Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

suri

a my rodzimy w sierpniu 2007!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

Ja niestety wypisuje się z tabelki... NICK.......IMIĘ......WIEK....MIEJSCOWOŚĆ......TC......TERMIN....KG.. sokratynka....Ola......24......Trójmiasto.........7.......05.08.07...0... moonisia......Monika...21.......Poznań............7.....ok 4.08.07...0.. -dziki storczyk-..Maja...25.....Śląsk.............6?....ok.10.08.07...0... a_ga2.....Agnieszka..26.....Starogard Gdański..7......02.08.07....0.. pluszka... Beata ......31 .....woj.kuj-pom ........7......03.08.07 ...0.. doti....Dorota........28......opolskie...............6 .....15-17.07...69kg darias........daria...woj.kuj.-pom...........5?.......11.08.2007......0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgsbgbgft
NICK...........IMIĘ......WIEK..MIEJSCOWOŚĆ......TC....TERMIN....KG.. sokratynka....Ola.......24.....Trójmiasto.........7.......05.08.07....0 moonisia......Monika....21.....Poznań.............7.....ok4.08.07.....0 -dziki storczyk-.Maja..25.....Śląsk................6?....ok10.08.07....0 a_ga2.....Agnieszka....26.....Starogard Gdański..7.....02.08.07....0 pluszka... Beata ........31 .....woj.kuj-pom .......7......03.08.07 ....0 belucci....Dominika.....26.....mazowieckie.......3-4....18.08.07.....0 doti....Dorota...........28......opolskie.............6 .....15-17.07.....0 darias...Daria....................woj.kuj.-pom.......5?....11.08.2007...0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgsbgbgft
NICK...........IMIĘ......WIEK..MIEJSCOWOŚĆ......TC....TERMIN....KG.. sokratynka....Ola.......24.....Trójmiasto.........7.......05.08.07....0 moonisia......Monika....21.....Poznań.............7.....ok4.08.07.....0 -dziki storczyk-.Maja..25.....Śląsk................6?....ok10.08.07....0 a_ga2.....Agnieszka....26.....Starogard Gdański..7.....02.08.07....0 pluszka... Beata ........31 .....woj.kuj-pom .......7......03.08.07 ....0 doti....Dorota...........28......opolskie.............6 .....15-17.07.....0 darias...Daria....................woj.kuj.-pom.......5?....11.08.2007...0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgsbgbgft
Belluci dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anik 31
Czesc dziewczyny! jak dzisiaj samopoczucie aggapa ja nie mialam USG do 11tc. a jak juz sie doprosilam to okazalo sie ,ze zarodek stanal w rozwoju na 6 tc. teraz wiec juz pewnie na 1- szej wizycie zapytam sie czy mozna Belucci co sie stalo?przeciez dopiero wczoraj bylas u lekarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anik 31
Czesc dziewczyny! jak dzisiaj samopoczucie aggapa ja nie mialam USG do 11tc. a jak juz sie doprosilam to okazalo sie ,ze zarodek stanal w rozwoju na 6 tc. teraz wiec juz pewnie na 1- szej wizycie zapytam sie czy mozna Belucci co sie stalo?przeciez dopiero wczoraj bylas u lekarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przez jedna glupia spacje pochrzanilam cala strone soooory dziewczyny zrobilam odstep pomiedzy anik a 31

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anik chcialam cie zapytac ale jak nie chcesz nie odpowiadaj - czy podczas tamtej ciąży tez przyjmowalas luteine albo inne leki? Belluci-🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam nowe sierpniówki:) Belucci--> nie wiem co się stało, ale bardzo mi przykro, że się wypisujesz🌻 trzymaj się słonko🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie bralam zadnych lekow, pracowalam do 5 miesiaca (na noce tez) a od 4 miesiaca materne tamtej ciazy nie planowalam---czulam sie swietnie ,nawet raz glowa mnie nie zabolala nawet nie wiem czy mi teraz ta luteina jest potrzebna , ale