Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

suri

a my rodzimy w sierpniu 2007!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

fajnie , ja też będę raczej ćwiczyć wieczorkiem..bno i muszę trzymać się zasady od 18 nic nie jeść- bo ćwiczenia pójdą na marne :) agunia, moje udka też wołają o pomoc :) ale na razie zacznę ćwiczyć brzucholek i pupa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znam ten ból....inaczej się je w towarzystwie, a mój mężuś późno z pracy przychodzi...:(ale trzeba bedzie najadać się w dzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Badeve dzięuję, ja dostałam. :-) Ale Kubuś fajowe minki robi. Przecudny :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok wysłałam ci gosiu, może jak wysyłam kilku osobom to wtedy do ciebie nie dochodzą..jak doszły daj mi znać myszka83 zdjęcia benjaminka śliczne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agunia, te minki to właśnie przygryzanie dolnej wargi, na powiększeniu widać siniaka na wardze...i okropnie go wysypało..wysypka na plecach znka po maści cynkowej, ale na podbródku się jeszcze większa zrobiła :( to może od tego ślinienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Badeve, tomek też ma czasem małą wysypkę wogół ust ale to os ślinki, która teraz cały czas płynie. Cały czas trzyma mi łapki w buzi a te 2 ząbki na dole coraz większe :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Badeve, jak oglądałam zdjęcia Kubusia to Tomek machał rączkami i nóżkami jakby chciał do niego iść i jeszcze fajowo piszczał i gadał coś. :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosiu, rzeczywiscie przysłano mi wiadomosc ze maja problem z dostarczeniem wiadomosci do ciebie....to juz nie wiem co nie tak...przesle ci linka na fotosik,ale to jutro bo maly marudzi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Badeve dzięki za zdjęcia. Śliczny Twój Kubuś jest. Na początku jak się urodził to wydawał mi się bardzo podoby do mojego a teraz sa zuepłnie inni. Prześlę zdjęcia Gosi. A wogóle Kubusiowi wyjaśniały włoski i jest strasznie do Ciebie podobny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Badeve widziałam na zdjęciu, że macie tą matę - puzzle. Nie mam w domu żadnego dywanu więc bawimy się na łóżku albo kładę Tomka do łóżeczka i zastanawiam się czy warto taką matę kupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Badeve - dziękuję za zdjęcia. Kubuś śliczny, a matę puzzlową mamy chyba taką samą :) Dla mnie ta mata rewelacja - wydaje mi się, że dzięki niej mały zaczął iść do przodu jeśli chodzi o przesuwanie się do tyłu, obracanie dookoła i podnoszenie na rękach. Dzisiaj pierwszy raz obiektywnie sam przekręcił się na brzuch - tzn. bez ułatwień typu miękkie podłoże czy grawitacja. Pani rehabilitantka jest pod wrażeniem postępów, jakie zrobił TYLKO w ciągu tygodnia. Pewnie robiłby to wszystko szybciej, gdyby nie to, że wcześniej koc na którym leżał ślizgał się po parkiecie :). A swoja drogą, za niecały tydzień idziemy na kontrolę do neurologa - ciekawe co powie. Rehabilitantka powiedziała, że wg. niej należy jeszcze trochę poćwiczyć. Najpierw się zmartwiłam, ale w sumie to lepiej teraz poćwiczyć miesiąc dłużej niż później wracać do ćwiczeń. I luźna uwaga - Cyrylo mnie fascynuje, każde jego dokonanie, każdy mały sukces, który jest przecież tak ważny. Chciałabym, żeby mnie zawsze tak fascynował. Próbowałam dawać chłopakowi jabłko, ale niestety bez sukcesów - pluje. Poczekam jeszcze trochę, może nie jest gotowy na to :) Na razie karmimy się tylko piersią i nie mogę powiedzieć, żeby wyglądał na zagłodzonego czy coś. Ładnie śpi w nocy, w