Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ktoś taki jak ja

Decoupage - kto się tym zajmuje?

Polecane posty

Gość deco-deco
ja wlasnie zaczynam. poki co zrobilam dwa pudelka, dzisiaj bede walczyc z segregatorem i lusterkiem. na poczatek kupilam zwykla matowa farbe akrylowa, ktora barwie temperami. jeslic hodzi o akcesoria do malowania to najlepszy jest malutki walek z gabki, pedzli wlasciwie nie uzywam, jedynie do nakladania kleju (uzywam rozcienczonego wikolu) jeszcze nie eksperymentowalam z crackami, nie moglam ich nigdzie dostac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deco-deco
to technika ozdabiania przedmiotow - wygladaja jak pomalowane, ale zamiast malowac - wybrane motywy wycinasz np z serwetki, przyklejasz do przedmiotu, lakierujesz kilkanascie razy itd... poszukaj w google tu masz przyklady przedmiotow ktore sa ozdobione ta metoda. proste, ladne i efektowne http://images.google.pl/images?hl=pl&q=decoupage&btnG=Szukaj+w+Google&lr=lang_pl&ie=UTF-8&oe=UTF-8&sa=N&tab=wi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mówiąc \"Cracle\" miałaś na myśli krakelurę ? Ten niezwykły lakier pękający na powierzchni, tak? Wszystko takie archaiczne wychodzi - dla mnie super:) Też się przymierzam... Decoupażować można prawie wszystko. Na Allegro ktoś wystawia mebelki zdobione tą metodą ( albo malowane ręcznie, ale z przecierkami). To się nazywa \"kolekcja różana\'.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejj super że jest tu ktoś kto zaczyna z tym przygode tak jak ja :) ja zaczełam od słoika pomalowałam białym akrylem i nalepiłam śliczne misie z serwetki, czekam aż wyschnie i szykuje się do kupna lakieru tylko nie wiem jakiego? może pomożecie mi w wyborze, który najlepszy aha i najtańszy, bo niestety nie pracuję i mam mało funduszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ponoć może być jakikolwiek akrylowy. Ja mam wiadro lakieru do podłóg (został po remoncie). Malować nalezy po kilkakroć, żeby powierzchnia była zmywalna i serwetki dostatecznie zabezpieczone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wiesz może , w którym momencie nanosi się tą krakelurę ? Ona też nie jest tania... Widzę, że narodził się cały przemysł \"około-dekupażowy\" - serwetki sprzedawane na sztuki, drewniane surowe mebelki i sprzęty, farby, lakiery, pędzle...no i wreszcie książki na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfggg
A czy to "hobby" jest raczej drogie, czy w miarę przystępne? Tak licząc, że trzeba kupić różne materiały i narzędzia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
farmerko niestety nie wiem kiedy się kładzie ten lakier pękający, dopiero zaczełam się tym interesować i nie jestem jeszcze na poziomie spękań, ale chyba gdzieś czytałam że daje się po pierwszej warstwie akrylu, ale nie jestem pewna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kupiłam dziś dwie farby akrylowe za 23 zł i serwetki za 2,99 do tego muszę doliczyć lakier bezbarwny około 10 zł za pół litra, ale wszystkiego starcza na dużo przedmiotów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deco-deco
farmerka - tak, dokladnie o tym mowilam. nie kupowalam tego poki co, bo jeszcze nie mam zbyt duzej wprawy w decoupazu, wiec nie chce sobie robic zbyt duzych kosztow. zreszta mam wrazenie, ze te dwuskladnikowe wychodza ladniej, ale one sa drozsze niestety, wiec troche pokombinuje bez kraka i byc moze pozniej sie zdecyduje. co do lakierow - akrylowy jest podobno najlepszy - ja kupilam poliuretanowy, ponoc tez jest niezly - nie wiem, nie lakierowalam jeszcze nic, bo nie mam balkonu, a fetor lakieru w domu srednio mi pasuje. macie moze jakies sposoby na robienie tzw. przecierki? bo troche kiepsko mi wychodzi, farbe nakladam zwykla gabka kuchenna, ale zasycha w ekspresowym tempie i ciezko to pozniej poprawiac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deco-deco
sluchajcie - jesli chodzi o lakier pekajacy - wszystko zalezy od tego, czy jest jednoskladnikowy (tanszy, ok. 14 zl za buteleczke) czy dwuskladnikowy. jesli chodzi o ten pierwszy, to najpierw nalezy nalozyc farbe, poczekac az wyschnie, nastepnie nalozyc krak - jednym, zdecydowanym pociagnieciem pedzla, nie poprawiac, poczekac az wyschnie i znowu nalozyc jedna warstwe farby - wazne!! - w kolorze kontrastujacym do tej farby, ktorej uzywalismy na poczatku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zahaslowalam nika i znalazlam dla Was cos w rodzaju samouczka, z ktorego sama korzysztalam przed moim pierwszym dzielem :) bardzo pomocne, bardzo przystepne, ze zdjeciami itd... klikajcie szybko, bo moga to zaraz wykasowac ;) http://fotoforum.gazeta.pl/72,2,1111,19591237,19591237,0,2.html?v=2 mam nadzieje, ze sie przyda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
