Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

baja

czy mozna być trochę ...katolikiem??

Polecane posty

Gość pijawka.. łooooł
schizofreniczka, a jest jaaks inna definicja niestworzona przez czlowieka? tzn odnosnie katolicyzmu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie, ajakby zapytać 100 osób czy jest to 97 powie z oburzeniem\'\'tak ja jestem katolikiem!\"\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ftydryrty
No wlasnie...dziwi mnie to ze czlowiek im starszy tym bardziej religijny sie robi...nagle zaczyna chodzic do kosciola, sluchac radia Maryja i modlic sie...strach przed smiercia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest. Stworzona przez sumienie i duchową stronę każdego z nas. Przez potrzebę wiary. Nikt nie powinien decydować o tym jak wierzymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najbardziej irytują mnie ludzie którzy plują na księży, ale chcą mieć ślub kościelny i księdza na pogrzebie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
schizofreniczka-- pewnie ze prawidłowo :) tyle że nieraz ludzie się ne mnie gapią jak na debilkę że nie przechodzę ; ale ja się na cmentarz nie spieszę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie potrzebuję. Jestem osobą nie wierzącą mój wybranek życiowy :-p również nie wierzy. Do szczęścia i miłości nie potrzebna mi jest zgoda Kościoła :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zalezy
jesli przestrzegasz glownych swiat, jesli szanujesz tradycje, jesli nie lamiesz jawnie zasad, ale nie chodzisz do kosciola bo nie czujesz takiej potrzeby, to jestes poprostu katolikiem niepraktykujacym, czyli osoba ktora nie jest aktywna religijnie ale nalezy do kulturowego nurtu zwiazanego z ta religia:) natomiast jesli chodzi o lamanie absolutnie podstawowych zasad, np.: aktywny homoseksualista, aborcja itd. itp. to wtedy juz mozna sie zastanawiac:) trudno bowiem nazywac sie przynaleznym do grupy ktorej podstawowe zasady sa lamane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halo______
schizofreniczka--> nieparwda, jesli jest katoilicyzm to taki jaki czytamy w encyklopedii.Po to sa pojecia stworzone aby cos okreslaly. To jak sie odbiera wiare to inna sparwa, ale katolicyzm jest katolicyzmem, czyli to, co napisala poprzedniczka z wikipedii. Jesli sama sobie duchowo okreslasz rozne pojecia no to Twoja sparwa.Idac tokiem Twojego myslenia,,,czym jest katolicyzm dla Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MagdaPon-- Jak nie mają na co wydawać pieniędzy bądź śpieszą się na tamtą stronę to ich wybór. Niech przechodzą. Ja też zawsze uparcie stoję na czerwonym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda :D mój listonosz też mnie wkurza bo zawsze się spóźnia ale listy chcę mieć doręczone. Nie podoba mi się ojciec Rydzyk i banda jemu podobnych a dzieci ochrzciłam i ślub w kościele brałam. Toteż mówię - w Boga wierzę a jak widać katoliczką nie jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli nie praktykujesz katolicyzmu to jesteś co najwyżej jego fanem ale na pewno nie katolikiem :P schizofreniczka-- i dobrze; doceniam osoby konsekwentne; za to obłudne doprowadzają mnie do pasji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halo______
MegaPon--> to ,ze ludzie krytykuja ksiezy z czegos sie wzielo, a to,ze chca slubowac przed Bogiem to zupelnie inna sparwa.Co ma piernik do wiatraka? a poza tym nie wszyscy ksieza sa zli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