jak by mi sie znow mialo cos przytrafic to lepiej dmuchac na zimne a ty Pluszko robilas sobie progesteron? mi przepisal ja poprzedni ginekolog---nie wiem na jakiej podstawie---staralam sie juz wtedy od 10 miesiecy ( @ zawsze mialam regularne, jajeczkowanie tez ) ale przed @ nie bolaly mnie piersi i nie mialam tzw.napiecia przed- za ktore podobno odpowiedzialny jest progesteron \\ a jak u ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj dostałam krwawienia i skurczy, pomimo 3 tabl. luteiny na noc. To już 5 raz. Nie ma o czym pisać. Mam 7 letniego synka, i okazuje się że zdarzył sie wtedy cud, i tak musze Go traktować, jak mój jedyny najcenniejszy skarb... Trzymajcie sie dziewczyny oby Wam sie udało. Pozdrawiam Was ciepło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
belucci strasznie mi przykro:( mam nadzieję, że jakoś się trzymasz i że nadal wierzysz w cuda🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
belucci tak mi przykro Anik nie robilam progesteronu i u mnie tez slabe byly te objawy przed miesiączką, nawet teraz te piersi to nie sa jakos szczegolnie nabrzmiale, troche mnie swedza od czasu do czasu Bylam dzis u lekarza z tym bolacy gardlem, tragedi nie ma ale dostalam zwolnienie, mam odpoczywac i lezec, ciekawe jak to zrobic przed swietami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słonko, nie możesz się poddawać🌻 nie udało się 5 razy, ale może uda się za 10-tym, główka do góry, jesteś młoda, masz jeszcze mnóstwo czasu przed sobą:) trzymaj się i myśl pozytywnie, cuda się naprawdę zdarzają, a nadzieja zawsze umiera ostatnia🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś wszystko widze w czarnych barwach. Czekam tylko na to aby skończyło się już to krwawienie, bo sie tego brzydze, brzydze się sama sobą. Czuje sie jak worek na kości, bezużyteczny. Rodzina niedługo zacznie mnie traktowac ja trędnowatą. Przed chwilą rozmawiałam z bratową, spytała sie jak sie czuję, więc powiedziałam jej że już po wszystkim, a ona na to - znowuuu???To narazie - i koniec rozmowy. I tak reagują wszyscy. Tak strasznie brakuje mi mojej mamy, zawsze jestem sama w takich momentach, w momentach tak ciężkich dla mnie. Pierwszym, drugim razem, znosiłam to bez większego problemu, krwawienie traktowałam jak miesiączkę i już. Nie rozumiałam kobiet, które tak straszie cierpią po wczesnym poronieniu. A dziś sama jestem wrakiem człowieka. Mam już dośc spojrzeń rodziny i głupich pytań - a może sie przerobiłaś? - Czemu znowu sie to stało?? A skąd ja mam do diabła wiedzieć czemu znowu poroniłam, nie mam na to cholernego wpływu, to się dzieje samo, bez uzgadniania ze mną. I znowu spotkam się z nimi na Wigilii i będzie sto pytań do. Oj tak, mam wszystkiego dość...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Belucci Nie martw sie. Moze to nie był jeszcze ten moment. Wiesz mi wydaje sie, że swiat jest tak skonstrułowany, że dzieci rodzą się w najbardziej odpowiednim momencie. Myślę, że jak nie będziesz w końcu o tym myśleć, to Twoje życie zrobi Ci niespodziankę. Trzymaj się. Nie wiem co czujesz, ale ja w życiu też swoje przeszłam i wiem, że nic nie dzieje się bez przyczyny. Życzę Ci aby Twój synek doczekał się rodzeństwa. Nie poddawaj się i nie myśl o tym co mówią inni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich. Dzisiaj poszłam zrobic beta HCG, zeby potwierdzić wynik sobotniego testu, ale pani mi powiedziała ze dopiero jutro wynik, chyba nie będę spała przez całą noc, dalej mam wszystkie objawy czyli częste oddawanie moczu, temperatura powyzej 37 st, lekkie kłucia w okolicach macicy i przydatków, według kalkulatora ciąży (znam dzień zapłodnienia) obliczył mi dzień porodu na 18 sierpnia 