co mogą pić oczywiście winko :D Do wyboru także kawa i herbata. http://deccoria.pl/files/12570/6446/a4fdd8e57ba9926fb0e38fee82871923.jpg poza tym co to za urodziny bez tortu ;) http://www.torty.octet.pl/okazja/picture.php?img=tort27.JPG&show=full Telesforka - w dniu imienin życzę Ci tylko jednego aby to czego pragniesz wkrótce się spełniło :D a oczywiście M również przekaż buziaki urodzinowe http://digart.img.digart.pl/data/img/20/14/download/621095.jpg Betty - brzuch faktycznie imponujący więc nie ma się co dziwić, ze tak jest Ci ciężko w te upały :( ale zanosi się na lekkie ochłodzenie pod koniec tygodnia to może będzie chociaż trochę lżej. Voltare - niezła z Ciebie nioska 11 pęcherzyków, teraz niech pięknie rosną i dojrzewają, mocno trzymam kciuki. Mimi - jeżeli przejęłaś brzuch po Malolepszej to byłoby super :D Ile się już @ spóźnia może warto zrobić test? Ryba__lufa - obiecywałaś, że od poniedziałku będziesz stałym gościem na topiku i co? obiecanki cacanki? jak samopoczucie? Malolepsza - coś się tej Twojej pannie spodobało w szpitalu ale może użyjesz jakiś argumentów i ją jednak przekonasz,z ę w domu najlepiej :D W końcu taki śliczny pokoik na nią czeka. Omega - jak słowo daję nic się niektóre Twoje dzieci ciebie nie słuchają :( chyba musisz zastosować jakiś inny argument skoro prośba nie pomaga :P Nelcia - normalnie jak przeczytałam, że umyłaś okna to się zawstydziłam, że moje takie brudne :( ale teraz to chyba M będzie musiał je myć albo poczekamy aż brud sam zacznie odpadać :P:P Fasolka - niestety upał w mieście i jeszcze w małych pomieszczeniach to dramat :( Ja dzisiaj w ramach prezentu urodzinowego poszłam zrobić wyniki do laboratorium. Nie wiem jak dla pozostałych ciężarówek ale dla mnie teraz dotarcie na czczo do laboratorium to nie lada wyczyn :O Słabo, niedobrze normalnie katastrofa, jedno dobre, ze blisko no i oczywiście wzięłam ze sobą M bo kto to wiedział jak zareaguję po utoczeniu krwi ;) Obyło się bez sensacji, jutro odbiorę wyniki i zobaczymy co tam słychać :P staraczki Nick________Wiek_________ilość cykli_________data @ Voltare...............31........................75...... .................???? Milka..................33........................20..... ..................02.07 Telesforka...........35........................21....... ................13.08 Ani77.................31........................14...... ..................16.07 Martuniadiablica...31..........................3........ ................3.08 mimi1981............27..........................1....... ..................26.07 Ciężarówki Nick_______Wiek_____tydz ciąży_____data moniś..............27...........38...... .....(Konrad) 01.08.08 mężatka..........25...........36............(Kubuś) 19.08.08 BETTY83..........25...........36............(Alicja).. 30.08.08 Fasolka81........27...........28............(Gabriel) 19.10.08 Agness28.........30...........28............(Roksana) 19 .10.08 milla77............30...........27............(Maciuś) 02.11.08 Ryba_lufa........33............10............(Sonia/Bory s) 22.02.09 Jagody...........33.............9............(Jagoda/Michał) 6.03.09 Babcie topikowe Omega3...........starawa r***ra, aczkolwiek jeszcze nie zardzewiała Nelcia1958........ A oto nasze kochane wnuczęta i ich mamuśki Nick_______Imie krasnala________waga_________data ur. Justynka.........Adrianek......................4050..... .......08.10.07 Mimi...............Natalia........................3300.. ..........04.12.07 Surfitka...........Nina ..........................3490.............16.06.08 Aisza..............Bartuś ........................2750.............03.07.08 Malolepsza.......Marcelinka ...................2480.............20.07.08 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BETTY83 0 Napisano Lipiec 29, 2008 to ja witam po raz kolejny:) voltare-wstalam bo Asia przyszla do nas a ze ja spie od brzega to sie polozyla kolo mnie ale balam sie ze spadnie na podloge i patrze a ona w moich nogach prawie spi ,budzilam m ale otworzyl oko tak juz ....i spi to wstalam Asie przebudzilam i za racze ze mna poszla do swojego lozka.ja poszlam strzelic sikacza i ze komp byl wlaczony bo m cos tam sciagal to usiadlam do Was zobaczyc czy cos sie zmienilo.o to by bylo na tyle. o 7 pobudka mama wstajemy...:( ale m wstal myslam ze pojdzie do sklepu kupi malej mleko a on wstal do kompa na jakis czas a ja na drugi bok a on zaraz do mnie i tak pospalam do 9 Asia mowi... mama jestem glodna i co juz mus by wstac i isc do sklepu dobrze ze blisko. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
omega3 0 Napisano Lipiec 29, 2008 Witam Jagódko - wszystkiego naj, naj, naj i oczywiście oby gosciem okazała się być Jagoda:D:D:D:D:D:D Telesforka - również wszystkiego co najlepsze Moje typy na teraz są takie: Malolepsza ------> Mimi Moniś ---------> Martunia ew. Milka (która się nie odzywa:P:P:P) Mężatka --------> Telesforka Betty ----------> Voltare Czy akurat taka kolejnośc - nie wiem, ale wiem na pewno, że ww. osoby sa teraz w grze:D więc działać, dziewczyny, lapać, bo jest co!:D:D:D:D:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BETTY83 0 Napisano Lipiec 29, 2008 o matko Jagody zapomnialam zlozyc Ci zyczen urodzinowych :( ale robie to w miare szybko :) wszystkiego naj najlepszego niech nad wami zawsze swieci slonce i promienieje usmiech na twej buzi.zycze Ci pieknej zdrowej i dorodnej cory niech bedzie pociecha i podpora mamy.a ponadto sukcesow w zyciu zawodowym jak i prywatnym(kolejnym sukcesem prywatnym bylo by rodzenstwo dla Jagodki:P) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
voltare 0 Napisano Lipiec 29, 2008 Omega - a zatem "niech się stanie":D:D:D Jagoda - z okazji Twego święta życzę Ci kolejnych dni, miesięcy i lat pełnych miłości i radości, ciągłego uśmiechu na twarzy - a przede wszystkim ślicznego zdrowego dzidziusia:) http://www.floristica.com.pl/towarimg.php?id=157&html=x&extra=x Telesforka - Tobie również życzę wszystkiego naj, naj, naj - dużo szczęścia, uśmiechu i wytrwałości w dążeniu do upragnionego celu:) Aby spełniły się Twoje wszystkie marzenia:) http://www.floristica.com.pl/towarimg.php?id=23&html=x&extra=x P.S. Mimi - może teścik?:D:P:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BETTY83 0 Napisano Lipiec 29, 2008 o matko jakas nie przytomna jestem dzisiaj Telesforka--Ty również przyjmij ode mnie skromne zyczenia niechaj twoim prezentem bedzie takki malutki dzidzius niech rozswietla twoje dni i radosnym usmiechem i pocalunkiem . duzo sloneczka i jak najmniej stresow i trosk niechaj usmiech zawsze gosci na twej buzi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fasolka81 0 Napisano Lipiec 29, 2008 witam od razu - żebym nie zapomniała Jagódy_ --------Z bukietem róż nie mogę przyjść by złożyć Ci życzenia, lecz w rytmie tym przesyłam myśl niech spełnią się Twoje marzenia: te duże - większe, te małe - mniejsze i te wyśnione, te najpiękniejsze a w sercu Twym niech gości wiele szczęścia i radości. a tu coś co Ci się przyda za kilka miesięcy :P http://www.empik.com/b/o/9e/fe/9efe9a29efe5715df8764bfa37ddbea7.jpg telesforka -------Żyj tak, aby każdy kolejny dzień był niesamowity i wyjątkowy. Wypełniaj każdą chwilę tak, aby potem wspominać ją z radością. Czerp energię ze słońca, kapiącego deszczu i uśmiechu innych. Szukaj w sobie siły, entuzjazmu i namiętności. http://www.zgodzinski.com/galeria/i/g-kwiaty-botaniczny-2004/images/Kwiaty-Botaniczny-01.jpg zmieniam jeszcze tabelkę bo wczoraj zapomniałam staraczki Nick________Wiek_________ilość cykli_________data @ Voltare...............31........................75...... .................???? Milka..................33........................20..... ..................02.07 Telesforka...........35........................21....... ................13.08 Ani77.................31........................14...... ..................16.07 Martuniadiablica...31..........................3........ ................3.08 mimi1981............27..........................1....... ..................26.07 Ciężarówki Nick_______Wiek_____tydz ciąży_____data moniś..............27...........38...... .....(Konrad) 01.08.08 mężatka..........25...........36............(Kubuś) 19.08.08 BETTY83..........25...........36............(Alicja).. 30.08.08 Fasolka81........27...........29............(Gabriel) 19.10.08 Agness28.........30...........28............(Roksana) 19 .10.08 milla77............30...........27............(Maciuś) 02.11.08 Ryba_lufa........33............10............(Sonia/Bory s) 22.02.09 Jagody...........33.............9............(Jagoda/Mic hał) 6.03.09 Babcie topikowe Omega3...........starawa r***ra, aczkolwiek jeszcze nie zardzewiała Nelcia1958........ A oto nasze kochane wnuczęta i ich mamuśki Nick_______Imie krasnala________waga_________data ur. Justynka.........Adrianek......................4050..... .......08.10.07 Mimi...............Natalia........................3300.. ..........04.12.07 Surfitka...........Nina ..........................3490.............16.06.08 Aisza..............Bartuś ........................2750.............03.07.08 Malolepsza.......Marcelinka ...................2480.............20.07.08 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Surfitka 1 Napisano Lipiec 29, 2008 Jagodko duzo zdrowia i szczescia. Spelnienia wszystkich marzen, spokojnej ciazy i radosnego przywitania Jagodki na swiecie ( albo Jagodka) ;) Telesforka, tobie zycze tego samego...zdrowia, szczescia i spelnienia marzen, a szczegolnie tego najwiekszego !!! Dziewczyny, przyznam sie szczerze, za mam duzo czasu ale nie mam weny, przepraszam. Czytam was ale jakos nie mam o czym pisac, kazdy dzien wyglada podobnie u mnie :P, wiec o czym mam pisac ? Grunt, ze wszystko idzie dobrym torem, mala rosnie i jest grzeczna. Ja juz jutro na kontrole do gina, 6 tygodni minelo jak z bicza trzasl ;) Pozdrawiam wszystkich serdecznie i zaczynam sie martwic o malolpesza i Marcelinke..cos dlugo w tym szpitalu sa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ryba_lufa 0 Napisano Lipiec 29, 2008 Jagody, wszystkiego dobrego. najważniejsze życzenie już się spełnilo to teraz pozostaje mi życzyć, żeby wszystko poszło gładko i bez problemów. Telesforka, żeby przepowiednie Omegi szybko okazały się prorocze i żebyście kolejne Twoje urodziny obchodzili już we trójkę Niestety, nie mogę spełnić mojej obietnicy, bo muszę leżeć. W nocy z niedzieli na poniedziałek miałam krwawienie. Na szczęście, z dzieckiem wszystko ok. Widziałam na usg, że ma już rączki, nóżki i wygląda jak mały człowieczek :D Krwawienia też już sie nie powtórzyły, ale przez tydzień mam nie ruszać się z łóżka. Obecnie się trochę wyłamałam i usiadłam przy kompie. Może wieczorem uda mi się podłączyć laptopa do netu. Do tej pory nie było mi to do szczęścia potrzebne w domu, ale teraz by się przydało. W stacjonarnym komputerze mam neta przez kabel, jak się nie da podłączyć laptopa, to wyślę M, żeby zakupił jakiś bezprzewodowy internet w Orange albo Plusie, bo chyba zwariuję w tym łóżku. Przesyłam wszystkim buziaku i idę się położyć staraczki Nick________Wiek_________ilość cykli_________data @ Voltare...............31........................75...... .................???? Milka..................33........................20..... ..................02.07 Telesforka...........35........................21....... ................13.08 Ani77.................31........................14...... ..................16.07 Martuniadiablica...31..........................3........ ................3.08 mimi1981............27..........................1....... ..................26.07 Ciężarówki Nick_______Wiek_____tydz ciąży_____data moniś..............27...........38...... .....(Konrad) 01.08.08 mężatka..........25...........36............(Kubuś) 19.08.08 BETTY83..........25...........36............(Alicja).. 30.08.08 Fasolka81........27...........29............(Gabriel) 19.10.08 Agness28.........30...........28............(Roksana) 19 .10.08 milla77............30...........27............(Maciuś) 02.11.08 Ryba_lufa........33............11............(Sonia/Bory s) 22.02.09 Jagody...........33.............9............(Jagoda/Mic hał) 6.03.09 Babcie topikowe Omega3...........starawa r***ra, aczkolwiek jeszcze nie zardzewiała Nelcia1958........ A oto nasze kochane wnuczęta i ich mamuśki Nick_______Imie krasnala________waga_________data ur. Justynka.........Adrianek......................4050..... .......08.10.07 Mimi...............Natalia........................3300.. ..........04.12.07 Surfitka...........Nina ..........................3490.............16.06.08 Aisza..............Bartuś ........................2750.............03.07.08 Malolepsza.......Marcelinka ...................2480.............20.07.08 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mężatkaa 0 Napisano Lipiec 29, 2008 Witam Jagódka__wszystkiego naj naj naj, a przede wszystkim spokojnej ciąży i szczęśliwego rozwiązania. Dla Ciebie: http://hindianka.pl/sklep/images/z_grzechotka_rozowe_kwiatuszki.jpg Telesforka_tobię życzę aby twoje marzenie o dzidziusiu spełniło się w najblizszym czasie. Omega przeznaczyła mój brzucholek Tobie więc łap kochana a ja z miłą checia oddam go w twoje ręce A to dla Ciebie: http://www.zscentrum.zawoja.pl/images/bukiet.jpg Omega__nic nie chcę mówić, ale zapomniałaś o Ani, koniecznie dopisz ją gdzieś, brzuszków jest na tyle więc wystarczy :-) Rybka__no całe szczęście, że nic maluszkowi się nie stało, ale wyobrażam sobiue jaka byłaś przestraszona jak zobaczyłaś że krwawisz. W takim razie leż sobie i wypoczywaj Dziewczynki taki upał, że na dworze nie da się wytrzymać, ale juz wolę taką pogode niż deszcz Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mężatkaa 0 Napisano Lipiec 29, 2008 staraczki Nick________Wiek_________ilość cykli_________data @ Voltare...............31........................75...... .................???? Milka..................33........................20..... ..................02.07 Telesforka...........35........................21....... ................13.08 Ani77.................31........................14...... ..................16.07 Martuniadiablica...31..........................3........ ................3.08 mimi1981............27..........................1....... ..................26.07 Ciężarówki Nick_______Wiek_____tydz ciąży_____data moniś..............27...........38...... .....(Konrad) 01.08.08 mężatka..........25...........37............(Kubuś) 19.08.08 BETTY83..........25...........36............(Alicja).. 30.08.08 Fasolka81........27...........29............(Gabriel) 19.10.08 Agness28.........30...........28............(Roksana) 19 .10.08 milla77............30...........27............(Maciuś) 02.11.08 Ryba_lufa........33............11............(Sonia/Bory s) 22.02.09 Jagody...........33.............9............