Moje zycie jest bez sensu..............bez rodzenstwa

Mam prawie 30 lat. Wspanialego męza, synka w drodze...... I smutek i beznadzieje, ze nie mam rodzenstwa.............. Mam wrazenie ze takie osoby jak ja skazane sa na samotnosc... Moi rodzice mają po kilkoro braci i siostr. Teraz to moze utrzymuja sporadyczne stosunki z nimi, ale kiedys byla jedna wielka impreza. I cos takiego mi, jako dziecku, bardzo sie podobalo. Ze wspolczuciem patrzylam na sasiadow, ktorzy nie mieli duzych rodzin. A teraz dotarlo do mnie, ze jestem w takiej samej sytuacji.

no cóż, życie.

też jestem jedynakiem.