Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

va_neska

Nie boje się ciąży! nie biorę tabletek

Polecane posty

Gość Nivis
Kochac to nie wszystko. Co wam po milosci, jak wpadniecie i w wieku 21 lat bedziesz musiala przerwac albo rzucic studia? Rodzice zaczna od was wymagac, zebyscie sie usamodzielnili, a to jest Polska i pracy szuka sie miesiacami! Uwazam, ze w sprawach seksu trzeba myslec rozumem, a nie sercem. Co do tabletek,to nigdy bym ich nie zamienila na gumki!!!! Wczesniej ich uzywalam i uwazam, ze dopiero teraz jest prawdziwy seks! A, i jeszcze jedna sprawa, o ktorej napisala lady_in_red21, co bedzie jesli facet nie zdazy wyjac? Czasem oni sa tak podnieceni, ze nie wyczuja odpowiednieog momentu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adriannnnnnnnnna
ile i czy w ogole znacie pary- kobiety, ktore zaszly w ciaze przez ta tzw "kropelke" :) ktora wydziela sie przed wytryskiem? czy rzeczywiscie, jest to tak rzadko spotykane? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nivis
Fakt jednak, ze ja mam juz 25 lat, a Ty dopiero 21. W tak mlodym wieku nie chcialabym sie truc tabletkami. No ale zeby stosowc tylko przerywany?? Rozumiem, ze rzadko to robicie i fakt, ze branie tabletek dla kilku stosunkow jest troche bez sensu, ale sa jeszcze gumki, pianki, globulki. Zawsze to juz mniejsze ryzyko! Podziwiam te dziewczyny, ktore nie kochaja sie w dni plodne - przeciez to sadomasochizm! Wtedy jest najwieksza ochota na seks!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Nivis: witaj! dziekuje Ci za Twoja opinie!wiem ze plemniki moga byc w plynie ejakulacyjnym. ale jest ich na tyle malo ze daje to chyba marne sznase na zajscie w ciaze.. :P nie sadze zebym byla w ciazy. nie znam nikogo kto by w niej byl i mial normalnie okres. Zreszta ja nie mam zazdych objawow typowych dla ciazy tzn bolesnosc piersi np.. nie musisz współczuc mojemu partnerowi, bo my dopiero zaczynami wspolzycie bo oboje robimy to po raz pierwszy od pol roku dopiero wiec samo to ze sie kochamy jest juz dla nas duzym przezyciem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zauwaz tez ze biorac tabletki masz jakies 1 procent niepewnosci o ktorym tu piszesz wiec i taksie boisz bo nie zaakceptujesz nigdy faktu ze moglabys byc w ciazy! co to za roznica czy zajdziesz w ciaze majac 24 lat czy26! wydaje mi sie ze jak sie kogos kovcha i jest sie na stoproc pewnym ze chce sie z kim sbyc to to nie ma znaczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkknnn
brałam cilest po odstawieniu torbiel jajnika wielkosci grapefriuta i operacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam 24 lata. Wspolzyje z moim partnerem regularnei od 7 lat (od trzech lat jest moim mezem). Zawsze robimy to bez zabezpieczenia (tylko na poczatku znajomosci uzywalismy prezerwatyw). Uprawiamy stosunek przerywany. Unikamy zblizen w dni, gdy pojawi sie u mnie sluz plodny. Pigulki stosowalam w tym czasie przez cale 3 miesiace - przytylam 7kg!!! Wiec sobie darowalam. Czy stosunek przerywany jest niepewny? Moze i tak, jezeli mezczyzna nie zna reakcji swojego ciala lub nie potrafi ich w pelni kontrolowac. Moj maz to potrafi. W okresie plodnym mozemy zaspokajac sie oralnie. Nie polecam dla par, ktore nie planuja wspolnego zycia we dwoje oraz osobom przygodnie spotkanym. tego naprawde mozna sie nauczyc obserwujac bacznie swoje reakcje, cykl i cialo. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po prostu/./
a ja zaszłam w ciaze po 4 latach dokladnie i dwoch miesiacach...przez te wszystkie lata kochalismy sie bezx jakiegokolwiek zabezpieczenia..regularnie..i dopeiro po tym czasie zaszlam w ciaze..nie wiem, czy to cud..czy szczescie..czy cos innego..;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czy wykluczyliscie bezplodnowsc, czy raczej \"utrafiliscie w;asnie w ten dzien\" dopiero po czterech latach??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaaaaaaaaaaa
eh nie czytałam całego, pierwszy post mi wystarczył...:o bardzo głupiutko myślisz, własnie większość ciąż nastolatek bierze się z tego pomysłu - stosunek przerywany to nie jest metoda antykoncepcji... a dwa - co to za przyjemność (i dla ciebie i dla faceta, w zasadzie dla niego ZWŁASZCZA) kończyć na zewnątrz - cały czas musi myśleć, żeby wyjąć przed wytryskiem - nie może się skupić na przyjemności tylko calutki czas uważać... szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po prostu/./