(Jagoda/Mic hał) 6.03.09 Babcie topikowe Omega3...........starawa r***ra, aczkolwiek jeszcze nie zardzewiała Nelcia1958........ A oto nasze kochane wnuczęta i ich mamuśki Nick_______Imie krasnala________waga_________data ur. Justynka.........Adrianek......................4050..... .......08.10.07 Mimi...............Natalia........................3300.. ..........04.12.07 Surfitka...........Nina ..........................3490.............16.06.08 Aisza..............Bartuś ........................2750.............03.07.08 Malolepsza.......Marcelinka ...................2480.............20.07.08 No i zmiana tabelki, zaczynam 37 tydzień, ciąża jest uznana jako donoszona, więc teraz wszystko może się zdarzyć :-) Pozostało mi czekanie.... Nie wiem czy to pierwsze obajawy nadchodzącego porodu, ale od kilku dni wieczorem boli mnie podbrzusze i jajniki, ból jest dokładnie taki sam jak przed @, ale nic poza tym, mały się kręci, a podobno przed porodem słabo odczuwa sie juz ruchy dziecka, więc nie wiem czy juz sobie wmawiam, czy rzeczywiście to pierwsze symptomy że niedługo sie zacznie..... Betty_czy ty masz podobnie jak ja?? Pisałaś ostatnio coś o bólach??? Mimi__zapomniałabym, skoro @ brak to może.....nic nie chce mówić ale teraz jest duże prawdopodobieństwo zajścia w ciążę :-) Więc może sytuacja z pracą sama się wyjaśni, kto wie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BETTY83 0 Napisano Lipiec 29, 2008 mężatka -tez tak mam to moim zdaniem sa skurcze ale takie nie regularne i to chyba sa same poczatki male kroczki do konca ciazy.wszystko sie przygotowuje do porodu. ja mam jeszcze takie klucia w dole brzucha jakby ktos mnie czyms dźgał a najgorzej jest jak wieczorem chce sie przekrecic z boku na bok to wtedy jest ciezko. ale czytalam ze to normalne przynajmniej dziewczyny ktore maja terminy na sierpien tez to tak opisuja. http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3623069&start=8880 a co do tego kolejnego przechwyconego brzucha to popieram dziewczyny i prosze zrob ten test :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nelcia1958 0 Napisano Lipiec 29, 2008 Witam Jagódko wszystkiego naj naj naj najlepszego abys szczesliwia donosiła dzidziusia i spełniły sie Twoje marzenia. Telesforka tobie życze aby spełniło sie najwieksze Twoje marzenie . Dzisiaj byłam z Aisza i Bartusiemu lekarza,mały waży już 3400gr,i54 dł.wiec jak widac ładnie przybiera na wadze.Nastepna wizyta 19.08 i juz bedzie miał szczepienie. Rybko---------leż i jeszcze raz leż na szczescie krwawienie ustało i zycze ci zeby sie juz nie powtórzyło. Mezatko-------no po mału juz sie szykuj do porodu ja bardzo lubie zostawac babcia wiec patrztam jako:P:D Dla wszystkich Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
omega3 0 Napisano Lipiec 29, 2008 Malolepsza wyszła ze szpitala!!!!!!!!!!!!!:D:D::D:D:D:D:D:D:D:D Jutro się odezwie:D:D:D:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
telesforka 0 Napisano Lipiec 29, 2008 Kochane moje dzieki wielkie za pamiec i prZepowiednie. Jagody-obojetne co tam juz u Ciebie zakielkowalo-czy to Jagodka czy jakies maly Agrescik:)zycze Ci spokojnej ciazy,kazdego dnia szczesliwszego od poprzedniego i duzo milosci wokol. Dla Ciebie http://www.katowice.lasy.gov.pl/uimages/koszecin/Borowka_bag.1.jpg Mezatka-z olbrzymia radoscia przejelabym ten twoj brzuchalek. Surfitka-ale czas szybko leci. Malolepsza-skoro zaczynasz juz domowa przygode zycia-witaj w domku i usciskaj Marcelinke. Mimi i jak tam-praca czy drugie szczescie na swiecie? Ryba-lez i sie nie ruszaj. Nelcia-swietnie ze Bartus ladnie rosnie-ucaluj go w pietke od wirtualnej ciotki. Omega-oby Twoja przepowiednia byla prawdziwa. Betty-ty juz tez na finiszu.Dobrze ze jakos to cisnienie nie wariuje