Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

AnA 30

Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. V NOWOROCZNA SZCZĘSLIWA

Polecane posty

Ja chcefasolkę .ja tak miałam kilka cykli .dostawałam na to jakiś hormon ,bo @ była i była bardzo obfita .rozregulowane hormonki . zdarzyło sie to 2 ,3 razy ale nie pod rzad . na pewno cyklonamine mi dał i nie wiem czy nie antykoncep.tłumaczył ze samo sie nie zatrzyma jak jest po srodku cyklu bo nawet naczynia krwionośne sa wtedy nieobkurczon e.pisze o moim przypadku .idź do ginka i zapytaj najlepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monik, dzięki :) a za Andzię też trzymam kciuki :) ciekawe co u niej. No i za silve. Silve odezwij się Jachcęfasolkę, może to przez chorobę i antybiotyki, nie musi to wcale oznaczac jakiegoś powikłania ale na wszelki wypadek skonsultuj to z ginekologiem. Sabruś, ja miałam zawsze 26, 27 cykle, krótszych nie. czasem miałam lekkie plamienie przed @, które potem po hsg jakoś minęło (choć nie sądzę że to mogło mieć związek, przynajniej się nie doczytałam) Suzinka, oj to swoje przeszłaś przy porodzie, 1,5 godziny? strasznie długo, dobrze że dla małego się to dobrze skończyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja jutro idę do szpitala i w czwartek cesarka, chciałam naturalnie ale nie będę ryzykowac, ze Nadia urośnie jeszcze więcej i coś jej się stanie przy porodzie. no więc podjęłam decyzję i w czwartek będę już ją ściskać :) Mam nadzieję, ze wszystko dobrze pójdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
foli to trzymam kciuki :) ja mam wizytę za tydzień, zobacze ile waży mała, bo wstępnie wagę porodową wyliczył mi ginek na 3600 - 3800 i stwierdził, że spokojnie urodzę naturalnie ... ale jak to tam wygląda od tego czasu to nie wiem w każdym razie, cieszę się razem z Tobą, że już tak niedługo będziesz tulić swoje maleństwo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pedagog, to twoja córeczka też nie jest malutka. Tak myślę że do 4 kilo to można się pokusić o naturalny poród. Ty też już niedługo :) Sabra, do czwartku muszę wytrzymać jakoś, dzisiaj spoko bo w domku, gorzej jutro bo od rana będę w szpitalu, szkoda, że komputera nie będzie, szybciej mi z wami czas zleciał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
foli ano nie malutka :) ale ginek twierdzi, ze z takimi biodrami, mogę rodzić spokojnie :P oby miał rację :) no niedługo, a mam nadzieję, ze krócej niż wskazuje termin :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pedagog, mi lekarz powiedział, że 4 kg, też mogę urodzić, problem w tym że nie mam rozwarcia ani skurczy i nie wiadomo kiedy zacznie się poród a mała rośnie, on mówił ze gdybym nie była po in vitro to by moze mi radził czekać i zobaczyć co dalej ale tak szkoda, żeby coś się skomplikowało przy porodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
foli i jestem pewna, że lekarz ma rację, teoretycznie jeszcze dwa tygodnie może sie nic nie ruszyć, i wtedy to juz ponad 4 kg, a to już sporo na naturalny poród jednak ... a tak to już w czwartek przytulisz córeczkę :) ja mam jeszcze czas do terminu, ale tak chciałabym, żeby się juz coś ruszyło ... a tu cisza, no ale cóz, nic nie poradzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pedagog, jak wylądowałam w 36 tygodniu w szpitalu ze szkurczami to byłam pewna że urodzę przed terminem, a tu nic, ja już miesiąc czekam aż się zacznie :) liczyłam na to, ze choć tydzień przed terminem urodzę. Mam nadzieję, że ty urodzisz przynajmie w terminie, bo czekanie po terminie jest wyczerpujące. Teraz rozumiem co czuła elusia jak się tak niecierpliwiła na forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
foli, ja juz się niecierplwię, wiec nawet sobie nie myślę, jak Ty to odczuwasz - może sie zacząć w każdej chwili, a tu nic ... no teraz Ci się już sytuacja rozjasniła przynajmniej :) a ja liczę na to, że coś się ruszy, jaknajszybciej :) spaceruję, piję kawki, kąpiele :) ale nic się nie dzieje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pedagog, u mnie też nic nie działało :( a nie chciałam przesadzić bo mycie okien moze spowodować odklejanie się łożyska i inne komplikacje, niekoniecznie poród więc lepiej z tym ostrożnie, ja preferują specerki i umiarkowane sprzątanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja właśnie miałam dziś przemyć okna, ale odpuściłam jednak ... i też sprzątam, ale nic na siłę, nie chcę doprowadzić do komplikacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to ze ścierką latam codziennie, choć wcześniej nie cierpiałam sprzątania ale teraz jakiś instynkt :) mi każe sprzątać non stop na wypadek jak zacznę rodzić, to jest chore po prostu :) bo przecież mój mąż może to zrobić jak będę w szpitalu, on nieźle sobie z tym radzi tzn ze sprzątaniem i gotowaniem ale u mnie to jest schiza jakaś a moze po prostu szukam na siłę zajęcia bo nie mogę się skupić na niczym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
