Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

suri

a my rodzimy w sierpniu 2007!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

ja sie musiałm dziś czymś zajac bo myślałam że oszaleje wszytko mnie drażni aż dostaje białej gorączki z tego wszystkiego a tu cisza ale jak znam siebie teraz bardzo chce urodzić a jak sie zaczne to bede płakac że juz nie chce bo mi tak dobrze a dziś mnie mąż tak wyprowadził z równowagi ze wszytko wyprzątłam w mieszkaniu bo mi powiedział że nie pamięta mnie jak byłam taka chudziutka aż sie zagotowałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja znow nie mam energi ostatnio tak jakby ze mnie wyprawowala jak zawsze latalam jak najęta to teraz poprostu nie mam sily taka jestem powolna,ale serce wali mi caly czas jak niewiem w przyspieszonym tępie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem uczuleniowiec. W zimie to takie mam rece szorstkie i czerwone, egzema chyba to jest a pomagaja mi tylko kremy na hormonach. Więc w ciazy balam sie ich brac. W styczniu juz mialam cale dłonie czerwone swedzące. W lecie mam z tym spokoj, bo slonce dobrze na to wplywa ale zima wszystko w rekawiczkach robie i czasami i to nie pomaga. I moja gin powiedziala, zebym w takim razie poszla na solarium. Zaczelam sie smiac, bo myslalam, ze zartuje, a ona mowi, ze przeciez nie udowodniono, ze to szkodzi. Normalnie w szoku bylam, oczywiscie nie poszlam ale skoro lekarka mi mowi, ze moge isc to cos w tym jest. Ale tez mysle, ze co lekarz to inaczej. Na poczatku mialam inna lekarke, ktora wlasnie postanowilam zmienic po tym, jak mi powiedziala, ze moge uzywac tych kremow na hormonach, po czym sprawdzilam w ulotce i na necie i wyczytalam, ze w zadnym wypadku nie mozna. I badz tu czlowieku madry. W kazdym razie ani kremow nie uzywalam ani na solarium nie poszlam po prostu przemeczylam sie i zeszlo samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myszka24-nie dziwie się ze się wkurzylas sama wiem po sobie bo tez jestem szczupla przed ciązą wazylam 52 kg zresztą zawsze tyle waze no oprocz tego okresu więc tez sie wkurzam,czuje się ocięzala i wogole wszystko mnie drazni,wiem ze niewolno tak mowic cięzarnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszka, ja chudziutka byłam wieki temu. W miarę normalnie wyglądałam 3 lata temu, a jak zaczęłam leczenie i przytyłam 10 kg to normalnie wpadłam w depresję. Ryczałam, byłam zła na siebie że się do takiego stanu doprowadziłam a to było przez hormony. Każdy mi mówił, że \"dobrze wyglądam\" - czytaj jestem gruba. Każdy mnie pytał czy jestem w ciąży albo na kiedy mam termn a ja po nocach ryczałam, że nie jestem w ciąży i na dodatek jestem gruba. Tereaz przytyłam 12 kg nie jest to jakoś bardzo dużo ani mało alewiem że nawet jak zrzucę całą ciążę to mam jeszcze zbędnych 10 kg. Od mężaraczej nie słyszę żądnych złośliwości bo wie co przeszłam ale inny są mniej wyrozumiali. czasem to na prawdę boli. A ty się nie przejmuj. przecież nie przytyłaś dużo i zaraz to zrzucisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ankakoza -i masz racje jakos to przemęczysz a nie bedziesz miala do siebie potem wyrzutow...matka sama wie co jest dobre a co nie dla jego dzidziusia nawet tego w brzuszku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój mąż zaraz wraca i będę miała szlaban na kompa :( Myszka nie przejmuj się swoim mój wczoraj jak mu pokazałam cycki troszkę powiększone i stwierdziłam specjalnie że mogły by takie zostac to on powiedziała,że owszem mogłyby i morda mu się ucieszyła mi wiele nie trzeba dostał zjeb za to i już no bo co tamte mu się nie podobały??? a zawsze mówił,że małe jest piękne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boże ci faceci oni naprwde czasami nie myślą a mnie aż szarpie ach dziś wziełam dwie kapsułki oleju z wiesiołka (oeparol) i zobaczymy jtro wezme trzy jestem ciekawa czy faktycznie ulży w porodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myszka24 -ja tez niemam zadnych oznak przedporodowych zero a maly bryka w najlepszego ,ale wiesz co my chyba zle robimy ze malo się ruszamy ,ruch chyba przyspieszyl by porod przynajmniej o pare dni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myszka24-pamietam wczesniej jak bylas nisko w ciązy jaka bylas pogodna i ciągle zadowolona,myslalam sobie takim to fajnie tak super znoszą ciąze ,ale jednak przychodzi ten moment kiedy kazda z nas ma juz dosc ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym chętnie chodziła na spacer codziennie tylko nie ma z kim bo mąz z pracy zmęczony wraca :( korzystam z kompa bo jeszcze nie przyszedł ale teraz to już na 100% uciekam może później zaglądnę :) Myszka bo nasi mężowie to kosmici są hehehehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja uruchomiłam steperek. Na razie spokojnie 100 \"kroków\" na nogę. Nawet jak nie przyspieszy porodu to przynajmniej wzmocnię nogi bo są słabiutkie i celulit zrobił mi się koszmarny. Więc na pewno nie zaszkodzi :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneta wiedeń