bardzo. Moj gin stwierdzil ze badanie wyszlo dobrze,kontrast rozszedl sie szybko i tu jest ok. Teraz bede sie bujac z badaniami krwi,a jesli hormony beda w porzadku to IUI.Grunt ze to ruszylo. Jutro nie pracuje ale za to mam bratanka wiec na jedno wyjdzie. Buzki dla wszystkich Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagody 0 Napisano Lipiec 30, 2008 Witam :) Dziękuję bardzo za wszystkie życzenia macie 100% racji w tej chwili mam tylko jedno marzenie szczęśliwie dotrwać do końca i urodzić zdrowego malucha. Ryba___lufa - ale mnie przestraszyłaś, myślałam że u Ciebie to pójdzie bezproblemowo skoro nawet wyjazd na urlop przetrwałaś spokojnie a tu taka niespodzianka :( Kochana leż i jak najmniej wstawaj, na prawdę na krwawienie najlepsze jest leżenie - no i jeszcze mi się zrymowało :P Najgorsze trzy pierwsze dni takiego leżenia plackiem a potem organizm się adaptuje do życia w poziomie, tylko koniecznie musisz czymś zająć głowę to czas będzie szybciej leciał. Mimi - masz dla nas jakieś wieści? Niestety cierpliwość nie jest moją najmocniejszą stroną :P Fasolka - ta książeczka w moim domu będzie kultowa :D zwłaszcza jak na świat przyjdzie dziewczynka ;) Surfitka - to, ze Ninka skończyła już 6 tygodni doskonale widać na fotkach, Justyna miała rację upływ czasu najlepiej widać po dzieciach :P Justyna - apropos jak mały łobuziak? :D Mężatka - Ani pojechała na urlop to może coś spoza naszej tabelki przywiezie ;) A co do pierwszych objawów porodu to jest duże prawdopodobieństwo, ze to faktycznie Kubuś szykuje się do przyjścia na świat w końcu sama powiedziałaś, że ciążę po 37 tyg. uznaje sie za donoszoną. Może Twój syn nie chce czekać do 19 sierpnia i zechce się wcześniej spotkać z rodzicami :D W każdym razie trzymam kciuki za spokojny poród i celny rzut w stronę którejś z naszych staraczek. Nelcia - pięknie Ci wnusio podrósł i oby tak dalej :D Malolepsza - no nareszcie bo ja się tu doczekać nie mogę :P:P Omega - jako łącznik topikowy jesteś nie oceniona :D Telesforka - widzę, ze masz konkretny plan to i dobrze :D U mnie konkretny plan przynosił efekt w postaci naturalnej ciąży. Najpierw miałam wyjazd do kliniki, który z racji ciąży trzeba było przesunąć a teraz miałam się umawiać na IUI i też nie zdążyłam :D Bierz przykład ;) Miałam wczoraj fatalny dzień jeżeli chodzi o samopoczucie, było mi koszmarnie niedobrze, w ogóle zauważyłam, że gdzieś tak od tygodnia mniej więcej od 15 zaczynają mi porządnie dokuczać mdłości :( Do tej pory domowe sposoby typu migdały, herbata z imbirem pomagały a wczoraj nic :( Na leżąco źle, na stojąco jeszcze gorzej ale teoretycznie jeszcze takie 4 tygodnie przede mną a potem ma być lepiej :P Najgorzej, ze wizyta u gina po południu a jak tak się będę czuła to nie mam pojęcia jak ja do niego dotrę, szkoda, że nie można zamówić wizyty domowej :P Miłego dnia wszystkim życzę i zmykam na leżak do póki słońce nie dotarło na taras Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BETTY83 0 Napisano Lipiec 30, 2008 witajcie! wczoraj m wracajac z pracy pisal smsy i pytal sie jak malutka to mu odpisalam ze wczoraj mialam 4 skurcze takie w miare delikatne przez caly dzien a on ze dlaczego do niego nie pisalam nie dzwonilam czy dzwonilam do ginekologa i takie tam.jak mu wyjasnilam to stwierdzil ze juz blisko do porodu! ;) moniś-co u was chyba jeszcze nie urodzilas? :) telesforka-juz bym wolala miec to za soba i trzymac dzieciatko malutkie w ramionach.Asia mnie juz tak meczy tym swoim gadaniem ze jak tak dalej pojdzie to zwariuje.non stop tylko dzidzius to dziudziusiowi tamto w to ubierze,tak bedzie bujala i spiewala itd Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BETTY83 0 Napisano Lipiec 30, 2008 Mimi -co z tym