Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość remont na nowy rok

Remont- szukam farby-pomóżcie

Polecane posty

Gość remont na nowy rok

Planuję remont przedpokoju, chciałabym pomalowac go na pomarańczowo, farbą "we wzorki", i właśnie nie wiem, jak ta farba się nazywa. To cos takiego, (tak mi sie wydaje), że kupuje się farbę i malując robią się jakieś wzorki..... Jest coś takiego???? Lub jak uzyskać wzorki(mazaje) w inny sosób? Kurde, chyba jakoś pomieszałam. Pomoże mi ktoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bidortaa
w sklepie specjalistycznym z farbami masz wszystkie info nawet to jak robic wzorki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja jestem po wielkiem remoncie.najlepsze farby sa z duluxa drogie ale oniemialam z zachwytu jak wyschla ,wzor mozna zrobic specjalnym walkiem ,o farbie o ktorej piszesz nic neiwiem .powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mnie
się spodobał decoral, bo dulux taki trochę sztuczny, ściany wyglądają jak plastik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za to ja polecam Bondex, doskonała farbę niestety dośc drogą . Wystarczy dodać do niej pigment i samemu uzyskac wymarzony kolor. Farba doskonale nadaje się do kuchni , jest zmywalna i doskonale kryje. wystarczy jednokrotne malowanie co w przypadku farb dulux jest totalną ściemą :( A farby ,,we wzorki ,..tak to nazwijmy . Owszem sa takowe do kupienia , są to tynki o róznej strukturze dostepne w Castoramie i innych duzych marketach budowlanych . Dobrze nałożone wygladają naprawdę fajnie :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość remont na nowy rok
Dzięki !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam złe doświadczenia po własnoręcznym mieszaniu farb z dodatkiem pigmentów - prawie zawsze wychodziły \"mazy\" , mimo mieszania mieszadłem do betonu w wiertarce osadzonym. Dulux nie dla nas...z przyczyn eeee...politycznych. Znaleźliśmy ekonowinkę - dość duża gama kolorów (pastele), cena przystępna, jakość dobra. Właśnie siedze w pokoiku własnoręcznie tą ekonowinką pomalowyn...i stwierdzam , że prezentuje się nieźle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja farmerko od zawsze mieszam kolory :))i jeszcze nigdy nie wyszły mi smugi , mimo iż do mieszania uzywam drewnianej łyzki . nie pamietam jakiej firmy pigmenty kupuję< od lat te same> ale na pewno nie jest to śnieżka :(( tej bowiem nie polecam . nie wiem jakim cudem ,ale zawsze uda mi sie uzyskać upragniony kolor. Łazienkę mAlowałam już kilka razy i wyobraź sobie nastepny kolor prawie nie róznił sie od poprzedniego . Tak jak mawiają .. trening czyni mistrza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie wiem...może to w tych pigmentach tkwi problem...albo w braku mistrzostwa ;) Facet w sklepie nam tłumaczył zawile, o co tu chodzi...Podobno w farbach gotowych barwnik jest trwale związany z cząsteczkami farby. W tych mieszanych kijem nie - i stąd mazy. W kuchni miał być wędzony łosoś...a wyszły jakieś gacie :( ...i mazy !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RóżOWE gacie .... Mnie tez czeka remont - nie wiem, czy nie trzeba będzie skrobać ścian przez te gacie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość My malowalismy taką
farbą firmy FAST. Jest ona taka gesta, wolno wysycha i robi się na niej dowolnymi narzędziami (my robiliśmy gąbką) różne wzorki. Kolor wybraliśmy w sklepie i tam nam mieszali w takiej specjalnej maszynie. Napewno te farby nie są dostępne w marketach, tylko w specjalnych sklepach z farbami. U nas wyszło super, każdy podziwia. Jestem zadowolona, więc polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pytasz o tynk dekoracyjny...? Nie do końca zrozumiałam. farmerko - ja też od kilku lat zawsze sama mieszam farby i to z niezłym efektem. Tak, jak napisała maxmara37 : przy odświeżaniu ścian można uzyskać kolor bardzo zbliżony do poprzedniego. Próbowałam wielu rodzajów, ale polecam takie w prostokątnych buteleczkach [jak zawsze zapomniałam, cholera, producenta]. I mieszanie drewnianą łyżką - serio. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha, za to dałam ciała w innej materii, choć też z farbami związanej. Jeśli ktoś zna się na malowaniu powierzchni emaliowanych srebżanką :O - czekam na znak i radę jak odratować kuchenkę 😭 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotka aa
właśnie jestem w trakcie malowania w związku z tym że posiadam bardzo nierówne sufity postanowiłam do farby emulsyjnej dodać takich okruszków które kupiłam w nomi za 16 zł i tak mi się to spodobało że i pokuj mały tym oblecę dodam tylko barwnika w 2 pokojach zrobiliśmy strukturę ale też metodą oszczędną tj gipsarem ale to kupa roboty i bałaganu acha farbę z tymi okruszkami kładzie się gąbkowym wałkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Te samę prostokątne buteleczki! Ale chyba już wiem, w czym mój problem leży! Mój mąż - Farmer, zawsze się upiera przy malowaniu za pomocą narzędzia....zapomniałam nazwy :( ...pewnie dlatego, że dawno niczego nie malował -he, he... Acha! Euro-mal ! I może dlatego te smugi diabelne... Ja mały pokoik ostatnio malowałam wałkiem, bo ta eko-nowinka jest bardzo gęsta i euro-mal nie działał ! I może dlatego wyszło gładko :) Cała byłam w kropkach, a ręce po łokcie w zaciekach swoją drogą . Jestem malarzem nieszczęśliwym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgui
może chodzi o tzw.raufazę to jest tapeto -farba jest gęsta a w niej sa chyba drobne trocinki do tego dokupyje sie pigment w wybranym kolorze nie jest moze najtańsza ale efekt swietny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
raufaza to rezczywiscie fajna tapeta :)) idealna na nierówne sciany .Kumpela miała i wielokroć j a pokrywała farbą . Farmerko to fakt ... malujemy tylko wałeczkiem :)) biała farbą to co innego.W kuchni mam sufit pokryty strukturą i inaczej niż ławkowcem go nie pomaluję . Za to resztę ciach , ciach wałeczkiem. Jeszcze jedno ... Jesli ktoś nie jest wprawiony w machanie pedzlem to stanowczo nie polecam farb Beckersa i Dulux:(( jak mawia moj szwagier < ima się budowlanką > farby te wymagają umiejetnego położenia . Są geste , szybko schną no i mogą powstać smugi :)) tink :)) kuchenkę chcesz odnowić srebrząnką ?? hm ... napisz coś wiecej o niej . Ja maluję srebrzanką drzwczki od C.0 po uprzednim ich odrdzewieniu. Tak na marginesie :)) zbliżają się święta i pora na świateczne dekoracje . srebrzanka doskonale nadaje się do malowania szyszek, makówek i papierowych choinek. Można ją chlapnąć gałazki stroika. W ubieglym roku mialam problem z donicą do choinki :(( gdzieś mi wsiąkła. Kupiłam duzy , szary papier , pomięłam go i opryskałam sprayem w kolorze złota ., Owinęłam nim wiaderko w ktore zmuszona byłam wsadzić drzewko . Efekt był fantastyczny :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nabyłam kiedyś sproszkowany brąz w kopertkach. Teraz do małego słoiczka wlewam trochę lakieru akrylowego do podłóg- wsypuję ten brąz - i mam złotą farbę. Maluję gałązki brzozy (jak koleżanka Maxmara ). Ustawiam w gliniakach , dorzucam trochę zielonej sosny i obwieszam kilkoma bombkami - takie dekoracje ustawiam na zewnątrz domu, przy drzwiach. Dla stabilności kompozycji, do gliniaków wsypuję piasek. Ale miało być o malowaniu ścian...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech .. to też malowanie :)) tylko bardziej artystyczne. Proszek o którym wspominasz rownież nabywam .. jest super :) barwa przypomina stare zloto .Pacam nim dodatki uprzednio przyczepione do swierkowych gałązek :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szyszki, makówki i papierowe choinki? Bo bombki na zewnątrz, targane wiatrem troszkie ryzykowne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maxmara37 - no właśnie ja też odkryłam srebrzankę przy okazji odnawiania pieca, rur itp., więc ..... poszłam za ciosem. :O Niestety pomalowana kuchenka to fakt dokonany [bądźcie wyrozumiałe - tak to jest jak się dziecko wychowuje bez tatusia na codzień ;)]. Ogólnie plan był niezły: wyczyściłam kuchenkę, zmatowiłam emalię papierem o różnej gradacji, wyczyściłam dla pewności rozpuszczalnikiem i pomalowałam srebrzanką. Problem pierwszy: każda kolejna jej warstwa rozpuszczała kolejną, z czego wniosek: podłoże nawet zmatowione kompletnie nie nadawało się do tego rodzaju farby [wiadomo, rury itd można malować bez problemu kilka razy]. Problem drugi: srebrzanka jest odporna na wysokie temperatury [również płytki grzewcze odmalowałam i tu się trzyma], ale np ślicznie rozpuszcza ją rozgrzany tłuszcz :O Problem trzeci: co u diabła z nią teraz zrobić? Jestem w trakcie generalnego remontu, więc o zakupie nowej mogę w najbliższym czasie zapomnieć. Macie jakieś propozycje? Są chyba 2 wyjścia: albo zedrzeć srebrzankę i położyć coś innego - i tu zasadnicze pytanie: co?!; albo odmalować jeszcze raz i położyć na to jakiś tłuszczcoodporny lakier - tylko czy taki odporny na wysokie temp i tłuszcz istnieje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wiem! Ja wiem! Sa takie farby w spray\'u - termoodporne - do malowania żeliwnych kóz, elementów pieca itp. Polski producent , tylko znowu nie pamiętam nazwy.... Produkują je w 3 zakresach temperatur. Kolega kupił i pomalował rurę łączącą kozę z kominem. Farba jest czarna matowa - mozliwe, że dostępne inne kolory. Myślę, że do rusztów gazówki spokojnie będzie się nadawała, tylko trzeba najpierw zedrzeć te wszystkie warstwy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie chodziło ci o farby strukturalne, typu relief. Świetny wybór ma firma FOX. Chyba www.fox.pl, ale sprawdź. Można robić z nich super wzorki, sa specjalne nawet szablony, ze wzory powstają jakby \"wyciskane\" Ale dośc dużo roboty z tym i kosztowne, ale efekt jest świetny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
farmerka63 - chyba nie doceniłaś moich zdolności ;) Ja pomalowałam powierzchnię wokół płytek grzewczych kuchenki elektrycznej, tę emaliowaną! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tink...chylę czoła ...nie wpadłabym na taki patent :D Myślałam, że tylko te ruszta potraktowałaś, a Ty poszłaś na całość...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×