Lista prawiczkow

"Chodzilo mi o to, ze wyglad jest tu jedna z mniej istotnych spraw... a juz na pewno nie mozna na nim bazowac szukajac sobie partnera na cale zycie" jasne w internecie, kazdy tak mowi ale czasem trzeba wyjsc z domu, zeby wiedziec, jaka jest prawda.

a ja wygralem zycie - Wygladasz jak dzieciak? No to slodziutki musisz byc:P Jesli Ci to nie odpowiada, to zrob cos z tym. Sprobuj a sie przekonasz. Zreszta mysle ze i amatorka dzieciecych rysow twarzy by sie znalazla;) Moj znajomy tez mial kompleksy z tego powodu do czasu az zapuscil sobie brodke, taka seksi, teraz dziewczyny za nim lataja, a on wyglada super i co najwazniejsze - swietnie sie z tym czuje:) i dlaczego z gory zakladasz ze zmiana Ci sie nie spodoba? Nie mialam na mysli jakiegos ekscentrycznego stylisty tylko szczera, serdeczna pomoc fryzjera, ekspedientki w sklepie czy znajomego, ktory sam przeszedl metamorfoze z pozytywnym skutkiem. To Twoja fryzura, Twoj stroj i Twoje cialo i to Ty decydujesz co chcesz z nim zrobic. Czemu jednak nie skorzystac z dobrej rady, jesli czujesz sie zle ze swoim wygladem? Co do charakteru to sie zgadzam - z tym mozesz miec problem:P Dziewczynalat20 - masz calkowita racje! Korzystna zmiana w wygladzie dodaje pewnosci siebie, przebojowosci i atrakcyjnosci, a jak jeszcze ma to swoje potwierdzenie w reakcjach plci przeciwnej to czlowiek w koncu nabiera przekonania co do wlasnych mozliwosci i jest w stanie pokonac wszelkie swoje dotychczasowe bariery. Kiki.. - pisze co mysle, a jesli mi nie wierzysz to juz Twoj problem. Albo jestes bardzo mloda osoba, albo bardzo dotkliwie doswiadczona w tym temacie przez los, ewentualnie sam/a oceniasz ludzi po wygladzie, tym samym odbierajac innym nadzieje na to, ze sa jeszcze tacy, dla ktorych dlugie nogi czy piekna twarz maja drugorzedne znaczenie. Owszem, wyglad jest istotny, ale nie dam sie przekonac, ze ludzie ktorzy powaznie mysla o zyciu w zwiazku nie stawiaja na pierwszym miejscu charakteru drugiej osoby! Piekno ma bowiem to do siebie, ze jest nietrwale... Troche wiecej optymizmu;) Uffff jak goraco...

a kto powiedział, że czuję się źle ze swoim wyglądem? :D nie nadaję się może do wszystkich sytuacji gdzie trzeba robić dobre wrażenie wyglądem :P ale jako osoba mocno nieśmiała i tak się nie pcham w takie miejsca... Aktualnie jest tak sobie ale się przyzwyczaiłem... :D ... w życiu nie zdecydował bym się na radykalne zmiany Jak bym zmienił coś w wyglądzie i dziewczyny zaczęły by za mną latać... od razu wróciłbym do stanu poprzedniego. Nie lubię zainteresowania :D Narzekam sobie na wygląd dla zasady :D Z charakterem to się nic nie zrobi :D tak musi być Nie nadaję się do bliskich relacji z ludźmi a związków już w szczególności. Więc nawet jak bym świetnie wyglądał to wprowadzało by to najwyżej jakieś dziewczyny we frustrację. ;)

