Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Monalisa...

Rozstałam sie z facetem, nie moge sie pozbierac

Polecane posty

Gość aaaaa..
kefirek powiedz jak zabezpieczy nick bo ktos zajął moj nick monalisa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupia idiotka
wejdz na preferencje -- tam na górze i wpisz sobie nicka i hasło i tak sobie zabezpieczysz nicka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie zauwazylam... wpisz Monaliza, albo MONALISA z dwoma kropkami jakos inaczej, to sie domyslimy, ze ty, to autorka topika, ale zrob to szybko, bo oni wesza coraz bardziej :( chamy jedne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak juz bedziesz miala haslo tak jak pisze>>>>>>> Głupia idiotka, to nie masz sie czego bac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
inteligencja ponizej przecietnej... no ale czego mozna sie bylo spodziewac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czasami dziewczyny co mam ze sobą zrobic,wszedzie mi jest źle.Nie chce sie użalac ale tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siedze sama wieczorami w domu i przypominają mi sie wspólne wieczory z nim. Wychodze czasami gdzies do baru,ale ile mozna imprezowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musisz przyjac, ze taka sytuacja, tzn. deprecha, zle samopoczucie, ktore cie dopadlo to normalna reakcja na takie wydarzenie... musisz teraz zainwestowac w siebie i zrozumiec, ze na tym jednym swiat sie nie konczy... zrob cos dla siebie... idz na lodowisko ze znajomymi .... mam nadzije, ze jak snieg spadnie, to na sanki :P rozerwij sie i smiej nie siedz w czterech scianach i nie rozmyslaj o tym na okraglo... nie pozwol tez sobie na chwile slabosci... mianowicie...zeby nie bylo tak, ze ulegniesz pokusie i zadzwonisz do niego i poprosisz zeby wrocil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupia idiotka
wiem co czujesz ... ja nie wiem co ze soba zrobic cholera , najgorsze ze wiem , ze to z mojej winy ... Boże jaka ze mnie idiotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
imprezy imprezami, ale same dyskoteki i picie browara to nie wszystko... idz do kina na komedie... rob wszystko, zeby sie usmiechac... usmiech nawet sztuczny, moze ci sie wydac glupi, ale docenisz go po pewnym czasie - on tez wiele pomaga!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Głupia idiotka - a cos ty takiego zrobila, ze chcesz winae zrzucic na siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kefirku-staram sie nie myslec. Ja nie zadzwonie pierwsza, ale łapię sie na tym, ze czekam az on zadzwoni. Zranił mnie bardzo, miałam okropne mysli przez niego. Boże-jak to czasami boli. Do \"idiotki\" - wiem, co przezywasz, tez pewnie tylko czekasz az on sie odezwie. Dlaczego zerwałas? Ja niestety nie mogłam juz zniesc jego picia, okłamywania mnie itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska Ania
Kefirek dobrze radzi niech Cię wszędzie pełno tam gdzie są ludzi i jest wesoło,nie mówimy że masz balowac ,ale sie śmiać i cieszyć życiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooooo.... monalisko.... jesli on pil, to wydaje mi sie ze nic nie stracilas, a na tym zerwaniu tylko mozesz zyskac!!! ŚWIETY SPOKOJ!!! on nie byl ciebie warty!!! w koncu bedzies musiala to zrozumiec... popatrz na te malzenstwa rozbite przez alkohol...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska Ania
Może po prostu wygadaj sie komus co czujesz i wypłacz itp. i powiedz sobie ze to juz ostatni raz i od tego czsu staraj sie nie myśleć o nim.Ja też jak tylko nie miałam tel.przy sobie to pożniej szybko sprawdzałam czy sie nie odezwał.Na tym jednym facecie świat sie nie skonczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyrzuccie numery telefonow... zatrzyjcie slady po tej znajomosci, zycie toczy sie dalej i moze byc naprawde szczesliwe - nie mozna sie tylko zalamywac!!!! ja nie uznaje powrotow - odrgrzewana pieczen nie smakuje juz tak dobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska Ania
znajdzie ise jeszce taki co będzie za Tobą szalał i Ty będziesz z nim sczesliwa.Dobranoc dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boje sie tego, ze on sie odezwie, a ja ulegnę :( .Czasami nie wiem co sie dzieje ze mną. Ta tęsknota odbiera mi checi do wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to juz ciezka sprawa... bo nikt nad toba nie bedzie stal, kiedy on baedzie zmienilll.... moze wtedy pomysl sobie co sie moze stac z toba, kiedy on bedzie nadal twoim chlopakiem, a moze w przyszlosci partnerem na stale... ciagle klotnie... bijatyki? chyba tego nie chcesz sie dorobic? pomysl o tym... musisz sobie stanowczo odpowiedzic na pytanie, czy chcesz z takim czlowiekiem dzielic zycie... i konsekwentnie dąż do celu... nie wazne, jak slodko bedzie mowil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×