dzień też nie wisi przy piersi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agunia, potwierdzam to co napisała novemberrain, mata jest bardzo fajna, łatwiej dzieciaczkowi na niej się przemieszczać, ciekawią go kolory...i jeśli ktoś nie ma dywanów to super sprawa,mata jet z gąpki, co go izoluje przed ziną podłogą :) ankakoza, te nasze maluchy zmieniają się z dnia na dzień, jak czasami zrobię zdjęcie i na nie popatrzę..to nie mogę uwierzyć że taki duży chłopak już z niego sie zrobił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
melduję wykonanie zadania :) uff ale sie zmusiłam do tego...wczoraj wieczorem przypomniałam sobie o naszym postanowieniu..i gdyby nie to pewnie bym sobie odpusciła...1 dzień ćwiczeń za nami :).....tylko ze ja sobie tego nie wyobrażam, ze podkoniec tego treningumamy robić po 3 serie i 10 powtórzeń...chyba ich pgięło...szczególnie ten nr 6 jest bardzo ciężki!!! a wam jak poszło dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Ania dziekuje za zdjecia,Badeve Kubus sliczniutki i tez potwierdzam,ze cala mamusia :) Ja tez melduje wykonanie zadania.Najpierw mezus pokazal mi jak to poprawnie zrobic i najwazniejsze jest zeby w trakcie cwiczen napinac miesnie brzucha bo inaczej nic z tego nie bedzie.On cwiczyl pare lat na silowni,wiec zna sie na tym.Bylo ciezko,zsapalam sie.Tez dla mnie to ostatnie cwiczenie ciezkie.Ale najwazniejsze,ze dzisiaj czuje ze cwiczylam.A jak bedzie dalej to zobaczymy.Jak sie rozruszamy to napewno bedzie latwiej :) Agunia a jak TY??? Aha i po 18ej nic nie jadlam tylko wypilam 1.5litra wody :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to super..widzę że zaczynamy pełną parą zastanawiam się czy nie robić kubusiowi zupek ..bo te ze sklepu fajne ale drożyzna..ie wypłącę się niedługo...a lista rachunków rośnie...ciekawa jestem czy mogę robić zypki a potem dawac do słoiczków i je pasteryzować...czy któraś z was -dziewczyny tak robi? ja tez uszę zacząć więcej pić wody, bo się zaniedbałam ostatnio..a i mleka przez to mniej acha ostatnio jak baraszkowałam z mężusiem........miałam istny potop mleka..kiedyś śmiglo pisałaś że tak miałaś..hehe byłam zdezorientowana..co tu robić...i machnęłam ręką na to :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Badeve i Gosiu zadanie wykonane :-P Ale się zasapałam. Zastanawiałam się nad tymi seriami czy to trzeba na raz czy np. 3 razy w ciągu dnia. Ja też mało ostatnio piję. Dzisiaj nadrabiam zaległości. A wczoraj ostatni posiłek zjadłam o 18:30. dzisiaj śniadanko o 10 bo wstaliśmy z Tomkiem kilka minut po 9. Kurcze ostatnio coś kiepsko śpi w nocy. Wczoraj znowu obudził się koło 23 i do 2 spanie miałam z głowy. Nie wiem co mu się dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agunia, ja nie mówię o moim spaniu bo to katastrofa..dziś mały poszedł spać po butli z kleikiem ok 19:30, obudził się o 23:20 nakarmiłam go a potem o 24 się znowu obudził, podgrzałam mu herbatkę i pszedł spać ale z wielkim niezadowoleniem, potem znowu o 2:30 pobudka to dałam cyca, nastepnie 4....to go położyłam bez karmienia..a potem to budził się co 30 minut o 5:30 go nakarmiłam i wstał o 6:30..poszedł spać o7:30 i spał 40 minut, teraz spi od 10:20 ja już pzywykłam do takiego spania...a raczej niepsania ehhhhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kuba ma okropną ciemieniuchę..z przodu główki mu wyleczyłam a teraz ma w tylniej części..jest okropna, zółta, ciągle smaruję olejuszką, oliwką, czeszę włoski i nic..wyczytałam, ze może to byc przejaw alergii...jeszcze spróbuję maści nagietkowej..może pomoże ponoć 2 h przed kąpielą grubo posmarować, wykąpać i