Agula- wlasnie nie wiem..:) Chyba utrafilismy w ten dzien..ale naprawde robilismy to codziennie przez te wzystkie lata...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odpowiedz dla \"sceptycznej\" - gdybys przeczytala cala wiadomosc, zwrocilabys uwage, ze my tez stosowalismy gumki na poczatku - przez jakies 2 lata - w tym czasie zdazylismy poznac siebie i swoje reakcje na tyle, ze wiemy jak sobie sprawic przyjemnosc i jak siebie kontrolowac. Jesli uwazasz, ze stosunek przerywany moze twojego mezczyzne stresowac lub bedziecie z tego powodu \"w strachu\" a on nie zazna odpowiedniej dozy rozkoszy, to lepiej z nim tego nie probuj - to nie jest metoda dla Was. My mamy nasza sprawdzona metode i przez ostatnie 5 lat nie zawiodla. Dodam, ze obydwoje jestesmy w 100% zdrowi ;-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odp. dla \"po prostu\" Gratuluje!!! jak sama widzisz z ciaza nie do konca jest tak, ze ma sie ja na zawolanie. Jak na ironie w ciaze czesciej zachodza statystycznie kobiety, ktore jej nie planuja ;-0, a te ktore chca, musza swoje odczekac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaaaaaaaaaaa
absolutnie nie zamierzam - nie chcę go pozbawiać tego, co sam mi daje wiesz, mam znajomego - który z powodu uczulenia na lateks nie mógł stosować prezewatyw a jego dziewczyna nie chciała pigułek "bo nie!" - przez kilka lat też stosunek przerywany plus jakieś glubulki czy coś - ostatecznie się rozstali i dopiero z obecną partnerką (która bierze tabsy) mówi ze poznaje co to rozkosz.. nigdy nie uwierzę, ze facetowi nie robi róznicy czy musi się w czasie sexu kontrolować czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, nie nalezy facetow wrzucac do jednego worka. To, co podoba sie jednemu, niekoniecznie musi podobac sie drugiemu. I wiesz co, powiedz temu swojemu koledze, ze jezeli sprawiajac przyjemnosc sobie, majac pelna satysfakcje z tego, ze moze sobie zrobic do srodka wymaga od partnerki, by brala na ten cel TABLETY, to jest to skonczony egoista i frajer. Moze i ty i on wierzycie, ze pigulki nie maja nic wspolnego ze zdrowiem kobiety, proponuje sie wiec doszkolic. Jezel.i chce pelnie satysfakcji - niech wezmie odpowiedzialnosc za to, co robi i za kobiete z ktora to robi. Rozstal sie poprzednia partnerka, bo nie mogl wlac do srodka?? Boze, co to za palant!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaaaaaaaaaa
jezu, nie dlatego się rozstali przecież..:o ona dla własnej pewności SAMA chce je brać i mamy świadomość, ze stosowane z rozsądkeim nie szkodzą zdrowiu kobiety wrecz odwrotnie zapobiegają nowotworom narzadom kobiecym i wymuszają na kobiecie bardzo regularne badania dzięki czemu szybko mozna wykrywac pewne niscislości jesli juz zaszły a nikt niestety kobiet nie bada, czy są płodne czy nie przed rozpoczeciem brania tabsów więc nie można stwierdzić ze to przez tabsy teraz nie mogą zajść w ciaze ja się nie musze dokształacac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, nie pisze zeby sie madrzyc na temat dobrego, badz zlego wplywu pigulek dla zdrowia kobiet. Ja tez mam kolezanki, ktore stosuja tablety i czuja sie z tym niezle, niektorym nawet cera sie poprawila. Ale wiesz co, zazywaja je, bo po pierwsze - niechciana ciaza - wiadomo - po drugie, bo nie maja w pelni zaufania do siebie nie chce im sie myslec i kalendarzykowac, w jakiej to fazie wlasnie sa i czy moga, czy nie - po trzecie, zeby facetowi bylo jak najlepiej tzn. najwygodniej itp. itd. Ale wiesz co, kazdy wie najlepiej co mu odpowiada, co nie. Piszemy na tym forum, bo tematem jest - \"Nie boje sie ciazy (...)\" Ja sie jej nie boje, bo mam u boku mezczyzne, dla ktorego jestem najwazniejsza i ktoremu moge bezgranicznie zaufacm - dziecko, gdy sie na nie zdecydujemy, bedzie dla nas najwiekszym darem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PYSIO29
Agula nie wiem czy zdajecie sobie sprawę z tego że po stosunkach przerywanych większość facetów staje się wcześniej czy później impotentami więc nie wiem czy to takie dobre na dłuższą metę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Pysio29, o tym jeszcze nie slyszalam ;-( ale te metode zamierzamy stosowac tylko do pierwszej ciazy, (mamy nadzieje niebawem). Pozniej zobaczymy, co zaleci lekarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to sie naczytalam:) uffffff;) jestem z forum probkomaniaczek ,ale powiem wam ze czlowiek moze oszalec od tego wszytskiego:/ az mi sie dzis w nocy przysnilo, ze zaszlam w ciaze;P a czytam wasze forum juz 3 dzien:) ps.. sama uzywam gumek, bralam tez tabletki bez skutkow, dopiero potem mdlosci,........ stosunek przerywany? nie wchodzi w gre!!!, mam 26 lat studia i prace partnera stalego od roku i wiem,ze jeszce nie doroslam do dzidziusia, jak to ktos kiedys madrze powiedzial\"...dzieci dzieci nie maja;)..\" jestem jeszcze takim dzieckiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×