z tym ruchem to nieprawda ja codziennie spacerek a potem schody na 5 pietro i dalej nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneta wiedeń
ja juz chyba wszystkiego probowalam z wyjatkiem herbatki z malin i szczerze mowiac trace nadzieje termin tuz tuz a cora swiata nie ciekawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneta wiedeń
najgorsze jest to ze znow zaczynaja sie upały i dadza nam w kosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ha ha. Normalnie śmiać mi się chce, sorki dziewczyny. Ale to musi fajnie wyglądać. Ta na steperku, ta okna myje, tamta jeździ po wertepach hi hi. Zastanawiam się, jak będziemy miały takie nieprzespane noce z maluszkami, kiedy powiemy, że trzeba było odpoczywać :p Tak chyba jakaś czerwcówka pisała, żeby się tak nie spieszyc. No ale co zrobić, ja też już bym chciała ale nie panikuję. Chyba zacznę dopiero jak mi termin minie. TAk ma być i już, nic nie zrobię. A co do facetów kosmitów to oni nigdy nas nie zrozumieją. Jakoś jak koleżanki przychodzą to może i sobie myślą o ale przytyła, ale każda powie, że fajnie się wygląda, że tak lepiej, że ciąża służy a facet od razu poleci, że oooo wcześniej taka chuda byłaś albo o przytrulałaś się, o zgrozo!!! Ja na szczęście nie mam takich depresji i nerwów na to, śmieję się, bo taka jest prawda, w końcu to dla mojego maluszka, kiedyś się zrzuci. I tak jak widzę takie chude laski biegające w te upały w krótkich spodenkach opalone to im wcale nie zazdroszczę. Jakoś czuję się bardziej wyjątkowa. W sensie szczęśliwa, że tam w środku jest moje ukochane maleństwo i nic innego się dla mnie nie liczy. Ale się rozpisałam :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja właśnie jestem rozdarta. Bo z jednej strony już chcę tulić swojemaleńśtwo a z drugiej strony chciałabym wrócić najpierw do wyremontowanego domu. A i tak maluszek zrobi co będzie chciał :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja chce byc rozdwojona chociaz doskonale wiem ze dziecko to bardzo duzy obowiązek bo juz jedno mam ,wiem ze musze jeszcze chwile poczekac ale czekanie mnie wkurza a czas się teraz niemilosiernie dluzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To fakt, na początku jakoś leciało szybciej. Ale to chyba dlatego, że tak dokładnie nie wiemy, czy to jutro urodzimy, czy za tydzień. Niespodzianka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hi hi to może ja klatkę schodową pomyję i okna między piętrami bo chyba posucha na sprzątaczki i syf straszny. Jak widzę to okno na korytarzu to od razu wpadam do domu i patrzę, czy moje już też takie brudne. Na szczęście myłam ostatnio i jeszcze sie nadają do patrzenia przez nie. Sciagam testosteron juz z 7 godzin i tak mi powoli komp chodzi, że mnie trafi zaraz. Oglądałyście może, bo nie wiem czy warto dalej ściągać. Jakieś opinie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
testosteron taki sobie. jest kilka fajnych tekstow, ale zadnej rewelacji, ale skoro juz 7 godzin ciagniesz, to musisz do konca wytrzymac a mozna bedzie chodzic na solarium jak bedziemy karmic? teraz to nawet jakbym dostala skierowanie od lekarza to by sie pewnie ta kapsula nie zamknela :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki. To niech się ściąga już do końca. Zobaczymy. Ja bym tez rady nie dała na solarium teraz. Wystarczy mi, że jest gorąco na dworze. Co do karmienia i solarium to nie wiem. Jejku ale mi się nudzi, zaraz zwariuję. Poprasowałam, poprałam, wstawiłam następne i nudyyyyyyy. Chyba zaraz ubiorę łóżeczko :p Chciałabym już ubrać, ale jeszcze za wcześnie bo się zakurzy. Kurcze, może torbę spakuję. Ale w sumie to mam przygotowane wszystko w szufladach tylko wpakować. Smiglo szkoda, że bliżej nie mieszkasz byśmy poszły na spacer :-) Kurcze wszyscy pracują, albo pojechali na urlop, mój Misiek do pracy poszedł na 2 zmiane i tak siedzę jak ten osioł sama. Z domu wyjść mi się nie chce, bo gorąco, dobrze, że tutaj mogę sobie z wami pogadać. Idę zjeść loda :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×