Jak PODERWAC dziewczyne W TANCU?

dea-to tylko net...czy to ma znaczenie? (Twoje święte słowa)...:) a ja mam pewnośc że to Ty a nie Twoja sąsiadka na tych zdjęciach jest?

a ja mam inne! Tomi mam inne! hahahaaaaa czy ja wyglądam na takiego jełopa co potem by to wkleil i powiedział: \"hahaaaaaaaaaa, zaliczyłem deę!dała mi nawet swoje fotki \" ???!!!

Ty tomi się bawić nie umiesz ... k!?!a...:D

słwo daję-coś mam ze skrzynką...nic nie wychodzi...

kochani naprawdę nie zalewam...nie moge nic wysłac...nawet na mój inny adres nie dochodzi...jebany onet

wejśc mogę, odbieram wszystko ale nic nie wychodzi...nie uzywam outlooka więc nie rozumiem..

dobry;)

nie taki dobry-muszę się uczyć teraz a po liceum to ja już zapomniałem jak to się robi...:O:O:O

nie mów nic o uczeniu się:O mam tyle do zrobienia w ciagu nastepncyh kilku tygodni, że zaczynam się zastanawiac czy nie zrezygnować z sylwestrowego wyjazdu:( jak wyjade to na bank się nie wyrobie i cos zawalę:O

no ja mam mało i to jest gorsze bo jak się rozleniwię to potem już za cholerę z niczym nie ruszę...i czytam 10 stron w 2 godziny co chwilę odlatując myslami...w kraine marzeń :O

gdzie zamierzasz wyjechać?

też odlatuję myslami.. ale troche mi sie na łeb zwaliło ostatnio więc czuję się usprawiedliwiona:D

wyjeżdżamy ze znajomymi na narty gdzies w Tatry, ale nawet nie wiem dokładnie gdzie, bo ja tlyko płacę a reszte oni załatwiają:P

ja zawsze się czuję usprawiedliwiony...:D:D:D:D:D

kafe Cie usprawiedliwia?? bo mi tlyko rodzi wyrzuty sumienia:P

sam się usprawiedliwiam...wyrzuty mam jak jakaś poprawa się przypałęta...:O

ja na czas sesji się do kompa nie zbliżam:P dzieki temu ni mom poprawek i nawet na stype się łapię:D

no popatrz...ja nie umiem tak ale poprawek też mam mało ... to dlatego że zazwyczaj mam po prostu szczeście albo zerżnę coś...:)

nie lubie takich:P ja jak chce zdac to sie ucze a nie rznę..:P

:D:D:D:D:D nie lubisz bo byśś chciała sobie w sesji poswintuszyć a tu kaganiec...:O :D:D:D ja też się uczę (staram się) ale kończy ię na rżnięciu...pare osób ode mnie też to wkurwia (maja poprawki choc podręcznik 3 razy na egzamin przeczytany...:D:D:D ) ale co zrobić...:D:D:D czasem nawet jak kto mi pomaga się uczyc to potem dostaje gorszą ocenę...cóz-uczeń przerasta mistrzów...:D:D:D:D:D:D:D:D ale średnia to mam chyba mało imponującą...:D:D:D

czesc robaczki :) tylko nie gadac o nauce :( mi się wszystko wali, powoli :O echh, szkoda gada a taki fart przez tyle lat był :P uciekam do nauki :( paaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa:( nie chce mi się logowac :P

dea bedzie dobrze, nic się nie wali:) trzymaj się i nie ucz za duzo, bo jeszcze bardziej schudniesz:P

briggs, ja sobie ogólnie żartowałam:) właśnie na mnei się zawsze wkur.., że ja sobie uczę się na ostatnią chwilę, mam mnóstwo braków, a zwykle trafiam w pytania i jeszcze ściagnę:P z praktykami tez była przewałka:D wiekszość zapieprzałą jako przynies wynies pozamiataj, a ja sobie jeden podpisik załatwiłam i 5 do indeksu:P wtedy to sobie pluli w twarz:P

czy to chudnięcie jest jakieś gwałtowne i patologiczne ze tak o tym ciągle mówicie??

oszustka! :O :D:D:D:D:D

nie, ale dea jest szczuplutka i wyglada bardzo ładnie teraz:) ale jak schudnie bardziej, to bedzie już niedobrze:)

mam to szczęście że nawet jak sie opierdalam to prowadzące mnie lubią...mam wygląd takiego zagubionego chłopca który stara się pokazać że taki nie jest...:D:D:D łapia się na to i zawsze mi jakoś uchodzi...gorzej z egzamem-na ostatnim wykładzie byłem półtora roku temu...:O

skoro tak bardzo chcesz, żebym Cie poprosiła o ta fotkę, to proszę, wyslij mi;)