2007, ale i tak pewnie rozwiązanie będę miała z tydzień wczesniej, bo na 102% będę miała planowe cesarskie cięcie, nie jest prawda jak to ktos wczesniej napisał, że USG jest szkodliwe i ze dopiero w 12 tyg. mozna je zrobić, po pierwsze USG nie jest szkodliwe, tak samo jak ZZO tez nie jest szkodliwe dla płodu, naprawde duzo czytałam na ten temat, lekarze którzy lecza na NFZ moze tylko w takich terminach robia USG, ale to tylko dlatego ze tak mają zakontraktowane, możesz miec zrobione wiecej ale musisz dodatkowo płacić, dlatego ja na USG wybieram się prywatnie, dotychczas chodziłam do kliniki leczenia niepłodności, w której USG jest najwyższej jakości, nie mówiac o tym że jest dodatkowy specjalny ekran dla pacjentki zeby mogła wszystko widzieć, troche mi tego bedzie brakować, narazie nie wpisuje się do żadnej tabelki, bo muszę miec potwierdzenie testu w beta HCG i potwierdzenie od lekarza, naprawde żałuje że moja lekarka nie ma USG w gabinecie, bo będę musiała chodzić w rózne miejsca, a szczerze to srednio mi to pasuje. Kupiłam sobie juz Prenatal i zazywam jedna tabletke dziennie. Ale nie wiem czy nie będę musiała dalej brac Duphastonu, bo lecze się nim od 9 miesięcy(miałam niski poziom progesteronu), dlatego jutro ide do lekarza, mam nadzieje że z odpowiednią betą:), pozdrawiam wszystkie sierpniówki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
belucci ------> czy te 5 razy było pod okiem tego samego lekarza, bo jeżeli tak to moze warto zmienic lekarza, i to na jakiegos dobrego specjalistę od leczenia niepłodności? Pomyśl o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yolu nie prawda jest ze lekarze z NFZ robia usg tylko w okreslonych terminach, ja jestem teraz w 8 tygodniu, zaraz po tescie w 5 tygodniu bylam u mojej ginekolog i zrobila mi usg, i kazala przyjsc za 2 tygodnie, Bylam w zeszlym tygodniu mialam drugie usg, i wszystko na kase chorych nic za to nie zaplacilam. Mysle ze to zalerzy od lekarza a nie od tego czy przyjmuje on prywatnie czy panstwowo;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betika
Witajcie! Ja też od dwóch tygodni wiem ze jestem w ciązy. Orientacyjnie termin mam na 15 - 16 sierpnia. To moje drugie dzieciątko, mam już córeczkę czteroletnią. Chętnie do was dołączę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pluszka -----> faktycznie duzo zalezy od lekarza, ale ogólnie mam złe zdanie o lekarzach na NFZ, i bardzo chetnie chciałabym rozwiązanie ciąży miec w prywatnej klinice, ale nie wiem czy dolegliwosci które mam pozwolą mi na prywatna klinikę, bo mam mięśniaka podśluzówkowego w macicy, pozatym zaczyna mi skakać znowu cisnienie, a jeszcze mam dyskopatię odcinka lędźwiowego kręgosłupa, po prostu jedna chodząca patologia, no ale cóż 32 lata na karku, starość nie radość;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kubasik
pluszka, a_ga, anik dziekuje za dobre słowo, jutro poszukam lekarza we Wrocławiu i się umówię, chyba że znacie jakiegoś dobrego Belucci dopiero co dołączyłam do topiku ale chcialabym Cie jakos pocieszyc choc wiem ze nie bede umiala. Ja staralam sie z mezem tez ladnych pare m-cy ale obiecalismy sobie z mezem ze nie bedziemy rozpaczac jesli nic ie wyjdzie i to chyba bylo dobre nastawienie bo nie stresowalismy sie nawzajem. Zycze Ci szybkiego wyjscia z dolka i duuuuuzo sił Pozdrawiam wszystkie sieroniówki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darias
jajq tyle nerwów byłam wczoraj na usg ale w osrodku zdrowia prywtanie moja gin ma tam tylko stare usg zewnetrzne zrobiła usg i badanie stwierdziła ze macica nie jest powiekszona ze na usg powinno byc widac pecherzyk a ona nic nie widzi ze mozliwe ze poroniłam i sama nie wiem kiedy wysłałam mnie zaraz do szpitala zeby mi tam zrobili badanie dopochwowym i zostawili na oddziale bo miałam lekkie plamienie po napadach kaszlu ,,,, ja juz nerwy i płacz ze wszystko stracone ..w szpitali zrobili usg dopochwowe a tam jest 5t5d i bije serduszko było badanie konsultacja i wysłali mnie do domu ze wskazaniem: duzo lezec i nie brakac a na kaszelek syrop homeopatyczny stodal........ufffffff:) oby tak dalej......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darias
NICK...........IMIĘ......WIEK..MIEJSCOWOŚĆ......TC....TERMIN....KG.. sokratynka....Ola.......24.....Trójmiasto.........7.......05.08.07....0 moonisia......Monika....21.....Poznań.............7.....ok4.08.07.....0 -dziki storczyk-.Maja..25.....Śląsk................6?....ok10.08.07....0 a_ga2.....Agnieszka....26.....Starogard Gdański..7.....02.08.07....0 pluszka... Beata ........31 .....woj.kuj-pom .......7......03.08.07 ....0 doti....Dorota...........28......opolskie.............6 .....15-17.07.....0 darias...Daria........23........woj.kuj.-pom......5t5d....11.08.2007...0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Belucci--bardzo, bardzo mi przykro ja przez to przeszlam raz ale maz od razu uparl sie na zmiane lekarza dziewczyny jak jest u was z ta kawka ---bo ja straszny nalogowiec jestem----i tak ograniczylam do jednej ---wlasnie sobie zrobilam rozpuszczalke z mlekiem ---czasem po poludniu wypije jeszcze taka slaaabiutka ale z tej ostatnie postaram sie zrezygnowac ale rano???? nie wie ,nie wiem w poprzedniej ciazy jedna dziennie pilam mam slabe mdlosci ale nie wiem czy nie dlatego .ze zobaczylam na tescie 2 kreski-----bo wczesniej jakos nie mialam---a psychika moze przeciez bardzo duzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć jeśli chodzi o tych lekarzy z NFZ to ja mam o nich tu w Poznanuiu bardzo dobre zdanie:) Nie wiem jeszcze czy zdecyduję się chodzić prywatnie, bo mój lekarz jak narazie dał się poznać z najlepszej strony:) Nie mam nigdy problemu z usg, z cytologią, skierowaniami na badania:) Ale zobaczymy jak będzie dalej:) darias współczuje, że tak Cie zdenerwowali i wystraszyli, ale najwazniejsze, że z dzidziusiem wszystko dobrze:) ja sie teraz zaczynam martwić, bo jak byłam na początku 7 tygodnia to lekarz nic nie mówił jeszcze o bijącym serduszku:( pokazał mi tylko małą fasolke i mówił, że jest prawidłowego \"wzrostu\", a resztę będziemy sprawdzać za 3 tygodnie:) a jak tu czytam, że już w 5 - 6 tygodniu można usłyszeć bijące serduszko, to się zaczynam martwić:P ale ja się zawsze martwie byle czym:P pozdrowionka dla sierpnióweczek🌻 belucci--> nie przejmuj się tymi pytaniami rodziny, niektórzy niestety nie mają wyczucia i taktu, myslę, że jakaś Twoja ostrzejsza odpowiedź, albo męża da im do myślenia i przestaną sie głupio dziwić. Trzymaj się i nie łam się🌻 Jeszcze wszystko przed Tobą🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anik31--> ja nie piję już kawy, tylko inkę, ale nigdy nie byłam od niej uzalezniona, więc nie było ciężko mi ją odstawić:) ale z tego co wiem, jedna mała kawa dziennie, najlepiej z mlekiem, nie powinna zaszkodzić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj belluci tak mi przykro :( Ale głowa do góry, jestes młoda i trzeba miec nadzieje ze nastepnym razem sie uda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darias
moonisia z tym bijacym serduszkiem to spokojnie na poczatku powiedziala ze nie jest pewna ale jeszcze raz zrobiłam usg i powiekszenie i potwierdziła tak widze jest akcja serca kurcze nic nie dostałam na to lekkie poranne plamienie denerwuje mnie to bardzo karty ciazy tez jeszcze nie mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×