dziewczynki proszę poczekajcie ze mną!!!

ach jeszcze jeden dzien:( wytrzymac... w sumie jeden wieczor... ale zeby tylko okres przyszedl... tak troszq dziwnie mi w brzuszku... wiec moze... :]

45 lat czekam na okres:-o http://osada.pl/zdjecie.php?id=81532&glos=10&aktualnie=0

Będzię dobrze kobitki, zobaczycie. :D:D Ja też straciłam kompletnie głowe, zero zabezpieczenia i z finałem, zaraz po odstawieniu tabletek, gdzie straszą, że płodność szybko wraca....ale jakoś mi się udało. Mam jeszcze więcej latek niż Ty ;p

Zaczynam nieźle panikować , okres mam dostac jutro, ale zaczynam coraz bardziej się obawiać. Jejku musze jakoś się trzymać...

heh jamiii ja to samo:P

ja tez :(

38 dzień. Zrobiłam rano dwa kolejne testy (czyli 6 i 7) i oba negatywne :) w ciazy wiec nie jestem, tylko czemu sie spóznia?? Moze to co było w 25 d.c to plamienie to mam uwazac za okres? Juz sama nie wiem. Dzisiaj ide do ginekologa.

Na szczęście przed chwila dostałam okres, co za fart. Totez z tym już jest ok, pozostaje mi jedynie ogromny moralniak po tamtej imprezie, mam nadzieję, że więcej nie zrobię takiej głupoty. Za was też trzymam kciuki, będzie ok:)

jamiii - :D

Dzięki , że byłyście ze mną , nie czułam się dzieki temu taka odosobniona z moim problemem. Teraz za to brzuch mnie napieka, ale to i tak mi nie przeszkadza :)

wróciłam właście od ginekologa. W ciązy nie jestem. Przesunięce okresu jest powpdem tego, że mam jakąś torbiel na jajnku :O i przepisała mi Duphaston na wywołanie miesiaczki. Ale nie chce go brac, bo to są hormony. A ja mam uraz do sztycznych hormonów (brałam przez kilka lat tabsy). Poczekam do nowego roku i jak @ nie przyjdzie sam to sie bede martwić. I jeszcze mam dodatkowo jakis stan zapalny i przepisane globulki :(

ja tez dostalam:D w nocy :D jak sie ciesze... chociaz ten cholerny bol...;( ale to nic:D

cześć wszystkim a ja dostałam dzień wcześniej niż planowała dostać!!!tyle tylko że dzisiaj już prawie nie mam tego okresu zatrzymał się ale czemu???:)

gwiazdka - prawie tak jak u mnie :(

123 czekam Bardzo niepokojące jest to, co piszesz, przykro mi, ale mam nadzieję, że nie wyjdzie z tego wszystkiego nic powaznego.Pozdrawiam

no kurcze to faktycznie masz problem ja mam nadzieje że mój okres się jeszcze rozkręci

nie no dziewczynki, nie jest az tak źle. Juz kiedys mialam taką torbiel. Lekarze nazywaja ją czynnościową, czasem sie bierze z tego ze nie peka ten pecherzyk Graffa, który ma pekac podczas miesiączki . Tylko, ze jak kiedys mialam tę torbiel to byłam w trakcie brania tabsów, wiec problem z opóxnieniem miesiączki nie mial miejsca. W większości przypadków taka torbiel zamoistnie się wchłania po wystąpieniu okresu (tak jak już raz miałam).Póki co wyznaczyłam sobie kolejną wizyte i gina na 2 stycznia, u innej babeczki, która ma bardzo dobra opinię. Zobaczymy co powie. Narazie nie biorę Duphastonu, bo po co faszerować sie od razu hormonami. Jestem dobrej mysli. I tak po cichu jestem bardzo szczesliwa, ze to nie ciąża :( Bo to w tym momencie byłaby dla mnie wieksza tragedia. Buziaki!

123 czekam :)