deco-deco ! A może tak? Rozcieńczyć woda farbę i nanieść cienką warstwą. Poczekać do całkowitego wyschnięcia i poprzecierać rogi i krawędzie drobnym papierem ściernym. Ponoć można również mokrą jeszcze farbę zdejmować suchym pędzlem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
farmerka - sprobuje tak zrobic, dzieki za pomoc! farbe zawsze rozcienczam woda, zeby bylo wydajniej, pozniej nakladalam troche na gabke i wcieralam w powierzchnie, ale niestety robia sie smugi, ktore bardzo ciezko skorygowac - tym bardziej na kartonie - przyznam, ze mialam pewne obawy przed uzyciem papieru sciernego na papierze. na drewnie pewnie bedzie latwiej...zobaczymy fajna zabawa z tym decoupazem, nareszcie cos dla mnie, czyli niespelnionej artystki bez talentu, ale za to z nadprogramowa druga lewa reka :D mialam zamiar obdarowac moimi dzielami pol rodziny, zamowilam mnostwo serwetek, pozniej dokupilam jeszcze w sklepie internetowym drewiane pudelka na herbate i czekam juz 2 tygodnie, a one ida i ida i jakos nie moga dojsc :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co za prosię nam stronkę rozciągnęło???!!! Modeno, ratuuuuj!!!!!!! Ktoś się chyba bardzo nudzi w pracy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ktos taki jak ja - ja na nia trafilam po dlugich poszukiwaniach, na decou po raz pierwszy natknelam sie na wylegarni, ale wtedy nie bardzo wiedzialam co z czym, po co i dlaczego... tak czy inaczej wydaje mi sie, ze stronka jest dosyc przydatna dla tych, ktorzy nie maja zielonego pojecia od czego zaczac...bo przeciez to nic trudnego, a sprzedajac takie przedmioty mozna calkiem niezla kaske zbic - wczoraj bylam na jarmarku swiatecznym, zwykle drewniane pudelka z aniolkami Rafaela przyklejonymi na surowe drewno, calosc polakierowana - 30 zl. ladna przebitka :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak ktoś nieźle interes trzepie na tym ;) ja chce tylko i wyłącznie dla własnych celów, żebym mogła ze starych rzczy pozbawionych życia stworzyc nowe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a macie może jakieś wzorki do wydrukowania na papierze ?? szukam kwiatków najlepiej żółtych na długiej łodyżce, np narcyze, mam śliczną długą buteleczkę i potrzebuję do niej kwiatków :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, deco-deco...ceny są niezłe...pytanie, czy ktoś to kupuje ? Zanim zaczniemy zbijać te kokosy, to poszalejmy na własny użytek :) A z tym papierem to myślałam raczej o szorowaniu drewna - tylko krawędzie mebla, skrzyneczki, ramki, tacki, czy to sam sobie ozdabiasz. Bo serwetka pod naporem ściernego niechybnie polegnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny zrobiłam śliczny słoik ale serwetka mi wyszła troche pozagniatana położyłam już 3 warstwy lakieru i dalej są chropowatości, jest na to jakaś rada czy dalej malować lakierem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
farmerko, ja tez myslalam o wycieraniu samego drewna, zreszta zawsze tak robie - przecierka na poczatku, pozniej serwetka i lakier na koncu (do tego jeszcze nie doszlam :P) co do lakieru - chyba Was zalamie - na innym forum czytalam, ze na serwetki dziewczyny daja okolo 15 warstw lakieru, jesli motyw wycinaja ze zwyklego papieru, to tych warstw jest jeszcze wiecej. chyba nie ma dobrej recepty na to, zeby serwetka sie nie marszczyla, tym bardziej, jesli wzor jest duzy... niewielkie motywy mozna dosc latwo wygladzic pedzelkiem a pozniej osuszyc troche recznikiem papierowym, ale nie wiem co robic z tymi duzymi :( ktos taki jak ja - powiedz mi, jak dlugo czekalas az lakier wyschnie? bo chcialabym jednak polakierowac te moje pierdolki tutaj, a pozniej spakowac je w walizke i zabrac do rodzicow, a pociag mam jutro rano, nie wiem czy zdaze ze wszystkim... poki co lece na zajecia, trzymajcie sie i piszcie jak Wam idzie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Śliczności można zrobić...Czy można byłoby coś takiego zrobić na kafelkach ściennych?Wyobrażacie sobie takie\"dekory\"? Niepowtarzalne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ktos taki - dowolny motyw mozna wydrukowac na zwyklym papierze do drukarek, po prostu trzeba bedzie nalozyc wiecej warstw lakieru, zeby nie bylo czuc pod palcami, ze to naklejanka. amita - widzialam zdjecia klapy od sedesu zdobionej decoupagem ;) mysle, ze na kafelkach tez wyjdzie, chociaz pewnie trzeba je jakos zmatowic papierem sciernym i pomalowac farba akrylowa na poczatek, a potem dzialac juz normalnie, jak z drewnem :) fajny pomysl! ja sie wlasnie zabieram za lusterko i segregator..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×