schizofreniczka zeby była jasność,mi się rozchodzi o to ,dlaczego większość katolików bierze z wiary to co im wygodne,a niestety w większiości to ten własnie opluwany obrządek,--wesele,pogrzeb,choinka w bombeczki,jajeczka malowane ale jak zaczyna sie coś wymagac to już nieee,szczerze kto sie codziennie modli ? chodzi do koscoła ale nie ot tak biernie ,ale cos z ewangelii wyniesie?przykładów można mnozyć setki więc albo albo niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Schizofreniczka, do kościoła nie chodzi się po to, żeby komuś udowadniać swoją wiarę, tylko dla siebie. Katolicym to trudna religia, dla mnie także. Nie umiem uczenie o tym rozmawiać, i dlatego na topiku o katie holmes i jej welonie zostałam zakrzyczana. Przykre, ale nie mogę nic na to poradzić. Dlaczego z góry zakładacie, że wierząca i praktykująca katoliczka to osoba pozbawiona zdolności myslenia? Dlaczego od razu wyzywacie od moherów? Mało mam wspólnego z rydzykowierzącymi babciami w beretach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamelkaa- to po co wzięłaś ślub w kościele katolickim? W ten sposób przysięgasz przed Bogiem, w którego wierza katolicy; a przy chrzcie obiecujesz wychować dziecko w zgodzie z religia katolicką a nie z twoja wiarą w Boga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halo______
baja--> dlatego,ze w jakims stopniu zosatlo to nam wpojone, ale z tego wzgledu ,ze jest to nam w jakis sposob niewygodne to sliskamy sie i wybieramy wlasnie to,co nam wygodne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halo______
MegaPion, ---> katolicy ale nietylko,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
halo- nie rozumiem Twojej wypowiedzi; tzn wg ciebie mogę pluć na papieża o potem wziać ślub kościelny i dalej pluć na papieża??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
halo- wiem że nie tylko, ale ona wzięła ślub w kościele katolickim i\"o to mnie się rozchodzi\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tego co widać, aby być katolikiem należy przestrzegać wszelkich reguł kościoła katolickiego, przyjmować jego dogmaty i żyć zgodnie z naukami DZISIEJSZEGO kościoła. A jednak i dogmaty i nauka przez wieki się zmieniały. Mogę nie być katoliczką, mogę wierzyć w Boga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamelkaa-oczywiście ze tak... a co wiecej, masz takie same szanse bycia dobrym człowiekiem :D pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda wzięłam ślub w kościele bo w Boga wierzę!!! W Boga! Nie w księdza, który jest tylko narzędziem w ręku Boga. Ja to tak widzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halo______
megaPon, wpadasz w skrajnosci w skrajnosc.Dlaczego od raz mamy opluwac papiezy? tylko dlatego,ze nie chodzimy do spowiedzi? sa ludzie, ktorzy nie palaja zloscia do kosciola, zwyczajnie nie traktuja katolicyzmy powaznie, ale w zwiazku z tym,ze chca prze Bogiem przysiegac to muysza to w kosciele zrobic, bo gdzie inadziej? tak zostalismy wychowani i juz, Jak napsialam wczesniej, tak nas do tego przyzwyczajono,a ze nam to po czesci niewygodne to inna sparwa. Ludzie nie potrafia sie jednoznacznie okreslic, albo nie chca, bo sie boja, nie wiem czego.Stad te dziwne zachowania typy "do kociola nie chodze ( z lenistwa tyak naparwde) ale slub koscielny wezme"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie to jest częsty \'\'argument \'\' rozmawiam z Bogiem wtedy kiedy ja chcę,czyli w przerwie dostawu prądu?? jak nic ciekawqego nie leci? a moze trzeba z nim rozmawiac..wtedy kiedy on tego chce tak jak w życiu słowa są ważne,ale sorki wazniejsze są czyny bez słów,jak ktoś ma się dlam nie poświęcić to niech to zrobi a nie gada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
halo______ właśnie tak zostaliśmy wychowani tak zostało nam wpajane przez wieki. Nie wiem czy wiecie, ale my Słowianie otrzymaliśmy chrzest i przeszliśmy na katolicyzm za pieniądze. Tak byliśmy Poganami. Co mi się bardziej podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×