testem>??trzymasz nas w nie pewnosci ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mimi1981 0 Napisano Lipiec 30, 2008 Witam No niestety nie przejęłam brzucha Malolepszej:( Szkoda, wogóle ostatnio jakaś podminowana jestem. Nie możemy wyjechać bo nie bardzo mamy kasę, odkładamy na mieszkanie większe i z każdym groszem trzeba się liczyć...Pozostaje siedzenie w domu. Z jednej strony to moze i lepiej. Zdecydowałam się na tą pracę, zaczęłabym od września. Czeka mnie jeszcze rozmowa z dyrektorem. Przepraszam, że nie piszę do każdej z osobna ale jakoś weny brak. Ściskam mocno i pozfrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fasolka81 0 Napisano Lipiec 30, 2008 siema Betty----nie złość się na Asię - to dobrze że tak mówi - w ten sposób czuje sie potrzebna - i nie bedzie miał poczucia odrzucenia przez to ze urodziśz nową dzidzię.... dzoewczynki weźcie mi poradźcie :( od wczoraj mam takie dolegliwości ---> mianowicie boli mnie krocze,dokładniej spojenie łonowe-normalnie kosci w kroku.W nocy pobudka przy kazdym przewracaniu sie na bok,czuję ból przy chodzeniu i podnoszeniu nóg gdy nakładam spodnie,moze to nirmalne ale czy ktoras z Was ma podobne objawy? i czy to nie za wczesnie na takie coś?? mam poczekać jeszcze ze 2 dni i jak nie przestanie to isc do gina czy już sie lepiej wybrac??? czytałam o tym na necie - niby to norma i tak dalej - ale wszedzie pisza tez ze zadnego wysiłku - a przecież ja nie ma zadengo wysiłku - siedze w domu! poza tym pisza ze tzn, że dziecko jest nisko ułożone... kurcze nie wiem już sama :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
voltare 0 Napisano Lipiec 30, 2008 cześć:) Ja już dzisiaj po badaniach:) Nie wiem jak na inne kobitki, ale na mnie decapeptyl wpływa rozstrajająco:P Przechodzę od jednych skrajnych emocji do drugich - dzisiaj wyszłam z laboratorium i się poryczałam. Jaki powód? Bez powodu! Zobaczyłam po prostu jak wyglądają moje ręce - Upał, ludzie biegają bez rękawów - a ja wyglądam jak narkomanka - obie ręce pokłute i z siniakami - w ostatnich dniach kilkukrotnie miałam pobieraną krew, a u mnie dużo nie trzeba, żeby się sionior pojawił:( A na dodatek żeby było bardziej atrakcyjnie - łapałam spadającą w kuchni miseczkę i o obicie szafki, nie wiem jakim cudem, "rozprułam" sobie rękę - i to tak konkretnie. Obdrapana, posiniaczona, tylko mnie w jakiejś melinie zamknąć!:P Teraz już mi przeszło, bo to żaden powód do płaczu, zwłaszcza zważywszy do jakiego celu mają mnie te siniaki doprowadzić:P ale tam to jakoś tak samo przyszło.. malolepsza - oj coś mi się widzi, że Twoja panna jest bardzo wymagająca jeżeli chodzi o ilość poświęcanego jej przez mamę czasu:P My tu wszystkie doczekać się już fotek nie możemy, a Ty nas tak w niepewności trzymasz;) mimi - no szkoda:( ale jeszcze parę brzuchali do przejęcia jest może się uda;) Jagoda - a widzisz jak własne prywatne USG załatwiło by w Twoim przypadku sprawę?:P Jakby doktor miał na czym popodglądać maleństwo, to na pewno by się na domową wizytę dał namówić;) A tak trudno - wyjdziesz odpowiednio wcześniej i po kawałeczku z przystankami:P jakoś dojedziesz:P Mam nadzieję, że wszystko będzie ok i Twój gin "odwoła" Ci nakaz bezwzględnego leżenia;) Trzymam za Was kciuki i dawaj znać jak tylko będziesz mogła:) Telesforka - no i super - grunt to mieć na horyzoncie jakiś plan. Ja nienawidzę tak tkwić bezczynnie - jak miałam w leczeniu takie okresy przestojowe, to szlag mnie trafiał z bezsilności i od razu miałam wyrzuty sumienia, że zamiast szukać i działać dalej - odpuszczam sobie. Łatwiej jest człowiekowi, jak wie, że ma na co czekać i że za moment dostanie kolejną nadzieję... Buziaki dla wszystkich! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach