Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

suri

a my rodzimy w sierpniu 2007!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

U mnie ładnie leży główcią w dół, ale tak też leżał jak miałam usg. w 22 tyg. Nie wiem dziś się tak wiercił i przekręcał, że miałam wrażenie że się położył w poprzek :D Z tego co mówił mój gin to do finalnego ułożenia dziecko ma czas do 36-37 tyg. Do tego czasu może jeszcze zmieniać pozycje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój jest głową w dół już od kilku tygodni. Wczoraj lekarka mi powiedziała wręcz, że głowę ma bardzo nisko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myszka żle ci się link wkleił. Moje dzieciątko też jest bardzo nisko, nie raz mam wrażenie że zaraz wyleci, do tego jak sie wierci bawi pepowina czy nie wiem jeszcze co tam robi mam straszne mrowienie w dole podbrzusza. A nieraz jak napiera głową to aż mnie zakłuje w środku gdzieś tam w pochwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra ja uciekam juz leżec bo zmęczona jestem może dziś usne normalnie bo nie potrafie spac sama :( a musze sie pomęczyc te kilka dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po powrocie. Mieliśmy jechać tylko do sklepu, ale udało się jeszcze zwiedzić porodówkę. Kurcze, wszytkie sale wolne, obym ja tak miała jak będę. Cisza spokój, nikt nie krzyczy. Ładniutkie sale, wyremontowane, wszystko bezpłatne, kurcze ale się bałam :-). Dzieciaczki słychać jak płakały bidulki. Aż mi się zachciało już urodzić i zobaczyć mojego szkrabka. Zona mundurowego to co ty kupilas, ze wydalas tyle? Chodzi mi o kosmetyki, rzeczy do kąpieli i chemia, i apteczka. Normalnie szok. Czyżbym o czymś zapomniała? Smiglo ja pokupowałam resztę rzeczy, wydaje mi się już że wszystko mam, ale kto to wie. Te schody w tej hurtowni to przesadzili, strome jak diabli. Znalazłam tam te pieluchy poporodowe Belli, bo nigdzie nie było, tylko na allegro. Kupiłam 3 paczki, nie wiecie czy starczy?? Do tego ceratki pod łóżeczko i do wózka, majtki jednorazowe poporodowe, krem i oliwke. Jeszcze mi zostaly zakupki typu wózek i łóżeczko, ale to pozniej, bo nie mamy gdzie trzymac i apteczka dla mnie i maluszka. I powinno być ok. Ogólnie wszystko tam kupisz za jednym zamachem, my dzisiaj tylko resztki dokupowaliśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc kobitki. :) Tak sobie czytam co piszecie i normalnie obleciał mnie blady strach... Wy juz prawie wszystko macie a ja daleko w polu z wyprawką jestem, bo jak na razie mam tylko wózek.. Chyba tez już zaczne rozglądać się za resztą, bo myslałam że to jeszcze za wczesnie, ale widze, że chyba czas najwyższy wziać sie w garść :] Co do majtek poporodowych to na szkole rodzenia położna bardzo odradzała jakiekolwiek majtki a juz w szczególności te specjalne poporodowe. Jezeli juz ktos naprawde nie moze wytryzmac bez majtek to najlepiej zwykłe bawełniane, ake wskazane jest chodzic bez zeby wietrzyc jaknajwiecej ta rane w szczególnosci w pierwszych dobach po porodzie.. Tak jak to ujeła położna \" Jeżeli ktoras chce sobie zafundowac długie i ciezkie gojenie sie rany krocza to naprawde godne polecenia sa majtki poporodowe\"..... Jeżeli chodzi o doswiadczenie to nie wiem jak to jest, bo bede rodzić pierwszy raz, ale mysle ze taka położna chyba chce dla nas dobrze i z doświadczenia wie co można polecić a co nie.. Tak tylko napisałam, że może jednak warto sie zastanowic nad tymi majtkami poporodowymi, żebyśmy sobie same krzywdy nie zrobiły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
położna z którą ja miałam zajęcia mówiła, że jeśli majtki poporodowe to tylko takie siatkowe bawełniane, żadne inne, bo tylko takie przepuszczają powietrza tyle, ile potrzeba, a najlepiej mówiła, żeby chodzić bez...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszka ten link znów źle jak wpadniesz to zmień na dobry bo mnie zaciekawiło jak mogę małej pomóc się przekręcić. Co do wyprawki ja wychodziłam z założenia że nie ma na co czekać ,bogaczami nie jesteśmy więc co miesiąc coś kupowaliśmy,remontowaliśmy pokoje dla małej no i dla starszej ,co by się nie czuła pominięta :) Mam już wszystko poprane i poprasowane ,kosmetyki kupione,pieluchy tetrowe,pampersy kupione,jeszcze tylko jutro kupię parę flanelowych.torba do szpitala gotowa.Tylko czekać.W niedzielę wyjeżdżam na mazury na 5 dni ,mam nadzieję że nic się nie wydarzy,jadę do znajomych ,palcem tam nie będę musiała kiwnąć bo koleżanka urlop bierze bym nie musiała gotować itp.a mojej małej przydadzą się małe wakację bo przez tą ciążę trochę poszkodowana jest,w razie jakby sie coś działo 3 godzinki i jestem w domu ,ale myślę ,że nic się nie wydarzy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj widze, ze faktycznie przygotowania pelna para :-). Ja moge tylko z mojego doswiadczenia dorzucic, ze: nie sprawdzil mi sie zaden kafatnik wiazany z boku. Ubralam na core a ona w minute rozerwala te wiazania. Poza tym szczerze mowiac uzywalam z ubran glownie body i pajacyki, juz nawet spioszki mniej. Bardzo mi sie podobaly natomiast normalne spodenki, ale to juz kwestia gustu wiec na body ubieralam spodenki jak bylo chlodniej. Mialam tez skarpetki i teraz tez bede miala, choc tak na prawde to byla poraszka, bo mala zwykle z lewej ale z prawej nogi tez skopywala je w minute. Jesli chodzi o gondolki to ja mam wozek implastu 3x driver, jeszcze po starszej corce i o ile teraz to nie potrzebuje az tak duzej gondoli, bo kombinezon grozi nam tylko w grudniu jak bedziemy w Polsce. To o tyle z corka sprawdzil mi sie swietnie, a nie bylo ona malutka i w zimie jezdzila w kombinezonie rozmiar 80 przykryta kocem i bylo miejsce. wiec nie jest ta gondola chyba az taka strasznie mala. Nie wiem jak w tych terazniejszych modelach. Ale jedno na co radze tez zwrocic uwage przy zakupie wozka, oprocz gondoli to wielkosc wozka po zlozeniu. Nasz wozek miescil sie tylko do naszego i wiekszych aut - tzn musialo byc kombi. Duze kolka maja to do siebie ze nie zawsze mieszcza sie w bagaznikach, tak wiec jesli mozecie to przymierzcie zlozony wozek to Waszego auta zanim kupicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dragonka73-zgadzam sie z Tobą co do kaftanikow wiązanych z boku wogole takich nie bede uzywac bo mi sie nie sprawdzily jedyna rzecz ktorą sobie kupie to tak jak ty body no i pajacyki,spioszki tez sie mogą przydac.na body tez ubieralam spodenki jak bylo chlodniej.Ze skarpetkami tez bylo roznie.Spioszki kupie sobie ale mniej.Pajacyki body najwazniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ze mnie ranny ptaszek!!! ale wybieram się do pracy wczoraj czułam się taka zmęczona, po tym weselu nie mogę dojść do siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój maluszek uparcie z główką w dole....upodobał sobie taką pozycję..czuję jak czasami chce się obrócić ale dojcie do poziomu i ląduje znowu z główką u dołu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
muszę zrobić listę zakupów rzeczy do szpiata...czas nieubłagalnie się zbliża...a ja jeszcze nic z tych rzeczy nie mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie sie zacząl wlasnie ten czas ze zaczynam znosic nie za dobrze ciąze,czyli bol kręgoslupa do tej pory bylo w miare dobrze teraz boli jak cos,dzis rano sie przekręcilam i tak mnie zabolalo miedzy biodrem a macicą chyba więzadla sama nie wiem myslalam ze cos mi sie urwalo.Dziwne bo jak juz boli to tylko z jednej strony ktora z Was tak ma ,najgorszy ten kręgoslup rano jak sie budze to czuje sie jakby wszystkie wnęcznosci mnie bolaly ledwo co chodze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć :) Agnieszka mi na szczęście kręgosłup odpuścił i już nie boli :) jeże;i chodzi o więzadła to jak wstaję rano albo za długo posiedzę to chodzę jak kaczka tak mnie wszystko tam ciągnie :( a ty przypadkiem nie miałaś wczoraj wizyty u doktorka?(albo znowu coś pokićkałam)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o koszulki to u mnie sprawdzły się tylko takie zapinane na boku i na srodku - wiązane - chciaż odziedziczyłam to wszystkie wywaliłam, bo były tragiczne.... Z koszulki mam takie: http://aukcjewp.wp.pl/show_item.php?item=212227552 Ale używałam ich tylko dopóki mała miała kikutek pepuszka potem przerzuciłam się na bodziaki :))) A kaftaniki to mam tylko takie zapinane przez brzuszek - i ja ich uzywała, bo Oliweczkę urozdiłam na początku pażdzierniak. Teraz poprałam i jeprzygotuje ale chyba tylkona chłodniejsze dni jak dzisiejszy ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzis ide na usg napewno napisze jak bylo fakt bo pewnie bedziesz ciekawa ile wazy,ja znow boje sie o tą blizne powiem Ci ze przezywam jakis kryzys ciązowy wszystko mnie dzis boli czuje sie jak polamana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnieszka ja też tak czasami mam i wtedy pomagają zakupy albo wizyta u fryzjera :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jednak uwazam ze body i pajacyki to najlepsza opcja no ale uwazam ze tak naprawde kazda z nas bedzie robila wszystko po swojemu,tylko bron boze body z welurku bo u mnie np sie nie sprawdzil wiec teraz wszytko kupuje z bawelny ale jak juz pisalam wole uzywane a dobrej firmy niz polskie co po jednym praniu sie rozciąga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale dzis jestem tak polamana nie moge sobie miejsca znalesc boli mnie dolem kręgoslup,ale tez srodkowa częsc az pod zebra mi promieniuje w zasadzie wiedzalam ze tak bedzie bo juz kiedys to przezylam,jeszcze musze pozalatwiac troche spraw na uczelni i zaliczyc ostatni egzamin,no i czeka mnie przeprowadzka i jak tu byc spokojnym. kazdej ktora przedemną urodzi bede chyba zazdroscic bo juz chcialabym uwolnic sie od tego brzucha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zobaczysz ani się obejrzysz a już będziesz tulić maleństwo :) ja zmykam na razie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wam kobietki U mnie najgorzej z drętwieniem rąk ,macica uciska mi kręgosłup ,aż tak że przez cały czas mam zdrętwiałe ręce, mrówki ,aż z rana to nie mogę zgiąć palców bo bolą jak cholera ,koszmar,niestety lekarz na to nie ma lekarstwa więc muszę jeszcze pocierpieć.Tylko ,że cięźko co kolwiek zrobić jak ma się zesztywniałe z bólu paluchy ,nawet posmarowanie kanapki masłem sprawia mi ból ,ale jeszcze trochę i może odpuści. Co do kaftaników ja też nie używałam ,pajace ,body z długim i krótkim rękawem ,bluzeczki na napy ,spodenki wszystko tak ale kaftaniki się nie sprawdziły ,więc teraz nie mam ani jednej sztuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×