foli, ale ja mam to samo, myję umywalki, brodzik :) ścieram kurze :) odkurzam, żeby wszystko było na cacy, jak przyjdzie jechać do szpitala :P tez nie wiem po co, bo w końcu nie będę miała żadnej insepkcji jak będę w szpitalu, hihihihi ale to chyba rzeczywiście sposób na zajecie czymś myśli ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pocieszyłaś mnie, że to jest normalne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
foli, wiesz, ja nie wiem czy to normalne, tak szczerze mówiąc :P wiem tylko, że ja też tak mam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to przynajmniej jak to nie jest normalne, to nie jestem sama :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foli-to od jutra odliczanie :) trzymam kciuki. No trudno bedzie bez kompa tam a nam bez Ciebie tu :) (ale namieszalam). Ale jak juz zawitasz na topik to bedziesz 1w1 a obok iebie corcia. Pozdrawiam cieplutko:) Pedagog- Ciebie takze :)-sorki bo nie pamietam-jakie imie wybralas dla dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foli to trzymamy kciuki z moją Zuzką za czwartek, na pewno wszystko pójdzie jak z płatka, czeka Cie najpiękniejsza chwila spotkania z maleństwem Na prawdę nie ma chyba nic piękniejszego w życiu mamy i taty jak to pierwsze spotkanie z Cudem Życia, którego sami dokonaliśmy.Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny.... to zdażyło mi sie pierwszy raz... normalnie w szoku jestem bo nawet pisałam wam że myślałam że owu była.. a to najwyraźniej był ból zaczynającej sie @... :-( Do gina idę jak @ sie skonczy chyba że będzie trwała zbyt długo to wtedy wcześniej... ale narazie to leci ze mnie jak z fontanny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wytrzymałam i zapisałam sie na jutro do gina... kurde... mam jakieś opory że on mnie wyśmieje że panikuje bo dostałam @...:-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siostra silve
Witam dziewczyny 🌼 Chciałam Wam przekazać bardzo radosną nowinę, dzis o 12.58 na świecie pojawiło sie nasze małe szczęście! Nie wiem jeszcze ile waży i mierzy,ale podobno malutki nie jest :) Dostał 10 punktów.Siostra dobrze się czuje i jest bardzo szczęśliwa. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale super, Silve Gratulacje!!!!! tak dzisiaj się zastanawiałam co u niej :) a tu takie wieści :) Pozdrowienia :) Elusia, Nadwiślanka dzięki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jachcefasolkę, no co ty nie martw się tym co pomyśli, napewno cię nie wysmieje. Dobrze zrobiłaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Silve GRATULUJE!!!!! cieze sie ze wszystko dobre trzymajcie się!!! Foli i Andzia no to teraz trzymam kciukasy za Wasze bezproblemowe rozwiązanie !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SILVE GRATULUJĘ !!!! :D Jachcefasolkę Ej...no co Ty dlaczego ma cię wysmiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuje foli... kurde jestem troche zdołowana... bo miałam poukładane wszystko i teraz juz sama nie wiem co myślec.. .myślałam że przebadam tarczyce, jeśli jest coś nie tak to zaczne jej leczenie i potem do kliniki rach ciach i dzidzia w drodze, a tu taki numer mi moja macica zszykowała.. ahh Foli trzymam kciuki za CC!! trzymaj sie Silve GRATULACJE!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ana :) Jachcęfasolkę, tak jest zawsze, ja też jak już mialam plan działania to mi coś wyskakiwało a to plamienie w środku cyklu jak już miałam zaplanowane hsg a to infekcja, no niestety ale moze to nic takiego, spróbuj nie martwić się na zapas, czasami cykl płata nam figle bez powodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ahh... dobrze że pogoda piękna i jakoś podnosi mnie to na duchu... zaraz pójdziemy z mężulkiem na spacerek... hehehe mężuś się śmieje że może pięcioraczki będziemy mieli i to takie plamienie implantacyjne hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Silve-GRATULACJE. Pociecha sobie piekny dzionek na porod wybrala. takie cieplo i slonce.... Foli-u Ciebie tez pewnie czeka az ze 20 st. bedzie :) Nie, nie zartuje. Juz w czwartek pewnie bedzie po wszytskim. JaChce Fasolke-bedzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×