Summaries - a dlaczego skoro ladna to nie moze byc niesmiala?;) Ten tekst utwierdzil mnie w przekonaniu, ze piszesz tylko po to by prowokowac... z mizernym skutkiem zreszta:P Przyklad faceta, ktory naprawde sie nudzi:) a ja wygralem zycie - czyli rozumiem ze nigdy nie zamierzasz z nikim byc, nie uwzgledniasz w swoich planach zadnej kobiety, zadnego zwiazku i zadnej bliskiej relacji z kimkolwiek? To co tu w ogole robisz, jesli moge wiedziec? kolejny znudzony?;) \"Z charakterem to się nic nie zrobi, tak musi być\" - smiem sie z Toba nie zgodzic:P Wlasnie zmiana charakteru - podejscia do zycia i ludzi moze przyniesc najwieksze efekty. Wg mnie sam sobie wmawiasz te niesmialosc. Jak wiekszosci wpisujacym sie tu osobom brakuje Ci wiary w siebie i optymistycznego spojrzenia na swiat. Chociaz sprawiasz wrazenie rozradowanego:D \"Aktualnie jest tak sobie ale się przyzwyczaiłem...\" Czy zadowala Cie przyzwyczajenie do przecietnosci? Marzenia, ambicje, checi i pragnienia motywuja ludzi do dzialania we wszystkich sferach zycia. Tylko tych, ktorzy nie maja zadnych marzen zadowala przecietnosc... ewentualnie tych, ktorzy boja sie marzyc, albo takich ktorym marzyc sie po prostu nie chce:P Jestes wiec tchorzem, leniem, facetem bez wyobrazni czy bez ambicji?;) \"w życiu nie zdecydował bym się na radykalne zmiany\" - jednak tchorz:D \"Nie lubię zainteresowania\" - ale za to skromny:) \"Nie nadaję się do bliskich relacji z ludźmi a związków już w szczególności. Więc nawet jak bym świetnie wyglądał to wprowadzało by to najwyżej jakieś dziewczyny we frustrację.\" - i jaki milosierny:P moze lepiej rzeczywiscie zostan przy takim obrazie siebie do jakiego sie przyzwyczailes i wspanialomyslnie nie pozwol zadnej kobiecie by kiedykolwiek przez Ciebie plakala. zreszta skoro dobrze jest jak jest...:) to zycze by zawsze bylo Ci tak wspaniale jak teraz:D Chcialam dobrze, jak zwykle:)

:-)

mi też sie nudzi właśnie wróciłam do domu i nic mi sie nie chce ale za godzine przyjdzie mój, no jeszcze nie całkiem mój ,Misiaczek i mamy iść do kina :-)

:) a na co pojdziecie?

jeszcze nie wiem zobaczymy co bedzie ale nie ważne w sumie, dla mnie ważne ze z nim :-)

w takim razie udanego wieczoru:)

nom dzięki mam nadzieje ze bedzie udany ale co ja gadam na pewno bedzie udany :-) :-) narazie jeszcze jestem chwilke

jak sie randka udala?

było super na prawde zauważyłam ze on jest na prawde super nie dość ze słodziutki to jeszcze mmmmmmmm no super

jest niesmialy?

jest czarujący

no ale czarujacy moze byc i niesmialy i smialy, right?

ja wiem no raczej, nie może odrobinke ale to dlatego ze to była nasza pierwsza randka pewnie dlatego ale jest taki słodziutki troche chłopiecy :-)

a do tego ładniutki i jaki ma fajny zgrabniutki tyłeczek :-) :-)

Na pierwszej randce kazdy chyba jest troche niesmialy.

No to ze ladniutki to nie watpie, przeciez z brzydkimi nikt sie nie umawia na randki, tak samo jak z niesmialymi

no raczej hehe ale mi sie to ardzo podobało ze był troszke onieśnielony powiedział ze spodobałam mu sie bardzo już w pierwszym dniu jak przyszedł do mnie do pracy :-)

W sumie niesmialych powinno sie lapac i unicestwiac, po co chodza po tym swiecie? Przeciez i tak nie maja nic z zycia, bo sa niesmiali. To samo powinno sie robic z brzydalami, tylko obrzydzaja czlowiekowi zycie.

ok ja sobie ide musze sie jeszcze przyszykować troszke zeby nie mógł oderwać oczu ode mnie :-) :-)

i tak bedziecie siedziec w kinie a tam jest ciemno. Przynajmniej u mnie w kinie jest ciemno.

no nie przesadzaj jak są to niech sobie będą jeśli nikomu nie szkodzą hehehehe

no ale przed kinem też sie bedziemy widzieć idziemy jeszcze na coś słodkiego do kawiarni :-) :-)

ale on mi wystarczy za wszystkie ciasteczka hehehe

pa pa :-)

koo - coz za swiatle teorie glosisz:P a ja nawet wole randke z niesmialym:P przynajmniej kulturalnie jest.... pa pa:D pysznych ciasteczek;)

jak mozna lubic niesmialego? Przeciez malo co mowi, a jak juz cos powie, to glupiego, czerwieni sie ciagle, niesmiale patrzy sie na kobiete, zachowuje sie jak debil. Co tu lubic?