Powiadam tak

13.12.1983---uczucia

7.7.1985 Kiedy spotkam jakiegos interesujacego \"samca\" ? A konkretniej kiedy sie z kims zwiaze ? ;) Bom samiutka ;) I czy z Panem urodzonym 6.7.78 bedzie mnie jeszcze cos laczylo ? Prosze o odpowiedz.

18:37 big Dziekuje, ale trafiles z tym lekarzem i lekarstwami... Poczaruj jeszcze z Berkano. Pomysl też o pracy jakze odpowiedzialnej do zajścia w ciążę.

Mam jeszcze pytanie dotyczace uczuc, ja 11.01.79, on 25.08.76

ja tam na poprzedniej stronie pytalam czy dobrze zinterpretowalam to pierwsze zdanie Twojej wrozby, to nie wymaga rozkladu kart, pytalam bo sie nad tym zastanawiam: ze on nie jest az tak mna zainteresowany, jest nieosiagalny - ja to interpretuje ze podobam sie i on sie interesuje mna, ale nie na tyle, na ile bym tego chciala i nie na tyle zeby nawiazac ze mna blizsza znajomosc, czy dobrze mysle? czy o to chodzilo? a moze jeszcze nie tak? to juz ostatnie pytanie, ale dotyczace caly czas wrozby, przepraszam ze tak wciaz pytam

Rok się zaczął a spotkanie w miłości będzie nieoczekiwane----sorki ale jaki rok??przeciez ten się jeszcze nie skonczył...chyba ze masz co innego na mysli a ja niekumata jestem;)

chyba mnie ominieto... :-( ponawiam wiec... 06.11.1977. Co mnie czeka? Czy bede jeszcze szczesliwa? Ulozy sie w zwiazku? Czy moze to powinnam zakonczyc? Kocham go, ale ile mozna wybaczac i czekac? Co z praca? Kiedy znow wroce do pracy? Moja Mama - 17.08.1956. Znajdzie prace? Ulozy sie Jej zycie? Dziekuje.

3em oeil bardzo dziekuje za wrozbe. No wlasnie jest problem on nagle przestal sie kontaktowac ze mna . wiem ze mial spore problemy i nie chcial mnie w nie mieszac . Ale to tylko moje przypuszczenie . Mowil , ze kocha a z dnia na dzien kontakt sie urwal to juz trwa 4 miesiace . Ciekawe czy faktycznie stanie sie cud i odezwie sie . A moze ja powinnam znowu dac mu jakis sygnal ?. I jeszcze jedno pytanie czy osoba z ktora ostanio mam kontakt rocznik 77' czy dojdzie do spotkania z nim czy bedziemy kims dla siebie?

18:41 Karola* 7.7.1985 Kiedy spotkam jakiegos interesujacego "samca" ? A konkretniej kiedy sie z kims zwiaze ? Bom samiutka I czy z Panem urodzonym 6.7.78 bedzie mnie jeszcze cos laczylo ? Prosze o odpowiedz. Nie nic nie bedzię CIe łaczyć, oprócz wściekłosci, agresji. W przyszłym roku przyjdzie ktos z daleka.

18:43 julitkas Rok się zaczął a spotkanie w miłości będzie nieoczekiwane----sorki ale jaki rok??przeciez ten się jeszcze nie skonczył...chyba ze masz co innego na mysli a ja niekumata jestem zacznie sie po TWoich urodzinach.

ja 13.12.1983 ,on23.7.1977----uczucia

Dzis dziękuję. prosze przypomniec sie jutro. Serdeczności wszystkim.

Nie podałam daty więc ponawiam:) 24.03.1972 Tylko czy "budować nowe" bedę ze "starym" partnerem czy pojawi się ktoś "nowy"?

a mnie pominieto :(

bez misia - witaj w klubie :-( to troszke niesprawiedliwe ech, co ma byc to bedzie

Agresji, wscieklosci ?? A to niby czemu ? A ten ktory sie pojawi z daleka to jakis znajomy mi czlowiek ?