wyczesać....zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Badeve mnie pediatra zapisał maść Elocom. Miałam smarować 3 dni a potem oilatumem (bo to miałam na ciemieniuchę). Powiem ci, że po tej maści po 1 dniu mu zeszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Bedeve - ja zupkę jak gotuję sama to do wyparzonych małych słoików przelewam gorącą zupę i zakręcam. Tak wytrzymają parę dni w lodówce. Zacznę teraz gotować gęściejsze by mały nauczył się jeść łyżeczką. Co do ciemieniuchy to mój tez miał taką straszną żółtą i nie chciała po niczym zejść. Kiedy trafiliśmy do szpitala z zapaleniem pluc to w morfologi wyszło mu że ma alergię . Podali mu jakiś lek na alergie. W przeciągu dwóch dni ciemieniucha ślicznie mu zeszła i nie wróciła. Jestem pewna że to było na tle alergicznym. Teraz cały czas jest na fenistilu. Dzisiaj byłam z Bartkiem u alergologa. Na razie nic nie wiem. Zrobi;li mu badania z krwi. Jak mu się pielęgniarka wkuła w rączkę nawet nie zapłakał. Był bardzo grzeczny. Dzielny chłopak:) Dziękuję dziewczyny za linki do krzesełek. A foteliki samochodowe możecie jakieś polecić? Oto mój szkrab:) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/377a5d8d7e32cf08.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4cc3ebeaadfce8e3.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/dfab6049e7a741ab.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/124934cdcc07cecf.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) My też mamy taką mate z puzzli piankowych i też mam wrażenie że Kubusiowi lepiej wychodzą pewne akrobacje niz jak leżał na kocu. Ostatnio z wielkim upodobaniem chwyta sie za stópki i przewraca na boczek. Zaczyna też o własnych siłach a nie przez przypadek przewracać się z brzuszka na plecy. na obrót z plecków na brzuch jeszcze czekamy:) Co do krzesełka do karmienia to my mamy takie: http://www.allegro.pl/item289398085_krzeselko_do_karmienia_alexis_baby_mix_ceratka.html Molinezja - my kupiliśmy fotelik samochodowy bebe confort iseos safe side. Kupiliśmy używany bo nowy za drogi. Fotelik jest super tylko chcieliśmy go zamontować tyłem do kierunku jazdy i nie starczyło nam na długość pasa samochodowego. Przez to fotelik jest niezbyt stabilny. Musimy coś wykombinować bo nie chcę go wozić przodem do kierunku jazdy bo jeszcze jest za mały, więc póki co Kubuś ciśnie sie w dotychczasowym nosidełku:( A i jeszcze taka uwaga że jak na mój gust za słabo rozkłada sie do pozycji półleżącej, mogłoby być jeszcze bardzeij zblizone do poziomu. Ale w sumie ten fotelik jest przeznaczony dla dzieci 0d 0-18 kg więc powinno być ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha, byliśmy przedwczoraj na szczepieniu, z miesięcznym opóźnieniem, i nasz Kubuś waży już 8850g i ma 68,5 cm :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
molinezja, synuś śliczny, a to zdjęcie z jedzonkiem na całej buźce przefajne... ja dzisiaj też próbowałam dać maleńswtu ojemu słodką marcheweczkę z jabłuszkiem...i wszystko wypluwał :) a potem jak zwykle zacisnął buźkę i koniec..skończyło się na butelce, dałam mu te jabłuszką z odrobiną wody i zjadł ze smakiem...hehe tak mnie ten szkrab rozśmiesza..ale w końcu musi zacząć jeść łyżeczką...będę czekać cierpliwie, bo całe życie na butelce przecież nie będzie , no nie? co do ciemieniuchy to boję się o tą alergię..jak będę szła na szczepienie to spytam się o to lekarza, zobaczymy co poradzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny Czy mogłybyście mi podać linka jaką macie tą matę puzzlową. Dzięki. Bo mój mały się jeszcze nie obraca i może to mu ułatwi. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×