Ja 23.10.1982. on 8.10.1980r. - uczucia.

proszę o uczucia

nie podałam daty :P 14.03.06 i proszę jeszcze jaka jestem

rany jaka potrzepana jestem. od nowa: 14.03.89 uczucia i jaka jestem proszę

3em oeil bardzo dziekuje za wrozbe. No wlasnie jest problem on nagle przestal sie kontaktowac ze mna . wiem ze mial spore problemy i nie chcial mnie w nie mieszac . Ale to tylko moje przypuszczenie . Mowil , ze kocha a z dnia na dzien kontakt sie urwal to juz trwa 4 miesiace . Ciekawe czy faktycznie stanie sie cud i odezwie sie . A moze ja powinnam znowu dac mu jakis sygnal ?. I jeszcze jedno pytanie czy osoba z ktora ostanio mam kontakt rocznik 77' czy dojdzie do spotkania z nim czy bedziemy kims dla siebie?

a czy ja sie dowiem czy dobrze zinterpretowalam wrozbe??? prosze, to baaaaardzoooooooo wazne!!!! na tej stronie powyzej jest pytanie w calosci, bede wdzieczna!!!

troszke sie pzrypomnie:) Ja 23.10.1982. on 8.10.1980r. - uczucia.

Sorka dziś przy stronce pracowałam. Jutro Zamglona, -D, lula, izabel1 Proszę Was dokładniej precyzujcie pytanie, to nie trzeba będzie tyle razy jednej osobie odpowiadać. Np. Jestem w zwiąku-..........pytanie/ Nie umiem sie tutaj zalogować na czarno , kto mi powie jak? Wpisałam sie na pierwszej stronce, to co trzeba i dalej pomarańcz jestem. Miłego.

Już mnie zalogowało, dzięki.

pytalam czy dobrze zinterpretowalam to pierwsze zdanie Twojej wrozby, to nie wymaga rozkladu kart, pytalam bo sie nad tym zastanawiam: ze on nie jest az tak mna zainteresowany, jest nieosiagalny - ja to interpretuje ze podobam sie i on sie interesuje mna, ale nie na tyle, na ile bym tego chciala i nie na tyle zeby nawiazac ze mna blizsza znajomosc, czy dobrze mysle? czy o to chodzilo? a moze jeszcze nie tak? to juz ostatnie pytanie, ale dotyczace caly czas wrozby, przepraszam ze tak wciaz zawracam glowe

A ja dalej nie rozumiem JAKIE są te jego uczucia do mnie:(:( Co to znaczy ze mnie kocha platonicznie??

22:51 lupita pytalam czy dobrze zinterpretowalam to pierwsze zdanie Twojej wrozby, to nie wymaga rozkladu kart, pytalam bo sie nad tym zastanawiam: ze on nie jest az tak mna zainteresowany, jest nieosiagalny - ja to interpretuje ze podobam sie i on sie interesuje mna, ale nie na tyle, na ile bym tego chciala i nie na tyle zeby nawiazac ze mna blizsza znajomosc, czy dobrze mysle? czy o to chodzilo? a moze jeszcze nie tak? to juz ostatnie pytanie, ale dotyczace caly czas wrozby, przepraszam ze tak wciaz zawracam glowe. Fajnie, ze jesteś dociekliwa, ąle moze nie uwierzysz, byez tak,że kart pytam o one mówią cos innego. Dlatego proszę o dokładne jedno dobrze sprecyzowane pytanie. A wy je tak precyzujecie: opowiem taka historyjkę. Wsiadam do taxi i podaję adres, gdzie mnie ma zawieźć, ale przypomina mi się , ze coś miałam załatwić innym kierunku, więc podaję nowe adres, jedziemy, przypomina mi się, ze muszęodebrać dziecko z przedszkola, więc znowu podaję adres. Odbieram dziecko i proszę kierowc do domu -na pierwszy adres. To znaczy gdzie? Nie pamiętam o co mnie pytałaś. Teraz zapytam jeszcze raz kart Ma trudności w okazywaniu uczuć i trudno mu podjąć dezyzję. Jego zycie jest jakoś tam uporządkowane i tu jest trudność, czy ma to zburzyć, on musi to zweryfikować. No to tyle i zawracaj głowę, ale konkretnie, bo dziś te stawiałam dla Ciebie aż dwa razy. Miłego.

Zamglona 18:50 zamglona Nie podałam daty więc ponawiam 24.03.1972 Tylko czy "budować nowe" bedę ze "starym" partnerem czy pojawi się ktoś "nowy"? Nowy nie widać by pojawiał się. Budowanie ze starym. Ta miłość jest ciepła, potrzebny czas na refleksję, postęp uczuć będzie powolny, jeżeli nie będziesz naciągać faktów do swoich potrzeb, być może on też. Miłego.